Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Marti nigdy nie trać nadziei... Chyba każda z nas słyszała historię które konczyly się ciążą, mimo że lekarze nie dawali szans 😙❤Marti777 wrote:Kirra mocno trzymam kciuki! 🥰
Ja dziś byłam na konsultacji z mężem u innego, podobno dobrego ginekologa, podejrzewa LUF lub w ogóle, ze pecherzyki luteinizują jeszcze przed pęknięciem komórki ze względu na guza przysadki i zaburzone LH i FSH 😟 jeśli to się potwierdzi to szans na ciąże mamy dosłownie 0% nawet przy Invitro… mam tez zrobić drożność, bo z racji laparoskopii 10 lat temu prawy jajowod może być niedrożny… a w tym cyklu mimo, ze dwóch lekarzy robiło mi monitoring jak sie okazało pęcherzyk wcale nie pękł tylko zamienił się w torbiel 2,5cm, nie wiadomo tylko czemu tak dużo płynu w zatoce douglasa było ale ogólnie kiepsko, jakoś nie mogę tego przetrawić
za to nasienie męża wcale nie jest takie złe wiec chociaż to na plus… niestety nic to nie da jeśli ja nie jestem w stanie wyprodukować zdrowej komórki jajowej 😢😢😢🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Cześć dziewczyny!
Jakoś nie miałam natchnnienia na forum ale podczytywałam was. Przykro mi, że w ostatnich cyklach się nie udało i trzymam kciuki za obecne/kolejne.
U mnie aktualnie trwa infekcja, wczoraj powinna dostać okres i przy okazji wizyty u ginekologa dowiedziałam się, że nie było owulacji 🤷♀️ a progesteron mialam 11,2 przy normie do 15,9. Skok temperatury tez wystąpił. Może nie jakiś szalowy, ale był.
Coś podejrzewam, że tu może być problem dlatego ide na monitoring w przyszłym cyklu. Pewnie albo owulki brak albo jest bardzo słaba. 🙈 Narazie zajadam się luteina i czekam na okres...... dawno tak nie miałam, że miesiaczka nie przyszła w terminie. Zazwyczaj byla bardzo regularna
A czy przy braku owulacji zawsze okres się spóźnia czy może być normalnie w terminie?18.01.2021 cudowna 👶 18cs
Luty 2022- Projekt rodzeństwo
👩🦰 33
👩🦲41
Lipiec: ovitrelle + duphaston, progesteron 22,6 ❌
Sierpień: badanie nasienia morfologia 2%❌ prędkość ❌ ruch postępowy ❌ żywotność ✅
19.08.22
10dpo ⏸
11dpo beta 21
13dpo beta 93
15 dpo beta 336
Kropeczek ❤ -
Kirra wrote:Marti nigdy nie trać nadziei... Chyba każda z nas słyszała historię które konczyly się ciążą, mimo że lekarze nie dawali szans 😙❤
Oczywiście ale ja chyba jestem z tych, ze wole już nastawić się negatywnie, a jak cudownie zaskoczy to wtedy będę szczęśliwa 😊 z mężem zaczynamy psychicznie przygotowywać się na to, ze być może nawet nigdy się nie uda… nie powiem, jest ciężko, szczególnie, ze tyle już zrobiliśmy, bo myśleliśmy, ze będziemy mieć chociaż jedno dziecko… 😟 po prostu jak mija rok od starań, kilka miesięcy od leczenia to jakoś tej nadziej coraz mniej, szczególnie po takich domniemanych diagnozach… ale bardzo dziekuje za słowa wsparcia i trzymam kciuki by u Ciebie te 2 mocne kreseczki zaraz się pojawiły ❤️
Slowmotion, faktycznie dziwny ten progesteron ale niestety niepękniety pęcherzyk tez potrafi go wydzielać w większej ilości. Ja w zeszłym cyklu przy pękniętym miałam proga 10,6ng w 7dpo także jak widzisz tez bardzo słabo mimo, ze pęcherzyk pękł właśnie, a jutro idę zbadać proga w tym cyklu właśnie niepeknietym to Ci napisze ile mi wyszedł po południu. A jak ginekolog stwierdził brak owulacji? Został Ci torbiel czy po prostu nie widział cialka żółtego? Co do okresu spóźniającego się, bywa różnie, ja mam zawsze o czasie, niezależnie od tego czy cykl był owulacyjny czy nie ale jeśli masz jakaś niedomoge albo jakoś znacząco ten cykl wpłynął na twoje hormony to przedłużający się brak okresu może się zdarzyć…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2022, 03:10
👱🏻♀️ 29 lat, starania od 06.2021
🔻hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem od 2014 roku
🔻niedoczynność tarczycy
🔻10 lat temu usunięcie torbieli jajnika
Wyniki (czerwiec 22):
PRL: 14 ng - na dostinexie
TSH: 2,6 IU/ml - (eutyrox 37,5mg)
Testosteron: 61ng/dl
Wyniki 3-5dc (marzec 22):
AMH: 3,25 ng/ml ✅
FSH: 5,12 mIU/ml ✅
LH: 5,05 mIU/ml ✅
DHEA-SO4: 326 ug/dl ✅
17OHprog: 1,68 ng/ml ✅
Estradiol: 31,90 pg/ml ✅
Wit D ✅ Ferrytyna ❌ Wapń ✅
01/22 prawdopodobnie cb
26.06 ⏸
27.06 - beta 175.26, prog 15,94ng
29.06 - beta 481.42 (175% przyrostu), prog 20ng
01.07 - beta 1145.57 (137% przyrostu), prog 15,66ng
05.07 - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
14.07 - zarodek 6,5mm z widocznym biciem serduszka ❤️
26.07 - 1,87cm człowieka ❤️
30.08 - I prenatalne - 6,8cm kijanki
11.10 - połówkowe - 324g cudownej dziewczynki 💕💕💕
-
Wrzucę zdjecie jaknikow. Nie potrafię przytoczyć słów lekarza. Pamiętam tylko, że powiedzial coś jeszcze o endometrium. Ja ogólnie odczuwalam w tym cyklu ze coś jest nie tak po owulacji. Mniej niż zazwyczaj bolały mnie sutki No i ta temperatura wcale nie zawrotna 🙈 W tamtym miesiacu mialam ponad 14 proga...więc już sama nie wiem.
Dlatego ide na monitoring zeby zobaczyć co się dzieje.
A ostatni okres nie w terminie mialam x lat temu 🤷♀️
Daj znać co do proga
18.01.2021 cudowna 👶 18cs
Luty 2022- Projekt rodzeństwo
👩🦰 33
👩🦲41
Lipiec: ovitrelle + duphaston, progesteron 22,6 ❌
Sierpień: badanie nasienia morfologia 2%❌ prędkość ❌ ruch postępowy ❌ żywotność ✅
19.08.22
10dpo ⏸
11dpo beta 21
13dpo beta 93
15 dpo beta 336
Kropeczek ❤ -
Marti przeczytałam Twoje posty w czerwcowym wątku. Kurcze....dziwie się, że lekarz tak poprostu bez empatii powiedzial Ci, że możecie nie mieć dzieci🙈 Tymbardziej, że jeszcze nie jesteście po specjalistycznej konsultacji... nie takie cuda w naturze się dzieją!
Jak sie obecnie czujesz? Kiedy macie jakąś wizytę?
Ok doczytałam, że jesteście juz po konsultacji! Lekarz po progesteronie i monitoringu dał taka diagnozę?
Nie załamuj się! Mam nadzieję, że juz ochłonęłas a za jakiś czas pojawi się kolejny plan działań, który da efekt 💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2022, 12:07
18.01.2021 cudowna 👶 18cs
Luty 2022- Projekt rodzeństwo
👩🦰 33
👩🦲41
Lipiec: ovitrelle + duphaston, progesteron 22,6 ❌
Sierpień: badanie nasienia morfologia 2%❌ prędkość ❌ ruch postępowy ❌ żywotność ✅
19.08.22
10dpo ⏸
11dpo beta 21
13dpo beta 93
15 dpo beta 336
Kropeczek ❤ -
Hej! Jestem dzisiaj 10 dzień po ovitrelle, dostałam na wszelki wypadek pod kontrolą ginekologa, bo pęcherzyk był już odpowiedni na USG. Czy myślicie, że jest sens robić test już teraz? Czy czekać do wtorku na @?🙋♀️32 🙋♂️ 43
Starania o pierwsze dziecko
na luzie od 12.2020
na poważnie od 08.2021
wrzesień 2022: cb
styczeń 2023: cb?
marzec 2023: cb?
maj 2023: poronienie 7tc
08.09.23 - II
13.05.24 - Oliwka jest z nami
-
Marti777 wrote:Oczywiście ale ja chyba jestem z tych, ze wole już nastawić się negatywnie, a jak cudownie zaskoczy to wtedy będę szczęśliwa 😊 z mężem zaczynamy psychicznie przygotowywać się na to, ze być może nawet nigdy się nie uda… nie powiem, jest ciężko, szczególnie, ze tyle już zrobiliśmy, bo myśleliśmy, ze będziemy mieć chociaż jedno dziecko… 😟 po prostu jak mija rok od starań, kilka miesięcy od leczenia to jakoś tej nadziej coraz mniej, szczególnie po takich domniemanych diagnozach… ale bardzo dziekuje za słowa wsparcia i trzymam kciuki by u Ciebie te 2 mocne kreseczki zaraz się pojawiły ❤️
Slowmotion, faktycznie dziwny ten progesteron ale niestety niepękniety pęcherzyk tez potrafi go wydzielać w większej ilości. Ja w zeszłym cyklu przy pękniętym miałam proga 10,6ng w 7dpo także jak widzisz tez bardzo słabo mimo, ze pęcherzyk pękł właśnie, a jutro idę zbadać proga w tym cyklu właśnie niepeknietym to Ci napisze ile mi wyszedł po południu. A jak ginekolog stwierdził brak owulacji? Został Ci torbiel czy po prostu nie widział cialka żółtego? Co do okresu spóźniającego się, bywa różnie, ja mam zawsze o czasie, niezależnie od tego czy cykl był owulacyjny czy nie ale jeśli masz jakaś niedomoge albo jakoś znacząco ten cykl wpłynął na twoje hormony to przedłużający się brak okresu może się zdarzyć…
Marti, no kurde brak słów na lekarza - według mnie nadal jeszcze możecie próbować skonsultować się z innym lekarzem - pamiętasz moją ostatnią wizytę u Androloga&Ginekologa? Warto wybrać się na konsultację do drugiego lekarza.
Wczoraj zrobiłam test, bo zastanawiałam się, czy mogę wypić alko, ale było dopiero jakieś 8DPO, więc zobaczyłam biały test. Dziś byłam na progesteronie (miałam zrobić w 25DC, ale jutro wszystkie laby zamknięte, więc zrobiłam dziś w 24DC). 30.06 zaczynam pierwszy monitoring. Marti - dzięki za info o cenach - umówiłam się w centrum Naprotechnologii (jakoś nie umiem się przekonać do konsultacji u nich, ale to będzie po prostu USG) będzie mniej więcej 80 złotych za pierwszą i 60 za kolejne wizyty.
Mam wyniki progesteronu, nędzne: 10,60 ng/ml (norma: faza lutealna: 4,11 - 14,5 ng/ml) To 10 dni po pozytywnym teście owu ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2022, 16:45
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Ciekawe ile mój lekarz bierze za monitoring, ale już widzę że nie będzie to monitoring z prawdziwego zdarzenia bo lekarz kazał przyjść 13 dc czyli w dzień owulacji 🙈 No ale i tak dobrze ze kogoś znalazlam.
Generalnie biorę 3 dzien proga na wywolanie okresu i czuje się jakby miała owulacja nadejść lada dzień. Mega chcica i ucisk w jajnikach.
Abcia tez masz problem z owulacja?18.01.2021 cudowna 👶 18cs
Luty 2022- Projekt rodzeństwo
👩🦰 33
👩🦲41
Lipiec: ovitrelle + duphaston, progesteron 22,6 ❌
Sierpień: badanie nasienia morfologia 2%❌ prędkość ❌ ruch postępowy ❌ żywotność ✅
19.08.22
10dpo ⏸
11dpo beta 21
13dpo beta 93
15 dpo beta 336
Kropeczek ❤ -
slowmotion wrote:Ciekawe ile mój lekarz bierze za monitoring, ale już widzę że nie będzie to monitoring z prawdziwego zdarzenia bo lekarz kazał przyjść 13 dc czyli w dzień owulacji 🙈 No ale i tak dobrze ze kogoś znalazlam.
Generalnie biorę 3 dzien proga na wywolanie okresu i czuje się jakby miała owulacja nadejść lada dzień. Mega chcica i ucisk w jajnikach.
Abcia tez masz problem z owulacja?
Wygląda na to, że coś jest nie tak, kilka tygodni temu byliśmy u androloga-ginekologa, który miał spojrzeć na wyniki mojego męża. Na moje w ogóle praktycznie nie spojrzał (tylko na te z 2019, bo poukładałam od najstarszych) i stwierdził, że trzeba drożność i inseminację. potem stwierdził, że można ewentualnie monitoring.
Testy owu mi wychodzą, ale progesteron 7DPO był niski i 24 DPO jak widać też nie jakiś szałowy. Mój gin zanim zdecydował co dalej kazał mi zrobić progesteron właśnie w 25 dniu cyklu (bo poprzednio miałam w 7dpo bardzo nisko)25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Cześć dziewczyny. Ja dziś 10 dpo i negatyw... Zrobiłam co prawda o czułości 20 bo innego nie miałam, ale czuje ze znów wypadam w tym cyklu.
Chyba w przyszłym wybiorę się do gina... Może na monitoring owu🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Cześć, dawno mnie nie było. Ale zerkam czasem. Mam strasznie dziwny wykres, jak myślicie co tu się dzieje? Owulacja później niż apka twierdzi? Czy jak? Ewentualnie czy jak byłam trochę przemęczona, mogła nie rosnąć od początku?starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Witam, jestem tu nowa. Od kilku dni zastanawiam się czy mogę być w ciąży. Dopiero zaczęliśmy się starać o dziecko.
Dziś wypada 29 dzień cyklu (u mnie norma to 25-30 dni, średnia 27 dni). Długością cyklu się nie sugeruję, bo jest jeszcze w granicach mojej normy, ale zastanawiające jest dla mnie to, że dziś jest już 18dpo (owulacja według moich obserwacji i aplikacji z której korzystam wypadała 11dc., Temp. utrzymuje się w granicach 36,45 - 36,92)
Już od około 5 dni czuję jakbym miała dostać @ ale póki co nic. Nigdy druga faza nie trwała u mnie tak długo, max to było 14 dni. Że dwa razy w ciągu roku nawet poniżej 10 dni, więc jest podejrzenie, że progesteron u mnie może być zbyt niski. Przez 3 dni byłam lekko przeziębiona, więc może to wydłużyło drugą fazę. Nie chcę póki co robić testu, bo uważam, że jeśli jestem jeszcze w granicach długości standardowych cykli, to nie ma co się spieszyć. Będę wdzięczna za wasze spostrzeżenia. -
Dlaczego nie chcesz zrobić testu? Miałabyś odpowiedź na swoje pytanie. My chyba więcej nie powiemy niż test... Jak nie chcesz robić teraz to może zaczekaj jeszcze 3 dni i zróbSylwiamacho wrote:Witam, jestem tu nowa. Od kilku dni zastanawiam się czy mogę być w ciąży. Dopiero zaczęliśmy się starać o dziecko.
Dziś wypada 29 dzień cyklu (u mnie norma to 25-30 dni, średnia 27 dni). Długością cyklu się nie sugeruję, bo jest jeszcze w granicach mojej normy, ale zastanawiające jest dla mnie to, że dziś jest już 18dpo (owulacja według moich obserwacji i aplikacji z której korzystam wypadała 11dc., Temp. utrzymuje się w granicach 36,45 - 36,92)
Już od około 5 dni czuję jakbym miała dostać @ ale póki co nic. Nigdy druga faza nie trwała u mnie tak długo, max to było 14 dni. Że dwa razy w ciągu roku nawet poniżej 10 dni, więc jest podejrzenie, że progesteron u mnie może być zbyt niski. Przez 3 dni byłam lekko przeziębiona, więc może to wydłużyło drugą fazę. Nie chcę póki co robić testu, bo uważam, że jeśli jestem jeszcze w granicach długości standardowych cykli, to nie ma co się spieszyć. Będę wdzięczna za wasze spostrzeżenia.🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Wolę zaczekać, bo nie chcę wpaść w wir ciągłego sprawdzania póki nic konkretniej nie będzie sugerowało, że może się udało Tak jak pisałam, długość cyklu jeszcze mieści się w normie i byłam przeziębiona, więc podchodzę do tego bez spiny.
Bardziej chodzi mi o wasze doświadczenia, czy przedłużająca się druga faza może być np. kwestią przeziębienia itp. czy już na tyle długa faza powinna już dać do myślenia oczywiście jak max do trzech dni nie będę miała @ to zamierzam zrobić test, bo to już będzie dla mnie konkretniejsze wskazanie.
Kirra lubi tę wiadomość
-
Ja raz miałam taką sytuację że cykl mi się przedłużył o tydzień i dostałam od gina pigułki na wywołanie okresu. Na szczęście nawet nie zdążyłam ich wziąć bo okres przyszedł z tygodniowym opóźnieniem 🤣 wszelkie infekcje i przeziębienie też mogą mieć na to wpływ 🙂Sylwiamacho wrote:Wolę zaczekać, bo nie chcę wpaść w wir ciągłego sprawdzania póki nic konkretniej nie będzie sugerowało, że może się udało Tak jak pisałam, długość cyklu jeszcze mieści się w normie i byłam przeziębiona, więc podchodzę do tego bez spiny.
Bardziej chodzi mi o wasze doświadczenia, czy przedłużająca się druga faza może być np. kwestią przeziębienia itp. czy już na tyle długa faza powinna już dać do myślenia oczywiście jak max do trzech dni nie będę miała @ to zamierzam zrobić test, bo to już będzie dla mnie konkretniejsze wskazanie.🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Kirra wrote:Cześć dziewczyny. Ja dziś 10 dpo i negatyw... Zrobiłam co prawda o czułości 20 bo innego nie miałam, ale czuje ze znów wypadam w tym cyklu.
Chyba w przyszłym wybiorę się do gina... Może na monitoring owu
Ja też w tym cyklu odpadam. Nie robiłam drugiego testu, bo próg za nisko, a i bolą mnie jajniki od wczoraj, więc pewnie okres lada moment. Nie chce marnować testu jak w zeszłym cyklu - nasikalam na test i jednocześnie dostałam okresu 😂.
Ja też w przyszlym cyklu monitoring, żeby zobaczyć czy pękają jak trzeba. W kolejce czeka badanie rezerw jajnikowych i drożność. Mąż nadal bierze Dostinex na zbicie prolaktyny. Ale dopiero 2 albo 3 tygodnie, po miesiącu ma zrobic badanie z krwi, żeby zobaczyć jak zadziałały leki. Więc póki on nie będzie w porządku to nie mam co dalej swoich badań ruszać jeszcze
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
zosia92 wrote:Hej ja dopiero jestem 2 dpo wiec musze czekać. To nasz drugi miesiąc starań o drugie dziecko. Muszę cierpliwie czekać.
No dasz radę My tu zawsze wspieramy i pocieszamy jeśli trzeba
Skonsultowałam z ginekologiem wynik mojego proga i jest ok. Ale przynajmniej załatwię swoją nawracającą infekcję
przynajmniej taki plus konsultacji
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Ten prog to chyba a kwestia indywidualna....Abcia wrote:No dasz radę My tu zawsze wspieramy i pocieszamy jeśli trzeba
Skonsultowałam z ginekologiem wynik mojego proga i jest ok. Ale przynajmniej załatwię swoją nawracającą infekcję przynajmniej taki plus konsultacji
Miałaś ponad 10, prawda? I lekarz powiedział, że ok. U mnie 11,2 przy normie do 15,9 i lekarz patrząc na obraz usg z 28 dc skwitował, że jego zdaniem owulacji nie było 🤷♀️🤷♀️
Jednak trzeba się wybrać na ten monitoring i to taka podstawa. Kiedy planujesz isc Abcia?
Ja nadal czekam na 🙈
W niedzielę odstawiłam proga na wywolanie i teraz tylko pozostaje czekać.....18.01.2021 cudowna 👶 18cs
Luty 2022- Projekt rodzeństwo
👩🦰 33
👩🦲41
Lipiec: ovitrelle + duphaston, progesteron 22,6 ❌
Sierpień: badanie nasienia morfologia 2%❌ prędkość ❌ ruch postępowy ❌ żywotność ✅
19.08.22
10dpo ⏸
11dpo beta 21
13dpo beta 93
15 dpo beta 336
Kropeczek ❤ -
slowmotion wrote:Ten prog to chyba a kwestia indywidualna....
Miałaś ponad 10, prawda? I lekarz powiedział, że ok. U mnie 11,2 przy normie do 15,9 i lekarz patrząc na obraz usg z 28 dc skwitował, że jego zdaniem owulacji nie było 🤷♀️🤷♀️
Jednak trzeba się wybrać na ten monitoring i to taka podstawa. Kiedy planujesz isc Abcia?
Ja nadal czekam na 🙈
W niedzielę odstawiłam proga na wywolanie i teraz tylko pozostaje czekać.....
10,60 ng/ml (norma: faza lutealna: 4,11 - 14,5 ng/ml) To 10 dni po pozytywnym teście owu. Ostatnio ( w kwietniu) jak badałam 7 DPO to miałam 7,25 ng/ml. Wydaje mi się, że coś jest nie tak - lekarz kazał się udać do kliniki badania niepłodności i chyba wreszcie będę musiała to zrobić.
Do tej pory konsultowaliśmy się z andrologiem/ginekologiem - polecanym w Trójmieście specjalistą od niepłodności, jednak ginekologicznie ma opinię "ginekologa starej daty" - mąż jest pod jego kontrolą, ale jako ginekolog mnie wkurzył wytykając mi mój wiek i w ogóle przedstawiając najgorsze możliwe scenariusze - od wieku, przez zatkane jajowody i zespół downa po in vitro
Ja mam zaklepane już miejsce na monitoring 30.06.
I też czekam na @ - w tym miesiącu postanowiła chyba być wyjątkowo punktualna Dziś mam 28DC, więc jutro będzie idealnie
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊
