Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Bajka póki co używam tylko jego, codziennie po kilka razy. Pamiętaj, ze przy wciąganiu drugą dziurke trzeba przytkac.
Pytałyście też o nawilżacze, u nas od wczoraj smiga ten
https://allegro.pl/nawilzacz-powietrza-hb-uh-2010dws-cichy-wklad-i6969512004.html
ma opcję aromaterapii więc daje nam w domu drzewem herbacianym:P
Poza tym wczoraj też wypróbowałam pierwszy raz nebulizator SANITY króliczek
i jest ok. Chodzi głośno, ale to wszystkie chodzą głosno. Inhaluje sie przy Małym, zeby się przyzwyczajał do dźwięku
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
A teraz na spokojnie, to co pamiętam (albo to, co mogę się odnieść, bo w temacie gryzaków, karmienia piersią, rozszerzania diety, chustowania, kupek i innych takich niestety JESZCZE nie mam doświadczenia):
Lunaris, Lamka, Achia - czekam już na zdjęcia Waszych słodziaków. I dziś jak wstałam przed 6 rano to pierwsze co zrobiłam to włączyłam forum, by sprawdzić, czy któraś z Was nie zaczęła już rodzić Nika- u Ciebie to najpierw czekam na fotkę brzuszka, zwłaszcza, że wiesz, że mam sentyment do imienia lokatorki
Bajka- Zosia śliczna, zresztą wcześniej już Ci pisałam. Ale muszę powiedzieć, że Lewko, Ania, Zuzia i Agatka również (podglądałam w ubiegłym tygodniu, ale weny coś brakowało na pisanie). Za to Aluśka jest już taką dużą dziewczynką, że czuję się staro, bo przecież dopiero co się urodziła! Kiedy to zleciało?!
Olik- o ile ja póki co z teściowa mam genialne relacje i ciężko mi się wczuć w narzekania, o tyle Cię rozumiem z tym, że przede wszystkim dziecko ma być z ojcem, a nie z dziadkami. U nas przerabialiśmy to przy każdej wizycie Młodej i od jakiegos czasu jak przylatuje do Polski to odwiedziny u Dziadków są jednak mocno reglamentowane - przede wszystkim ma to być czas dla mojego M. z jego dzieckiem, a ie dla dziadków z wnuczką. Słusznie robisz zatem!
Mózg po laparoskopii mi chyba uleciał z gazem, bo dopada mnie skleroza. Ale pewnie za chwilę sobie jeszcze przypomnę, co komu miałam napisać
Bajkaaa, olik321, Luna1993 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Ehh, no dobra:lamka wrote:NIKA CZEKAMY NA FOTKĘ BRZUSZKA
Ja i moje +19 kilosów (w tym ok 3 kilo dziecka)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/610df3c3a881.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9737a8cb11b6.jpg
Brzuch, jak widać, już oklapł - siada mi na kolanach, kiedy siadam do obiadu. Ryja nie udostępniam, ale cały opuchnięty. Nie wyglądam kwitnąco w końcówce ciąży
A przewijak stoi tak tylko tymczasowo. Docelowo pod mobilkiem będzie łózeczko, jak tylko mąż łaskawie je złoży. Nie wiem jak ono się tu zmieści!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 11:03
Patrycja20, Achia, Yoselyn82, olik321, lamka, Lunaris, Flowwer, Luna1993, Rucola, Nadzieja22, Bajkaaa, Kaczorka, Jeżowa, Karma88, JuicyB, JustynaG, blue00, Lena21, KateHawke, Sarna84, pilik, -Mamunia-, KateKum, Madzik34 lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Lunaris wielki dzien nadchodzi wielkimi krokami lada moment przytulisz Stasia
Jeżowa super, że udało Wam się wyjście i Agatka była grzeczna
Kaczorka ale Alutka sliczna
Achia pieknie to ujelas
Rucola zdrowka zycze
Lamka kciuki mocne za szybkie plum
Bajka ale pieknie Zosia sie prezentuje!
Nika piekny brzuszek
Bajkaaa, Kaczorka, Achia, StaraczkaNika, Lunaris lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyLunarisku oby w tym tygodniu, bo 12.12 to ja już muszę być w szpitaluLunaris wrote:Lamcia wierzę że do końca następnego tygodnia coś się wydarzy
Nika śliczny brzuszek, nie narzekaj! Btw. sprawdź skrzynkę, wysłałam Ci priva.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 11:10
StaraczkaNika, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Dzieńdoberek
Przed chwilą udało mi się umówić na spotkanie kwalifikujące by zostać dawczynią mleka kobiecego. Cieszę się bardzo ale też się boję czy mnie zakwalifikują.
Summer , współczuję kolejnej trudnej nocy. Miejmy nadzieję, że lada moment Ani odmieni się i będzie ładnie przysypiała.
Lunaris , korzystaj z ostatnich chwil w dwupaku
Achia , refleksja piękna! Ale czy nie mogłabyś zamiast myśleć - odpoczywać... no i oczywiście "wysypiać się na zapas"
Dzieki za namiar na sklep, w razie czego wyślę eMka przed Sylwestrem
Jeżowa , podziwiam! My jeszcze nie mieliśmy "odwagi" zostawić z kimkolwiek naszą Aneczkę. I to nie tylko ja tak mam, eMek też nie zostawilby jej samej.
Ciekawe kiedy nam to przejdzie?
Kaczorka , czy mi się wydaje czy Aluśce włosków przybyło? Kochany urwisek!
Olik , oj ale biedna teściowa... no zadziwiające, że nie ma tak dużo kontaktu z dzieckiem co tatuś.
Stwierdzam,że w momencie pojawienia się małego dziecka dorośli ludzie, stają się egoistami. Najważniejsze jest co ONI CHCĄ a nie dobro dziecka. Bo babcia chce ponosić (a kit z tym, że maluch smacznie śpi, nosz ile można tak spać). Bo ktoś z rodziny chce koniecznie zobaczyć malucha (a to, że dziecko ma tydzień jest nieważne). Itp Itd. I niby są to osoby, które normalnie się troszczą o bliskich ale w przypadku noworodka odbiera im racjonalne myślenie i zachowanie.
Nika , ja zaszalałam i zamówiłam sobie butelkę grzańca bezalkoholowego. Kit, że kosztował mnie 35zł. Mam nadzieję, że będzie warty tej ceny.
A mój ulubiony to grzaniec galicyjski
WYGLĄDASZ PIĘKNIE! Teraz już Renatka może wychodzić.
Bajka , przepięknie wyglądałyście!
lamka, JuicyB, Kaczorka, StaraczkaNika, Bajkaaa, pilik, Rucola, Nadzieja22, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Achia wrote:a co do grudnia i porodów- Karma jak Ty się czujesz?
Żyje, toczę się i widzę same objawy, że Mala szykuje się na ten świat. Sporo pewnie sobie wmawiam, psychika wariuje na końcówce.
Jutro rano ktg, a pop 16 ściągamy pessar. Szyjka na ostatniej wizycie miała 0,5cm, więc licha i mam przeczucie, że po jutrzejszym zdjęciu pessara może już iść szybko ido tego 25-26 grudnia nie dotrzymamy.
Chciałabym, żeby została do terminu, ale z drugiej strony szyjka nie obiecuje za wiele, pępowina mi siedzi też w głowie.
Nie udzielam się ostatnio, bo naprawdę ciężko cokolwiek pisać.
Trzymam za Was wszystkie kciuki i licze, że nasze grudniowe porody będą względnie szybkie, bezpieczne i Maluszki będą z nami w końcu po drugiej stronie brzucha!
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Ja nie marudzę, tylko tłumaczę niecheć do fotekPatrycja20 wrote:Nika co za marudzenie ?! Wyglądasz przepięknie !!! Kilosy zgubią się same, jak wreszcie zacznę śmigać pełną parą (#optymistka)? A woda z twarzy zejdzie z mlekiem. Szczerze wolę się z tymi ekstra kilogramami i z dzieckiem, niż w jakimkolwiek innym wydaniu
Dziękujemy z córeńką za komplementy!
Karma może Twoja córa bardzuej odważna niż moja i wyruszy na podbój świata pierwsza? W kazdym razie jestem za tym żeby to Lamkowe i Lunariskowe chłopaki odważnie poszły pierwsze wybadać teren
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 11:13
Karma88 lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Nika wyglądasz pięknie A te kg Raz dwa zrzucusz.
Lunaris to kiedy IP ? Może w Mikołaja? To ładna data
Lamka czekam niecierpliwie !
Aicha ja rok temu 2.12 zobaczyłam pierwszą pozytywną betę, niespełna 9 a teraz ponad 9 kg żywej wagi noszę
Na samą myśl tej chwili mam łzy w oczach.
Teraz zaczyna się temat zębów i muszę jakąś maść kupić.
JustynaG, StaraczkaNika, Bajkaaa, summer86, Sarna84, Lena21, pilik, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Bajka- nie wiem, czemu to tyle kosztuje, ale wiem, że większość moich znajomych zachwalała ten gryzak jakby był ze szczerego złota. Sama ją kupowałam raz na prezent i też zachwyty.
Nika- brzuszek masz śliczny! Ale muszę też powiedzieć, że jak jestem fanem biało szarych wnętrz tak ten Twój żółty pokoi jest piękny i radosny. Aż dwa razy patrzyłam, bo naprawdę nigdy do mnie kolorowe wnętrza nie przemawiały!
StaraczkaNika, Bajkaaa lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Nika - super masz brzuszek te 19kg to chyba tylko na wadze, bo totalnie nie widać, żeby czegoś było za dużo. A po porodzie wszystko zniknie
Bajka - nie mam pojęcia czemu ta żyrafa taka droga.. mi by było szkoda wydać 80zł na taki gadżet. Zwłaszcza, że gryzak za kilka złotych sprawdzał się u nas super
Tak jak Wy wspominacie grudzień 2017, tak ja rok temu wspominałam grudzień 2016. 04.12.2016 poroniłam swoją pierwszą ciążę. A rok później już miałam prawie dwumiesięczną Aluśkę
Więc Reset - życzę Ci, byś i Ty za rok mogła z takim "sentymentem" wspominać grudzień 2018
Rucola - dziękuję za komplement w temacie główki Aluśki
reset, Bajkaaa, Rucola lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Dziewczyny kp ile czasu schodzi Wam na nocne karmienie? U nas dzisiaj masakra, Mała zasypia zazwyczaj około 20 i śpi do 23. Oczywiście ja się wtedy nie kładę, bo za wcześnie... później karmienie i odbijanie i robi się północ. Dzisiaj zasnęłam o 00:30. Po 2 Mała obudziła się na jedzenie i wszystko trwało do 4... pół godziny jeden cycek, Ulenka przysypia, ja ja odkladam (próbuje wczesniej odbic), za 10 min się pręży, ulewa (często wręcz chlusta) i zaraz znowu głodna, drugi cycek, odbijanie i 2h schodzą...
Synka w dzien karmiłam piersią, a na noc odciagalam i podawałam swoje z butelki, bo Mały w nocy przy piersi zasypial po 2 min i oczywiście za chwilę znowu się budził. Przy córce nie chce tak robić, bo ona je efektywnie, ale niestety bardzo dużo ulewa i za chwilę znowu wydaje się głodna. Po butelce juz w ogole sie meczy wiec odciaganie mleka raczej odpada. Jutro mam wizytę i zapytam o te ulewanie. Zobaczymy też czy przybiera na wadze. Ostatnio na pierwszej wizycie położnej wyszło, że trochę przybrała od wyjścia że szpitala. Drugiej wizyty jeszcze nie bylo.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Bajka cudnie wyglądałyście razem z Zosieńką :* i gratuluję rocznicy stworzenia córeczki
Nika pięknie wyglądasz w ciąży, nie widać w ogóle tych +19kg! Aż musiałam się upewnić czy na pewno napisałaś +19, a nie +9. Ogólnie to mnie zainspirowałaś i kazałam mężowi zrobić mobil montessoriański robił mąż bo ja to mam nie tyle dwie lewe ręcę, co dwie lewe nogi do prac plastycznych
Reset oby kolejny grudzień był najpiękniejszym w Twoim życiu, zupełnie odmiennych od tego zeszłorocznego i obecnego. Choć tegorocznego chyba nie powinnyśmy jeszcze spisywać na straty?
Lunaris udanej zabawy w kinie kochana!
Justyna - ja pewnie bym Małej nie zostawiła jeszcze długo, no ale ten film mnie tak mega kusił... Ale nie ukrywam, że wczorajszy sukces zachęcił nas do tego, by raz na 1-2 miesiące podrzucić komuś Malutką do popilnowania na te 3-4 godzinki, byśmy mogli się rozerwać tylko we dwoje trzymam kciuki za kwalifikację na dawczynię mleka, piękny gest!!! A jak to się w ogóle odbywa, gdzie trzeba się zgłosić?
Agulineczka kurcze, to faktycznie u Was długo trwa ten proces... U nas to 10-15 minut i wracamy do snu, Agatka zasypia albo przy piersi, albo za chwilę sama, jak już ją odłożymy. Nie odbijam jej w nocy. Natomiast rozumiem, że u Was przez ulewanie brak prób odbicia raczej nie wchodzi w grę... No i nic dziwnego, że jak zje, większość chluśnie, to za chwilkę ponownie jest głodna może jednak trzeba ją nosić do odbicia do skutku? Może zająć to więcej czasu, ale może dzięki temu nie będzie się za chwilę wybudzać i ulewać? Nie mam pojęcia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 11:18
reset, Bajkaaa, Lunaris lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
nick nieaktualnyKarma- trzymamy za Ciebie kciuki i jak będziesz mogła i miała siły to dawaj znać jak u Was! Nawet jeśli nie dotrwacie do terminu, to Mała przecież już na pewno poradzi sobie po tej stronie brzucha! Trzymaj się!
Justyna- ale ja się dziś wyspałam całkiem nieźle :p swoją drogą to męża też muszę wysłać do tego sklepu haha
Nika- super wyglądasz!)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 11:15
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
-
U nas taka zabawa..
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b225f015c8ca.jpg
Lusesita, Patrycja20, Yoselyn82, Flowwer, Jeżowa, JustynaG, Achia, Luna1993, StaraczkaNika, Bajkaaa, olik321, KateHawke, Sarna84, pilik, Rucola, Nadzieja22, malka, -Mamunia- lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Nika gdzie te kilogramy? Wyglądasz rewelacyjnie !!!
Skoro wspomnienie grudzień zeszłego roku. To hmmm.... Ja 2.12.17 jechałam na IP. Ot takue wspomnienie. I już było po tym głównie leżenie. A teraz mój mały ssak, który ma już 2 żeby i uraczyl wczoraj nimi mój cycuch, śpi sobie obok.
Chciałam przed wyjściem do lekarza rzęsy chociaż myśleć tuszem, ale mam ciągle wilgotne oczy jak czytam wasze historie, więc sobie odpuszczę.
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
-
Lusesita - mamy identyczną owieczkę i też jest miłość
Flowwer - specyfików do ząbkowania sporo i polecam kupić więcej niż jeden, bo nie wiadomo który zadziała. Ja zaczynam od żelu KIN BABY, bo jest na bazie naturalnych składników i w 80% przypadków to wystarczało. Jak płacz był dalej i widać było, że ból nie daje małemu zasnąć, to stosowałam od razu pedicetamol i to załatwiało sprawę zawsze. Pedicetamol dawałam też od razu jak był płacz w nocy, bo wtedy nie ma czasu na zabawy w żelowanie dziąsła.
Kilka razy podałam też dentinox, bo działa natychmiast (spróbujcie posmarować swoje dziąsła) i czasami np. gdzieś poza domem to był ratunek jak trzeba było działać szybko, a ewidentnie płacz był z powodu opuchniętego dziąsła.
Co do zeszłego roku, to ja zawsze ze wzruszeniem czytam Twój wpis z końcówki listopada, na 1 stronie o tym, że może kiedyś tu dołączysz
Ja postanowiłam kupić mufki do wózka, bo ostatnio jakoś bardziej marznę na spacerach. Chyba też skuszę się na śpiworek do spacerówki, bo to coś co było w zestawie z wózkiem, to jakaś porażka.
Flowwer lubi tę wiadomość
