Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
I ja Ci Lunka szczerze gratuluje !!!! Jak dobrze ze już mozecie się tulić, ściskać i całować
Zdrówka dla Was :* :* :*
-
Lunka, nareszcie Zuzia jest z mamusią! Zbieraj siły tuląc swoje maleństwo. jak już dojdziesz do siebie to wpadnij z foteczką i relacją. ŚCISKAM MOCNO
-
Luna! Gratulację. Bardzo się cieszę, że już masz Zuzię przy sobie. Mam nadzieję, że wszytsko u Was w porządku. Odpoczywajcie, cieszcie się sobą i nabierajcie sił! Ściskam!
A ja byłam dzisiaj na przeglądzie Feli u fizjo. No i oczywiście musiało się coś znaleźć. Ale tak przypuszczałam, że jest ten problem. Mała ma nadmierne napięcie mięśni pleców i karku, za to słabo z brzuszkiem. Jest też leciutka asymetria. Ale dostałyśmy zestaw ćwiczeń i za 3tyg kontrolą. Ponoć ma już być duża poprawa. Pani fizjoterapeutka była super. Kazała nam nosić Felę tak jak noworodki, czyli fasolka. Dodatkowo zaleciła uwaga... leżaczek! Bo musimy trochę plecki rozluźnić. I chwilowo ograniczyc leżenie na brzuszku. Aha i koniecznie mamy używać smoczka. Jak stwierdzila, mała jest lekko przestymulowana i mamy ograniczyć wyjścia, wizyty gościć i tego typu sprawy. Powinno to pomoc ją wyciszyć i będzie lepiej spała. Pokazała też jak ją usypiać w łóżeczku i o dziwo po powrocie do domu zadziałało. Mam nadzieję, że to wszystko poskutkuje, że mała szybko wyrówna napięcie i przy okazji będzie więcej spała.reset, Jeżowa, lamka, Emiilka, Achia, agulineczka, Yoselyn82, Bocianiątko, Rucola, Lunaris, Lusesita, pilik, Nadzieja22, JustynaG, KateHawke lubią tę wiadomość
-
Malka- nie znam się, ale kurczę super, że trafiliście na kogoś z takim podejściem. Mimo drobnych problemów, wydźwięk po wizycie jest dla mnie bardzo optymistyczny
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Lunka, tutaj również Ci gratuluję urodzin córeńki!
Bardzo się cieszę, że po tylu przejściach Zuzia jest już po drugiej stronie brzuszka
Teraz odpoczywaj, ile się da. Dzielne dziewczyny!
Ja jestem na IP i czekam na ktg.12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
malka wrote:Luna! Gratulację. Bardzo się cieszę, że już masz Zuzię przy sobie. Mam nadzieję, że wszytsko u Was w porządku. Odpoczywajcie, cieszcie się sobą i nabierajcie sił! Ściskam!
A ja byłam dzisiaj na przeglądzie Feli u fizjo. No i oczywiście musiało się coś znaleźć. Ale tak przypuszczałam, że jest ten problem. Mała ma nadmierne napięcie mięśni pleców i karku, za to słabo z brzuszkiem. Jest też leciutka asymetria. Ale dostałyśmy zestaw ćwiczeń i za 3tyg kontrolą. Ponoć ma już być duża poprawa. Pani fizjoterapeutka była super. Kazała nam nosić Felę tak jak noworodki, czyli fasolka. Dodatkowo zaleciła uwaga... leżaczek! Bo musimy trochę plecki rozluźnić. I chwilowo ograniczyc leżenie na brzuszku. Aha i koniecznie mamy używać smoczka. Jak stwierdzila, mała jest lekko przestymulowana i mamy ograniczyć wyjścia, wizyty gościć i tego typu sprawy. Powinno to pomoc ją wyciszyć i będzie lepiej spała. Pokazała też jak ją usypiać w łóżeczku i o dziwo po powrocie do domu zadziałało. Mam nadzieję, że to wszystko poskutkuje, że mała szybko wyrówna napięcie i przy okazji będzie więcej spała.
Malka nasze dzieci mają naprawdę dużo wspólnego -
Emilka to czekamy na wieści, mam nadzieję, że KTG Cię uspokoi
Malka polubiłam nie za problemy Feli, tylko oczywiście za fakt, że trafiliście na kompetentną fizjoterapeutkętrzymam kciuki, żeby ćwiczenia i reszta zaleceń przyniosły szybciutko rezultaty.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 14:00
Emiilka lubi tę wiadomość
-
Luna ogromne gratulacje! Witamy Zuzinkę
Życzę szybkiego powrotu do sił, tulcie się kochane
Malka u nas też było nadmierne napięcie w tej części pleców. Musieliśmy kłaść ją odpowiednio na brzuszku, żeby dźwigała się na rączkach a nie siłą szyi i klatki piersiowej. Kładliśmy często ale na krótko. Po 3 tygodniach była znaczna poprawa. Co do noszenia mamy zalecone noszenie jej od siebie, czyli przodem do świata.. unikać noszenia w pionie, jedynie przy odbijaniu.
Nic się nie martw, najważniejsze, że się skonsultowaliście i wiecie co robić.
A jakich udzieliła Wam rad odnośnie zasypiania? -
nick nieaktualnyEmilka. Czekamy na wieści od Ciebie
My z mężem po ostatnim badaniu kontrolnym, wszystko superWiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 14:04
summer86, Jeżowa, Yoselyn82, Bajkaaa, Patrycja20, Emiilka, Rucola, Aga9090, pilik, Nadzieja22, KateHawke, Kaczorka, lamka lubią tę wiadomość
-
Reset,dzieki za niusy!
Zuziaczku kochany, witaj na świecie! Lunka, dzielna mamusiu, dużo zdrówka!
Malka, super wieści! Też jestem ciekawa, jaki jest ten sposób na usypianie.
Achia, wspaniałe wieści!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 14:09
-
nick nieaktualny
-
Achia wspaniala wiadomosc
Malka ciesze ze macie taka fachowa, kompetenta fizjoterapeutke i wam pomoze, bo to najwazniejszeMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Luna
z całego serca gratuluję i witamy na świecie Zuzie
Malka też jestem ciekawa tego sposobu na zasypianie a super wam się trafił fizjoterapeuta ja właśnie muszę z moją iść
A lekarz kazał zrobić zdjęcie naczyniakow i obserwować a espumisan zwiększyć dawkę i podawać tylko popołudniami i wieczorami czyli w sumie nic takiego...
A przed następnym szczepieniem będziemy robić morfologie -
Anna Stesia, przepraszam, że nie odpisałam ostatnio na pytanie czy chodzi o powrót do pracy. Tak, jest to jeden z głownych powodów moich rozterek, zawsze byłam ambitna i oddana swojej pracy, a aktualna sytuacja pokazała, że jednak nie warto aż tak się poświęcać. To jeszcze bardziej pogłębia moje rozterki dotyczące powrotu po macierzyńskim, bardzo chcę pracować (choć sytuacja jest niepewna i możliwe, że będę musiała zmienić pracodawcę), ale jeszcze bardziej boję się oddać małą do żłobka lub pod opiekę niani, boję się, że ją w ten sposób skrzywdzę. Przed urodzeniem jej nigdy nie myślałam, że będę tak podchodzić, byłam pewna że wrócę do pracy po 6-7 miesiącach.
Bardzo chciałabym usłyszeć od kogoś, że to jest wykonalne, że macierzyństwo i wymagającą pracę da się pogodzić, ale ostatnio z kim nie rozmawiam to słyszę odmienne opinie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 14:20
-
Luna nabieraj sił i wielkie gratulacje z okazji narodzin Zuzinka