GRUDNIOWE **CUDA** - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Anaaa90 wrote:To były cud nad cudami. No ale przecież wszystko w życiu jest możliwe. Kurczę dzięki dziewczyny poprawilyście mi humor.
Każda z nas tu wierzy w cuda. Pewnie by nas nie było gdyby było inaczej
W tym miesiącu owulację sponsorują ;liczby od 5 do 9 wiec spokojnie na Sylwestra się wyrobiszAnaaa90 lubi tę wiadomość
-
KateHawke wrote:PS4 Aktualnie gram w Wiedźmina Drugi raz, bo go uwielbiam
Ale super!! Ja grywam na konsolach Nintendo - WiiU i Switch, więc w sumie coś innego, ale część gier jest wydawana na kilka różnych konsol, więc pewnie po części grywamy w podobne. Moim faworytem przed ciążą była nowa Zelda (Breath of the Wild) i Splatoon. -
reset wrote:Lamka - gratulacje! :*
Olik - kciuki mocno zaciśnięte!
Ja wróciłam do pracy po wizycie u endo nieco podbudowana. Później Wam wszystko napiszę, bo mam ostatnie 3 godz. pracy przed urlopem i milion rzeczy do skończenia.
Dziękuję, że jesteście
P.S. Mąż mnie wkurzył niemiłosiernie. Dzwonię do niego, mówiąc, że mam złe wyniki badań, a on mi na to "już się przyzwyczaiłem". Wsparcie, psia jego mać
Lubię za dobre wieści A facetem się nie przejmuj. Chłopy to są jak słoń w składzie porcelany jeśli chodzi o uczucia. Pewnie myślał że w ten sposób Cię pocieszy... -
KateHawke wrote:A najlepsze jest, że za każdym razem znajduje się coś nowego
Dziewczyny, czy na Was działa wiesiołek? Bo ja łykam już trzeci cykl i lipaKateHawke lubi tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:Ale super!! Ja grywam na konsolach Nintendo - WiiU i Switch, więc w sumie coś innego, ale część gier jest wydawana na kilka różnych konsol, więc pewnie po części grywamy w podobne. Moim faworytem przed ciążą była nowa Zelda (Breath of the Wild) i Splatoon.
Jak ja ci zazdroszczę! Choruję na tą nową Zeldę a niestety jest tylko na Nintendo... A widziałam gameplay'e i od tamtej pory choruję na niąAnna Stesia lubi tę wiadomość
-
AlicjaJ wrote:Dokładnie Aż mam ochotę zagrać, chyba namówię M na piątkowy wieczór z Wiedźminem
Dziewczyny, czy na Was działa wiesiołek? Bo ja łykam już trzeci cykl i lipa
Na mnie nie działał... Zaczęłam używać do jedzenia olej lniany, len mielony z wodą, Inofem i coś tam się poprawiło. Ale u mnie bardziej jest wodnisty niż rozciągliwy. Tym bardziej że ostatnio olałam rasowanie śluzu. -
KateHawke wrote:Jak ja ci zazdroszczę! Choruję na tą nową Zeldę a niestety jest tylko na Nintendo... A widziałam gameplay'e i od tamtej pory choruję na nią
Wpadnij do mnie pograć Powiem Ci z ręką na sercu - to najlepsza gra w jaką grałam. Otwarty świat, tysiące rzeczy do eksplorowania, sensowna historia, cudna grafika. Ja Ci z kolei trochę zazdroszczę PS4, bo możesz grac w nowe Asasyny - ja mam tylko ps3 i nie ma wstecznej kompatybilności.KateHawke lubi tę wiadomość
-
AlicjaJ wrote:Dokładnie Aż mam ochotę zagrać, chyba namówię M na piątkowy wieczór z Wiedźminem
Dziewczyny, czy na Was działa wiesiołek? Bo ja łykam już trzeci cykl i lipa
ja biorę drugi cykl. nie wiem w sumie czy mam więcej śluzu, ale mam wrażenie, ze ciągle jest płodny. nawet w drugiej fazie był znacznie bardziej wodnisty niż w cyklach ubiegłych. Za to w ogóle nie jest rozciągliwy.
A co do konsoli to ja od niedawna pocinam na x boxie i szczerze to u nas to zawsze wprowadza nerwową atmosferę. jestem tak nieskoordynowana ruchowo, ze ogarnięcie pada mnie przerasta. ja chce iść do przodu a ten mi patrzy do góry A mam taką fajną grę i ciągle muszę męża o pomoc prosić (żeby nie było on też nerwus wiec to wcale nie jest fajne rodzinne granie).
Chyba poproszę mikołaja o pegazusa i dyskietkę z tetrisemAnna Stesia, KateHawke lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMałgonia pegasus moja miłość! W tetrisa potrafiłam dniami i nocami grać.
Olik ogromne kciuki!
Dzięki dziewczyny, mega się cieszę, ale jestem twarda i postanowiłam być bezkompromisowa, ta firma beze mnie by padła na pysk, więc muszę się doceniać i wymagać docenieniaMalgonia, olik321, Anna Stesia, Flowwer, KateHawke, Koteczka82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlicjaJ wrote:Dokładnie Aż mam ochotę zagrać, chyba namówię M na piątkowy wieczór z Wiedźminem
Dziewczyny, czy na Was działa wiesiołek? Bo ja łykam już trzeci cykl i lipa
U mnie widać poprawę. zwłaszcza w tym cyklu-w zeszłym odpuscilam leki i nic nie brałam a w tym z powrotem wszystko i widzę że jeest śluzu więęęcej. w ogóle to mam wrazenie ze owu była wczoraj a lekarz jutro (pomyliłam daty psia mać) i nie wiem czy nie będzie za późno na ovitrelle..choć lekarz mi mówił że on też pomaga nawet jak pęcherzyk sam pęknie...ktoś coś wie na ten temat? a poza tym krojąc cytryne przecięłam sobie palec tak konkretnie że nie pytajcie a w domu zero plastrów haha :pWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 14:38
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAchia wrote:U mnie widać poprawę. zwłaszcza w tym cyklu-w zeszłym odpuscilam leki i nic nie brałam a w tym z powrotem wszystko i widzę że jeest śluzu więęęcej. w ogóle to mam wrazenie ze owu była wczoraj a lekarz jutro (pomyliłam daty psia mać) i nie wiem czy nie będzie za późno na ovitrelle..choć lekarz mi mówił że on też pomaga nawet jak pęcherzyk sam pęknie...ktoś coś wie na ten temat? a poza tym krojąc cytryne przecięłam sobie palec tak konkretnie że nie pytajcie a w domu zero plastrów haha :p
Mnie też lekarz mówił że ovitrelle podrasowuje ten pęcherzyk. Ale zabij mnie ale nie pamiętam na jakiej zasadzie
W jakim celu stosuje się preparat Ovitrelle?
Preparat Ovitrelle stosuje się u kobiet, które są poddawane leczeniu mającemu na celu stymulacjęjajników w celu wywołania owulacji (uwolnienia komórki jajowej przez jajniki) i wytworzenia wjajniku specjalnej struktury (ciałka żółtego), która ułatwia zajście w ciążę. Może on być stosowany ukobiet leczonych z powodu bezpłodności (techniki wspomaganego rozrodu, takie jak zapłodnienie invitro) oraz u kobiet, u których nie występuje owulacja (ich jajniki nie uwalniają komórek jajowych)lub funkcja owulacyjna jest niewystarczająca (ich jajniki rzadko uwalniają komórki jajowe).Preparat Ovitrelle jest dostępny wyłącznie na receptę.
Jak stosować preparat Ovitrelle?
Leczenie preparatem Ovitrelle powinien prowadzić lekarz posiadający doświadczenie w leczeniuzaburzeń płodności. Preparat Ovitrelle podaje się podskórnie. Proszek należy wymieszać zrozpuszczalnikiem bezpośrednio przed użyciem. Jedną fiolkę preparatu Ovitrelle (250 mikrogramów)podaje się na 24 do 48 godzin po wytworzeniu przez jajniki pęcherzyka (pęcherzyków), które sąwystarczająco dojrzałe (jajeczka gotowe do owulacji). U kobiet leczonych z powodu zaburzeńpłodności ma to zazwyczaj miejsce 24 do 48 godzin po przerwaniu wcześniejszego leczenia mającegona celu stymulację jajników (np. z zastosowaniem preparatów zawierających hormon folikulotropowy(FSH) lub ludzką gonadotropinę menopauzalną (hMG)).
Jak działa preparat Ovitrelle?
Substancja czynna preparatu Ovitrelle, choriogonadotropina alfa, stanowi kopię naturalnego hormonuludzkiego – gonadotropiny kosmówkowej (hCG), określanej także jako hormon „ciążowy”. Worganizmie hCG występuje w okresie ciąży, pomagając w utrzymaniu ciałka żółtego, a co za tym idzie– w utrzymaniu ciąży; hCG jest stosowana w leczeniu bezpłodności, gdyż jest ona podobna dohormonu luteinizującego (LH), który wyzwala owulację w cyklu menstruacyjnym.Choriogonadotropina alfa zawarta w preparacie Ovitrelle jest wytwarzana metodą znaną jako„technologia rekombinacji DNA”. Jest ona produkowana przez komórkę, która otrzymała gen (DNA)umożliwiający jej wytwarzanie ludzkiej gonadotropiny kosmówkowej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 15:04
-
No dobra, została mi ostatnia umowa do sprawdzenia, więc do 17 zdążę, a jestem Wam winna relację od endokrynologa.
Zdaniem pani doktor, ginekolog nieco mnie nastraszył, bo wg jej wiedzy (a kobieta jest mocno starsza, więc aż się zdziwiłam, że powołuje się na najnowsze sposoby diagnozowania) o pco nie można mówić tak pewnie na podstawie usg i hirsutyzmu, a raczej powinno opierać się na badaniach hormonalnych, w tym wolnym testosteronie i wskaźniku FAI. U mnie wskaźnik wynosi 1,13. Zdaniem endo również SHBG poniżej 2 (mimo, że ciut powyżej normy) nie potwierdza jednoznacznie PCO.
Jej zdaniem poprzednie dwa cykle miałam dobre, z potwierdzoną owulacją, więc kazała skupić się na planie leczenia takim jak ustalony przed dzisiejszą wizytą tj. HSG i potem dopiero stymulacja hormonalna. Stwierdziła, że szkoda faszerować się hormonami, gdy nie ma się pewności co do drożności jajowodów.
Stosunek LH do FSH jest ok, więc też mam nie panikować.
Najważniejsze, że jest plan
Teraz tylko chciałabym @ w jakimś przyzwoitym okresie czasu (cykle bezowulacyjne są ponoć dłuższe) i dobre wyniki wymazu, żeby móc planować HSG. I już wiem, że ciąża nie pojawi się teraz, zaraz, więc poukładam to w głowie i będę spokojnie się leczyć.
Dziewczyny, a czy jest sens mierzyć temperaturę dalej skoro wiem, że cykl nieowulacyjny? Ma to jakieś znaczenie dla wykresu czy późniejszej statystyki? Bo na zdrowy rozum to bez sensu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 15:12
pilik, KateHawke, summer86 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Beta 0,53 także nic z tego. Nie nastawiałam się jakoś mocno bo lekarz mi mówił że zrobiła się ta je*ana torbiel i owu mogło nie być a jednak testować kazał więc jakaś nadzieja była a skończyło się jak zawsze
-
Cheresta, tulę... :***
Reset, cieszę się, że jest plan!
a ja siedzę w pracy i kombinuję jak by tu siknąć na test...lamka, Frelcia, Koteczka82 lubią tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualny
-
Achia reset super! Byle do przodu.
Bocianiatko kubeczek wc lub strumieniowy i dajesz czadu. Jak powiedza ze dlugo cie nie ma to powiesz, ze cie przycislo;)Bocianiątko lubi tę wiadomość
Ciążą pozamaciczna 3 lata temu, dół psychiczny na około 2 lata i zawieszenie staran. . 2 poronienia ostatnie w kwietniu. Komentarze lekarzy- mloda pani jest wszystko ok. Badania dopiero rozpoczęte kwas ok wit D poniżej normy.Tsh skaczące aktualnie 2,4. Nie mam hashimodo. Syn 13 lat -
Lamka gratulacje!!
A ja Wam się poskarżę, ani grosza mi premii świątecznej nie dali jestem na l4, ale jednak cały czas w kontakcie, w domu dużo i tak pomagam do pracy a tu takie „docenienie”, niech zapomną o mojej pomocy skoro tacy są...
reset ja bym olała termometr. Będziesz w innym klimacie, nawet przy cyklu owulacyjnym to by mogło być mocno zawirowanie więc do statystyk to się też nie przyda... wyluzuj, wybaw się i spróbuj nie myslec o staraczkowych problemach
Bociuś też chciałam zaproponować toaletę jednak