X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
Odpowiedz

Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!

Oceń ten wątek:
  • Ptysia Autorytet
    Postów: 1057 469

    Wysłany: 3 lipca 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minnie, Twoje dildo mnie rozwalilo:p

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 3 lipca 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingulla wrote:
    Reset mistrz ! :D jak wyszłaś z gabinetu to został ktoś jeszcze na poczekalni, czy wszyscy zwiali ? :P

    O tej mononukleozie coś słyszałam, ale nie myślałam, że to dziadostwo taki skutki może mieć. Mesiu, szybko do lekarza i leż ile się da. Praca nie ucieknie.
    (

    Zostali, ale dziecko siedziało już u matki na kolanach... nie wiem, może mu tłumaczyła co to kiła :P
    A co do mononukleozy to właśnie dla Was - pracujących w placówkach i/lub mających małe dzieci - powinny być te moje posty, bo to się najczęściej łapie od dzieci, ale... można nie wiedzieć, że dziecko przechodzi mononukleozę, bo u dzieci ma ona łagodniejszy przebieg. Ja tak właśnie złapałam - nasza Młoda w czerwcu miała przeziębienie (guzik prawda, to była mono, ale nikt nie diagnozował, kilka w dni w domu i wystarczyło), w lipcu byłam z nią w kinie, piłyśmy z jednego kubka i po miesiącu (bo okres wylęgania to 30 - 50 dni) zaczęłam chorować. Byłam tak wyczerpana, że miałam zamiar iść do psychiatry, bo zastanawiałam się, czy nie mogę wstać z łóżka z braku siły fizycznych czy raczej mam depresję i nie mogę wstać z łóżka z tego powodu. A lekarze (mimo kiepskiej morfologii) przebadali mnie na wszystko (ekg, echo serca, doppler tętnic szyjnych, masa badań z krwi) i uznali, że jestem przemęczona (sic!) i mam jechać na urlop. Jeszcze jeden konował twierdził, że symuluję i tylko chcę L4 wyłudzić (o które nawet nie prosiłam). Byłam tak bezsilna, że potrafiłam się w gabinecie lekarskim rozpłakać.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A zmieniając temat to Wam powiem, że mimo iż wiem, że nic z tego proga nie będzie to odświeżam stronę z wynikami jakbym co najmniej na betę czekała :D To już uzależnienie jakieś :P

    Malgonia lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja siostra właśnie non stop leczona antybiotykami i ciągle, że angina, że organizm przemęczony a to dupa cycki, w końcu jeden jedyny lekarz zrobił komplet badań i wyszła mononukleoza. A sis miała wtedy 29lat i pracowała w domu dziecka. Oj wyglądała jak cień człowieka... Aona to ogólnie taka, że każde świństwo jej się czepia, reumatoidalne zapalenie stawów, bolerioza, przerośnięte migdałki, swirująca tarczyca, problemy z kręgosłupem i kolanami.... Masakra

    Co do odświeżania wyników to Reseciku wiem o czym mówisz! Ja dawno w ciąży a jak robie jakiekolwiek badania to zaraz i tak odświeżam w napięciu stronę z wynikami :D to takie zboczenie jest :D

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Co do odświeżania wyników to Reseciku wiem o czym mówisz! Ja dawno w ciąży a jak robie jakiekolwiek badania to zaraz i tak odświeżam w napięciu stronę z wynikami :D to takie zboczenie jest :D

    Zdążyłam przeanalizować już, o której zazwyczaj przyjmują moją próbkę do badania oraz ile godzin po przyjęciu publikują wyniki :P
    Vivat moja dzisiejsza praca ;)

    Bocianiątko, frezyjciada, Malgonia lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meśka wrote:
    A jakie miałaś Bocku wyniki biopsji ?
    endometrium w fazie sekrecji. koniec :P

    Małgonia, niestety cykl z badaniami jest w plecy... Ja ostatnio już przerobiłam kilka takich cykli :P ale jeśli chcesz zrobić porządnie badania to myślę, że warto :)

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, z wynikami to już chyba tak jest, ja robię to samo. Odswiezam stronę i matematykę, a dokładnie prawdopodobieństwo i statystykę :) potraktujmy to jako trening myślowy :)

    Jezu, chciałam dzisiaj tyle zrobić! Mam 10 kg papierówek, to dżem miał już być i kilka słoików na szarlotke, kupiłam jagody na ciasto i tak leżą, Gary ze zlewu to już same wychodzą, a ja leżę i.... Jem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 14:32

  • Melevis Autorytet
    Postów: 1316 4760

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minnie to u mnie podobna sytuacja (wstydzę się o tym mówić, ale skoro zaczęłaś... :D) - jakiś rok temu młody dopiero zaczynał uczyć się mówić i potrafił powtarzać proste, dwusylabowe wyrazy. No i miał taki podnózek, co by wyżej stać przy umywalce czy blacie w kuchni. Oczywiście nie potrafił wymówić „podnózek” to od niechcenia palnęłam, że to „cipa”. Ten oczywiście podłapał i zawsze jak go szuka to lata po całym domu i krzyczy „ciiiipaaaa!!!”. Ostatnio byliśmy na placu zabaw i chciał wejść do piaskownicy, w której bawiła się ok. 5 letnia dziewczynka. Stanął nad nią i krzyknął „CIPA” - nie powiem, jak na niego spojrzała :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 14:32

    Minie Black, reset, frezyjciada, Aga9090, Lunaris, Lunaris, Lunaris, Lunaris, Lunaris, Lunaris, Lunaris, Lunaris, -Mamunia-, blue00, Meśka, Emiilka, Kaczorka lubią tę wiadomość

    l22nj48ay1qfqnoi.png
    klz9jw4z9e5d3ouc.png
    qb3cg7rfn0fbukfn.png
    02.2017 [*] 6tc
    01.2019 [*] 10tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie w ramach motywacji wyznam, że zrobiłam konfiturę czereśnie z cynamonem, mniam. ;-) A dildo wymiata, niech się dziecko uczy. :-D

    Minie Black lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahahahhahahahaahahahahahahhaahh! Mój Staszek wczoraj stojąc z paczką Haribo, wyciągał pojedynczo i za każdym! Razem pytał "co to", już żałuję, że za 555 razem odpowiedziałam, że "gowienko", bo "żelek" nie zapamiętał, ale przy "gowienko" to aż się nauczył chyba spolgloski wymawiac :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 14:36

    reset, frezyjciada, Rucola, Lunaris, lamka, blue00, Emiilka lubią tę wiadomość

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu, przez Was patrzą na mnie w pracy jak na wariatkę.
    Najpierw przeczytałam, że Minie ma 10 kg parówek (zamiast papierówek) i zastanawiałam się po jaką cholerę, a potem Melevis rozbawiła mnie do łez :D

    Czy ja już mówiłam, że kocham nasze oba wątki <3

    Kargo31, Lunaris, Kaczorka lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ... Parówki też spoko, można by z nich zrobić hmmm... Coś na pewno i to dużo tego ;D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tu zamiast szukać szpitala do porodu, informacji to płacze ze śmiechu czytając ten wątek :D hahahahahhahaahha :D

  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)

    Sorki ze tak sie nie odzywam, ale zle sie czuje - slabo mi i mam dusznosci do tego dochodzi mi krecenie w glowie, cisnienie mi leci. Mam skierowanie na badania oraz na kontrolowanie cisnienia. A teraz dopadlo mnie jeszcze jakies przeziebienie i czuje ze mnie rozklada choroba.


    Gratuluje udanych wizyt i zobaczenia dwoch kresek na tescie :)


    Za wszystkie co dzisiaj wizytuja trzymam mocno kciuki! :)


    Ja w sobote mam to dodatkowe szkolenie z OA. Mam nadzieje ze dam rade na nie isc.

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptysia wrote:
    No faktycznie ten koenzym do najtańszych nie należy:p ale to się je cały czas przez caly cykl No nie? Donga tylko od po okresie do owulacji? Dzieki:*
    Dokładnie tak. Najlepsze rezultaty po 3 miesiącach, czyli jak nowe jajka będą dojrzewać (tyle im to zajmuje)

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Dokładnie tak. Najlepsze rezultaty po 3 miesiącach, czyli jak nowe jajka będą dojrzewać (tyle im to zajmuje)
    O! u mnie teraz będzie trzeci miesiąc! :) Czyli akurat najbliższe cykle będą turbodoładowane! :D nie dość, że Dong, to jeszcze laparo, immunosupresja i IUI! Jak z tego do końca wakacji nie będzie ciąży to ja już zwątpię w tę całą szeroko pojętą medycynę...

    StaraczkaNika, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yos z tym ciśnieniem to ja w pierwszej ciąży tak miałam. Cała ciążę byłam pod opieką kardiologa dla ciężarnych, dojeżdżać musiałam do Wawy min raz w miesiącu, bo tam jest poradnia kardiologiczna dla ciężarnych. Przebadali mnie wzdłuż i wszerz i wyszło, że taki urok ciąży. Na pocieszenie powiem, że w tej ciąży żadnych problemów ciśnieniowych już nie mam.
    Trzymam kciuki żeby kolejny trymestr był dla Ciebie łaskawszy!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha moja jest na etapie tysiąca pytań 'dlaczego' i po co.
    -mama czyj to szampon?
    - mój kochanie
    - dlaczego nie mój?
    - bo Ty masz z kaczuszka
    - dlaczego?
    - bo taki wybrałaś
    - a dlaczego nie inny?
    - następnym razem kupimy inny
    - dlaczego?
    ... (Ja pierdolę rzucone pod nosem tak by nie słyszała, wiem że nie wolno przy dziecku ale to była już godzina 22 po całym dniu pytań)
    - (na całe gardło) JA PIELDOLEEEEE JA PIELDOLEEEE

    na szczęście już nie pamięta tego słowa :D

    Bocianiątko, Aga9090, Minie Black, Kargo31, Lunaris, lamka, Tosia2323, blue00, Czrna 81, Emiilka lubią tę wiadomość

  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Yos z tym ciśnieniem to ja w pierwszej ciąży tak miałam. Cała ciążę byłam pod opieką kardiologa dla ciężarnych, dojeżdżać musiałam do Wawy min raz w miesiącu, bo tam jest poradnia kardiologiczna dla ciężarnych. Przebadali mnie wzdłuż i wszerz i wyszło, że taki urok ciąży. Na pocieszenie powiem, że w tej ciąży żadnych problemów ciśnieniowych już nie mam.
    Trzymam kciuki żeby kolejny trymestr był dla Ciebie łaskawszy!

    nie mialam nigdy problemow z cisnieniem. Mam troche przyspieszona akcje serca i mialam badania ale to dawno bylo. Pierwszy raz gdzie zaczelam sie zle czuc i padlam na ziemie bylam wtedy na urlopie. I od tego czasu to sie powtarza.

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna dlaczego i czemu :) Haha z kąd ja to znam

    Luna1993 lubi tę wiadomość

‹‹ 90 91 92 93 94 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ