GRUDNIOWE **CUDA** - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunaris wrote:Lania ja chodzę na monitoring do zwykłej prywatnej przychodni. Nie chodzę tam do lekarza tylko dzwonię-umawiałam się na USG i tyle mam pewność co jak i kiedy.
Monia widziałam! i zastanawiam się czy miałam zwidy! wow... może i moje życzenie się spełni
Achia idziemy prawie równo ja jutro 6dc
Ja idę równo z wami jutro też mam 6 dc ciekawe czy będziemy razem testować.Lunaris lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Koteczka82 wrote:Ja idę równo z wami jutro też mam 6 dc ciekawe czy będziemy razem testować.
Koteczka82 lubi tę wiadomość
-
Flower nie nakręcaj się przypadkiem, wszystko jest na bank dobrze .
Ja się wlasnie dowiedziałam, ze znajoma zaszła w ciąże po chyba 4 latach starania, tzn juz jest wysoko w tej ciąży tylko nie wiedziałam . Jakos tak nabrałam wiary ze moze i mi sie kiedyś uda
Lamka ale o co tam poszło? O co mu chodzi, psa sie czepia?
Lunaris - niesamowita jest ta Twoja historia . Zawsze sie w takich wypadkach zastanawiam na ile nasze losy to nasza zasługa a na ile wszystko sie toczy tak jak to gdzieś tam zapisane . A z exem zaczęliście sie kłócić w ciąży?lamka, Lunaris lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualnyA nie wiem on taki jest czasami, wkurzyłam się to poszedł na szczęście, ale bardzo mnie wyprowadził z równowagi. Mała jeszcze jest młoda i jej się zdarzają agresywne zachowania (warczenie i podgryzanie) jak leży i chce się ją przenieść. No i brat stwierdził że Runa jest pojebana, a ja oczywiście jej nie umiem wychować. To się poryczałam i go wygoniłam. Nikt nie będzie mojego psa obrażał, jeszcze w moim mieszkaniu.
No i w tej sytuacji bardzo bym się napiła wina, ale nie chcę ryzykować. Chociaż czuję, że to wszystko to jakaś wielka ściema i fasoli nie ma.
Nowa - na pewno się Wam uda!! -
Czy tylko ja nie potrafie otwierac tych kreseczek wrzucanych w linkach?
Moze jutro na kompie nadrobie, a poki co gratuluje szczesliwcom
A za zdrapane 50 zl kupilabym sobie szczesliwy test
Widze ze na okres okoloswiateczny troche nas bedzie. Ja mam teraz ciezki czas, owulaki juz za mna, do ciazowem jeszcze troche, dobrze ze choc progesteron mozna sobie sprawdzic wczesniejMotylek85 lubi tę wiadomość
-
nowa na dzielni wrote:Flower nie nakręcaj się przypadkiem, wszystko jest na bank dobrze .
Ja się wlasnie dowiedziałam, ze znajoma zaszła w ciąże po chyba 4 latach starania, tzn juz jest wysoko w tej ciąży tylko nie wiedziałam . Jakos tak nabrałam wiary ze moze i mi sie kiedyś uda
Lamka ale o co tam poszło? O co mu chodzi, psa sie czepia?
Lunaris - niesamowita jest ta Twoja historia . Zawsze sie w takich wypadkach zastanawiam na ile nasze losy to nasza zasługa a na ile wszystko sie toczy tak jak to gdzieś tam zapisane . A z exem zaczęliście sie kłócić w ciąży?
Co do niego to niech wystarczy jeden fakt: ma 3 dzieci i każde z nich ma inną matkę! Ten typ faceta:/ Ciekawe jest to że zmienia na kolejną jak w domu pojawia się małe dziecko. Żonę zostawił jak dziecko miało kilka miesięcy, mnie wykopsał jak syn miał 9 tygodni a obecną żonę zostawił z 9 miesięcznym dzieckiem i wyjechał za granicę. To po prostu słaby materiał na ojca i męża! -
Dziewczyny podczytuje Was cały czas, ale dopadło mnie takie zmęczenie, że nic nie robię tylko śpię.
Jeszcze dziś odkryłam kurzajkę na stopie! Jak nigdy nie miałam tak teraz jest!
Lamuś nie denerwuj się, nie ma sensu, brat przemyśli i więcej tak nie powie.
-
Eh, tak to jest z rodziną. Najgorzej, ze czesto w rodzinie wszyscy twierdzą, ze powinni sie na każdy temat szczerze wypowiedzieć w imię jakiegoś wyższego rodzinnego dobra. Nie jestem fanką absolutnej szczerości bo często to co ludzie myślą jest z dupy wzięte i wcale nie mam ochoty tego słyszeć A jak ktoś z bliskiej rodziny wyskoczy ze swoim z dupy wziętym zdaniem to się człowiek jeszcze głupio przejmuje
lamka, Anna Stesia lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualny
-
nowa na dzielni wrote:Eh, tak to jest z rodziną. Najgorzej, ze czesto w rodzinie wszyscy twierdzą, ze powinni sie na każdy temat szczerze wypowiedzieć w imię jakiegoś wyższego rodzinnego dobra. Nie jestem fanką absolutnej szczerości bo często to co ludzie myślą jest z dupy wzięte i wcale nie mam ochoty tego słyszeć A jak ktoś z bliskiej rodziny wyskoczy ze swoim z dupy wziętym zdaniem to się człowiek jeszcze głupio przejmuje
o jej jak słysze, że w ramach dobra ta szczerość to scyzoryk mi się w kieszeni otwiera.
Uważam, że trzeba i można być szczerym, ale wiele ludzi tego nie potrafi i nie widzą granicy między buractwem a szczerości.
Nie każdy też sobie życzy komentowania wielu spraw i w zupełności to rozumiemAnna Stesia, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
lamka wrote:A nie wiem on taki jest czasami, wkurzyłam się to poszedł na szczęście, ale bardzo mnie wyprowadził z równowagi. Mała jeszcze jest młoda i jej się zdarzają agresywne zachowania (warczenie i podgryzanie) jak leży i chce się ją przenieść. No i brat stwierdził że Runa jest pojebana, a ja oczywiście jej nie umiem wychować. To się poryczałam i go wygoniłam. Nikt nie będzie mojego psa obrażał, jeszcze w moim mieszkaniu.
No i w tej sytuacji bardzo bym się napiła wina, ale nie chcę ryzykować. Chociaż czuję, że to wszystko to jakaś wielka ściema i fasoli nie ma.
Nowa - na pewno się Wam uda!! -
nick nieaktualnyMasz rację Nowa, on wie oczywiście lepiej jak szczeniaka ułożyć. Co z tego, że jak miał 17 lat to miał psa i nie zajmował się nim wcale, a bestia zeżarła cały ogródek. On wie lepiej, że moja suczka jest ch**owa.
Olik nie sądzę, żeby przemyślał, chyba że jego dziewczyna albo mój mąż mu zwróci uwagę. To jest taki typ człowieka. Czasami mam go dość. -
Lamka jesli pamiętam to masz mix JRT ?
Ale nie chce Cię martwić takie zawowanie szczeniaka jest niedopuszczalne, to dopiero wierzchołek góry. Musisz zdać sobie sprawę że pies nie może tak się zachowywać bo co to bedzie jak trafi na dziecko? Pies moich rodziców pół życia chodził z kagańcem bo nie szło mu ufać i gryzł dzieci.
Może byś przeszła się z min do psiego przedszkola i zobaczy go behawiorysta.
Na razie pewne zachowania są urzekające ale z czasem nie bedą.
Nowa dziś się dowiedziałam że moja sąsiadka jest w 2 mies ciąży po 4 latach starańAnna Stesia, Koteczka82, MOJE lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Ooo, hehe, pomyślałabym ze to ta sama ale moja jest w 5
Co do psa to faktycznie trzeba go na pewno ułożyć ale akurat ktoś kto mówi, że jest pojebany wygląda mi na średni autorytet wychowawczy .
Lunaris - do dupy teb Twój ex, ale wierzę że Wasze drogi musiały się zejść, że był Ci potrzebny do synkaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 22:20
Lunaris lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nowa na dzielni wrote:Ooo, hehe, pomyślałabym ze to ta sama ale moja jest w 5
Co do psa to faktycznie trzeba go na pewno ułożyć ale akurat komuś kto mówi, że jest pojebany wygląda mi na średni autorytet wychowawczy .
A to inna kwestia buractwa wszystko można powiedzieć inaczej.
Są ludzie i parapety
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualnyFlowwer tak, JRT możliwe że też coś z jamnika. Jesteśmy umówieni do behawiorysty, po Nowym Roku mała idzie do psiego przedszkola. Ja sobie zdaję sprawę, że te zachowania trzeba wyplewić, ale no ten łoś sam powinien iść na jakąś terapię behawioralną jak się komunikować nie umie normalnie jak człowiek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 22:38
Lunaris, Flowwer lubią tę wiadomość
-
Też tak myślę Nowa co by nie było spędziliśmy razem wiele lat i wiele pięknych wspomnień mam z tego związku a wszystkie złe odchodzą w zapomnienie jak tylko spojrzę na syna
I wierzę że wszystko co nas w życiu spotyka jest po cośnowa na dzielni lubi tę wiadomość
-
lamka wrote:Flowwer jesteśmy umówieni do behawiorysty, po Nowym Roku mała idzie do psiego przedszkola. Ja sobie zdaję sprawę, że te zachowania trzeba wyplewić, ale no ten łoś sam powinien iść na jakąś terapię behawioralną jak się komunikować nie umie normalnie jak człowiek.
Kaczorka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny