Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
slowmotion wrote:Troche przykre, że Twój partner/mąż nie jest na 100% w tych staraniach z Toba. Tylko my wiemy ile nas to kosztuje...psychicznie i fizycznie.
W związkach z długim stażem bywa tak, że ten ogień troche przygasa, ale to tak naprawdę zależy wszystko od starań dwóch stron, żeby podsycić ta sferę.
A może stresuje go fakt, że teraz musi, bo są te dni?
A co do owulacji to naprawdę bardzo wcześnie! 😳😳😳 bierzesz jakieś nowe leki/suple?
Tylko to co mam w zakładce od maja, Ovarin od czerwiec/lipiec.
Właśnie się zastanawiam czy Ovarin by mógł spowodować wczesne cykle bo nigdy nie miałam 21-22 dniowe cykle. W tamtym miesiącu byłam u dziadka w Sudetach więc cykl się skrócił - 22 cykl był.
Slow, w tym związku przynajmniej teraz mam wrażenie, że tylko ja wszystko inicjuję, że w tym związku to staram się tylko ja. Nie sądzę, żeby go te dni kiedy się przytulamy stresowały, bo sam jak to ujął czuje kiedy jestem najbardziej mokra i łatwiej mu niż kiedy jest sucho itp. Niemniej jednak 3 stosunki w całym miesiącu to i tak mało. Już nie wiem czego się łapać. Się zastanawiam czy facet ginekolog by nim trochę nie potrząsnął i dał trochę do myślenia i działania xDWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2022, 08:00
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Wydaje mi się ze nie powinien wpłynąć, bo raczej reguluje cykl I hormony. No ale może akurat Twoj organizm tak zareagowal🤷♀️ bedziesz szla na monitoring w tym cyklu?
Pewnie dlatego, że bardzo Ci zależy na tej ciazy.... ale czym bardziej będziesz się stresować tym będzie trudniej. Musicie porozmawiać na spokojnie. Bez wzajemnych oskarżeń. Piszę to z własnego doświadczenia, bo poprostu mężczyźni czasem nawet nie wiedzą jak skomplikowany jest to proces. Zarówno psychiczny jak i fizyczny18.01.2021 cudowna 👶 18cs
Luty 2022- Projekt rodzeństwo
👩🦰 33
👩🦲41
Lipiec: ovitrelle + duphaston, progesteron 22,6 ❌
Sierpień: badanie nasienia morfologia 2%❌ prędkość ❌ ruch postępowy ❌ żywotność ✅
19.08.22
10dpo ⏸
11dpo beta 21
13dpo beta 93
15 dpo beta 336
Kropeczek ❤ -
slowmotion wrote:Wydaje mi się ze nie powinien wpłynąć, bo raczej reguluje cykl I hormony. No ale może akurat Twoj organizm tak zareagowal🤷♀️ bedziesz szla na monitoring w tym cyklu?
Pewnie dlatego, że bardzo Ci zależy na tej ciazy.... ale czym bardziej będziesz się stresować tym będzie trudniej. Musicie porozmawiać na spokojnie. Bez wzajemnych oskarżeń. Piszę to z własnego doświadczenia, bo poprostu mężczyźni czasem nawet nie wiedzą jak skomplikowany jest to proces. Zarówno psychiczny jak i fizyczny
No mam 8 sierpnia (kazał mi się zgłosić w 10/11 dc) i zobaczymy czy faktycznie coś było czy dopiero coś będzie. Bo jak coś będzie to przeważnie z lewego jajnika, a tu prawy mnie wczoraj napierdzielał.
Powtórzę dzisiaj testy owulacyjne po robocie albo wieczorem.
Napisałam mu w formie listu co mi leżało. Wylałam z siebie wszystko, ma co czytać, a czy coś z tym zrobi czy nie to już jego sprawa. Ja już odpuszczam bo w tym związku staram się naprawdę tylko ja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2022, 09:52
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Cześć dziewczyny!
Mam do Was pytanie..
Niecały tydzień po owu (12/13.07) obudził mnie w nocy straszny ukłucie w brzuchu co trwało kilka minut i potem przeszło, a następnego dnia rano miałam straszne mdłości. Potem przez kolejny tydzień dopadło mnie znikąd przeziębienie, dosłownie z dnia na dzień. Poźniej w ciągu tygodnia czasami dopadały mnie mdłości, jednego dnia miałam biegunkę.. Czasem mam jeszcze takie niespodziewane ukłucia w jajnikach. Cykle mam zwykle 27 dniowe, +-2 dni, dzisiaj 33 dzień i brak @.. Śluz jest białawy, lepki i bez zapachu i nic nie wskazuje na to żeby przyszła @. Dzisiaj w nocy dodatkowo znowu mdłości a od rana biegunka.. Jeszcze byłam na spacerze to taka zadyszka jakbym z 10 km przebiegła
Czy któraś też tak miała? Mogą być to objawy ciąży?
Jaki test polecacie? Kiedy najlepiej zrobić? Wyjdzie już dzisiaj wieczorem czy lepiej rano? -
Nadiiaa wrote:Cześć dziewczyny!
Mam do Was pytanie..
Niecały tydzień po owu (12/13.07) obudził mnie w nocy straszny ukłucie w brzuchu co trwało kilka minut i potem przeszło, a następnego dnia rano miałam straszne mdłości. Potem przez kolejny tydzień dopadło mnie znikąd przeziębienie, dosłownie z dnia na dzień. Poźniej w ciągu tygodnia czasami dopadały mnie mdłości, jednego dnia miałam biegunkę.. Czasem mam jeszcze takie niespodziewane ukłucia w jajnikach. Cykle mam zwykle 27 dniowe, +-2 dni, dzisiaj 33 dzień i brak @.. Śluz jest białawy, lepki i bez zapachu i nic nie wskazuje na to żeby przyszła @. Dzisiaj w nocy dodatkowo znowu mdłości a od rana biegunka.. Jeszcze byłam na spacerze to taka zadyszka jakbym z 10 km przebiegła
Czy któraś też tak miała? Mogą być to objawy ciąży?
Jaki test polecacie? Kiedy najlepiej zrobić? Wyjdzie już dzisiaj wieczorem czy lepiej rano?
A nie lepiej pójść i zapłacić za betę? Beta Ci prawdę powie, a test da ci złudną nadzieję. Ja testowałam przez tydzień testami dostępnymi w Rossmanie jeśli ma Ci to pomóc. (wszystkie były negatywne, a okazało się, że byłam w ciąży w 5 tygodniu) Nie dam ci 100% gwarancji, ale trzymam mocno kciukiAbcia, Nadiiaa lubią tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Andelulla wrote:A nie lepiej pójść i zapłacić za betę? Beta Ci prawdę powie, a test da ci złudną nadzieję. Ja testowałam przez tydzień testami dostępnymi w Rossmanie jeśli ma Ci to pomóc. (wszystkie były negatywne, a okazało się, że byłam w ciąży w 5 tygodniu) Nie dam ci 100% gwarancji, ale trzymam mocno kciuki
Kupię dzisiaj test bo już nie wytrzymam, a jutro pójdę od rana na betę Dzięki! Dam znać co wyszłoAndelulla lubi tę wiadomość
-
Nadiiaa wrote:Cześć dziewczyny!
Mam do Was pytanie..
Niecały tydzień po owu (12/13.07) obudził mnie w nocy straszny ukłucie w brzuchu co trwało kilka minut i potem przeszło, a następnego dnia rano miałam straszne mdłości. Potem przez kolejny tydzień dopadło mnie znikąd przeziębienie, dosłownie z dnia na dzień. Poźniej w ciągu tygodnia czasami dopadały mnie mdłości, jednego dnia miałam biegunkę.. Czasem mam jeszcze takie niespodziewane ukłucia w jajnikach. Cykle mam zwykle 27 dniowe, +-2 dni, dzisiaj 33 dzień i brak @.. Śluz jest białawy, lepki i bez zapachu i nic nie wskazuje na to żeby przyszła @. Dzisiaj w nocy dodatkowo znowu mdłości a od rana biegunka.. Jeszcze byłam na spacerze to taka zadyszka jakbym z 10 km przebiegła
Czy któraś też tak miała? Mogą być to objawy ciąży?
Jaki test polecacie? Kiedy najlepiej zrobić? Wyjdzie już dzisiaj wieczorem czy lepiej rano?
Cześć!
Mi przy ciąży biochemicznej test ciążowy wyszedł pozytywny 11 dpo i poleciałam na betę, która wynosiła 25 niestety 2 dni później na powtórce beta była 10 i następnego dnia przyszła małpa.
Przy ciąży która straciłam w kwietniu, pozytywny test ciążowy wyszedł mi 10 dpo, ale wtedy nie poszłam na betę (zbyt dużo stresu to u mnie wywołało przy biochemie) obserwowałam codziennie czy testy ciążowe ciemnieją.
Ja osobiście polecam test ciążowy z apteki Doz strumieniowy to właśnie on wykrył u mnie 2 ciąże i ceno się opłaca bo bodajże za 15 zł są dwa testy w opakowaniu.
Pozdrawiam i życzę II kreseczek ☺️ -
Dziewczyny! Jest! Jest! Pozytywny test owu 😮! Zobaczcie
https://zapodaj.net/bbab383039329.jpg.html
Ale strasznie pózna ta owu bo aż w 21 dc 😔 wcześniej tak nie miałam nigdy, bo zawsze 16-18 dc. Późne owu są mniej wartościowe? Szkoda ze jeszcze nie mam zielonego światła na starania od endo i gina 😔
Ale generalnie kamień z serca że to jednak nie cykl bezowulacyjny 😍 przepraszam za wylewność, ale mimo wszystko bardzo się ucieszyłam i musiałam to z siebie wyrzucić 🙈Andelulla, Wjedzma, Slowmotion lubią tę wiadomość
-
Dominisia35 wrote:Dziewczyny! Jest! Jest! Pozytywny test owu 😮! Zobaczcie
https://zapodaj.net/bbab383039329.jpg.html
Ale strasznie pózna ta owu bo aż w 21 dc 😔 wcześniej tak nie miałam nigdy, bo zawsze 16-18 dc. Późne owu są mniej wartościowe? Szkoda ze jeszcze nie mam zielonego światła na starania od endo i gina 😔
Ale generalnie kamień z serca że to jednak nie cykl bezowulacyjny 😍 przepraszam za wylewność, ale mimo wszystko bardzo się ucieszyłam i musiałam to z siebie wyrzucić 🙈
To fantastyczna wiadomość! Super ☺️♥️Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Pozytywny test owulacyjny nie świadczy o tym, że owulacja się odbyła - tak mi mówiło dwóch lekarzy. Jedynym pewnym sposobem na sprawdzenie owu jest monitoring.
Slowmotion, #Aleksandra lubią tę wiadomość
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Andelulla i jak powtarzałaś test owu?
Abcia tez słyszałam tak jak ty, ale mimo to jakoś mi lżej i weselej 🙈😁
Nadiiaa i jak tam? Zrobiłaś test ciążowy, lub wybierasz się na betę jutro?Abcia lubi tę wiadomość
-
Dominisia35 wrote:Andelulla i jak powtarzałaś test owu?
Abcia tez słyszałam tak jak ty, ale mimo to jakoś mi lżej i weselej 🙈😁
Nadiiaa i jak tam? Zrobiłaś test ciążowy, lub wybierasz się na betę jutro?
Tak, z dwóch testów pozytywny mocny pik dwóch kresekDominisia35 lubi tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
slowmotion wrote:Malagosia, czesc!
Gratuluje sukcesów! Szczególnie zrzucenia kilogramów, no to zawsze wiąże die z samodyscypliną i wyrzeczeniami. Twoje zdrowie napewno się za to odwdzięczy.
No i bardzo trzymam kciuki za pozytywny test! Długa walka za Tobą, ale ważne, że się nie poddajesz mam nadzieję, że to będzie Twój czas!✊✊✊
A jak "wrazenia" po IUI?
Jak wrażenia po IUI? Fajerwerków nie było 😀
Choc dziwne uczuciew czasie zabiegu jakby mnie ktos łaskotał tam w srodku 🤣przez pierwsze parę dni oba jajniki dawały nieźle o sobie znać(w prawym dominujacy pecherzyk w lewym nie wiele mniejsze dwa - wiec musialam podpisac stos papierow ze jestes swiadoma cizy mnogiej), kilka dni po zabiegu miałam nadmiar śluzu aż byłam w szoku ze tule mogę go mieć.
Reszta normalnie
Slowmotion lubi tę wiadomość
9.08 ⏸️ beta 90,80
10.08 beta 141.56 prog 26.69 Kwas 45
16.08 GS 0.44cm
15.09 ❤ CRL 2.62 cm
14.10 CRL 8.02 cm
10.11 182g 👧
8.12 429g 👧
5.01 929g👧
2.02 1502g👧
=====etap zakończony=====
Starania od 08.2018 ( w 2020 CLO - brak efektu)
Klinika Invimed od 10.2021: 💊Lametta + Ovitrelle
22.01.2022 sonoHSG drożne
👧JA
🩺Insulinooporność 💊glucophage 850mg 3x1
🩺Hiperprolaktynemia 💊diostinex
🩺PCOS
AMH – 10.03⬆️
Androstendion ✅DHEAS ✅ Estradiol ✅ FSH ✅ FT3 ✅ FT4 ✅ Kortyzol ✅ LH ✅ Progesteron ✅ SHBG ✅Testosteron ✅TSH ✅
Kwas foliowy ✅ Wit. B12 ✅ Cynk ✅️ Wit. D3 ✅️ Sód ✅ Potas ✅ Wapń ✅ Magnez ✅ Żelazo ✅ Cholesterol ⬆️ LDH ✅ APTT ✅Próby wątrobowe ✅Morfologia ✅ antyTPO ✅️ antyTG ✅️
======
👦ON
badania nasienia ✅❎️ -
Andelulla mam nadzieję, że powolutku sobie wszystko ułożycie. Czasem trzeba dłuuugich rozmów, a nawet kłótni żeby do siebie dotrzeć.
Jak podziałał list?
Dominisia a wcześniej testy Ci nie pokazywały owu czy poprostu balas się, że w tym cyklu nie będzie?
malagosia✊✊✊ Teraz tylko czekać pozostaje. A pewni czas się dłuży....
Ciekawe co dzieje sie z Marti. Może poprostu postanowiła odpocząć od forum bo dolegliwości ciazowe ja przytłoczyły....
U mnie dni plodne. Ewidentny wzrost libido 😈👿 zupełnie podchodzę na luzie do tego cyklu bo bardziej czekam na wizytę u endo18.01.2021 cudowna 👶 18cs
Luty 2022- Projekt rodzeństwo
👩🦰 33
👩🦲41
Lipiec: ovitrelle + duphaston, progesteron 22,6 ❌
Sierpień: badanie nasienia morfologia 2%❌ prędkość ❌ ruch postępowy ❌ żywotność ✅
19.08.22
10dpo ⏸
11dpo beta 21
13dpo beta 93
15 dpo beta 336
Kropeczek ❤ -
slowmotion wrote:Andelulla mam nadzieję, że powolutku sobie wszystko ułożycie. Czasem trzeba dłuuugich rozmów, a nawet kłótni żeby do siebie dotrzeć.
Jak podziałał list?
Dominisia a wcześniej testy Ci nie pokazywały owu czy poprostu balas się, że w tym cyklu nie będzie?
malagosia✊✊✊ Teraz tylko czekać pozostaje. A pewni czas się dłuży....
Ciekawe co dzieje sie z Marti. Może poprostu postanowiła odpocząć od forum bo dolegliwości ciazowe ja przytłoczyły....
U mnie dni plodne. Ewidentny wzrost libido 😈👿 zupełnie podchodzę na luzie do tego cyklu bo bardziej czekam na wizytę u endo
Nie wyszedł mi ani jeden pozytywny do tego monitoring w 15 dc który pokazywał brak pęcherzyka dominującego i w prawym i w lewym 🤷♀️ wiec taki wniosek mi się nasunął ze będzie bez owulacyjny.
Slowmotion a może właśnie dzięki temu że,, na luzie " coś zaskoczy i to będzie ten cykl 😁? Trzymam kciuki
Małgosia 🤞🤞🤞trzymam kciuki i życzę cierpliwości w tym okresie przed testowaniemSlowmotion lubi tę wiadomość
-
slowmotion wrote:Andelulla mam nadzieję, że powolutku sobie wszystko ułożycie. Czasem trzeba dłuuugich rozmów, a nawet kłótni żeby do siebie dotrzeć.
Jak podziałał list?
Kłótni nie była, była rozmowa.
Wiecie mój facet jest mocno skryty w sobie i mało wylewny, trzeba wyciskać z niego jakiekolwiek informacji, ale takie rzeczy wyniósł z domu. Zła byłam tylko o sam fakt, że pytałam go czy wszystko wporządku i dopiero dzień później mi powiedział, że jego matka przez 2 godziny napierdzielała na niego, na mnie itp. itd. (standard, do mnie nie wystartuje bo ją zjadę rykoszetem, już raz się jej oberwało i od tej pory nie startuje do mnie i lepiej niech nie próbuje...)
Mój ma taki charakter, że się nie potrafi postawić...woli wysłuchać i ma to w d****
W robocie też miał nie ciekawą sytuację i ma więcej szczęścia niż rozumu ale sprawa się wyjaśniła...
Podziałaliśmy wczoraj, ale czy aby napewno byłaby tak wczesna owulka? Miałam sucho i bez nawilżenia się nie obeszło niż wtedy kiedy jest śluz i libido większe
Mam nadzieję, że u Martii wszystko gra i po prostu odsypia regenerując się
Miłego, upalnego dnia dzisiaj!
Slowmotion, Dominisia35 lubią tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Hej dziewczyny!
Witam się na tym wątku bo i ja planuje testować po niedzieli Przewidywany termin @ na czwartek 11.08
Jestem mamą 3 synów. W obecnym cyklu poszaleliśmy z mężem 6 dnia cyklu ( cykle 25-26 dni). Teoretycznie nic nie powinno wyjść, ale jeśli owu była 10 dnia to opcja jakaś jest Ten cykl jakiś dziwny od początku. Zaraz po miesiączce od 7 dnia zaczęły się bóle owulacyjne.. Sluz rozciągliwy między 10 a 12 dniem ( może był i wcześniej w środku,ale nie sprawdzałam) . Od 13 dnia susza. W 17 dniu cyklu poranna biegunka, mdłości. Wczoraj na równy tydzien przed terminem @ męczyły mnie bóle typowo okresowe, ale takie które dostaje zawsze w dzień @ , a nie az tydzien przed. Az sie zastanawiałam czy nie przyjdzie szybciej . Ogólnie od dni płodnych cały czas mam kłucia, pobolewania jajników na zmiane raz jeden raz drugi, pobolewania w krzyżu itp.
Kurcze z jednej strony dzieci odchowane, ale z drugiej jak tak sobie myśle to chyba będę zawiedziona jak ta miesiączka przyjdzie
Trzymam kciuki za Was!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2022, 11:52
Abcia, Andelulla lubią tę wiadomość
-
Andelulla wrote:Kłótni nie była, była rozmowa.
Wiecie mój facet jest mocno skryty w sobie i mało wylewny, trzeba wyciskać z niego jakiekolwiek informacji, ale takie rzeczy wyniósł z domu. Zła byłam tylko o sam fakt, że pytałam go czy wszystko wporządku i dopiero dzień później mi powiedział, że jego matka przez 2 godziny napierdzielała na niego, na mnie itp. itd. (standard, do mnie nie wystartuje bo ją zjadę rykoszetem, już raz się jej oberwało i od tej pory nie startuje do mnie i lepiej niech nie próbuje...)
Mój ma taki charakter, że się nie potrafi postawić...woli wysłuchać i ma to w d****
W robocie też miał nie ciekawą sytuację i ma więcej szczęścia niż rozumu ale sprawa się wyjaśniła...
Podziałaliśmy wczoraj, ale czy aby napewno byłaby tak wczesna owulka? Miałam sucho i bez nawilżenia się nie obeszło niż wtedy kiedy jest śluz i libido większe
Mam nadzieję, że u Martii wszystko gra i po prostu odsypia regenerując się
Miłego, upalnego dnia dzisiaj!
Ważne, że rozmawialiście - uwierzcie, to jest bardzo ważne
Moja teściowa ostatnio wypaliła na rodzinnej imprezie do mamy mojej szwagierki "Moje dzieci to już wiedzą, że trójka to minimum", jak to usłyszałam (na szczęście od szwagierki), to prawie padłam. Ona uważa, że im więcej dzieci tym lepiej i "Jak Bóg da dzieci, to da i na dzieci". Takie podejście tak mnie denerwuje, że mnie prawie kurwica strzeliła. I nie chodzi o to, że nam się nie udaje, tylko o takie beztroskie "Możesz się zaharować, dzieci muszą być".
Natomiast mój tata ostatnio mnie zaskoczył. Byłam u rodziców kilka dni, akurat byliśmy w urzędzie z tatą i spotkaliśmy jego znajomą, ona go pyta "A wnuków jeszcze nie masz?", "No nie mam, córa póki co nie chce, prawda?", znajoma pyta "Ale jak to tak?", "No normalnie, nie chce to nie ma".
Oczywiście tata nie wie o problemach, ale miło mi się zrobiło, gdy stanął "w obronie". Zawsze byłam córeczką tatusia, więc coś z tego zostało
Dominisia - nie martw się, pewnie owulacja była później - monitoring miałaś w 15 dniu, a podejrzenie owu w 21-23 więc tydzień to spokojna ilość dni na nowe jajeczkoAndelulla, Dominisia35 lubią tę wiadomość
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia wrote:Ważne, że rozmawialiście - uwierzcie, to jest bardzo ważne
Moja teściowa ostatnio wypaliła na rodzinnej imprezie do mamy mojej szwagierki "Moje dzieci to już wiedzą, że trójka to minimum", jak to usłyszałam (na szczęście od szwagierki), to prawie padłam. Ona uważa, że im więcej dzieci tym lepiej i "Jak Bóg da dzieci, to da i na dzieci". Takie podejście tak mnie denerwuje, że mnie prawie kurwica strzeliła. I nie chodzi o to, że nam się nie udaje, tylko o takie beztroskie "Możesz się zaharować, dzieci muszą być".
Natomiast mój tata ostatnio mnie zaskoczył. Byłam u rodziców kilka dni, akurat byliśmy w urzędzie z tatą i spotkaliśmy jego znajomą, ona go pyta "A wnuków jeszcze nie masz?", "No nie mam, córa póki co nie chce, prawda?", znajoma pyta "Ale jak to tak?", "No normalnie, nie chce to nie ma".
Oczywiście tata nie wie o problemach, ale miło mi się zrobiło, gdy stanął "w obronie". Zawsze byłam córeczką tatusia, więc coś z tego zostało
Abciu,
A jak twoje samopoczucie? Wszystko ok? Coś mało piszesz co się u Ciebie dzieje, ale nie ciągnę za język.
Tata na medal
Mój też jest wspaniały, może mało wylewny w uczuciach (chyba, że po alkoholu, ale który tak nie ma xD) ale zawsze murem za mną.
Mama ze mną chodziła na rehabilitację logopedyczną i poświęciła być może kto wie karierę zawodową, a tata jeździł ze mną do Warszawy do Instytutu Patologii Słuchu.
Oboje jednak są wspaniali, możemy porozmawiać o wszystkim, zawsze mnie wysłuchają, nie oczernią, doradzą co oni by zrobili, a wybór i tak będzie należał do mnie i wspierają mnie w tym. Może kasy dużej nie mają, nie mają domu jednorodzinnego, jak trzeba było to i kredyt się brało, ale nie uważają się za nie wiadomo kogo w przeciwieństwie do teściów.
No cóż teściowa zachowuje się jak jej własna matka. Jakbym Wam miała opowiedzieć wszystko co u nas się dzieje, to jedynym wyjściem byłoby mieszkać na drugim końcu Polski
Też chodzi i gada, że wnuka, a najbardziej to wnuczkę by chciała, bo Alek nie może być jedynakiem itp., ale poganiać nas do roboty fizycznej w ogrodzie (mąż ma dom jednorodzinny po babci ze sporym ogrodem, gdzie jeszcze jedna chata by stanęła) i nie jestem fanką zapierdalania bo co inni powiedzą itp. itd.
Jak mam ochotę to idę wtedy i wtedy i coś poplewię, wolę ten czas spożytkować na placu zabaw z dzieckiem, a nieorabiać się po pachy.
Ogółem teściowie wykształceni, ale wyższe mniemanie mają o sobie, a słoma z pod butów wystaje. Religijni do bólu i dlaczego my nie chodzimy o kościoła, dlaczego w ogrodzie nic nie jest zrobione, dlaczego to, dlaczego tamo. Kasę z emerytury mają ładną i pojechali by do sanatorium, odpoczęli to wieczne ględzenie, że wszystko drogo, na wszystko trzeba oszczędzać. Nawet awanturę mężowi potrafiła zrobić o to, że jedna kołdra narzuty nie miała (niby prezent na moje imieniny), to powiedziałam mężowi po co mam otrzymywać jakieś dary, których nie chcę, ale grzecznie podziękowałam bo tak mnie rodzice nauczyli, żeby potem wypominać. Po ślubie to samo było. Fakt rodzice męża są majętni i większość remontu i wyposażenia wspomogli, ale oczywiście później wypominali. Po ślubie się dowiedziałam tak naprawdę, że dom w ogóle na męża nie jest przepisane więc ja po poprzedniej awanturze teściowej wygarnęłam, że złamanej złotówki więcej nie dam na coś co nie jest moje. A jak bardzo chce nas wyganiać, bo wg niej nic nie robimy tak jak ona chce to niech wnukowi powie, że nas w******, i go na oczy więcej nie zobaczy. Przystopowała.
Więc jak widzicie jest zajedwabiście....
Napisanie listu i porozmawianie pomogło, ale mam nadzieję, że to nie będzie tak, że za pół roku powtórka z rozrywki. Jednak zrozumiał, że do tanga trzeba dwojga i chcę jakiś chęci i starań z jego strony, a nie tylko z mojej Ciekawi mnie ten poniedziałek i co ginko na monitoringu zobaczy...Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
U mnie wszystko w porządku - ostatnio trochę mnie mniej bo i zajęta byłam - w zeszłym tygodniu pochłonął mnie tort dla chrześniaczki męża, potem zostałam u rodziców, którzy nie chcieli żebym wyjeżdżała, ale wróciłam do męża i swojego domku.
Samopoczucie mi się polepszyło, możliwe, że w przyszłym tygodniu skoczę jeszcze do rodziców na kilka dni (idealna odległość - 180 km, na tyle daleko, że każdy ma swoje życie, ale na tyle blisko, że jak się stęsknię to mogę pojechać).
Ten miesiąc mam bez testów owu, bez sprawdzania monitoringiem. Jedyne co zmieniłam to włączyłam Inozytol i zaczęłam pić dużo więcej wody (1,5 litra dziennie minimum, nie licząc kawy/herbaty itd.), co zauważyłam, to więcej śluzu. Dużo więcej, aż jestem w szokuAndelulla lubi tę wiadomość
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊