Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hania007 wrote:Cześć. Kurczę u mnie jakieś dziwne zawichrowania z temperatura. Najpierw nie chciała spadać po @ później jak spadła tak dzisiaj rano nagle wskoczyła na 36,63 a taka wysoka temperatura wśród niskich zaraz będzie burzyć cały wykres i znowu nie będę mogła dokładnie wyznaczyć owulacji, o ile ona wogole będzie bo narazie to nie czuje jakby miała być🙄 Pisałam wczoraj o tym ze pierwszej fazy nie lubię gorzej niż drugiej. I powiem Wam ze jednak muszę powiedzieć ze NIENAWIDZĘ tej tej fazy a nie tylko nie lubię. Na druga fazę nie mam wpływu bo o ile wkręcam sobie objawy to i tak na ciąże nie mam wpływu, ona jak ma być to będzie, natomiast w pierwszej fazie tak strasznie schizuje ze nie strzelę w okolicach owulacji se mnie to dobija😭 mieliśmy ❤️ Co dwa dni ale No nie da się, wczoraj jazda z maluchem… skończyło się tak ze stary usnal a ja ryczalam, już mam stresa ze dzisiaj będzie powtórka z rozrywki🥺 Coraz częściej myśle o tym żeby już odpuścić na dobre. Nienawidzę siebie w tych staraniach. Przepraszam, jakoś chyba peklam dzisiaj😔
Haniu, nie smuć się. Czasami właśnie w takie niezaplanowane i nie do końca "udane" owulacje zachodza w ciąże dziewuszki bywa i tak. A nóż coś się przesunie, przesunęło i uda się? Nigdy nic nie wiadomo. Wiem jak to jest jak z planów nici, też nie raz płakałam w ukryciu, ale nie przejmuj się proszę. Takie tyranie sobie głowy jeszcze bardziej zniechęca i doprowadza do jakiś dziwnych psychoz ;* bądź dzielna! a może jak wieczorami zmęczeni to jedak ranki będą Wasze? Budzik 30 minut wcześniej i jazda tulę mocno, ocieram łzy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2022, 09:28
Hania007 lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Milixx wrote:https://ibb.co/fXwVrR7
U mnie tak wygląda cały dzień 🤗🥰 Nic nie mogę zrobić bo syn tylko by się przytulał.
Przepraszam za bałagan w tle ale nawet nie mam jak sprzątnąć. A tyle sobie zaplanowałam na te wolne w domu jednak z planów nici 😄
Zazdroszczę!Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Milixx wrote:Tedka jak sytuacja u Ciebie? Mnie tak dziwnie cycki bolą że oczywiście już milon myśli w głowie 🤔😄 dzisiaj nawet chciałam siknąć ale całe szczęście że syn wstał pierwszy 🤣
U mnie sytuacja bez zmian chyba... Jedynie temp lekko w górę, ale to dopiero 11dpo. Ma jeszcze szanse spaść ładnie na @ brzuch pobolewa, cycuszki zaczynają lekko pobolewać przy dotyku. O i tak. Witaj wielka zacna @ Jeśli w ogóle kupię jakiś test to najtańszy w rossmannie bo szkoda kasy chyba na mnie jużStarania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
nick nieaktualnyHania007 wrote:Cześć. Kurczę u mnie jakieś dziwne zawichrowania z temperatura. Najpierw nie chciała spadać po @ później jak spadła tak dzisiaj rano nagle wskoczyła na 36,63 a taka wysoka temperatura wśród niskich zaraz będzie burzyć cały wykres i znowu nie będę mogła dokładnie wyznaczyć owulacji, o ile ona wogole będzie bo narazie to nie czuje jakby miała być🙄 Pisałam wczoraj o tym ze pierwszej fazy nie lubię gorzej niż drugiej. I powiem Wam ze jednak muszę powiedzieć ze NIENAWIDZĘ tej tej fazy a nie tylko nie lubię. Na druga fazę nie mam wpływu bo o ile wkręcam sobie objawy to i tak na ciąże nie mam wpływu, ona jak ma być to będzie, natomiast w pierwszej fazie tak strasznie schizuje ze nie strzelę w okolicach owulacji se mnie to dobija😭 mieliśmy ❤️ Co dwa dni ale No nie da się, wczoraj jazda z maluchem… skończyło się tak ze stary usnal a ja ryczalam, już mam stresa ze dzisiaj będzie powtórka z rozrywki🥺 Coraz częściej myśle o tym żeby już odpuścić na dobre. Nienawidzę siebie w tych staraniach. Przepraszam, jakoś chyba peklam dzisiaj😔
Skoro temperatura skoczyła to owuacja lada chwila, najprawdopodobniej ten skok był pierwszym podejściem do owulacji, następne już będzie dokonane, także jak dasz radę to ja bym wzięła chłopa za bety i teraz przez najbliższe 3 dni. Bo najprawdopodobniej owualcja właśnie w tych dniach będzie. U mnie tak jest, temperatury nisko nisko, potem jeden skok, potem za 2 dni kolejny i dopiero się zaczyna faza wysokich temperatur. Jak są takie zawirowania z temperaturą to więcej wnosi badanie szyjki i śluzu. Wiem, że z dzieckiem w domu to nie jest takie proste, u nas to wygląda tak, że w tym tygodniu mąż wraca o 1 w nocy z pracy i po prostu jak wraca to działamy, nie poddawaj się !Hania007 lubi tę wiadomość
-
Hania Kochanie nie przejmuj się, u mnie ten cykl wgl cały rozwalony... Już mnie zaczyna to śmieszyć po prostu😃 teraz się śmieje, a jak przyjdzie @ to będzie płacz i zgrzytanie zębów, czyli standardowo 🤪
Hania007 lubi tę wiadomość
Starania od 10/2021 👶
👩 29 lat+🧑35 lat
PCOS
nieregularne cykle
mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
PRL po MTC 291,65
Białko S-61%
KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
Hashimoto + niedoczynność tarczycy
Od czerwca 2023 leczenie w Klinice
09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩
09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl -
Dziękuje dziewczyny za wsparcie❤️
Owulacji spodziewać się dopiero za 6 dni ale już mam stresa ze przegapimy. W zeszłym cyklu przegapiliśmy i akurat 2dni przed były przytulanki a nic z tego nie wyjdzie bo u nas musi być bliżej owulki. Ogolnie jest taki układ ze mój nie wie kiedy są dni płodne bo przy staraniach o pierwsze to było tylko powodem do awantur, jakoś się wtedy blokował bo ja za bardzo fiksowalam i teraz już widzę ze tez zaczynam fiksowac a z każdym cyklem coraz bardziej.
Iwonay, badam szyjkę śluz i ogólnie zawsze mam dosyć silne bóle owulacyjne w okolicy owulacji ale temperatura rośnie u mnie powoli, nigdy nie obserwuje wyraźnego skoku wiec te skoki przed owulacja trochę burza mi cały poglad na wykres. Ostatnio taki skok w 6 niskich zakreślił aż 4dni różnicy w wyznaczeniu dnia owulacji (czyli mogłam mieć 16dc lub tez 20dc) a to bardzo duży zakres jak na niesystematyczne seksy🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2022, 10:21
-
nick nieaktualnyHania007 wrote:Dziękuje dziewczyny za wsparcie❤️
Owulacji spodziewać się dopiero za 6 dni ale już mam stresa ze przegapimy. W zeszłym cyklu przegapiliśmy i akurat 2dni przed były przytulanki a nic z tego nie wyjdzie bo u nas musi być bliżej owulki. Ogolnie jest taki układ ze mój nie wie kiedy są dni płodne bo przy staraniach o pierwsze to było tylko powodem do awantur, jakoś się wtedy blokował bo ja za bardzo fiksowalam i teraz już widzę ze tez zaczynam fiksowac a z każdym cyklem coraz bardziej.
Iwonay, badam szyjkę śluz i ogólnie zawsze mam dosyć silne bóle owulacyjne w okolicy owulacji ale temperatura rośnie u mnie powoli, nigdy nie obserwuje wyraźnego skoku wiec te skoki przed owulacja trochę burza mi cały poglad na wykres. Ostatnio taki skok w 6 niskich zakreślił aż 4dni różnicy w wyznaczeniu dnia owulacji (czyli mogłam mieć 16dc lub tez 20dc) a to bardzo duży zakres jak na niesystematyczne seksy🙈Hania007 lubi tę wiadomość
-
Hania007 mnie też przeraża myśl że mamy tylko 24h czasu żeby się udało i do tego ten stres czy się akurat uda wstrzelić w dni płodne. I co gorsze teraz u mnie dochodzi stres związany z tym czy oby na pewno pęcherzyk pęknie 😪 Do tego wszystkiego nie zawsze jest czas i ochota na seksy bo albo zmęczenie, albo dzieciaki, albo ciche dni.. Zawsze coś 🙈 Dlatego staram się na ile mogę i tym nie myśleć i cieszyć się mężem w każdej wolnej chwili 😊 Głowa do góry 🥰
Tedka, Hania007 lubią tę wiadomość
-
Tedka wrote:Haniu, nie smuć się. Czasami właśnie w takie niezaplanowane i nie do końca "udane" owulacje zachodza w ciąże dziewuszki bywa i tak. A nóż coś się przesunie, przesunęło i uda się? Nigdy nic nie wiadomo. Wiem jak to jest jak z planów nici, też nie raz płakałam w ukryciu, ale nie przejmuj się proszę. Takie tyranie sobie głowy jeszcze bardziej zniechęca i doprowadza do jakiś dziwnych psychoz ;* bądź dzielna! a może jak wieczorami zmęczeni to jedak ranki będą Wasze? Budzik 30 minut wcześniej i jazda tulę mocno, ocieram łzy!
Wa123 lubi tę wiadomość
-
Milixx wrote:Hania007 mnie też przeraża myśl że mamy tylko 24h czasu żeby się udało i do tego ten stres czy się akurat uda wstrzelić w dni płodne. I co gorsze teraz u mnie dochodzi stres związany z tym czy oby na pewno pęcherzyk pęknie 😪 Do tego wszystkiego nie zawsze jest czas i ochota na seksy bo albo zmęczenie, albo dzieciaki, albo ciche dni.. Zawsze coś 🙈 Dlatego staram się na ile mogę i tym nie myśleć i cieszyć się mężem w każdej wolnej chwili 😊 Głowa do góry 🥰
-
Ania35 wrote:Haniu ja właśnie dlatego zrezygnowałam przy staraniach o córkę z mierzenia temperatury,zbyt mnie to stresowało. Może u Ciebie też się to sprawdzi?
-
Hania007 zgadzam się z Iwonay. Patrząc na Twój wykres też wydaje mi się, że to taki pierwszy skok, teraz powinien być spadek, przygotowanie do owulacji i jak pójdzie drugi skok to znaczy, że owu była. Widzę, że szyjka średnio otwarta, więc może właśnie szykuje się do pełnego "rozwarcia"
Działajcie sobie na spokojnie jakoś na dniach i nie stresuj się uda się na pewnoAnia35, Hania007, Milixx lubią tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Dziękuje dziewczyny, kochane jesteście, wpierające🥺❤️ Dzisiaj test lh już mi wyszedł blady, szyjka wysoko i twarda, śluzu zero. No ale do potencjalnej owu jeszcze trochę, może jakoś uda nam się 😈
Milixx lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny 😉 Czytam Wasze wiadomości już od ponad tygodnia i wszystkim Wam bardzo ale to bardzo kibicuję!! Sama staram się o drugie dziecko już 10 miesiecy, więc wiem jak to jest czekać niecierpliwie na dwie kreseczki.
Mogę do Was dołączyć i postresować się razem z Wami? ☺️Ania35, Iwonay, Milvaa lubią tę wiadomość
-
Lunana wrote:Cześć dziewczyny 😉 Czytam Wasze wiadomości już od ponad tygodnia i wszystkim Wam bardzo ale to bardzo kibicuję!! Sama staram się o drugie dziecko już 10 miesiecy, więc wiem jak to jest czekać niecierpliwie na dwie kreseczki.
Mogę do Was dołączyć i postresować się razem z Wami? ☺️
Pewnie, witamyStarania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Hania007 wrote:Dziękuje dziewczyny, kochane jesteście, wpierające🥺❤️ Dzisiaj test lh już mi wyszedł blady, szyjka wysoko i twarda, śluzu zero. No ale do potencjalnej owu jeszcze trochę, może jakoś uda nam się 😈
A czy zdarzają Ci się cykle, gdzie owu była wcześniej niż normalnie? Albo miewałaś kiedykolwiek w roku cykle bezowulacyjne. Ja miewam takie co jakiś czas, rzadko, ale bywały już w mym zyciu takie historie Nie chcę tutaj krakać, ani martwić oczywiście, tylko rozważamy sobie różne opcje pamiętaj, nie stresuj sięStarania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Lunana wrote:Cześć dziewczyny 😉 Czytam Wasze wiadomości już od ponad tygodnia i wszystkim Wam bardzo ale to bardzo kibicuję!! Sama staram się o drugie dziecko już 10 miesiecy, więc wiem jak to jest czekać niecierpliwie na dwie kreseczki.
Mogę do Was dołączyć i postresować się razem z Wami? ☺️ -
Lunana wrote:Cześć dziewczyny 😉 Czytam Wasze wiadomości już od ponad tygodnia i wszystkim Wam bardzo ale to bardzo kibicuję!! Sama staram się o drugie dziecko już 10 miesiecy, więc wiem jak to jest czekać niecierpliwie na dwie kreseczki.
Mogę do Was dołączyć i postresować się razem z Wami? ☺️