Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
Patrzcie - biedra wreszcie pomyślała o nas i schorowanych emerytach:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2f3bed6119b5.pngMalgonia, Bocianiątko, Anaaa90, Kingulla, KateKum, summer86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzien dobr
dziewczyn- mam pytanie. jakis czas temu pisałam -głównie do Kate- o takiej fajnej babeczce na IG- pani dietetyk, która walczy też o ciąże ale robi dużo dobrego dla kobiet, prowadzi warsztaty i jest powiązana zawodowo z Anią z bloga towśrodku.
i owa Zosia mowila wczoraj na IG ze szuka lekarza od spraw beznadziejnych- dla siebie. z tego co mówila grozi jej usunięcie 1 jajnika.a ona szuka mimo wszsysko lekarza który nie zamknie przed nią drzwi i uratuje ten jajnik. oczywiscie mowi tez,że jak trzeba będzie to go usunie-ale jeszcze szuka kogos. lekarza też tym samym od starań. ma już jakies nazwiska, jest poumawiana na wizyty..alee do czego zmierzam- może znacie takiego lekarza? jak tak napiszcie nazwisko, miasto, gdzie przjmuje. podesle jej- choc pewnie juz dostała x wiadomosci. ale to taka fajna babka sie wydaje, mimo że jej nie znam- może akurat trafi na jakiegoś cudotwórcę który i jej pomoże?Malgonia lubi tę wiadomość
-
StaraczkaNika wrote:Ale jakby podzielić na poranne i doobiednie to może by szło upchnąć
Yyyyy..
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/87f5ccbe01ba.jpg
Tak to widzę -
Ja mam takie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cec3b6c5525c.jpgKingulla, Malgonia, KateKum, Yoselyn82, summer86, Karma88 lubią tę wiadomość
-
Achia wrote:dzien dobr
dziewczyn- mam pytanie. jakis czas temu pisałam -głównie do Kate- o takiej fajnej babeczce na IG- pani dietetyk, która walczy też o ciąże ale robi dużo dobrego dla kobiet, prowadzi warsztaty i jest powiązana zawodowo z Anią z bloga towśrodku.
i owa Zosia mowila wczoraj na IG ze szuka lekarza od spraw beznadziejnych- dla siebie. z tego co mówila grozi jej usunięcie 1 jajnika.a ona szuka mimo wszsysko lekarza który nie zamknie przed nią drzwi i uratuje ten jajnik. oczywiscie mowi tez,że jak trzeba będzie to go usunie-ale jeszcze szuka kogos. lekarza też tym samym od starań. ma już jakies nazwiska, jest poumawiana na wizyty..alee do czego zmierzam- może znacie takiego lekarza? jak tak napiszcie nazwisko, miasto, gdzie przjmuje. podesle jej- choc pewnie juz dostała x wiadomosci. ale to taka fajna babka sie wydaje, mimo że jej nie znam- może akurat trafi na jakiegoś cudotwórcę który i jej pomoże? -
_Hope_ wrote:Ja mam takie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cec3b6c5525c.jpg -
Malgonia wrote:Yyyyy..
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/87f5ccbe01ba.jpg
Tak to widzęMalgonia lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/825167d622b6.jpg
Moj dzienny przydzial
Ale biore 2 razy dziennie (o 3 bym nie pamietala). Pol zzeram od razu a drugie pol wkladam do kokilka. Pewnie jakbym raz w tygodniu dzielila to bym o poloeie zapomniala -
StaraczkaNika wrote:Te są malutkie - ja tu pakowałam na 2 dni w podziale na rano, do obiadu, na noc a i tak 1 przegródki brakowało
ja uwielbiam ta wieże
jedyny fajny gift od teściowej
Malgonia lubi tę wiadomość
-
KateKum wrote:Omg
bardzo dużo
Ja nawet jednej trzeciej tego nie łykam. Hmm.... może powinnam?kwas foliowy rules
No i leki w ciazy to gin Ci dobierze -
Kate jak mówi Hope, teraz to już spokojnie
Ja w ciąży brałam mix dla ciężarnych gdzie była omega, żelazo, kwasy foliowe, jod plus magnez.. potem jeszcze euthyrox doszedł (jeszcze luteina - zapomniałam już o niej, ale to brałam oddzielnie)
To był super czasChoć czasem się już zastanawiam czy nie jestem uzależniona od tych tabletek, bo ciągle szukam co jeszcze bym mogła dorzucić
A że już niewiele znajduję to jeszcze herbatki ziołowe popijam (w tym miesiącu dorzuciłam liście malin i wierzę głęboko, ze to będzie TO). Każdy musi mieć jakieś hobby
Kate, a może Twój lekarz jeszcze jest w szoku?
http://www.towsrodku.pl/amh-016-kasia-i-ciaza-naturalna/
A to tak w ramach ciekawostki jak AMH wpływa na płodność. Wszystkim nam życzę takiego zakończenia starań.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2018, 10:37
-
Ja nie lubię brać leków. Nienawidzę tego szczerze mówiąc
biorę jakieś minimum tego co muszę czyli jodid, euthyrox, acard, glucophage, bcomplex i folian. Do tego z supli zelazo, q10, D3, czasem wiesiolek. I to wszystko jak pamiętam Ale szczerze to często mam np tydzień bez supli
Edit. Błogosławiona ciąża z córką w której brałam tylko folik! To były czasy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2018, 10:46
Malgonia, Izape_91 lubią tę wiadomość
-
A ja lubię leki i suple - mam wtedy wrazenie że coś robię, coś ode mnie zależy- ba, może nawet coś się poprawi
Izape_91 lubi tę wiadomość
-
Ja siedzę w lekach 10 lat. Niestety muszę przyznać, że na suplementy jest 'uczulona'. Niestety bardzo często się zdarza, że są słabej jakości i ich skład znacznie odbiega od tego podawanego na opakowaniu.
Wynika to z faktu, że nie są poddawane żadnej kontroli i niestety często w ogóle nie są badane. Wiele z nich płynie z Chin w kontenerach i tutaj są pakowane i sprzedawane.
W ogóle nie podlegają pod prawo farmaceutyczne -
A mnie dopiero mąż nauczył żeby brać leki jak głowa boli. Serio. Ja siedziałam i czekałam aż przejdzie. Nienawidzę leków
-
Kolekcje nie złe
Ja też wracam do regarnego zażywania - obym dała radęIzape_91 lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml