X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
Odpowiedz

Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj chyba ciężki okres nastał - tez dołączam do tych z wisielczym nastrojem :(

    u nas eM. nie umówił obiecanej wizyty w Waw w klinice (bo stwierdził, że tam tylko o IVF piszą). Mi bardzo zależało na tej wizycie (nie na tej konkretnej klinice, bo dojazdy do waw uważam za mało realne np. na monitoring), tylko na tym, żebyśmy poszli tam razem i żeby eM. posłuchał tego, co ja słyszę podczas każdej wizyty...
    AKtualnie jego zainteresowanie i zaangażowanie w "nasz problem" jest zerowe :(
    Mi już skończyła się siła do przekonywania i argumenty...nawet teraz jak to piszę, to przełykam łzy...:(


    A na domiar złego musiałam ściąć moje długie włosy (z tych nerwów wypadła mi autentycznie połowa włosów!) i wyglądam teraz jak pół dupy za krzaka :(

  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 4 października 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! :) strasznie dawno mnie nie było, pamiętacie mnie jeszcze? :D (tzn bywam ale się nie odzywam, sprawdzam czy którejś się udało). Nie pisze za dużo bo mi tak łatwiej jakoś. Zapisałam się na podyplomowke, umówiliśmy się na powtórzenie badań w ciągu miesiąca i albo inv albo jeżeli wyniki M będą dobre to inseminacja jeszcze najpierw :).

    Pisze oczywiście też nie przypadkiem bo mam pierwszy raz w życiu krwawienie 3-5 po ovu wiec jakaś tam mini nadzieje mam, ale to taka wiecie, dino nadzieje ;). Poleciało mi całkiem sporo (ale nie na podpaske) bardzo wodnistej i bardzo ciemnej krwi. Dziwna sprawa, mam nadzieje ze to nie okres bo to by zapowiadało ze chyba jednak już się coś złe dzieje z tymi cyklami.

    Mnie u niektórych ludzi ciąże bolą u niektórych nie. Najgorzej przyjmowałam je tak ok roku starań i do teraz mam wyrzuty bo np. Zaczęłam unikać kilku koleżanek, które były wtedy ciąży i nie widziałam jeszcze ich dzieci, a maja już niektóre prawie rok :(

    Lunaris, Emiilka lubią tę wiadomość

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Kargo31 Autorytet
    Postów: 1738 1275

    Wysłany: 4 października 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio tez się w miarę trzymałam, ale wczoraj była ta kropla, która przelała czarę.

    Cabrera może uda się go jeszcze namówić, żebyście poszli. Chociaz na tą pierwszą wizytę. Powiedz może że chcesz poznać opinie innego lekarza, może zwróci uwagę na inne rzeczy..

    *starania od marca 2017

    *iui x 3 - nieudane
    - I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
    - II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
    - III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.

    *I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
    - I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
    11dpt- beta88,9, prog16,1
    13dpt- beta218,9, prog14,3
    19dpt -beta 2541, prog 16,6
    26dpt- ❤
    28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
    - II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
    6dpt- beta 0, prog 12,5
    11dpt -beta 0, prog 40,33

    *II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
    - I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
    - II FET 23.012023 - zarodek 4BB
    5dpt bladzioch
    7dpt negatyw
    10dpt beta 0
  • KateKum Autorytet
    Postów: 1451 1706

    Wysłany: 4 października 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kargo to chyba normalne.
    Ja miałam różne etapy, czasami radość i euforia na widok dzieci, potem wkurw i obrzydzenie. Nie mogłam patrzeć na dzieci i kobiety w ciąży.
    I faktycznie do tego stopnia, że uświadomiłam sobie, że ja nawet nie jestem przekonana czy chcę.

    Cheresta, co do związków mogę powiedzieć tyle..... niestety długie starania niszczą związki, głownie chyba też z naszej przyczyny. Nam się wydaje, że skoro my tak bardzo chcemy, to facet też powinien. Dla nich starania to abstrakcja.
    Z drugiej strony skoro oboje pracujecie zawodowo, to on powinien tak samo dom ogarniać dom jak i Ty.

    xnw4lbete8c7uekt.png

    10.2017 [*] 8tc
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 4 października 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i nie gratulowalam jeszcze Kate! :*

    KateKum lubi tę wiadomość

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa , miło Cię widzieć :) ostatnio chciałam Cię nawet wywołać! No i kciuki, żeby to plamienie było tym , na które wszystkie czekamy ;)

    Kargo, no ja już nie mam siły na takie rozmowy...bije się wtedy sama ze sobą, bo nie wiem, czy dobrze robię - nie chcę go namawiać, bo do takich rzeczy nie powinno się namawiać - po takich rozmowach mam później wyrzuty sumienia - za dużo mnie one kosztują :(

    W każdym razie, gdzie jest Nika , z jakimś dżołkiem ?? Halloo, pilnie potrzebna poprawa humoru!!

    nowa na dzielni lubi tę wiadomość

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 4 października 2018, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kargo - to standard z tym nie cieszeniem cudzą ciążą. Ja odcinałam się od wsztstkich cieżarnych i dzieciatych koleżanek. Potem spotykałam się z nimi wyłącznie na mieście, kiedy mogly zostawić dzieci w domu. I nie mam wyrzutów - tak mi było lepiej. A jak ktoś nie miał dla mnie zrozumienia to trudno, nie musimymy się przyjaźnić.

    Podsumuję to dżołkiem, a co.

    - Czy muszę iść do psychiatry porozmawiać o swoim problemie? - zapytała sama siebie pewna staraczka. 
    Odpowiedzi były podzielone.

    nowa na dzielni, Cabrera, Jeżowa, Emiilka, KateKum lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 4 października 2018, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze taki z innej beczki... Przypomniał mi się jak się rozejrzałam po mieszkaniu.

    Mieszkanie, środek nocy. Facet ubrany na czarno, na głowie kominiarka, budzi drugiego. Obudzony pyta ze strachem w głosie:
    - Kim pan jest?
    - Włamywaczem.
    - Czemu mnie pan budzi?
    - Chciałem pana o coś zapytać.
    - Słucham.
    Włamywacz oświetla latarką mieszkanie.
    - Pan tak żyje?

    Cabrera, Jeżowa, KateKum lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 4 października 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przypomniało mi się!

    Nowa, czekałam aż się pojawisz, bo mam dla Ciebie dżołķ specjalny (chyba że coś pomyliłam i to nie Ty chcesz mieć buldożka)

    Dlaczego bulldog angielski nie szczeka?
    - Bo zapomniał how.

    (Ale to nie prawda! Buldoszki ujadsją, tylko trochę tak jakby rzęziły i mialy przy tym umrzeć)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 09:36

    Jeżowa, Kaczorka, Lunaris, KateKum, nowa na dzielni lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 4 października 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spróbuję po kolei odnieść się do każdej z Was:

    Cheresta- ja wiem, jak się czujesz. Mój M. też by najchętniej nic w domu nie robił, do tego autentycznie nie widzi np. jak poplami parkiet (a robi to zawsze ilekroć niesie kawę!). U niego to kwestia wychowania w domu, gdzie matka do dziś, gdyby mogła, to wszystko y za niego robiła (nawet jak już z nią nie mieszkał, to ona miała klucze i wpadała mu prać, sprzątać, przynosiła zakupy i gotowe obiady... a do takiego życia naprawdę łatwo przywyknąć). Ja teraz prowadzę co jakiś czas akcje wychowawcze, ale wiem, że są dni kiedy człowiek najchętniej zamknąłby drzwi i nie wracał. Przede mną/ przed nami jeszcze długa droga, ale wiem, że muszę wymagać, bo inaczej w chwili kiedy będę w ciąży albo kiedy urodzi się dziecko ja tego nie ogarnę.
    Zresztą na weekend planuję jakąś poważną rozmowę - i o obowiązkach, i o nowym kształtowaniu budżetu domowego (bo z jednej strony oboje dostaliśmy podwyżki, a z drugiej koszty rosną, skoro przechodzimy na leczenie do kliniki) i innych takich. Ale by było miło to rozważam tą rozmowę albo w domu przy jakimś winie albo np. podczas spaceru w mieście z kawką na wynos w dłoni. No zobaczymy :)

    Frelcia- myślę, że jednak robisz więcej niż nasi mężowie, bo z apetycznych zdjęć wynikało, że przejęłaś na siebie gotowanie :) Z jednej strony moje jajniki krzyczą, że super, daj się mężowi rozpieszczać, z drugiej - obiektywnie- uważam, że jednak powinno się te obowiązki codzienne dzielić. I rozumiem, że nie będziesz wykonywała prac ciężkich czy jakichś toksycznych, zwłaszcza przygotowując się do ivf, ale takie zwykłe czynności jak odkurzanie czy pranie to jednak nawet przy procedurze możesz. A i mężowi powinno być miło, że jednak jesteście w tym wszystkim razem. Na przykładzie mojej szwagierki, która właśnie bierze rozwód z dwójką dzieci po 1,5 roku małżeństwa powiem, że jeśli nawet nie uczestniczysz w życiu domowym to dawaj mężowi do zrozumienia na każdym kroku, że to doceniasz.

    Kargo- nie możesz myśleć w takich kategoriach. Każda z nas ma prawo do różnych uczuć i odczuć. Ma chwile gorsze, lepsze, każda znosi to inaczej. Dajmy sobie prawo do takich uczuć, przede wszystkim chyba warto myśleć o sobie i swoim komforcie.

    Cabrera- mój M. też miewa chwile mniej i bardziej zaangażowane. Może jak nie klinika ivf to jakaś inna wspólna wizyta u lekarza? Albo może umówcie się razem do Wrony? Z opisów dziewczyn to lekarz, który ma pomysły, a nie jest lekarzem z kliniki nastawionym na ivf (zresztą jak widać po moim przykładzie lekarz z kliniki wcale nie zaproponował mi od razu procedury, mimo że pewnie by mógł i co więcej, pewnie bym ją poważnie rozważyła!). A co do włosów- zapominasz, że mam Cię na facebooku i że wiem, że niezależnie od długości włosów jesteś śliczną dziewczyną, więc cycki do przodu, uśmiech nr 5 na twarz i idziesz podbijać świat1

    Nowa- jak dobrze Cię tu widzieć <3 Wpadaj częściej! Oczywiście trzymam kciuki za krwawienie - niech to będzie tylko dobry znak! I jeszcze mocniej za dobre wyniki M.- sama po naszym przypadku wiem, jak to zmienia optykę i ile nadziei daje taka poprawa, nawet o głupie kilka procent. Btw. Izuś, a wy kiedy powtarzacie? Robicie coś poza morfologią? U Was też mocno trzymam kciuki!

    A mnie zaczął boleć brzuch... Oby to na @ i oby pęcherzyk się wchłonął. Tylko tyle i aż tyle chcę. Gdyby dziś się coś rozkręciło to widzę, że jutro bez problemu dostałabym się na USG, więc oby @ przyszła zaraz.

    Edit: przybył kurier z testdna. Dziś wymaz, na jutro już zamówiłam kuriera powrotnego :) Rozumiem, że tam zawsze czeka się te 14 dni roboczych i ani dnia mniej?


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 10:16

    nowa na dzielni lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No w sumie racja. :) Jutro posprzątam cały dom i zrobię coś dobrego na kolację, żeby w weekend M.jedyną pracą jaką miałby wykonać to byłby ogród.

    Karolina spotkamy się w tym roku na Jarmarku we Wro? :P jedziemy <3

    Mam nadzieję, że już we trójkę. Zawsze mi się marzyło kupić słodkie, małe, wełniane skarpetki :x :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 10:20

    reset lubi tę wiadomość

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 4 października 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    No w sumie racja. :) Jutro posprzątam cały dom i zrobię coś dobrego na kolację, żeby w weekend M.jedyną pracą jaką miałby wykonać to byłby ogród.

    Z tym cały dom to też nie przesadzaj ;) Zostaw siły, by przy kolacji mieć czas i chęci na rozmowę, a nie padać na twarz po wypucowaniu każdego kąta. Pamiętaj, że w świetle świec kurzu nie widać :D


    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieeee nieeeee romantyczny nastrój nieeeee. :D nie przepadamy. W kominku rozpalę. W sumie jak jestem na L4 to z nudów sprzątam pokój po pokoju.

    Jejku.. ja to bym chciała żeby do końca roku każda z nas była w ciąży i żebyśmy się na wakacje spotkały nad morzem z bobasami :D

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 4 października 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Nieeee nieeeee romantyczny nastrój nieeeee. :D nie przepadamy. W kominku rozpalę. W sumie jak jestem na L4 to z nudów sprzątam pokój po pokoju.

    My też świec z reguły nie palimy, ale profilaktycznie górnych świateł staram się nie włączać po przyjściu z pracy, wtedy kurz widać mniej (zaś rano jestem tak zaspana, że też wzorkiem omijam, co by tu należało po południu posprzątać;))

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 4 października 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocius a gdzie to twoje sloneczko?

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy meble w bieli, beżu i szarościach. Już marzę o zmianie wszystkiego na brązy i ciemne beże. Jak widzę te czarne cićki na meblach to mnie trzepie :x a pedantką nie jestem :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, Kochana jesteś:)

    specjalnie dla Ciebie sprawdziłam testDNA - kurier odebrał próbki 14.09.2018, a wynik na mailu miałam 28.09.2018 ok godz. 15:00 - także było to chyba troszkę mniej niż 14 dni roboczych.

    reset lubi tę wiadomość

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 4 października 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wygląda na to, że @ is coming...! Zaczęłam plamić, więc chyba zaraz umówię się na USG na jutro :D

    Frelcia_, Cabrera, Bocianiątko, Izape_91, Luna1993, Kaczorka, Kotowa, Kotowa, Kotowa lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupijajej :D a moja się właśnie skończyła. Może tak mocno ją zaklinałam, że przeszła na Ciebie :D

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 4 października 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset u mnie było po 11 dniach roboczych na mailu, a kurier przybył 2 dni później

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 11:23

    reset lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
‹‹ 524 525 526 527 528 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ