Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lena dlatego mam obawy co to weryfikacji wagi na usg ale wszystko masz sprawdzone i na duszy spokojniej. Jak ja byłam na IP to nie musieli mnie przyjąć na oddział
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Tosia2323 wrote:No do Łodzi kawałek mam. Ponad 300 km. Chyba będę musiała pomyśleć o badaniach na własna rękę bo może rzeczywiście ta immunologia szwankuje.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitajcie, dokładnie rok temu zrezygnowałam z forum. Mój stary nick to malinowaemi. Może ktoś mnie jeszcze pamięta. Na początek chciałabym pogratulować wszystkim zafasolkowanym a w szczególności Flowwer i Lunaris
Bardzo się cieszę z Waszego szczęścia. Piękne jest to, że po tym roku ok 80 % dziewczyn jest w ciąży lub urodziło, napawa to nadzieją
mogę dołączyć?
Lunaris, KateHawke, Lusesita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lena całe szczęście że z maluchem ok. Co do wagi - nie ma co porównywać jak pomiar był na dwóch różnych usg i przez różnych lekarzy... ja się nauczyłam nie brać pod uwagę innych pomiarów niż u mojej gin bo to bez sensu zupełnie
a przy takiej wadze to i tak +/-500 g już
... moja wczoraj też miała dzień „lenia”, a ja myślałam że oszaleje bo byłam sama w domu i nie miałam opcji pojechać na IP. Na szczęście pod wieczór była dużo aktywniejsza i już mogłam spać spokojnie. Dzisiaj lepiej, rusza się dalej leniwie ale wyczuwalnie, za to mnie brzuch boli i tez se stresuje czy na pewno ok... stresująca ta końcówka...
-
Lena, nie ma co porównywać wyników od innych lekarzy i z różnego sprzętu. Dla przykładu mi dziecko zmalało o z 80,5 mm na 78 miedzy USG prenatalnym we wtorek a czwartkowym USG u mojego gina
Dobrze, że już się uspokoiłaś. A widzisz, każdy potrzebuje sobie czasem zrobić prawdziwą niedzielę, poopierdalać się i nawet paluszkiem nie kiwnąć - nawet taki maluch w brzuchu.
Szkoda, że musisz tam gnić do jutra, ale spokój najważniejszy - przy okazji zrób zwiad co i jak - niedługo będzie jak znalazł
A ja jestem w szoku! Dostałam powiadomienie z Brussa (to to samo co Alab w innych częściach PL) że mam wynik! Przy WOLNEJ NIEDZIELI! No szok!
I okazało się że posiew w kierunku drożdżaków i posiew z dróg rodnych (to chyba na bakterie?) są ujemne
Doktor mi pobrał w czw. bo ponoć przy krótkiej szyjce łatwo o infekcję i trzeba sprawdzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 14:48
-
A u mnie mają w nosie odsyłają chyba, że krew ci po nogach leci. Uważają, że p tak wczesnych ciążach i tak nic nie mogą
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0%nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Morelowanowa wrote:Witajcie, dokładnie rok temu zrezygnowałam z forum. Mój stary nick to malinowaemi. Może ktoś mnie jeszcze pamięta. Na początek chciałabym pogratulować wszystkim zafasolkowanym a w szczególności Flowwer i Lunaris
Bardzo się cieszę z Waszego szczęścia. Piękne jest to, że po tym roku ok 80 % dziewczyn jest w ciąży lub urodziło, napawa to nadzieją
mogę dołączyć?
Napisz coś więcej dla dziewczyn, co jeszcze rok temu tu nie zaglądały. My wszystkie jesteśmy równolegle tu i na comiesięcznych wątkach testowania, aktualnie Czerwcowe testowanie - tam pewnie też znajdziesz sporo starych znajomych, bo ostatnio dziewczyny się licytowały, kto jest forumowym dinozaurem
-
Dziewczyny jak któraś obserwuje mamę ginekolog to pewnie o tym wiecie a jak nie to wklejam link na jutrzejszy darmowy webinar o "diecie matki karmiącej"
https://www.mamalekarz.pl/darmowy-webinar/
U mnie też dzisiaj Fela dość spokojna, chyba ten upał ją zmęczył.
Edit: zapisy na webinar są tylko do dzisiaj!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 14:47
-
Nasza mała (chyba Ania
) też leniwa i ruchów mało, ale od czasu do czasu wypnie pupę albo złapie czkawkę.. ale przyznam że też się trochę martwię. Jutro mamy ktg
-
No to dziś taki głupi dzień ja wczoraj cała w skowronkach byłam bo Zosia pięknie aktywna była cały dzień a dziś jest masakra dobrze ze poruszała się po obiedzie bo musiałabym położnym zgłosić a tak to na chwilę mam spokój ale mam nadzieję że jutro już będzie normalnie aktywna, ehh zawsze jakieś zmartwienie...
No nic zjem trochę czereśni hehe
Aha dziś znowu problem z kanalizacja, kurde nigdy nie zrozumiem jak można świadomie coś psuć tymbardziej że wczoraj do północy naprawiali... -
nick nieaktualnyU mnie też dziś babelkow jak na lekarstwo. Ale skoro mówicie że u Was też spokój z maluszkami to nie będę się zamartwiac ciszą
A co do kanalizacji, ciekawe czy u siebie w domu też tak robiąw Polsce miałam sąsiadke co nigdy nie sprzatala po pieskiu na podwórku, bo przecież to normalne że piesek musi się załatwić. Kiedyś zapytałam czy w domu też sra gdzie popadnie czy jednak idzie do kibelka i splukuje za sobą.. Nie pomogło. Nauczyła się dopiero jak kilka razy jej to gowienko pieska przyniosłam na wycieraczek, tak że wychodząc z domu kilka razy wdepla.. Nauczyła się..
Bajkaaa, StaraczkaNika, Lunaris, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Nika jaki kwas? Ja nie jadam pestek nawet, winogrona hehe
A myślę że z tą kanalizacja to nie jedna tu mądra jest ale teraz to jest przesada bo rozmawiałam przez telefon i weszła położna a ja mam normalnie jezioro w pokoju no masakra -
Bajkaaa wrote:Nika jaki kwas? Ja nie jadam pestek nawet, winogrona hehe
A myślę że z tą kanalizacja to nie jedna tu mądra jest ale teraz to jest przesada bo rozmawiałam przez telefon i weszła położna a ja mam normalnie jezioro w pokoju no masakra
Chociaż jak się jedną przypadkiem połknie, to nic nie będzie
-
Amal wrote:U mnie też dziś babelkow jak na lekarstwo. Ale skoro mówicie że u Was też spokój z maluszkami to nie będę się zamartwiac ciszą
A co do kanalizacji, ciekawe czy u siebie w domu też tak robiąw Polsce miałam sąsiadke co nigdy nie sprzatala po pieskiu na podwórku, bo przecież to normalne że piesek musi się załatwić. Kiedyś zapytałam czy w domu też sra gdzie popadnie czy jednak idzie do kibelka i splukuje za sobą.. Nie pomogło. Nauczyła się dopiero jak kilka razy jej to gowienko pieska przyniosłam na wycieraczek, tak że wychodząc z domu kilka razy wdepla.. Nauczyła się..
- widzisz ile daje satysfakcji, jak kogoś czegoś dobrego nauczysz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 17:08
-
nick nieaktualnyStaraczkaNika, to forum uzależnia więc przyznam że trochę podczytywałam i cieszyłam się z każdych dwóch kresek. Nie wiedziałam gdzie napisać bo jestem na pograniczu...
Jestem po laparoskopii po której stwierdzono III stopień endometriozy....
Wczoraj zobaczyłam wymarzone dwie kreski a dziś rano dostałam okres, normalny i bolesny ;( czy moge mieć jeszcze nadzieje? -
Kaczorka wrote:Taki upał to maluchy w brzuchach zużywają jak najmniej energii, żeby się nie męczyć
Aluśka też dziś ma gorszy dzień.
Bajka - a może to ta sama tępa laska wczoraj i dziś zatkała kanalizę.
Niektórych ciężko zreformować..