Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie GRUDNIOWE **CUDA** - testowanie
Odpowiedz

GRUDNIOWE **CUDA** - testowanie

Oceń ten wątek:
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ANkaG wrote:
    Jedziemy do rodziców ale poranne testy są dziwne Facell zawodzą mnie bo nie ma tłustych a chyba nawet bledną z dnia na dzień a te z allegro przeciwnie chyba są coraz mocniejsze! Czas pokaże choc już późno bo 17dc a ostatnio śluz był płodne w 16 dc wiem teraz moze być inaczej może z różnych powodów się przesunąła owy albo mój jajnik lewy jest nie wydajny bo jest po laparoskopiach mizerny. Co ma być to będzie ale co myślicie? https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e7691015cca9.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c84dd2eb2314.jpg
    I wieczorami też robię i są podobne te zielone
    Przepraszam nie chciałam polubić tylko cytować ja używałam te zielone i u mnie się sprawdzały więc mam do nich zaufanie nie znam tych drugich ale moim zdaniem do pozytywa jeszcze trochę

    cf409fc7e7.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzena782 wrote:
    Hej dziewczyny :) mam pytanie ?:) czy mogę się już cieszyć i być spokojna ?
    23 dc , 11d po owulacji , -wyniki BHcg 20,68
    25dc , 13d po owulacji , - wyniki z dziś 72,5
    Gratulacje

    cf409fc7e7.png
  • Kargo31 Autorytet
    Postów: 1738 1275

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze święta... @ przyszła z wielkim hukiem...

    *starania od marca 2017

    *iui x 3 - nieudane
    - I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
    - II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
    - III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.

    *I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
    - I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
    11dpt- beta88,9, prog16,1
    13dpt- beta218,9, prog14,3
    19dpt -beta 2541, prog 16,6
    26dpt- ❤
    28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
    - II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
    6dpt- beta 0, prog 12,5
    11dpt -beta 0, prog 40,33

    *II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
    - I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
    - II FET 23.012023 - zarodek 4BB
    5dpt bladzioch
    7dpt negatyw
    10dpt beta 0
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kargo31 wrote:
    Najgorsze święta... @ przyszła z wielkim hukiem...
    Buuu :( testowanie w święta jest choooyowe na maxa :/

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateKum, dzięki. U mnie dalej 0 objawów ciąży, więc fizycznie czuję się wspaniale. Psychicznie jest dalej ciężko - wiem, że zarodeczek jest teochę mały, beta źle rośnie, a pęcherzyk jakiś całkiem niedorośnięty - ciężko o ufność i optymizm. Staram się nie zamartwiać, bo to mu nie pomoże, ale trwa nieustanna walka o chociaż średni humor. Do tego mam wyrzuty, że trzymamy to w tajemnicy, ale nie chcę nikogo narażać, jeśli coś pójdzie źle.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kargo31 wrote:
    Najgorsze święta... @ przyszła z wielkim hukiem...
    Tulę. Do mnie też dzisiaj przyszła, więc podaj łapkę i zapierdzielamy dalej.Widziałam że razem testujemy w styczniu :-)

    Czarna81
    22 cs.
  • Sarna84 Autorytet
    Postów: 817 1646

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzena gratulacje!!!!!

    Frelcia zaszłam w ciążę po superszybkim porannym numerku, po którym natychmiast wstałam bo musiałam iść do pracy.

    Motylek piszesz chaotycznie, ale jedno z tego można odczytać wyraźnie, że jesteś nakręcona bardzo mocno, a to niestety niekoniecznie pomaga przy staraniach. A Anka sikała na owulaki.

    Czarna, Kargo tulę mocno :*

    Yru0p1.png
    yusqp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok. W takim razie w tym cyklu będą numerki o 7 rano:D dobrze że owulacja tuż tuż bo Mąż ma wolne do 2 stycznia :D

    Sarna84, Bocianiątko, Koteczka82 lubią tę wiadomość

  • carolla90 Autorytet
    Postów: 253 449

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Ok. W takim razie w tym cyklu będą numerki o 7 rano:D dobrze że owulacja tuż tuż bo Mąż ma wolne do 2 stycznia :D

    Ja zaszlam w ciaze ... raz po poludniu a raz na wieczor.. w sumie to juz noc

    Euthyrox 75mg
    nast. wizyta 29.03 godz 17.00
    w57vflw1ef7luw9o.png
    Synek Antoś 07.04.2013
    atdcwn15rm48xhpi.png
  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarna dzięki.
    Brzuch dość pobolewał ale podaję sobie znieczulenie :-) Tylko kurde zaraz się skończy :-P

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/58f73547122f.jpg

    Karma88, Sarna84, blue00, Flowwer, Lunaris, KateKum lubią tę wiadomość

    Czarna81
    22 cs.
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie @ oszczędziła przed święta. Pewnie dostanę teraz między Świętami a Sylwestrem ale szczerze to trochę sobie wkręcam ze może się udało :D jakoś troche mi inaczej :) Mam takie objawy wyrzutowe :D piersi raz w ogóle nie bolą, raz bolą na maxa, mam takie jakieś bóle brzucha co kilka godzin. Kurczę, bosko by było jakby sie udalo

    Czrna 81, Flowwer, KateKum lubią tę wiadomość

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W każdym razie zupełnie nie mam niechęci do alko a wręcz przeciwnie ;). Przyłączyłabym się do Ciebie czarna :D

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Karma88 Autorytet
    Postów: 3088 3640

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Swieta to ciezki czas. Trzymam kciuki za kazda, zeby jakos te zaczepki rodzinne przebolec. Ja jakos babcie K zbylam, ale ciezko bylo.

    Mam nadzieje,ze jeszcze jakies dobre newsy w grudniu beda.

    Ja dwa razy,testowalam, biel,nad biela.

    Emilka <3

    gg649vvjtg0z1oj0.png

    Od 09.2013:02.2014-5t6dc <3 07.2015-12tc <3
    MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karma przykro mi <3 Ale może jeszcze się coś zmieni.
    Nowa to ja wypiję za Ciebie, lub, daj Boże za Was! :-) Trzymam kciuki ;-)

    nowa na dzielni lubi tę wiadomość

    Czarna81
    22 cs.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czrna 81 wrote:
    Sarna dzięki.
    Brzuch dość pobolewał ale podaję sobie znieczulenie :-) Tylko kurde zaraz się skończy :-P

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/58f73547122f.jpg



    dlatego kupiłam sobie litrowe wino :D

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

  • staraniowa Autorytet
    Postów: 781 719

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    Czy jest cokolwiek co może oznaczać implantację zarodka poza ewentualnym plamieniem? Ciekawa jestem czy są na to jakieś sensowne dowody?

    Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
    03.2016 - ciąża pozamaciczna
    07.2017 - ciąża biochemiczna
    01.2019 - poronienie w 9 tc...
    Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak ja sikam póki co na owulaki i wkoncu śluz się pojawil ale czekam na większe ilości bo owulak taki sam jak z rana. Jutro zobaczymy co będzie a dzisiaj i tak będzie nowa dostawa <3!!! ;) Grauluje Carolla90 mamy <3 Nowe na listę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2017, 18:12

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraniowa wrote:
    Dziewczyny,
    Czy jest cokolwiek co może oznaczać implantację zarodka poza ewentualnym plamieniem? Ciekawa jestem czy są na to jakieś sensowne dowody?

    Ja prawie zemdlałam z bólu. Był taki jak owulacyjny. Niestety byłam akurat u optyka i o niczym innym nie myślałam jak o wc :/
    Trwało może z 20min. Plamienia nie miałam.

  • staraniowa Autorytet
    Postów: 781 719

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1003 wrote:
    Ja prawie zemdlałam z bólu. Był taki jak owulacyjny. Niestety byłam akurat u optyka i o niczym innym nie myślałam jak o wc :/
    Trwało może z 20min. Plamienia nie miałam.

    Ciekawa jestem czy moje dzisiejsze trudności ze snem i duża zmiana w bólu cycków może coś oznaczać. Bardzo bym chciała... :)

    Poza tym to raz jeden, raz drugi jajnik się odzywa, ale delikatnie, ogólnie podbrzusze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2017, 18:36

    Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
    03.2016 - ciąża pozamaciczna
    07.2017 - ciąża biochemiczna
    01.2019 - poronienie w 9 tc...
    Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraniowa wrote:
    Ciekawa jestem czy moje dzisiejsze trudności ze snem i duża zmiana w bólu cycków może coś oznaczać. Bardzo bym chciała... :)

    Mnie cycki dopiero bolały po pozytywnym teście. Ale to tak że aż z bólu płakałam. Wcześniej nigdy na to nie zwracałam uwagi. Brałam dłuższy czas Duphaston i raz był cykl z bólem a raz bez. Także dla mnie to nie był żaden symptom.
    Teraz cycki wcale nie bolą, nie mdli mnie, ani razu nie wymiotowałam. Jedynie mam potworne bóle pośladka... niestety ucisk bo się wszystko rozrasta.
    A jedynie co, to przez wysokie bardzo tsh spałam jak suseł na samym początku... mogłam spać 24/7.

‹‹ 442 443 444 445 446 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ