Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Iza, tak mi przykro. Poproś szefową, żeby Ci dała wolne, jeśli tego potrzebujesz. Skontaktuj się z ginem. Pewnie każe odstawić progesteron
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Izuś...
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Iza- cholernie mi przykro
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Wiedziałam że tak będzie... Czułam toStarania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualnyNika- Dziewczyny napisały już wszystko, mam nadzieję że uda Ci się przetrwać ten trudny czas. Ale wiem, że dla Renatki będziesz najlepszą mamą na świecie!
Karma-mam nadzieję, że jak emocje opadną to porozmawiacie z rodzicami i uda się sytuację wyprostować.. będę trzymać mocno kciuki.
Ja tak jeszcze dodam że mówiłam że młody kopał w szyjkę. Teraz ma główkę najniżej, a ona powiedziała że dziecko jest w worku, z płynami, więc nie wie jaką by musiał mieć siłę i jak to zrobić by kopać w szyjkę, by ona się skróciła... Także za 2 tyg wizyta u nowego ginekologa, do tamtego nie chce wracać. Bo nawet jak coś powie, to nie czuję się uspokojona...
Teraz wprowadze równowagę między leżeniem a ciut większą aktywnością ( jak Nika napisała) i za 2 tyg zobaczymy jak takie działania wpływa na szyjkę właśnie ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 14:28
-
nick nieaktualnyIza okropnie mi przykro pobądź teraz z mężem, jeśli to możliwe. Jedyne co mogę powiedzieć na pocieszenie, to że jak już się coś zadziało, to często zaraz pojawia się zdrowa ciąża czego Ci życzę z całego serca!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 14:31
Nadzieja22, Rucola lubią tę wiadomość
-
Karma, skoro u Was taka sytuacja, to koniecznie musicie się jakoś dogadać. Oby się jakoś ułożyło.
Iza bardzo mi przykro Trzymaj się :*
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Dodam, ze W lutym ponownie mi sie udalo. Tego samego Tobie zycze!
Ja tez wtedy czulam, ze jest cos nie tak, te przyrosty takie slabe(w porownaniu do drugiej majowej ciąży skonczonej poronieniem zatrzymanym w 10tc - wtedy przyrosty były duzo wieksze). W tej ciazy przysrost badalam tylko raz, bo duzo stresu mnie to kosztowalo. Bylo 39, po dwoch dobach 146.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
StaraczkaNika wrote:Jeśli razem spłacaliście kredyt, do tego wkładaliście z mężem swoje pieniądze w jego remont, to zwyczajnie część domu jest Wasza. Daj sobie czas żeby emocje opadły i pogadaj z rodzicami, bo najważniejsze żebyś miała teraz i w przyszłości jak najmniej stresów.
Dziewczyny, ja pozwolę sobie krótko odnieść się do tego, co napisała Nika, bo nawet ostatnio mam podobną sprawę u znajomych i jest to niestety częste. W sytuacji takiej jak u Karmy tj. dom jest własnością rodziców/ teściów, a tylko część kosztów remontu ponosi Karma to niestety nie nabywa ona z automatu własności części domu (nawet spłacając kredyt nie nabywa tej własności). Co najwyżej nabywa ona roszczenie o zwrot nakładów poczynionych na cudzą rzecz. Karma już napisała, że nie będzie walczyć o pieniądze, ale ku przestrodze- to że macie takie roszczenie o zwrot nakładów, nie oznacza, że je dostaniecie. Wymaga to procesu, postępowania dowodowego (a rzadko kto np. dba o to, by faktury były imienne, bo dopóki jest dobrze to się nie myśli o takich rzeczach) i generalnie prania brudów. Co więcej, druga strona może powiedzieć, że z uwagi na to, że ktoś mieszkał nie płacąc czynszu najmu to dokonuje tzw. potrącenia tych dwóch wierzytelności. Ewentualnie można zostać pozwanym np. o bezumowne korzystanie z nieruchomości, bo i takie sytuacje widziałam.
Reasumując, nawet jak to jest bliska, a czasem najbliższa rodzina (bo znam taki problem również w relacji na linii maż - żona, gdzie w małżeństwie jest rozdzielność majątkowa i koleżanka wzięła kredyt na zakup działki, a działka tylko na męża. Po czym mąż poszedł w siną dal z nową panią, a ona jest bez działki, za to z kredytem) należy wszystko ustalać i spisywać. Oczywiście, przeniesienie własności może nastąpić tylko w drodze aktu notarialnego, ale chociaż jakieś uzgodnienia na piśmie, co do podziałów kosztów itp. warto mieć. Poza tym znam również przypadek, gdzie młodzi żyli z rodzicami w zgodzie, dom utrzymywali razem, razem remontowali itp. Rodzice zginęli w wypadku i doszło do dziedziczenia. Wtedy zgłosił się brat (bo dziedziczył on i siostra, która w tym domu mieszkała) i jako powołanemu do spadku należała mu się połowa domu. Więc naprawdę różnie bywa i proszę Was - bądźcie przezorne, nawet w relacji z rodziną. Potem nawet najlepszy prawnik nie zawsze może pomóc
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Iza, przykro mi
-
nick nieaktualny
-
Iza bardzo mi przykro
Karma musicie kochana wszyscy ochłonąć. Wiem że łatwo powiedzieć.
Życzę Ci, aby wszystko jak najszybciej się ułożyło. New nie są Ci teraz potrzebne.
Nika ja myślę podobnie. Wiem że gdybym 3 lata temu miała zdrową ciąż a, to teraz nie miała bym Dominiki.
Zastanawiam się czasami jak by to dzieciątko wyglądało i jakiej byloby plci.
A na cmentarzu zapslsm znicz na grobie Dziecka Nienarodzonego. Przynosi mi to lekkie ukojenie.
-
Reset, niefajne to musi być - tak patrzeć jak się najbliżsi sobie ludzie rzucają sobie do gardeł. Ręce opadają i jakoś mniej się wierzy w ludzi, słysząc takie historie
Karma, mam nadzieję że u Was rodzice też ochłoną i zwyczajnie zachowają się jak ludzie. Spróbujcie się w ten czy inny sposób dogadać dla dobra córeczki.
Rodzice przecież muszą sobie zdawać sprawę, że jeśli teraz nie będą chcieli wyjść Wam trochę naprzeciw to mają marne perspektywy na kontakty z wnusią Jestem pewna że jak sobie wszystko przemyślą, to uda się Wam porozmawiać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 14:44
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
StaraczkaNika wrote:Reset, niefajne to musi być - tak patrzeć jak się najbliżsi sobie ludzie rzucają sobie do gardeł
Zawodowo na szczęście tym się rzadko zajmuję, u mnie raczej obsługa spółek, podmiotów gospodarczych itp. Mnie całe szeroko rozumiane prawo rodzinne (w tym spadki) wykańcza emocjonalnie, miałam do tej pory dwóch klientów dot. alimentów i podziału majątku i to pranie brudów, te kłótnie, awantury, kalumnie. To nie na moje nerwy, ja potem to odchorowuje w domu, przeżywam emocjonalnie.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyReset święta racja.... Ja już się u mnie w rodzinie nagadalam, ale nikt mnie nie słucha oprócz ojca, a on sam noc nie zadziała. Babcia ma raka 4 stadium. działka wspólna na mame, tatę i babcie. Nie da się działki podzielić. Stoją 2 domy. Jeden stary, poniemiecki babci, drugi z 2000 r moich rodziców. Część bbabci została przekazana notarialnie na jej 3 córki (jedna to moja mama i 2 ciotki, z czego jedna niepełnosprawna umyslowo) . Do nikogo nie dociera, że oficjalnie nie ma rozgraniczenia między domami - maja nawet ten sam nr i podobno nie da się tego rozdzielić, bo dom rodziców jest bez możliwości dojazdu. Tym sposobem i darowizna babci, ciotki są współwłaścicielkami domu moich rodziców...
Kiedyś będzie wojna....Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 14:54
