Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny bardzo dziękuję za wszelkie gratulacje! Moje 500g córeczki też dziękuję
teraz tylko problem z imieniem, bo nie mieliśmy żadnego faworyta... Szykują się dni z księgą imion 
Olik cieszę się, że szyjka pozwala buszować w Ikei, a z Marcelka to już naprawdę kawał chłopaczka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 19:18
summer86, Yoselyn82, Flowwer, Emiilka, lamka lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
nick nieaktualny
-
No jest mały klocuś, ale jeśli odniosą się do terminu 8 sierpnia ktory cały czas mi wychodził na pierwszych usg to juz jest średni
Jeżowa dla dziewczynek jest dużo ładnych imion, wydaję mi się, ze dużo więcej niż dla chłopców:)
Teraz czekamy na info od Niki
Rucola, Phnappy lubią tę wiadomość
synek 18.08.18
-
Szyjka 31 mm, ale przynajmniej zaciśnięta. Mam brać lutke i no-spe. I zwolnienie, raczej już do pracy nie wrócę. Kazał mi sobie znaleźć lekarza ze szpitala, żebym mogła na kogoś liczyć, jeśli coś się zacznie dziać. Jak poczuję coś niepokojącego to od razu na izbę przyjęć.
Za 2 tyg. wizyta i wtedy zobaczymy czy się skraca, a jeśli tak będzie, to skieruje mnie na szew.
Ogólnie to odniosłam wrażenie, że jest źle, kilka razy padło "ciąża zagrożona" i teraz jestem przerażona i aż się poryczałam z nerwów.
Lena21 lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Trasti nawet nie wiem co Ci napisać. Aż mnie zmroziło jak przeczytałam to wszystko. Ogromnie mi przykro, że ten drugi maluszek nie dał rady. Eh a Ci lekarze to często banda konowałów...
Jeżowa gratuluję serdecznie!!!
Jeżowa lubi tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualny
-
StaraczkaNika wrote:Szyjka 31 mm, ale przynajmniej zaciśnięta. Mam brać lutke i no-spe. I zwolnienie, raczej już do pracy nie wrócę. Kazał mi sobie znaleźć lekarza ze szpitala, żebym mogła na kogoś liczyć, jeśli coś się zacznie dziać. Jak poczuję coś niepokojącego to od razu na izbę przyjęć.
Za 2 tyg. wizyta i wtedy zobaczymy czy się skraca, a jeśli tak będzie, to skieruje mnie na szew.
Ogólnie to odniosłam wrażenie, że jest źle, kilka razy padło "ciąża zagrożona" i teraz jestem przerażona i aż się poryczałam z nerwów.
Nikuś przepraszam, chciałam oczywiście zacytować. To, że jest twarda i zamknięta jest bardzo ważne i oczywiście trzeba to kontrolować, ale pamietam dziewczyny, którym przy oszczędnym trybie życia szyjki się ładnie poprawiały - miałaś oststnio intensywny czas, teraz odpoczniesz i musi być dobrze. Z resztą wiele razy słyszałam, że dopiero poniżej 25 mm jest ona uznawana za skróconą, tego się trzeba trzymać i wierzyć, że Twoja do tego etapu dojdzie w 36 tygodniu. Niestety nadal ni w cholerę nie umiem policzyć tygodni z Twojego suwaczka -
Nika wiem że ty patrzysz przez pryzmat między innymi mojej historii ale tak nie patrz, może masz taką urodę i ta szyjka taka będzie cała ciąże przecież nikt nie mierzyli le miała wcześniej więc podejdź na spokojnie do tego i włącz tryb wakacji już teraz zobaczysz że będzie dobrze a dziś normalne że płaczesz daj sobie chwilę na płacz a potem już będzie dobrze
Córeczka Zosieńka -
nick nieaktualnyNika musi być dobrze, może taka Twoja szyjka jest po prostu i zostanie do końca. Najważniejsze ,że jest twarda i zamknięta to powtarza mi mój gin. Długośc nie ma takiego znaczenia.
Dziewczyny od kiedy na USG lekarz podawał Wam ilość wód płodowych ( AFI). Na wydruku z USG zawsze tylko jest napisane ,, ilość wód płodowych w normie" ale wiem że podaje się to jakoś w liczbach i trochę się stresuję że jeszcze mi tego nie robił. Pewnie przesadzam i szukam dziury w calym ale wolę Was zapytać. -
Nika - ja na początku ciąży miałam szyjkę 45mm. Gdzieś w okolicach 15tc skróciła mi się do 35mm, a na połówkowych miałam już "tylko" 31mm. I też mi się lekarz kazał oszczędzać. Ale nie dał mi żadnej luteiny.
Zaliczyłam w tym czasie dwa przetańczone wesela i latałam po mieście i szyjka trzymała
Inna też miała chyba problem z szyjką a później jej się wydłużyła jak przystopowała
Morał z tego taki, że od dziś masz mieć tryb księżniczki żadnych prac w ogródku, w domu tylko to co lekkie, jak najmniej stresu a jak najwięcej przyjemności
Bajkaaa lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Olik, Jeżowa - super, że u maluszków wszystko ok!
Rucola, sliczny Lewko
Nika, moja szyjka miała na początku 33 mm, taki pomiar mam wpisany w karcie ciąży przez mojego prowadzącego. Nie będę ukrywać, że przez większość ciąży żyłam w strachu, że nie donoszę, ale przy regularnej kontroli, luteinie i oszczędnym trybie życia udało się dotrwać. Poniżej 3 cm skróciła się dopiero około 30 tygodnia, ale nadal była twarda i zamknięta.
Najważniejsze będzie teraz sprawdzenie czy taka jest Twoja uroda, bo część kobiet po prostu naturalnie ma krótkie szyjki i wcale nie musza się one skracać.
Będę mocno trzymać kciuki!
Veritaserum, mój prowadzący AFI po raz pierwszy zmierzył na USG III trymestru. Teraz też mierzy AFI na wizycie. Wcześniej podawał jedynie pomiar wg MVP lub mówił, że są w normie. U mamy ginekolog jest o tym mowa: https://mamaginekolog.pl/kompedium-wiedzy-o-plynie-owodniowym/
Jeżowa, veritaserum, Rucola lubią tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Veritaserum - u mnie tylko na połówkowych i 3trymestru dostałam wydruk z wynikiem pomiaru wód.
Tak to mi chyba tylko gin mierzył i mówił czy ok czy nie. W 35tc miałam w dolnej granicy i wtedy dostałam nakaz picia minimum 2.5 litra wody na dzień.
veritaserum lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Trasti Wow! ...brak słów, rozumiem że na usg może nie być widać ale kilkukrotnie? aż strach chodzić po tych lekarzach... kolejny przypadek po Nenusi
przykro mi że musisz przez to przechodzić i całe szczęście że drugiemu fasolkowi się udało. Trzymajcie się!
Jeśli macie problem z policzeniem suwaka u Niki to ja jestem 4 dni do przodu odliczajcie od mojego 
Jeżowa gratulacje córci! mam nadzieję że i u mnie teoria o wstydziochach się sprawdzi.
Rucola przesłodki buziaczek Lewka też chcę 3D !
Olik super że wszystko jest dobrze i że możesz poszaleć na zakupach to zawsze poprawia nastrój
A'propo nastroju -Flowerek może jakieś netowe zakupki z kanapy w ramach poprawy humoru?
Mnie dziś nie zepsuła go ani odwołana wizyta u gina (jutro ostatni dzień zwolnienia takze tego super...) mam jakiegoś pecha do tych fartuchów w obecnej ciąży! Ani ból brzucha od rana- pomogła nospa na chwilę , nie wiem co to dziecko tam wyrabia ale to na pewno Ciastka geny zwiercone!
Jeżowa, Rucola lubią tę wiadomość
-
Lunaris, dopilnuj żebyś miała ciągłość zwolnienia również przez weekend, bo jeśli wystawią od poniedziałku to nie dostaniesz zasiłku za dwa dni weekendu.
Flowwer kochana, co się dzieje? Jeśli to pomoże, wygadaj się tu nam a my spróbujemy doradzić.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Dzięki. Strasznie bym chciała, żeby za 2 tyg nie była krótsza, ale ja to sobie mogę chcieć, a mój organizm odwala chałę jak zwykle.Lena21 wrote:Nikuś przepraszam, chciałam oczywiście zacytować. To, że jest twarda i zamknięta jest bardzo ważne i oczywiście trzeba to kontrolować, ale pamietam dziewczyny, którym przy oszczędnym trybie życia szyjki się ładnie poprawiały - miałaś oststnio intensywny czas, teraz odpoczniesz i musi być dobrze. Z resztą wiele razy słyszałam, że dopiero poniżej 25 mm jest ona uznawana za skróconą, tego się trzeba trzymać i wierzyć, że Twoja do tego etapu dojdzie w 36 tygodniu. Niestety nadal ni w cholerę nie umiem policzyć tygodni z Twojego suwaczka
A mój suwaczek pokazuje czas do porodu - tak mi jakoś łatwiej, jak się zbliza z każdym dniem. Dziś zaczynam 14 tydzień, tzn jestem w 13 tyg 0 dni.
A o tych szyjkach to też nie jest miarodajne - bo zazwyczaj pierwsze badanie robią kobietom koło 20-22 tyg. Wcześniej szyjka powinna być dłuższa. Na moim etapie powinna mieć conajmniej 4 cm.
Mój doktor kieruje na szew od 30 mm w dół, więc jestem na granicy. 21.06 się wszystko okaże.
No i wychodzi na to, że za szybko się udało po łyżeczkowaniu - to mogło uszkodzić szyjkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 20:40
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
summer86 wrote:Lunaris, dopilnuj żebyś miała ciągłość zwolnienia również przez weekend, bo jeśli wystawią od poniedziałku to nie dostaniesz zasiłku za dwa dni weekendu.
Kurcze no widzisz a ja specjalnie dzwoniłam dziś do kadr i te baby mi powiedziały że lekarz spokojnie może mi od poniedziałku L4 wystawić i będzie ok
już zgłupiałam całkiem teraz jeszcze się pytałam czy moze urlop tam wstawić teraz a one że nie trzeba... jak mnie w ciula zrobiły to zrobię im jazdę!
-
Rucola naprawdę cudowne ujecie Lewka ♡♡♡
Nika ostatnio chyba lubią straszyć z tymi szyjkami ale ja to olewam bo jak nie jest poniżej 20mm to tylko straszą. Ja chodzę do dwóch ginow którzy właśnie przyjmują w szpitalu jeden o 3 st referencji
Rucola lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualny
