Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCo do rozszerzania diety to u nas mega sprawdziło się blw
ale nie tak całkiem restrykcyjnie, przyznaję się bez bicia czasem zeżarł słoiczek np. z hipp-bo składy mają ok. a jak straaaasznie mi się spieszyło to np. gotowałam brokuły a potem tłukłam tłuczkiem do ziemniaków więc taka mega papka to to nie było. Brat mój natomiast rozszerzał córce dietę tylko papkami, bali się jej dawać kawałki czegokolwiek, kupił wypasiony blender co to zmieli wszystko od a do z-meeeega sprzęt. Niestety teraz dziecko ma ponad rok a nawet banana do buzi nie weźmie, płatków owsianych, no nic co nie jest całkiem jednolite w konsystencji i oboje klną, bo nawet dając jej rosół musza mielić z kluskami,bo nie zje.
-
nick nieaktualnyJeżowa ja chyba będę używała spiworka. Troche o tym jest tutaj https://mamaginekolog.pl/zmniejszyc-ryzyko-smierci-lozeczkowej/
I Nika kiedyś wrzucała fajną grafikę odnoście warstw do spania maluszków. Na pewno robiłam screena...a nie mogę znaleźć w tel. Nika masz gdzieś pod ręką ta grafikę by wrzucić? -
nick nieaktualnyMorusek mi trochę pomagały migdały i imbir i imbifem, ale nie będę Cię czarować - szału nie było. Do 16-17tc miałam mdłości.
Mogę trochę pomarudzić? Właśnie wracamy z gminy i okazuje się, że koszt wodociągu, który muszą rozbudować żeby zrobić nam doprowadzenie do działki wyszedł około 22-25tys, z czego gmina "zwykle dokłada" 5-10% (!) Mimo, że - jak twierdzi Pani z wodociągów - budowa tego odcinka jest bardzo ważna dla gminy...
Nie chce ktoś kupić działki pod Wrocławiem? Bo my chyba zrezygnujemy, nie jesteśmy gotowi na taki koszt, zwłaszcza że od najbliższego przyłącza do naszej działki jest jakieś 15m, ale musimy zapłacić za cały odcinek łączący dwa przyłącza czyli około 80m. Jeśli nie uda nam się tego jakoś rozwiązać, to nie wybudujemy się nigdy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2018, 16:35
-
Lamuś- a wokół nie ma innych działek, które teraz będą się zabudowywać? Możnaby wtedy koszt podzielić...
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyBędziemy próbować się skontaktować z potencjalnymi sąsiadami, ale wiem, że część z nich ma odległe plany co do budowy. Najlepsze jest, że jestem prawie pewna, że w ogłoszeniu była informacja o mediach w drodze przy działce, ale oczywiście teraz już tego nie znajdę.reset wrote:Lamuś- a wokół nie ma innych działek, które teraz będą się zabudowywać? Możnaby wtedy koszt podzielić...
-
Lamuś- w internetach nic nie ginie, więc szukaj, bo jeśli w ogłoszeniu była taka informacja to można przyjąć, że złożyliście oświadczenie woli pod wpływem błędu.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyMorusek mi niestety na mdłości nie pomagało nic
po prostu w pewnym momencie przeszły same u mnie chyba ok 13 tyg i od tego czasu zaczal się najpiękniejszy okres ciąży 
A mi mąż zadzwonił z pracy że już jedzie mam się szykować i idziemy na lody i spacer
Rucola, JuicyB, pilik lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny co do otulania to ja zakupiłam tulika, sleepee i jeszcze jeden ale moje dziecko ma ogromną potrzebę dotykania się po głowie. Dotyka oczu, uszu,nosa, przytrzymuje smoka. Nie ma opcji żebym zabrała mu tą przyjemność a otulacz zostawię dla kolejnego potomka (mam nadzieje że się uda) także nie wiem czy warto kupować na zapas.... U nas królują kocyki bawełniane, otulacz bambusowe a na noc rożek na luźno. Lewcio na urodziny dostał wypasiony kocyk od tatusia qbana mama niebieski ale na razie się suszy po praniu więc nie wiem czy się sprawdzi
w składzie ma bawełnę plus bambus
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Śpiworek będę chciała kupić. Polecacie jakieś?
My nasz kupiliśmy w Tesco i fajnie się sprawdza. Ważne aby miał napy pod paszkami, wtedy można dostosowywać rozmiar.
Rucola lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Dziękuję dziewczyny za wszystkie odpowiedzi, jesteście niezastąpione zupełnie zapomniałam o śpiworkach więc u nas pewnie będzie śpiworek/kocyk/otulacz bambusowy w zależności od temperatury i preferencji.
Lamka, bardzo mi przykro, że takie koszty wyszły niespodziewanie, tym bardziej, że mówisz, że będziecie przez to prawdopodobnie rezygnować... Może coś uda się jeszcze zrobić
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
nick nieaktualnyKarma- tak , o to;)
Melevis- kurcze a byłam ostatnio w h&m i nie widziałam żadnych spiworkow
Ale zajrzymy do Tesco przy okazji:)
Na noc pewnie żadnego kocyku nie użyje, bo nie zasnę że stresu że się tym przykryje i zatka nosek/usta czy coś..Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2018, 17:35
-
Ja kupiłam śpiworek z tej strony - https://www.natulino.pl/. Koleżanka lekarz rodzinny również kupiła i jest zadowolona.Achia wrote:Jeżowa ja chyba będę używała spiworka. Troche o tym jest tutaj https://mamaginekolog.pl/zmniejszyc-ryzyko-smierci-lozeczkowej/
I Nika kiedyś wrzucała fajną grafikę odnoście warstw do spania maluszków. Na pewno robiłam screena...a nie mogę znaleźć w tel. Nika masz gdzieś pod ręką ta grafikę by wrzucić?
Achia lubi tę wiadomość
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, coś ugryzło moją Anię i ma dwa różowe placki na policzku. czy czymś to smarować?
-
Dzięki dziewczyny za rady staram się jeść dość często ale to i tak malo daje.. Więc nie pozostaje mi nic innego jak po prostu przeczekać
Kubuś ❤ 21.10.2013
10.2017- cb
08.2018- || ❤
28.04.2019 ❤ Mikołaj
03.2020 || 😁❤
27lat
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dndma5eq5.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
JustynaG wrote:Dziewczyny, coś ugryzło moją Anię i ma dwa różowe placki na policzku. czy czymś to smarować?
Justyna, nie mieliśmy póki co takiej sytuacji. Masz może telefon do położnej srodowiskowej? Może ona by coś doradziła.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
