GRUDNIOWE **CUDA** - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Malgonia wrote:a prowadziłaś jakieś dokładniejsze samoobserwacje przed rozpoczęciem starań?
Sama widzę po sobie ile teraz widzę (zwłaszcza ciążowych objawów), bo się doszukuję różnych rzeczy. I zazwyczaj objawy ciążowe to miałam w tych miesiącach w których chciałam lub nie chciałam być w ciąży. Pewnie wiec były co miesiąc tylko miałam je w nosie (choć jestem więcej niż pewna, ze w tym też będę się ich doszukiwać).
Ale tak jak dziewczyny radzie zrób sobie progesteron. to nie jest jakoś strasznie drogie badanie, nie wymaga jakiś specjalnych przygotować, a dobrze wiedzieć, żebyś też potem była spokojniejsza. A jak coś będzie nie tak to chyba najłatwiej z tym się uporać za pomocą leków.
Powodzenia
Nie prowadziłam własnie żadnych obserwacji, i wydaje mi się, że teraz je widze, bo chce je widzieć
Ale nawet już nie o to chodzi, tylko martwie sie tymi plamieniami (bo w sumie czytalam na innych forach, że różowe plamienie w dzień @ może być momentem zagnieżdzania, ale ile w tym prawdy? w dodatku jak moje beta jest <1,2)
Narazie bede czekac na @, a jak nie przyjdzie to powtórze bete!
A co do progesteronu to jak wyglada badanie? i wiecie ile moze kosztowac? -
kasiakolas wrote:Powiem tak, wydaje mi się ze owulacje wtedy byla z moich obserwacji (sluz, bol jajnikow) ale na drugi dzień miałam to samo w sensie bol jajnikow + bol w nerkach dziwne..
I od owulacji codziennie mialam biały kremowy śluź, co dla mnie tez jest dziwne!
Wszystko jest dla Ciebie dziwne, bo dopiero zaczęłaś się obserwować. Ale uwierz mi wszystko co opisujesz jest jak najbardziej normalne. Plamienia też mogły Ci się zdarzać tylko były na tyle skąpe (np. kropla na papierze), że nie zwracałaś na nie uwagi.
Życzę powodzenia, spokoju i szybkiego zobaczenia 2 kreseczekKarma88 lubi tę wiadomość
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
nick nieaktualny
-
Hope niestety acc też nie mogęMichałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Malgonia wrote:Na czekoladę to i ja bym się pisała
Frelcia zarzuć coś pysznegoBocianiątko, Maja84, Karma88, Bunia86, pilik, -Monika-, Emiilka, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
dzisiaj jest chyba dzień wieczornego kakao a może budyń?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2017, 14:24
Maja84, Anna Stesia lubią tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Ja się piszę!!! Planuję wieczorem czekoladę na gorąco a teraz póki mi apetyt wrócił i nie jest mi w końcu niedobrze wcinam ptasie mleczko - oczywiście z obłupywaniem!
Bunia86, Bocianiątko, Siwulec, pilik, Koteczka82, Flowwer, staraczka1111, Emiilka, Anna Stesia lubią tę wiadomość
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
Wieczorem to ja nie chce kakao a fuj wieczorem to ja chce po Bożemu
Maja84, lamka, Bocianiątko, KateHawke, Siwulec, ANkaG, Malgonia, Karma88, innamorata88, Koteczka82, -Monika-, summer86, Barbarka1984, Yoselyn82, Emiilka, Anna Stesia, Morusek lubią tę wiadomość
-
Ufff... Chyba w końcu u mnie machina ruszyła po Menopurze... Dziś LH spadło z 20 na 7,4 na rzecz estradiolu, który skoczył do 90. Oby wieści były dobre.
Czekam jeszcze tylko na kwas foliowy - coś długo to sprawdzająStarania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
nick nieaktualnyWczoraj jadłam budyń, mąż mi zrobił czekoladowy.
Wysyłam przepis na brownie z fasoli:
Puszka białej fasoli, dwa jajka, 1 tabliczka gorzkiej czekolady, 150g daktyli suszonych, 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia.
Czekoladę rozpuścić nad parującą wodą, fasolę porządnie przepłukać, daktyle zalać wrzątkiem i odstawić na 10min. Wszystkie składniki zmiksować w blenderze na gładką masę. Wylać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec z termoobiegiem około 20-30min.
Wyników jeszcze nie maWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2017, 14:32
Bocianiątko, Malgonia, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
karolkaa22 wrote:Niekoniecznie. Ja też w pierwszym cyklu miałam takie plamienie w terminie @, myślałam, że to zagnieżdżenie czy coś, ale to była tylko była tylko zapowiedź nadchodzącej @. To było moje pierwsze w życiu takie plamienie, pojawiło się w połowie cykli od czasu jak zaczęłam się starać.
W sensie zaczelas sie starac o dzidziusia to mialas takie plamienie, a w nastepnym cyklu juz normalnie? -
lamka wrote:Wczoraj jadłam budyń, mąż mi zrobił czekoladowy.
Wysyłam przepis na brownie z fasoli:
Puszka białej fasoli, dwa jajka, 1 tabliczka gorzkiej czekolady, 150g daktyli suszonych, 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia.
Czekoladę rozpuścić nad parującą wodą, fasolę porządnie przepłukać, daktyle zalać wrzątkiem i odstawić na 10min. Wszystkie składniki zmiksować w blenderze na gładką masę. Wylać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec z termoobiegiem około 20-30min.
Wyników jeszcze nie ma
Lamuś robiłam takie ciacho kiedyś i musiałam sama jeść bo M nawet nie tknął -
nick nieaktualny
-
lamka wrote:Olik ciekawe czy jakby nie wiedział, że to fasolowe to by zjadł mój wcina aż miło, a jest przeciwnikiem moich udziwnień dietetycznych.
Siwulec, lamka, Koteczka82, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
ja niestety również musiałam odpuścić słodycze, przestałam biegać niecały rok temu i tak mi dupsko urosło że aż wstyd ! nawet nie wiem kiedy się tak roztyłam więc trzeba brać się w garść tylko nie wiem jak święta wytrzymam...
-
olik321 wrote:Lamuś robiłam takie ciacho kiedyś i musiałam sama jeść bo M nawet nie tknął
Jeszcze kulki mocy mnie neca ale boję się że znowu wywale a składniki na te cuda nie są tanie niestety. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny