Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
Odpowiedz

Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)

Oceń ten wątek:
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 8 lutego 2022, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania007 wrote:
    Cześć. Kurczę u mnie jakieś dziwne zawichrowania z temperatura. Najpierw nie chciała spadać po @ później jak spadła tak dzisiaj rano nagle wskoczyła na 36,63 a taka wysoka temperatura wśród niskich zaraz będzie burzyć cały wykres i znowu nie będę mogła dokładnie wyznaczyć owulacji, o ile ona wogole będzie bo narazie to nie czuje jakby miała być🙄 Pisałam wczoraj o tym ze pierwszej fazy nie lubię gorzej niż drugiej. I powiem Wam ze jednak muszę powiedzieć ze NIENAWIDZĘ tej tej fazy a nie tylko nie lubię. Na druga fazę nie mam wpływu bo o ile wkręcam sobie objawy to i tak na ciąże nie mam wpływu, ona jak ma być to będzie, natomiast w pierwszej fazie tak strasznie schizuje ze nie strzelę w okolicach owulacji se mnie to dobija😭 mieliśmy ❤️ Co dwa dni ale No nie da się, wczoraj jazda z maluchem… skończyło się tak ze stary usnal a ja ryczalam, już mam stresa ze dzisiaj będzie powtórka z rozrywki🥺 Coraz częściej myśle o tym żeby już odpuścić na dobre. Nienawidzę siebie w tych staraniach. Przepraszam, jakoś chyba peklam dzisiaj😔

    Haniu, nie smuć się. Czasami właśnie w takie niezaplanowane i nie do końca "udane" owulacje zachodza w ciąże dziewuszki :) bywa i tak. A nóż coś się przesunie, przesunęło i uda się? Nigdy nic nie wiadomo. Wiem jak to jest jak z planów nici, też nie raz płakałam w ukryciu, ale nie przejmuj się proszę. Takie tyranie sobie głowy jeszcze bardziej zniechęca i doprowadza do jakiś dziwnych psychoz ;* bądź dzielna! a może jak wieczorami zmęczeni to jedak ranki będą Wasze? :) Budzik 30 minut wcześniej i jazda ;) tulę mocno, ocieram łzy! <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2022, 09:28

    Hania007 lubi tę wiadomość

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 8 lutego 2022, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milixx wrote:
    https://ibb.co/fXwVrR7

    U mnie tak wygląda cały dzień 🤗🥰 Nic nie mogę zrobić bo syn tylko by się przytulał.
    Przepraszam za bałagan w tle ale nawet nie mam jak sprzątnąć. A tyle sobie zaplanowałam na te wolne w domu jednak z planów nici 😄

    Zazdroszczę!

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 8 lutego 2022, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milixx wrote:
    Tedka jak sytuacja u Ciebie? Mnie tak dziwnie cycki bolą że oczywiście już milon myśli w głowie 🤔😄 dzisiaj nawet chciałam siknąć ale całe szczęście że syn wstał pierwszy 🤣

    U mnie sytuacja bez zmian chyba... Jedynie temp lekko w górę, ale to dopiero 11dpo. Ma jeszcze szanse spaść ładnie na @ :) brzuch pobolewa, cycuszki zaczynają lekko pobolewać przy dotyku. O i tak. Witaj wielka zacna @ :D Jeśli w ogóle kupię jakiś test to najtańszy w rossmannie ;) bo szkoda kasy chyba na mnie już ;)

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2022, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania007 wrote:
    Cześć. Kurczę u mnie jakieś dziwne zawichrowania z temperatura. Najpierw nie chciała spadać po @ później jak spadła tak dzisiaj rano nagle wskoczyła na 36,63 a taka wysoka temperatura wśród niskich zaraz będzie burzyć cały wykres i znowu nie będę mogła dokładnie wyznaczyć owulacji, o ile ona wogole będzie bo narazie to nie czuje jakby miała być🙄 Pisałam wczoraj o tym ze pierwszej fazy nie lubię gorzej niż drugiej. I powiem Wam ze jednak muszę powiedzieć ze NIENAWIDZĘ tej tej fazy a nie tylko nie lubię. Na druga fazę nie mam wpływu bo o ile wkręcam sobie objawy to i tak na ciąże nie mam wpływu, ona jak ma być to będzie, natomiast w pierwszej fazie tak strasznie schizuje ze nie strzelę w okolicach owulacji se mnie to dobija😭 mieliśmy ❤️ Co dwa dni ale No nie da się, wczoraj jazda z maluchem… skończyło się tak ze stary usnal a ja ryczalam, już mam stresa ze dzisiaj będzie powtórka z rozrywki🥺 Coraz częściej myśle o tym żeby już odpuścić na dobre. Nienawidzę siebie w tych staraniach. Przepraszam, jakoś chyba peklam dzisiaj😔
    Głowa do góry,
    Skoro temperatura skoczyła to owuacja lada chwila, najprawdopodobniej ten skok był pierwszym podejściem do owulacji, następne już będzie dokonane, także jak dasz radę to ja bym wzięła chłopa za bety i teraz przez najbliższe 3 dni. Bo najprawdopodobniej owualcja właśnie w tych dniach będzie. U mnie tak jest, temperatury nisko nisko, potem jeden skok, potem za 2 dni kolejny i dopiero się zaczyna faza wysokich temperatur. Jak są takie zawirowania z temperaturą to więcej wnosi badanie szyjki i śluzu. Wiem, że z dzieckiem w domu to nie jest takie proste, u nas to wygląda tak, że w tym tygodniu mąż wraca o 1 w nocy z pracy i po prostu jak wraca to działamy, nie poddawaj się !

    Hania007 lubi tę wiadomość

  • Wa123 Autorytet
    Postów: 514 265

    Wysłany: 8 lutego 2022, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania Kochanie nie przejmuj się, u mnie ten cykl wgl cały rozwalony... Już mnie zaczyna to śmieszyć po prostu😃 teraz się śmieje, a jak przyjdzie @ to będzie płacz i zgrzytanie zębów, czyli standardowo 🤪

    Hania007 lubi tę wiadomość

    Starania od 10/2021 👶

    👩 29 lat+🧑35 lat

    PCOS
    nieregularne cykle
    mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
    PRL po MTC 291,65
    Białko S-61%
    KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
    Hashimoto + niedoczynność tarczycy



    Od czerwca 2023 leczenie w Klinice

    09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
    10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
    11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩

    09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
    10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl
  • Hania007 Autorytet
    Postów: 2239 1135

    Wysłany: 8 lutego 2022, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny za wsparcie❤️
    Owulacji spodziewać się dopiero za 6 dni ale już mam stresa ze przegapimy. W zeszłym cyklu przegapiliśmy i akurat 2dni przed były przytulanki a nic z tego nie wyjdzie bo u nas musi być bliżej owulki. Ogolnie jest taki układ ze mój nie wie kiedy są dni płodne bo przy staraniach o pierwsze to było tylko powodem do awantur, jakoś się wtedy blokował bo ja za bardzo fiksowalam i teraz już widzę ze tez zaczynam fiksowac a z każdym cyklem coraz bardziej.

    Iwonay, badam szyjkę śluz i ogólnie zawsze mam dosyć silne bóle owulacyjne w okolicy owulacji ale temperatura rośnie u mnie powoli, nigdy nie obserwuje wyraźnego skoku wiec te skoki przed owulacja trochę burza mi cały poglad na wykres. Ostatnio taki skok w 6 niskich zakreślił aż 4dni różnicy w wyznaczeniu dnia owulacji (czyli mogłam mieć 16dc lub tez 20dc) a to bardzo duży zakres jak na niesystematyczne seksy🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2022, 10:21

    7l5Dp2.png

    💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙

    maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨‍👩‍👧‍👦

    10dpo - ⏸ - 9cs🍀
    11dpo - beta 37,56 mIU/ml
    14dpo - beta 207 mlU/ml
    5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
    7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
    10t+0d - 2,68cm 👶🏻
    12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2022, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania007 wrote:
    Dziękuje dziewczyny za wsparcie❤️
    Owulacji spodziewać się dopiero za 6 dni ale już mam stresa ze przegapimy. W zeszłym cyklu przegapiliśmy i akurat 2dni przed były przytulanki a nic z tego nie wyjdzie bo u nas musi być bliżej owulki. Ogolnie jest taki układ ze mój nie wie kiedy są dni płodne bo przy staraniach o pierwsze to było tylko powodem do awantur, jakoś się wtedy blokował bo ja za bardzo fiksowalam i teraz już widzę ze tez zaczynam fiksowac a z każdym cyklem coraz bardziej.

    Iwonay, badam szyjkę śluz i ogólnie zawsze mam dosyć silne bóle owulacyjne w okolicy owulacji ale temperatura rośnie u mnie powoli, nigdy nie obserwuje wyraźnego skoku wiec te skoki przed owulacja trochę burza mi cały poglad na wykres. Ostatnio taki skok w 6 niskich zakreślił aż 4dni różnicy w wyznaczeniu dnia owulacji (czyli mogłam mieć 16dc lub tez 20dc) a to bardzo duży zakres jak na niesystematyczne seksy🙈
    Tak miałam w cyklu zaciążonym, pierwszy skok, bez owulki, potem 4 dni temperatura na stałym poziomie, ale już wysoko i potem ostateczny skok. U mnie w takiej sytuacji tylko badanie szyjki pomaga, zobaczymy jak będzie teraz

    Hania007 lubi tę wiadomość

  • Milixx Autorytet
    Postów: 2109 4225

    Wysłany: 8 lutego 2022, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania007 mnie też przeraża myśl że mamy tylko 24h czasu żeby się udało i do tego ten stres czy się akurat uda wstrzelić w dni płodne. I co gorsze teraz u mnie dochodzi stres związany z tym czy oby na pewno pęcherzyk pęknie 😪 Do tego wszystkiego nie zawsze jest czas i ochota na seksy bo albo zmęczenie, albo dzieciaki, albo ciche dni.. Zawsze coś 🙈 Dlatego staram się na ile mogę i tym nie myśleć i cieszyć się mężem w każdej wolnej chwili 😊 Głowa do góry 🥰

    Tedka, Hania007 lubią tę wiadomość

    age.png

    13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡

    Córka 2017 (8cs)👧🏼
    Syn 2019 (1cs)👦🏼
    11.2021 - (5tc) cb💔
    Córka 2022 (7cs)👶🏼
  • Ania35 Autorytet
    Postów: 677 330

    Wysłany: 8 lutego 2022, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tedka wrote:
    Haniu, nie smuć się. Czasami właśnie w takie niezaplanowane i nie do końca "udane" owulacje zachodza w ciąże dziewuszki :) bywa i tak. A nóż coś się przesunie, przesunęło i uda się? Nigdy nic nie wiadomo. Wiem jak to jest jak z planów nici, też nie raz płakałam w ukryciu, ale nie przejmuj się proszę. Takie tyranie sobie głowy jeszcze bardziej zniechęca i doprowadza do jakiś dziwnych psychoz ;* bądź dzielna! a może jak wieczorami zmęczeni to jedak ranki będą Wasze? :) Budzik 30 minut wcześniej i jazda ;) tulę mocno, ocieram łzy! <3
    Haniu ja właśnie dlatego zrezygnowałam przy staraniach o córkę z mierzenia temperatury,zbyt mnie to stresowało. Może u Ciebie też się to sprawdzi?

    Wa123 lubi tę wiadomość

  • Hania007 Autorytet
    Postów: 2239 1135

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milixx wrote:
    Hania007 mnie też przeraża myśl że mamy tylko 24h czasu żeby się udało i do tego ten stres czy się akurat uda wstrzelić w dni płodne. I co gorsze teraz u mnie dochodzi stres związany z tym czy oby na pewno pęcherzyk pęknie 😪 Do tego wszystkiego nie zawsze jest czas i ochota na seksy bo albo zmęczenie, albo dzieciaki, albo ciche dni.. Zawsze coś 🙈 Dlatego staram się na ile mogę i tym nie myśleć i cieszyć się mężem w każdej wolnej chwili 😊 Głowa do góry 🥰
    Okropne to jest ze tak ciezko jest zajsc a jeszcze pogodzić wszystko żeby wogole próbować to już wogole prawdopodobieństwo ciąży maleje 😭 mnie dodatkowo dobija fakt ze za dwa miesiące muszę wrócić do pracy wiec jak w tym czasie nie zajdę to pewnie już odpuścimy na zawsze🥺 jakoś perspektywa tego ze mój syn nie będzie miał rodzeństwa mnie rozwala bo zawsze marzyłam o dwójce albo nawet trójce chociaż wiem ze są i tego dobre strony. No nic najważniejsze wykorzystać chociaż jeszcze ile się da ten czas.

    7l5Dp2.png

    💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙

    maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨‍👩‍👧‍👦

    10dpo - ⏸ - 9cs🍀
    11dpo - beta 37,56 mIU/ml
    14dpo - beta 207 mlU/ml
    5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
    7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
    10t+0d - 2,68cm 👶🏻
    12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
  • Hania007 Autorytet
    Postów: 2239 1135

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania35 wrote:
    Haniu ja właśnie dlatego zrezygnowałam przy staraniach o córkę z mierzenia temperatury,zbyt mnie to stresowało. Może u Ciebie też się to sprawdzi?
    Samo mierzenie mnie tam nie stresuje, wręcz przeciwnie bo przynajmniej wiec czy była owulacja. Stresuje mnie ze nie uda się ❤️ w okolicy owulacji, wtedy szanse na ciąże są bardzo znikome 😔

    7l5Dp2.png

    💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙

    maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨‍👩‍👧‍👦

    10dpo - ⏸ - 9cs🍀
    11dpo - beta 37,56 mIU/ml
    14dpo - beta 207 mlU/ml
    5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
    7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
    10t+0d - 2,68cm 👶🏻
    12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
  • Ania35 Autorytet
    Postów: 677 330

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haniu,uda się na pewno, zobaczysz! U mnie już przeszkody,mąż przeziębiony ech..

    Hania007 lubi tę wiadomość

  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 8 lutego 2022, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania007 zgadzam się z Iwonay. Patrząc na Twój wykres też wydaje mi się, że to taki pierwszy skok, teraz powinien być spadek, przygotowanie do owulacji i jak pójdzie drugi skok to znaczy, że owu była. Widzę, że szyjka średnio otwarta, więc może właśnie szykuje się do pełnego "rozwarcia" :P

    Działajcie sobie na spokojnie jakoś na dniach i nie stresuj się :) <3 uda się na pewno

    Ania35, Hania007, Milixx lubią tę wiadomość

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Hania007 Autorytet
    Postów: 2239 1135

    Wysłany: 8 lutego 2022, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny, kochane jesteście, wpierające🥺❤️ Dzisiaj test lh już mi wyszedł blady, szyjka wysoko i twarda, śluzu zero. No ale do potencjalnej owu jeszcze trochę, może jakoś uda nam się 😈

    Milixx lubi tę wiadomość

    7l5Dp2.png

    💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙

    maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨‍👩‍👧‍👦

    10dpo - ⏸ - 9cs🍀
    11dpo - beta 37,56 mIU/ml
    14dpo - beta 207 mlU/ml
    5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
    7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
    10t+0d - 2,68cm 👶🏻
    12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2022, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 😉 Czytam Wasze wiadomości już od ponad tygodnia i wszystkim Wam bardzo ale to bardzo kibicuję!! Sama staram się o drugie dziecko już 10 miesiecy, więc wiem jak to jest czekać niecierpliwie na dwie kreseczki.
    Mogę do Was dołączyć i postresować się razem z Wami? ☺️

    Ania35, Iwonay, Milvaa lubią tę wiadomość

  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 8 lutego 2022, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunana wrote:
    Cześć dziewczyny 😉 Czytam Wasze wiadomości już od ponad tygodnia i wszystkim Wam bardzo ale to bardzo kibicuję!! Sama staram się o drugie dziecko już 10 miesiecy, więc wiem jak to jest czekać niecierpliwie na dwie kreseczki.
    Mogę do Was dołączyć i postresować się razem z Wami? ☺️

    Pewnie, witamy :)

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 8 lutego 2022, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania007 wrote:
    Dziękuje dziewczyny, kochane jesteście, wpierające🥺❤️ Dzisiaj test lh już mi wyszedł blady, szyjka wysoko i twarda, śluzu zero. No ale do potencjalnej owu jeszcze trochę, może jakoś uda nam się 😈

    A czy zdarzają Ci się cykle, gdzie owu była wcześniej niż normalnie? Albo miewałaś kiedykolwiek w roku cykle bezowulacyjne. Ja miewam takie co jakiś czas, rzadko, ale bywały już w mym zyciu takie historie :) Nie chcę tutaj krakać, ani martwić oczywiście, tylko rozważamy sobie różne opcje :) pamiętaj, nie stresuj się :P

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Ania35 Autorytet
    Postów: 677 330

    Wysłany: 8 lutego 2022, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunana wrote:
    Cześć dziewczyny 😉 Czytam Wasze wiadomości już od ponad tygodnia i wszystkim Wam bardzo ale to bardzo kibicuję!! Sama staram się o drugie dziecko już 10 miesiecy, więc wiem jak to jest czekać niecierpliwie na dwie kreseczki.
    Mogę do Was dołączyć i postresować się razem z Wami? ☺️
    Witaj lunana 🙂

  • Hania007 Autorytet
    Postów: 2239 1135

    Wysłany: 8 lutego 2022, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunana wrote:
    Cześć dziewczyny 😉 Czytam Wasze wiadomości już od ponad tygodnia i wszystkim Wam bardzo ale to bardzo kibicuję!! Sama staram się o drugie dziecko już 10 miesiecy, więc wiem jak to jest czekać niecierpliwie na dwie kreseczki.
    Mogę do Was dołączyć i postresować się razem z Wami? ☺️
    Cześć. Witaj i jakby co to na codzień nie smece tylko dzisiaj🤪🙈 Co u Ciebie aktualnie? Który masz dc?

    7l5Dp2.png

    💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙

    maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨‍👩‍👧‍👦

    10dpo - ⏸ - 9cs🍀
    11dpo - beta 37,56 mIU/ml
    14dpo - beta 207 mlU/ml
    5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
    7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
    10t+0d - 2,68cm 👶🏻
    12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
  • Ania35 Autorytet
    Postów: 677 330

    Wysłany: 8 lutego 2022, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że kilka z nas stara się o 2 malucha🙂

‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ