Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
A to ja jeszcze się Wam pochwalę, ze weekend zaczynaliśmy (tj.me dziecko) z jednym zębem, kończymy z trzema! To zupełnie odwrotnie niż niektórzy bywalcy zabaw w remizach!
lamka, veritaserum, Rucola, moniśka..., pilik, summer86, Achia, Jeżowa, Fozzie Bear, -Mamunia-, Bajkaaa, Luna1993, olik321, Lena21, JustynaG, mi88, Emiilka, Emiilka, Nadzieja22, KateHawke, Aga9090, emi2016, Lunaris, malka, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Zostałam wywołana więc się odzywam. Podczytuję Was regularnie ale brakuje czasu by pisać. A potem głupio tak wyskakiwać jak Filip z konopi.
Nocki u nas bez zmian. Ania przebudza się na jedzenie często ale je na śpiocha więc nie jest to uciążliwe. Dziś przebudziła się to ją zostawiłam w sypialni, poszłam ściągać mleko, słyszałam jak gada do siebie ale jak wróciłam do już spała. Sama zasnęła.
Nocami, podczas ściągania staram się nie podczytywać forum żeby się nie rozbudzać. Czytam książki na czytniku. No i od kiedy jest Ania przeczytałam 6 książek i 2 przesłuchałam. Myślę, że to całkiem niezły wynik jak na brak czasu.
Skoro mowa o czyszczeniu dupki to ja też korzystam z wacików i wody.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7c106c6cee1d.png
Wodę wlewam do takiego pojemnika ikeowskiego jak widać na zdjęciu. Ostatnio jednak obróciłam pojemnik że był skierowany wewnątrz łóżeczka i jeszcze nie wylałam z niego wody. Poszłam z małą na spacer. Wróciłam strasznie głodna więc włożyłam Anię do łóżeczka, rozebrałam a że grzecznie leżała to poszłam do kuchni zrobić sobie coś do jedzenia. Nagle patrzę... a Ania bawi się tym pojemnikiem... dotarło wtdy do mnie, że "tam przecież była woda". No właśnie. Ania nawet nie pisnęła a ja musiałam suszyć materac, jej spodenki, skarpetkiAle dziecko mokre to dziecko szczęśliwe.
Anna Stesia, Rucola, moniśka..., Achia, Luna1993, Jeżowa, Karma88, veritaserum, summer86, pilik, Patrycja20, Emiilka, Nadzieja22, KateHawke, sliweczka92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFozzie uwierz mi, że gdyby nie to, że z Zuzi taka księżniczka to też bym jechała na zwykłych chusteczkach
czadowa karuzelka, Zuzia ją uwielbia
Nadzieja gratuluję donoszonej ciąży
Justyna wyskakuj jak Filip z konopi kiedy tylko znajdziesz chwilę :*
Ja znikam do jutra, bo mnie tak nerwy biorą... Bardzo prosimy o Wasze magiczne kciuki o 16.45 jutro. Niech to echo będzie decydujące, tak bardzo chcemy usłyszeć "proszę nie wracać". Buziaki dla wszystkich ciotek :*
]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 22:34
Yoselyn82, JustynaG, Jeżowa, Karma88, Anna Stesia, -Mamunia-, blue00, Bajkaaa, Fozzie Bear, moniśka..., summer86, veritaserum, Patrycja20, pilik, Kaczorka, mi88, lamka, Emiilka, KateHawke, sliweczka92, Nadzieja22, KateKum, Minnie89, Aga9090, emi2016, Lunaris, malka lubią tę wiadomość
-
Luna jestem pewna że tak wam lekarz powie
Trzymam kciuki by czas szybko leciał i było już po wszystkim
My dziś mieliśmy ostatnie szczepienie i następne 5 sierpniaolik321, Rucola, summer86, Achia, Anna Stesia, lamka, Emiilka, Luna1993, Nadzieja22, Aga9090, Lunaris lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Luna, trzymam mocno kciuki za jutrzejsze echo, oby było ostatnim takim badaniem!
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Luna kciuki będziemy zaciskać!
Moniska mam nadzieje, że choroba szybko minie!
Dziewczyny co do nebulizacji poza zwykłą solą fizjologiczną? Wiem że było, ale nie mogę odszukać... zamawiam inhalator i chce od razu coś na wszelki wypadek żeby mieć. Doszedł dzisiaj do nas aspirator do nosa i Ninka się go tak panicznie boi że chyba bez sensu kasa wydana jednak, ech. Mam nadzieje że jej to kiedyś minie.
U nas się zaczął słaby tydzień (po kiepskim weekendzie) bo eMek ma drugie zmiany (pierwszy raźnie dwóch lat więc ciężko nam się ogarnąć) no i większość dnia sama z małym moim maruderem.
Wizytę w szpitalu przełożyłam, tak jak pisalyscie bez sensu ryzykować...
A tak panienka zajada flipsa żeby mama chwile oddechu miała :p (można tak dziecku pozwalać siedzieć czy jej prostować nogi?)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9650a14bb95c.jpgRucola, lamka, Luna1993, KateHawke, Achia, sliweczka92, KateKum, Jeżowa, JustynaG, Yoselyn82, Patrycja20, Lunaris, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
Pilik, mamy nawet ten sam wzór Tum Tum
Co do siedzenia nie pomogę, słyszałam tylko o korygowaniu siadu w literę W, ten wygląda dla mnie ok. Pięknie prosto Ninka siedziAnia się jeszcze mocno z przodu podpiera i prostuje jedynie na chwilkę.
Życzę dużo sił na ten tydzień, sądzę że to kwestia przyzwyczajenia. Gdy mój emek wyjeżdżał na cały dzień od 6 do 20 to przez pierwsze 2-3 razy było mi ciężko, ale jak się ogarnęłam z organizacją to jest nawet lepiej niż wtedy gdy jest w domupilik lubi tę wiadomość
-
Pilik lubię za Ninkę akrobatkę i widze że tum-tuma macie pandę, ja się zastanawiałam ale w koncu wzięłam zielonego misia
Co do inhalacji to maluchy bez recepty można chyba tylko sola.... a co do aspiratorka do nosa, to Ninka nie jest zainteresowana melodyjkami? bo ja mojemu włączam melodyjkę a on próbuje się po niego czołgać. Moze to byłby pierwszy krok...
Mniśka przykro mi ze tak sytuacja się rozwijaja też za antybiotykami nie jestem, ale jesli mus to mus i nie ma co się zadręczać. na szczęscie żyjemy w takich czasach ze dziecku można pomagac zwalczyć infekcje, więc nie miej wyrzutów.
AnnaStesia Twój Młody to już niezły rekin!!! Żyby tylko cycuchy uszły z zyciem!!
Ja zaraz motam Młodego i idziemy sobie na rodzinny spacertek.
Udanego popołudnia Dziewczyny!!!Anna Stesia lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Summer a jak Ani idzie picie? Ja jestem bardzo zadowolona z bidona, tydzień ponad temu się nauczyła pic i teraz się dopomina i pije 100-150ml dziennie! Więc zadowolona jestem bardzo
Rucola chciałam zielonego misia bardzo!! Ale nie był akurat dostępny jak zamawiałam. Ale panda też fajna
Melodyjka zainteresowała ale jak tylko włączyłam (nawet do nosa nie zbliżała) to histeryczny płacz (jak przy suszarce i inhalatorze...) -
nick nieaktualnyJa jednak też zamówiłam aspirator ale Oskar się nie boi. Daje sobie zrobić co trzeba, on w ogóle póki co jest bardzo cierpliwy do różnych zabiegów pielęgnacyjnych. Oby mu tak zostało!
Ale dziś wszystko na nie - chusta nie, łóżeczko nie, ręce tylko w pozycji pionowej, cyc względnie, ale też bez szału. Jedyne chwilę radości ma właśnie na przewijaku. A ja go zdejmuje to płacz po pewnej chwili
Mąż wrócił to mu go od razu dałam i wyszłam z radością z psem :p
Pilik-super ,że tak chętnie pije!a wygląda uroczo w tej pozycjiWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 17:20
-
nick nieaktualnyKate mi też strony szaleją...
Pilik nie pomogę za bardzo, bo my mamy wszystko na receptęale napiszę że Ninka jak zwykle cudowna
Moniska mam nadzieję że się uda bez antybiotyku, ale jak będzie trzeba to szybko Wam pomoże :* daj znać jak jutro będzie się czuł
Dziękujemy za wszystkie kciuki, jak badanie wykluczy wady zastawek ostatecznie i jeśli przewód botalla się zrósł sam to będziemy jutro świętować, po prawie roku nerwówznów się trochę nastawiam... Ale muszę wierzyć w mojego smoka!
Patrycja jak samopoczucie? :*
Nadzieja Ty się nam tu melduj regularnieNadzieja22, pilik lubią tę wiadomość
-
Pilik, Ania załapała ssanie słomki praktycznie od razu. Niestety połowę z tego co trafi do ust wypluwa
ale 40-50 ml wypija.
A bidon jest genialny, mała od razu do niego rączki wyciagaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 17:57
Rucola, mi88, pilik lubią tę wiadomość
-
Okulista zaliczony, wszystko ok, mam wrócić nawet do 6 mc po porodzie i wtedy znowu badania i dobieranie szkieł/soczewek.
Fozzie piona za jazdę po atropinie!
Biustonosz do karmienia kupiony, bardzo fajny i już zacznę w nim spać
Justyna, też mam w głowie ten patent z wodą w pojemniku Ikei, właśnie w sobotę o tym myślałam
Luna trzymam mocno kciuki! Buziaki ślicznotki :*
Moniśka oby antybiotyk nie był potrzebny. Jeszcze raz dużo zdrówka!
Kate i mi strony wywróciło...Luna1993, Fozzie Bear lubią tę wiadomość
-
Luna dziękuje jest dobrze
nie płacze już
my dalej u rodziców
w czwartek chyba wybierzemy się z eMkiem do Szczecina na jakieś zakupki
mamuśka nas wysyła mówi, ze z dziećmi zostanie
Czytam Was ciagle ale jakoś jak tu jestem to ciężko mi się odnieść :*pilik, Achia, summer86, Luna1993, Nadzieja22 lubią tę wiadomość