X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6061 6542

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola ciesze się bardzo, ze dobrze wspominasz cc. Ja swoją tez. Naprawdę nie taki diabeł straszny. W porównaniu do sn indukowanego oxy, pękniecia i nacięcia to jednak po cc doszłam do siebie szybciej. A jak maja się maluszki? Przy jakich spełnionych warunkach mogą Was wypisac do domu?

    Rucola lubi tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6061 6542

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie, pamiętacie może kiedy dokładnie wykonywalyscir badania prenatalne I trym?
    Ja z synem miałam w 12+6, Z córką w 12+5.
    Teraz pani w rejestracji zapisała mnie na badanie w 11+6. Zastanawiam się czy to będzie ok, czy może lepiej z tydzień później? Wiem, że teoretycznie od 11+0 do 13+6 robi się badanie, ale może lepiej je przełożyć o parę dni?
    Tydzień wcześniej muszę pobrać krew na Pappa

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 759 1824

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że jest ok, maluszek może jeszcze troszkę nadgonic. :) ja teraz byłam w 12+6. Za wcześnie nie będzie, ale czasem może się tak stać, ze może być późno. ;) co do poprzednich ciaz, to pozniwj sprawdzę, kiedy to było.

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4461 9415

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola, pod względem bólu i samej operacji naprawdę nie narzekam. Tylko że mój szpital nie żałuje leków przeciwbólowych. Zaraz po cięciu, jak byłam jeszcze leżąca, zeszła pompa z morfiny. Później dostawałam Ketonal w zastrzykach i paracetamol w kroplówce na zmianę co 4h, a od wczoraj mam to samo tylko w tabletkach. Pionizacja się odbyła o 16, i naprawdę myślałam że będzie znacznie gorzej.
    Bałam się że będę czuła legendarne szarpanie podczas operacji ale na szczęście nie czułam nic. Trafiłam też na super anestezjologa, kochany facet :) mówił mi żebym się nie bała, ocierał łzy jak płakałam. I do tej pory pamiętam piosenkę która leciała w radio podczas cięcia :)

    Rucola, Kaczorka, Lunaris lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola dziękuje bardzo za podniesienie na duchu ❤️ jesteś na chodzie już? Dzielna jesteś niesamowicie 🙂 mam nadzieje ze nie będę się ze sobą cackac :D ważne żeby tez mi ta torbiel ciachneli wiec pewnie sama operacja ciut dłużej potrwa.

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agukineczka, ja poprzednio mialam 13+3, a teraz 12+4
    Mysle, ze 11+6 bedzie ok, tym bardziej, ze zawsze szansa, ze maluszek bedzie z wymiarow wiekszy...
    Ja przy corce sie mega stresowalam bo te 13+3 bylo juz troche na ostatni gwizdek patrzac na to, ze wystarczyloby, zeby o 4 dni nadgonilo i juz by bylo srednio, bo z wymiarow granica przekroczona

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3181 8800

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka co ciekawe ja tym razem również nie czułam żadnego szarpania w trakcie operacji, a to ja o tym mówiłam jak sądzę 😂

    Agulineczka ja miałam teraz badania prenatalne w 12+5, ale ogólnie wydaje mi się, że raczej częściej się zdarza, że ktoś idzie za późno (jak dzieciaczek przyspieszy ze wzrostem) niż za wcześnie, tak myślę

    córeczka 2018 <3
    synek 2020 <3
  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 759 1824

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie sprawdziłam i z Hania byłam w 14+0, pamiętam, ze był to ostatni moment. A z Piotrusiem jakoś 12+1

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z Julka byłam 11+6 i 12+6, bo chciałam sprawdzać u dwóch lekarzy, a akurat wypadał długi weekend i musiałam brać co dają. Wyniki u obydwu podobne.

    agulineczka lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, kogo widzą moje piękne oczy! <3 <3 Mordka mi sie smieje na widok Twoich wpisow!

    Buniu, Agulineczko, swietnie wiesci! Oby tak dalej! <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2021, 19:30

  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6061 6542

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset miło Cię widzieć. Pisz co u Was! Jak Juleczka, praca, zdrowie, wszystko :)

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, opowiadaj co się u Ciebie działo podczas Twojej forumowej nieobecności.

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Cheresta Autorytet
    Postów: 1982 2234

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 01:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia, agulineczka cieszę się z waszych udanych wizyt. Chyba już jesteście ciut spokojniejsze, no i we dwie to zawsze raźniej
    Po tych ostatnich porodach, wizytach i nowych suwaczkach to aż zachciało mi się drugiego dziecia. Ale póki co muszę poczekać bo w końcu po 86 dniach przyszedł okres 🥳
    Nie ma to jak napisać post o 1 w nocy, ale mam w domu ząbkujące niemowle po szczepieniu 🙈 wolałabym już chyba tresować lwa, same rozumiecie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2021, 01:21

    18.10 punkcja
    21.10 transfer
    28.10 beta 19,84
    30.10 beta 48,34
    klz9h371fbawj21n.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! Ale tu dziś cichutko :) Znalazłam chwilkę czasu na update bo wbrew pozorom tego czasu bardzo mi brakuje. W tym miejscu chylę czoła Justynie bo przez tyle miesięcy żyła czasem od sesji do sesji, to takie życie na zegarek kiedy ściąga się mleko... Do tego dokładamy mycie, sterylizację.... Dzień naprawdę się kurczy. Póki co odciągam mleczko, zaczynałam od mikro ilości a na chwilę obecną udaje mi się wyciągnąć około 70ml mleka o zabarwieniu żółtym, czyli jeszcze siara i bardzo się z tego powodu cieszę.
    Maluchy odbiły od wagi spadkowej i na dzień wczorajszy Mały waży 1860g a Jego siostra "Pulpet" 2540. Dziś pewnie więcej patrząc na ilości jakie pochłaniają, szczególnie Pulpet, cały czas buzia jej się rusza. Na pewno jest doskonałym ssakiem, mam nadzieję że jej się nie odwidzi po powrocie do domu i zalapie kp. Mały zaczyna jeść ze smoczka ale jednak większość idzie przez sondę, ale powoli do przodu....
    Mnie cały czas coś boli ale o dziwo nie brzuch 😅 bliznę wyczuwam pod palcami ale jest naprawdę znikoma... Pewnie mnie we wtorek wypiszą a dzieciaczki zostaną :(
    Agulineczko ja miałam jedne prenatalne 11+6 a drugie 12+6 i zdecydowanie polecam 12+6 bo wtedy pomyłka przy rozpoznawaniu płci jest najmniej prawdopodobna, tydzień wcześniej zazwyczaj jest zbyt wcześnie.
    Suszarko co tam u Ciebie???? Wyszlyscie do domu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2021, 19:50

    JustynaG, Yoselyn82, Bunia86, malka, Cabrera lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola, dobre wiesci! Gratuluje swietnego wyniku na laktatorze! Oby maluchy pieknie jadly i rosły! Widzę, ze jestes pozytywnie nastawiona i to jest bardzo wazne, bo tzw.kryzys 3 dnia Cie chyba szczesliwie ominał.

    Rucola lubi tę wiadomość

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola, zaglądałam dziś regularnie z nadzieją na wieści od Was. Bardzo się cieszę, że wszystko u Was w porządku. Mam nadzieję, że Twoje dolegliwości bìlowe szybko miną.

    Rozbroiła mnie ksywa Idalki :D

    Jestem z Ciebie bardzo dumna, że tak sobie radzisz!

    Rucola lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4461 9415

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 02:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola, cieszą mnie dobre wieści od Was :) maluchy na pewno szybko do Was dołączą. My jesteśmy nadal w szpitalu, w sobotę dostałam bardzo wysokiej gorączki - prawdopodobnie reakcja na transfuzję. Mała płakała a ja nie byłam w stanie podnieść się z łóżka żeby jej pomóc, traciłam świadomość. Podają mi dwa antybiotyki, Iga była dzisiaj naświetlana z powodu żółtaczki, jeśli wszystko pójdzie dobrze to może wyjdziemy dzisiaj.

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarko trzymam ogromne kciuki za wyjście do domu, tam będziesz mieć pomoc i wsparcie. Ja coraz bardziej zastanawiam się nad sensem mojego leżenia tu bo dzieci i tak mogę zobaczyć na dłużej raz dziennie a tak to przeganiają mnie jak upierdliwą muchę... Chodzę z mlekiem co 3h i się wycwaniły i każą mi dzwonić dzwonkiem żeby tylko mleko odebrać. Strasznie to przykre ale staram się nie poddawać tylko robić swoje, tylko odciąganie teraz ma sens a w domu też mam dziecko które jest bardzo twarde ale na pewno cholernie teskni. Będę jutro rozmawiać z lekarzem na temat pobytu dzieci, ile jeszcze przewidują i muszę to rozważyć wewnętrznie. Straszne są takie dylematy.
    A jak się ogólnie czujesz po CC? Mnie cały czas coś boli 😅 ale najbardziej barki i plecy już sama nie wiem od czego. Ogólnie nie ma co narzekać ale po tylu miesiącach ciągłego dyskomfortu marzę o tym, aby mnie nic nie bolało, choć aktualnie rozkręca mi się ból piersi.
    To sobie ponarzekałam 😅

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4461 9415

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dzisiaj w nocy o Was myślałsm, i byłam ciekawa czy możesz chodzić do maluchów bez ograniczeń. Jeśli nie, to faktycznie trzeba zdecydować co będzie lepsze. Ja wiem na pewno że podejmiesz dobrą decyzję :) rozumiem że najpierw pewnie szpital opuści córeczka, a w późniejszym czasie synek?
    Co do bólu barków, to miałam dokładnie tak samo, i ponoć jest to częsty skutek znieczulenia do CC. Wczoraj dopiero mnie puściło. Boli też brzuch, dają mi na zmianę Ketonal i paracetamol, biorę chętnie bo szkoda się męczyć :) w bólu piersi powoli też się łączę, choć laktacja rozkręca mi się powoli, na razie jest taka byle jaka i muszę dokarmiać mm.

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 11 stycznia 2021, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola przeważnie w szpitalach wypuszczają dzieci powyżej 2kg. Chyba że są inne problemy, ale gdy ich nie ma to jest jakby klucz. Życzę ci byście szybko mogli wszyscy być w domu bo czasy chyba nie ułatwiają odwiedzania dzieci :(

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
‹‹ 3902 3903 3904 3905 3906 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ