Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi tu ciężko czasem nadrobić ale myślami zawsze jestem z Wami i czekam na kolejne Dinusie na Exach. Bociuś ty wiesz że mój brzuszek masz zapewniony (only You
)ale kurde bele przyłaź tam jak najszybciej, nie czekaj na mnie
Wysyłam wirusków troszkę dla Was:
'!$($(+_$(#/*)"!$+#)"!"!#(}¢€{¥}€{®[|{¢}¢\©]€[¢✓£}€}]!$($)$($+$?"?"0$)$!"?([€}€¶•=€{¢]¥¶¢{€[€}}¥{¥=¢[¢}Meśka, Bocianiątko, KateKum lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa już po komisji. Zwolnienie zostało uznane za zasadne. Pomogła wczorajsza opinia konsultanta, bo orzecznik był raczej na nie. Z reszta na koniec dodał, ze przy kolejnym zwolnieniu już sam mnie skontroluje. Nie do końca rozumiem co miało to znaczyć, ale w przyszłym tygodniu wracam do pracy. Jak nie wytrzymam z kierowniczka to po prostu złóże wypowiedzenie.
Iza kciuki za bete -
Tez sie melduje!
Kurcze uwielbiam upaly, ale niekoniecznie kiedy muszę pracować w biurze bez klimatyzacji... Nie wiem, ale tak mnie dziś oczy pieką, może to od tej temperatury
Cabrera, też to dostalam:)
Tosia, skladaj wypowiedzenie, zdrowie psychiczne jest najważniejsze. Prsca jak nie ta, to inna, na pewno lepsza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 13:15
starania od IX 2016r.
endometrioza
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. -
Cabrera wrote:
Meśka Ciebie też brakuje, jakie plany, teraz po wakacjach będziesz podglądała jajka? Jakieś IUI?
Ja już nic nie podglądam, robię sobie przerwę od tego wszystkiego. 2 lata starań, rok stymulacji ( z przerwami oczywiście), hsg- wszystko drożne, wyniki wszystkie w miarę ok, potwierdzone owulacje a ciąży brak. Nie mam już sił na kolejne wizyty, wypaliłam się w tym temacie. Mój M. mnie jeszcze namawia na kolejne IUI ale ja w to nie wierzę już.
Umówiłam się do mojego dawnego gina (tego co robi dobrze wszystkie zabiegi operacyjne) na październik: opowiem mu co się u mnie działo od tego czasu gdy mnie u niego nie było i zapytam co myśli.
Zobaczymy co los przyniesie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 13:23
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
nick nieaktualnyMeśka wrote:Ja już nic nie podglądam, robię sobie przerwę od tego wszystkiego. 2 lata starań, rok stymulacji ( z przerwami oczywiście), hsg- wszystko drożne, wyniki wszystkie w miarę ok, potwierdzone owulacje a ciąży brak. Nie mam już sił na kolejne wizyty, wypaliłam się w tym temacie. Mój M. mnie jeszcze namawia na kolejne IUI ale ja w to nie wierzę już.
Umówiłam się do mojego dawnego gina (tego co robi dobrze wszystkie zabiegi operacyjne) na październik: opowiem mu co się u mnie działo od tego czasu gdy mnie u niego nie było i zapytam co myśli.
Zobaczymy co los przyniesie
Rozumiem, przerwa jest czasem potrzebna...
nie napiszę, że może jest to magiczny sposób na ciążę, ale oczywiście trzymam kciuki, żebyś była ucieleśnieniem tego frazesu!!
Tylko wpadaj tu do nas czasami i się melduj
-
u mnie też klima nie działa, ale nam choć skrócili czas pracy więc daje radę, ale gdybym była w ciąży, to chyba bym się nie zastanawiała, bo nie wiem czy bym wytrzymała jazdy autobusem i wszelkie inne atrakcje, które się z upałami wiążą... a że zwolnienia od dziecka się nie dostanie to tym bardziej podziwiam jak Wy z tymi wielkimi brzuchami dajecie radę. Czasem myślę, że się pieszczę ze sobą.
Też się zastanawiam nad tym zaproszeniem. Co prawda AMH miałam robione, ale może warto męża przebadaća poza tym zawsze konsultacja to konsultacja. może bym o ta komórkę dawczyni zapytała.
Co do tematu 500+ to wcale nie uważam, ze brak dzieci nie daje mi możliwości wypowiedzenia się w temacie. W końcu pracuję i płacę na ten fundusz podatki.
Moim zdaniem państwo powinno pomagać w dzietności, czy to przez wspieranie leczenia niepłodności czy to przez zachętę do rodzenia kolejnych dzieci. Jest problem z przyrostem naturalnym i w interesie państwa powinno być jak najwięcej urodzeń, ale... uważam, ze aktualny program to nie jest najlepsze rozwiązanie.
Do mnie argumenty, że na zachodzie się daje i to jest normalne nie przemawiają. Każde społeczeństwo ma swoją specyfikę to raz, dwa nie można porównywać państw, które budowały swoją potęgę na imperializmie i nie doświadczyły ustroju socjalistycznego z Polską. Niestety spora część społeczeństwa jest uzależniona od zasiłków, mamy tendencje do wyłudzania pomocy z państwa (praca na czarno w momencie gdzie jest jej w bród na rynku dla mnie jest czymś takim). Nie twierdzę, ze wszyscy którzy dostają 500+ to patologia, bo daleka jestem od tego, ale niestety ten program jest tak skonstruowany, ze motywuje do patologii w postaci rezygnacji z życia zawodowego na rzecz życia z zasiłku.
A komentarze pod kątem czyjejś niepłodności na tym forum to "bez urazy" ale uważam, za szczy chamstwa i prostactwa.
Każda z nas tu walczy jak lwica by doczekać się potomstwa. jedne są bardziej wylewne inne mniej, ale każdą to wiele kosztuje (i psychicznie i fizycznie i materialnie).
Tosia ciesze się, ze już po wszystkim. domyślam się, ze był to dla Ciebie stres. mam nadzieję, ze powrót do pracy nie będzie najgorszy.
Meśka odpoczywaj. Czasem ten odpoczynek więcej da niż kolejne zabiegi, leki i stymulacje. Szkoda, ze tyle musimy znosić by zostać mamami, ale ja głęboko wierzę, ze to będzie jak z porodem, jak już dadzą nam na ręce tego bobasa to w chwilę zapomnimy o tym wszystkim.
Z tego co czytłam to Iza jest już po becie, przyrost jest ładny, ale nie taki by dać jej odetchnąć z ulgą wiec wszystkie kciuki i modlitwy na pokład by trochę ją wesprzeć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 13:39
Izape_91, Meśka, Achia, Minie Black, Karma88, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny beta 114,8 przyrost 70%, ale jakoś się boje. Nic już nie badam, czekam na USG. Pewnie gdzieś koło 20.08. do tego czasu może nie umrę.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Izape ogromne kciuki żeby wszystko było w porządku!!! Ja wierzę, że tak będzie!
Meśka mam nadzieję, że ta przerwa przyniesie Ci trochę odpoczynku i psychicznie i fizycznie. I że wrócisz albo z 2 kreskami albo naładowana olbrzymią energią do dalszego działania!
Meśka, Izape_91 lubią tę wiadomość
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Kargo31 wrote:Meśka mam nadzieję, że ta przerwa przyniesie Ci trochę odpoczynku i psychicznie i fizycznie. I że wrócisz albo z 2 kreskami albo naładowana olbrzymią energią do dalszego działania!
Dziękuje Wam bardzo :* my z M. dalej jakby zamierzamy się nie zabezpieczać ale nie będzie to staranie z kalendarzem i termometrem w ręce. I chyba tak już zostanie bo do stymulacji nie chcę już wracać. Łącznie za mną 2 cykle na Clo i 6 z Aromkiem bez powodzenia. Może mój stary gin zaproponuje histero czy laparo to wtedy to przemyślę ale do leków na pewnie nie wrócę.
Cóż najwyzej nie dostanę pińcet plus
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 14:19
reset, KateKum lubią tę wiadomość
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
Iza ja jestem dobrej myśli. beta rośnie, może nie zapierdziela, ale jest stabilny równy przyrost, a to się liczy. Wiem jak się czujesz, nawet tak sobie myślałam, ze teraz to dopiero czeka Cie stres, ale jeszcze 4-5 tygodni (pewnie taki jeden cykl u Ciebie) i już będzie spokojniej
Izape_91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIzunia ja bezustannie trzymam kciuki! Jestem dobrej myśli
będzie dobrze, zobaczysz! To będzie teraz ciężki czas dla Ciebie, ale masz mnóstwo szycia to zajmiesz sobie głowę i czas szybko minie
Malgonia Mam podobne przemyślenia, mam dziecko, teraz zaraz drugie i jak słyszę komentarz,że sobie drugie zrobiliśmy żeby pińcset dostawać, to aż mi słabo,że ludzie mogą w ogóle o czymś takim pomyśleć. Po pierwsze, to 500 zł to nie jest majątek, na wiele nie starczy, a z drugiej strony, znam rodziny, które dzięki tym 5 stówkom żyją szczęśliwie, bo mają na chleb, na remont, inwestują w dzieci posyłając na jakieś dodatkowe zajęcia czy nawet kupując im nowe łóżka itd. Ja wiem jak się żyje w biedzie i bardzo mnie cieszy jak widzę,że ludzie, którzy żyli do tej pory w okropnych warunkach, dzięki tym pieniążkom, które wpływają do nich co miesiac robią wszystko żeby się odbić od tej biedoty i po prostu inwestują w coś w co wcześniej nie mieli możliwości- nawet tkie skrajne przypadki,że ktoś robi sobie łazienkę w swoim domku, dzieci się cieszą, rodzice się cieszą, no na prawdę pieniądze szczęścia nie dają, ale szczęściu pomagają w tych przypadkach. Kto ma łeb na karku wykorzysta to słusznie. Po 2 jakim trzeba być potworem żeby chcieć kolejnego dziecka dla pieniędzy? a po 3 to ten program jest mega źle skonstruowany. I ja uważam,że jeśli ktoś zwalnia się z pracy i oboje rodzice siedzą w domu i ciągną hajs od państwa to takie właśnie sytuacje powinno się ukrócić, wprowadzając jakiś zapis,że min jedno musi pracować, albo,że zwolnienie się z pracy jest równoznaczne z utratą prawa do zasiłku, no nie wiem. Ale na państwie żerować nie można. Niestety nie każdy jest tak wychowany i ma poukładane w głowie...
Meśka Dobry jest taki odpoczynek dla własnej psychiki... Życzę Ci żebyś odnalazła szczęście w tym wszystkim co przyniesie przyszłość!
Tosia co to za tekst w ogóle? że sam to skontroluje.. phiiii… niech spada! no i ja też uważam,że nie ma się co męczyć w pracy! nie ta to i inna! dziś rynek pracy stoi przed każdym, kto chce pracować otworem! warto skorzystać z tej fali i zacząć robić coś co będzie nam sprawiać przyjemność i do tego przynosić przyzwoite dochody w dobrej atmosferze! Zdrowie psychiczne rzutuje na wszystkie sfery naszego życia i z biegiem czasu stwierdzam,że lepiej zarabiać mniej a być szczęśliwym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 15:07
Izape_91 lubi tę wiadomość
-
Łojezu, wysmarowałam taki długi post na ex testerkach, że mnie zaraz stamtąd przegonią
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Czytałam Reseciku
Ja tam się do tamtego wątku wcinać nie będę. Ja to nawet jak zaszłam nie czułam się jak ex testerka (chyba podświadomie czułam, ze to dopiero początek starań), ale o ile uważam, że powinniśmy odnosić się do siebie z szacunkiem, to nie znaczy, ze nie możemy wyrazić swoich poglądów, bo ktoś ma inne.frezyjciada lubi tę wiadomość
-
Czekam na M., bo obiecał wyjść wcześniej z pracy i zdążyć dziś na badania. Boję się bardziej niż własnych...
Abstynencji będzie idealnie tyle godzin co poprzednio, więc zobaczymy.
Ile czekałyście na wyniki MAR testu i seminogramu? My wtedy jakoś strasznie długo...
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyReset powodzenia dla Was na badaniach, mam nadzieję że wyniki będą szybko, co ze spokojna głowa pojedziecie na wakacje z Młodą
przeczytalam na ex i nigdy nie wątpiłam, że będziesz cudowna mama. Już jesteś ! I wiem, że każda z Was będzie. Docenicie macierzyństwo jak mało kto.
reset, Karma88 lubią tę wiadomość
-
Luna Ty się też nie wygłupiaj
Reseciku kciuki zaciskam. Niestety w testach dla chłopów nie pomogę, bo ja się pewnie nigdy nie doczekam by mój takie zrobiłLuna1993 lubi tę wiadomość