Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Madlene ja się właśnie tego obawiam.... ja już się czasem kłócę o to, mówię że mi się to nie podoba że powinna to ona się zastanowić nad sobą i swoim postępowaniem że ciekawe czy by chciała żeby jej teście tacy byli namolni i ona jest taka że taką swoją słodyczą dobrocia tak umęczy człowieka że głowa mała.
No ale to jest jego matka.....
I tak jak mówiłam nawet jak jej zwraca uwagę i ja jej daję do zrozumienia to i tak to nic nie daje.... -
Triss to trzymam kciuki.
Niepokorna ja jestem chudzielcem, wiec juz troche widac, znaczy ja widze. Rano odrobinke, ale popoludniu i wieczorem juz niezle. W kazdym badz razie spodnie cisna, zamowilam juz pierwsze ciazowe spodnie, ale bede je miala dopiero po 20stym. Przytylam okolo 1-1.5kg zalezy kiedy, bo waha mi sie waga okolo kilograma z dnia na dzien. Odpukac i zeby nie zapeszyc, wczoraj czulam sie super, dzis narazie tez tak jest, mam nadzieje, ze rzeczywiscie wstepuje w ten dobry czas
Ale zeby nie bylo nudno, wczoraj wypadla mi plomba z zeba i mam dziure jak krater Wizyta dopiero na czwartek, i jak normalnie nie boje sie dentysty, to czuje ze tym razem moze byc roznie
Trzymajcie kciuki za mojego meza bo zdaje egzamin za 15 minut
CO do tesciowych.... moj maz tez byl po mojej stronie, ale tesciowa moja cwana i tak kombinowala za plecami naszymi, ze i tak sie klocilismy.... i poki znami mieszkala to nawet tego nie widzielismy... przejrzelismy na oczy jakis czas po tym, jak sie jej pozbylismy. Wtedy zrozumielismy, ze wszystko co sie zle dzialo w naszym malzenstwie to jej interwencje, ale tak jak mowie na tyle cwana byla, ze ciezzko to bylo dojrzec. My przez to bardzo duzo przeszlismy.... a dla niej najwazniejsze bylo, aby nas sklocic, a synus wtedy wrocil by do Polski i zamieszkal z nia. Wierzycie? Nie mialo znaczenia, ze jej wnuki beda zyc bez ojca, bo ze o moja samotnosc sie nie martwila to mam gdzies hahaha. Smieje sie teraz z tego, bo wyszlismy z tego wszytskiego niesamowicie silniejsi i teraz... to jest jego matka... ale skoro ona nie szanuje jego wyborow i dla niej nie jest najwazniejsze aby on byl szczesliwy... no to sorry... zalozyl rodzine i to my jestesmy dla niego najwazniejsi, chocby nie wiem co. To tak bardzo ogolnikowo, bo sytuacja jest delikatnie mowiac skomplikowana do dzis.triss lubi tę wiadomość
-
NIEPOKORNA wrote:Kurde, czuję się coraz mniej atrakcyjna I kompletnie nie mam ochoty na seks. A mówi się, że w ciąży libido rośnie
Ponoc w drugim trymestrze, w pierwszym za duzo zmian, wszystko sie musi uregulowac. Ale ja sie tez czuje brzydsza.... bedzie corcia -
Madlene84 wrote:Ponoc w drugim trymestrze, w pierwszym za duzo zmian, wszystko sie musi uregulowac. Ale ja sie tez czuje brzydsza.... bedzie corcia
Ja się nie czuję brzydsza, tylko grubsza. A tak to ok wyglądam. Cycki mi się podobają
Dobra, uciekam zająć się czymś pożytecznym. Miłego dnia kochane -
NIEPOKORNA wrote:Ja się nie czuję brzydsza, tylko grubsza. A tak to ok wyglądam. Cycki mi się podobają
Dobra, uciekam zająć się czymś pożytecznym. Miłego dnia kochane
Mi corcia powiedziala, ze mi tylek urosl hahaha, poki co to mnie narazie nie rusza -
Madlene dzieci sa beztrosko i bezwarunkowo szczere
ja przytyłam przez te dwie stymulacje chyba z 5 kilo jestem raczej drobna więc u mnie to na prawdę sporo. Nigdy wczesniej tyle nie ważyłam (no oprócz czasu ciązowego). Za to moj P. wydaje się być tym faktem zachwycony
mnie wkurza najbardziej to, że nie mieszcze sie w ubrania. Chociaż teraz zauwazylam ze w pasie mam luźniej, objawy hiperki znikają, wiec i brzuch się zmniejszył na szczescie -
Hej dziewczyny. Ja się nie odzywam, bo ciężko mi chociaż chwilę dla siebie złapać w pracy. Niestety zapierdziel okropny, a ja jakby ostatnio mam kryzys i zero motywacji do pracy, przez co idzie jeszcze gorzej Po pracy nie mam już ochoty siadać do komputera i tak mi mijają dni... No i nie powiem, podłamałam się kolejnym niepowodzeniem na polu starań o dzidziusia i nie chciałam Wam ciągle narzekać. Wpadłam w taki dołek przez to wszystko, że ciężko mi cokolwiek sensownego napisać, ale poczytuję Was w nielicznych wolnych chwilach i zbieram siły, bo @ powoli się wynosi. Może uda mi się jeszcze później odezwać. Miłego dzionka Kochane!👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Moj maz tez pewnie by nie plakal jakbym przytyla nawet nie bedac w ciazy, ale wiem, ze ja bym sie zle czula. Ale z drugiej strony nie posiadam silnej woli, wiec gdyby mi sie przytylo np od jedzenia, to nie wiem co by bylo silniejsze.... zle samopoczucie, czy jednak fakt ze uwielbiam jesc
Moje dzieci szczere do bolu, ale ich tata tez.... wydaje mi sie jednak ze to dobrze
Niepokorna pytasz jak powiedzialam dzieciom o ciazy? -
Moj maz nie zdal tego egzaminu.... oblal na ostatniej prostej I o ile wierze, ze zda nastepnym razem, to on wsciekly.... strasznie takie rzeczy na niego dzialaja demotywujaco. Jedzie wlasnie do domu, musze go ustawic do pionu i zamowic nastepny egzamin