Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie GRUDNIOWE **CUDA** - testowanie
Odpowiedz

GRUDNIOWE **CUDA** - testowanie

Oceń ten wątek:
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraniowa wrote:
    Dziewczyny,
    Czy jest cokolwiek co może oznaczać implantację zarodka poza ewentualnym plamieniem? Ciekawa jestem czy są na to jakieś sensowne dowody?
    Nigdy nie czułam implantacji i nie miałam żadnych jej objawów. Ale ja się generalnie nie skupiam na bólach jajników itd tylko przyjmuje je jako normalny objaw cyklu.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się, ze samej implementacji pewnie nie czyć ale na logikę mogą pewnie podczas lub po wystąpić mocniejsze skurcze macicy które bolą :). Moja macica się jakoś spektakularnie nigdy nie kurczy ;), bóle miesiączkowe to tez Ola mnie zawsze pikus ale ja jestem generalnie odporna na ból :). Od dziecka nigdy nie płakałam z bólu a blizn mam nie mało :D

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • staraniowa Autorytet
    Postów: 781 719

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za pomoc! :)

    Pozostaje czekać, już tylko 2 dni... I będzie wszystko jasne.

    Bardzo chciałabym z wyboru i z powodu zewnętrznych okoliczności być mało imprezowa w sylwestra :D

    nowa na dzielni lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
    03.2016 - ciąża pozamaciczna
    07.2017 - ciąża biochemiczna
    01.2019 - poronienie w 9 tc...
    Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja trochę nie rozumiem dlaczego po implantacji macica ma się odczuwalnie kurczyc? Tzn rozumiem ze przy ivf mogą być różne jazdy bo jednak wkładamy jest zarodek w zupełnie inny sposób niż naturalnie.
    Normalnie implantacja to taki biochemiczny magnes który przytwierdza komórkę w odpowiednim miejscu.
    Bóle na początku ciąży wiążą się z rozciaganiem macicy. Skurcze mogą wydalic i oderwać pęcherzyk wiec są raczej zbedne. Nie wiem.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na logikę w sensie, ze przecież samo to przyklejenie jest tak małe ze ciężko by było je czuć, ale skoro duzo kobiet twierdzi ze je czuło i to mocno to chyba tylko skurcze wchodzą w grę :)

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży czułam przez jakiś czas pulsujący ból jajników jakieś 5-6 dpo. W drugiej nie czułam nic.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    W końcu w domu, jak miłooooo :-)

    Ja nadal czekam na okres, dzisiaj temperatura już spadła, (nie wiem czy niezaburzona po pasterce, ale pewnie nie)
    Od trzech dni mam bole podbrzusza, co mi sie nie zdarza i już myślałam że to to, nawet wkręciłam sobie implantację, bo w nocy obudzil mnie ból brzucha, gdzieś dwa dni temu. Ale to tylko wkręcanie, dzisiaj już 12 dpo, więc zapewne jutro okres.
    Szkoda... Kolejny cykl poszedł w pizdu.

    Carolla, a więc jednak się udało ;-) fajnie.

    Dziewczyny z @ współczuję i niebawem udzieli mi się Wasz ból wewnętrzny i zewnętrzny...
    Jakie to wszsytko jest MEGA przykre.

  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na reszcie mogę spokojnie z Wami pobyć w tym świątecznym szaleństwie :)
    My już mamy relaks domu wiec M chrapie na kanapie a ja się raczę naleweczką z czarnej porzeczki :) choróbsko nadal trzyma ale to nic ;) a M lepiej niech się wyśpi bo będzie miał pracowitą nockę! <3 :D owulaczki coraz ciemniejsze, jutro pewnie będzie pozytyw! Jajniki też dają o sobie znać a fasolka przecież sama się nie zrobi! ;)
    I muszę Wam powiedzieć że te święta przeszły wyjątkowo spokojnie dla mnie... Spotkania z rodziną bardzo miło, bez żadnych kąśliwych uwag, owszem pojawiały się życzenia dzieci, najczęściej bliźniaków ;) ale bardzo życzliwe i delikatne :) Myślałam że będzie ciężko i że będą łzy pod choinką a tymczasem jest taki wewnętrzny spokój i radość że jest pięknie, mamy siebie i pierwsze święta we własnym mieszkaniu... I jest mi po prostu dobrze :)
    I w związku z tym pięknym czasem życzę wszystkim Wam i sobie takich Skarbów za rok pod choinką <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/90bdf2f03f18.jpg
    Spełnienia marzeń życzy Wasze Bocianiątko! :***

    ANkaG, Lunaris, Czrna 81, Bajkaaa, Izape_91, Amy333, KateKum, KateHawke lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraniowa wrote:
    Dziewczyny,
    Czy jest cokolwiek co może oznaczać implantację zarodka poza ewentualnym plamieniem? Ciekawa jestem czy są na to jakieś sensowne dowody?
    Ja miałam tego dnia taką biegunkę bez biegunki - czułam jakieś parcie, ciśnienie i co godzinę latałam do łazienki, ale (przepraszam za drastyczne szczegóły, ale robię to dla zwiększenia świadomości grona staraczek) w toalecie okazywało się, że nic nie mogę z siebie łatwo wymusić. Tak więc zmusiłam się 4 razy, dalej się źle czułam, i byłam pewna, że zjadłam nieświeżą śliwkę.
    Fajnie, co? Będzie co wspominać!
    A cycki mnie bolały od 2 do 15 dnia po owu, tak że miałam ochotę je układać delikatnie na jedwabnej poduszce

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff mamy czas dla siebie choć też jestem już śpiąca :/ Córcia śpi my pijemy winko i słuchamy kolędowania i myślę czy razem nie skoczymy sobie do wanny taki relaksik ;) <3 https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9f31608f4d53.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2017, 19:45

    Bocianiątko, Lunaris, Czrna 81, blue00, KateKum, KateHawke lubią tę wiadomość

  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane,

    U mnie też już po Świętach. Było miło ale się skończyło dziś. U mnie w rodzinie nie chwaliłam się, że staramy się z Ciastkiem o dzidziusia. Pozwoliłam sobie dzisiaj rzucić hasło że chciałabym aby mój synek miał rodzeństwo i pracujemy nad tym. I się zaczęło... wysłuchałam od mojej mamy półgodzinnej pogadanki jaki to jest zły pomysł (i głupi!). Dobrze że przy stole była TYLKO moja babcia i wujkowie i nikt z dalszej rodziny. Ale i tak było mi wstyd i byłam wściekła! W głowie się nie mieści- mam prawie 40 lat na karku, sama wychowywałam syna przez kilka lat nie prosząc o pomoc. Mam swoje mieszkanie, nie jestem na niczyim utrzymaniu, mam stałego partnera a poczułam się jak nastolatka, która zaszła w niechcianą ciążą.... pomijając że w ciąży w ogóle nie jestem :/ odechciało mi się świętować. Cieszę się tylko że nie było tam ze mną Ciastka bo chyba nie było by zbyt różowo...
    Dobrze że mam winiacza a zaraz Listy do M w tv ;)


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • staraniowa Autorytet
    Postów: 781 719

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Ja miałam tego dnia taką biegunkę bez biegunki - czułam jakieś parcie, ciśnienie i co godzinę latałam do łazienki, ale (przepraszam za drastyczne szczegóły, ale robię to dla zwiększenia świadomości grona staraczek) w toalecie okazywało się, że nic nie mogę z siebie łatwo wymusić. Tak więc zmusiłam się 4 razy, dalej się źle czułam, i byłam pewna, że zjadłam nieświeżą śliwkę.
    Fajnie, co? Będzie co wspominać!
    A cycki mnie bolały od 2 do 15 dnia po owu, tak że miałam ochotę je układać delikatnie na jedwabnej poduszce

    No ja też się nachodziłam wczorajszej nocy do toalety za pottzebą średnio co 1,5 godziny. Jest to dosyć dziwne dla mnie, bo nie opiłam się jakoś za bardzo płynów w ciągu dnia.

    A dziś wchodząc po schodach z blachą ciasta puls skoczył do 102... To też mnie dziwi bardzo. Nie było to nic ciężkiego.

    No i teraz gorąco mi w twarz. Jakbym miała gorączkę, a jej nie mam. Jakie to wszystko dziwne :P

    Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
    03.2016 - ciąża pozamaciczna
    07.2017 - ciąża biochemiczna
    01.2019 - poronienie w 9 tc...
    Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris, przykro mi, że mama nie popiera Waszej decyzji. Ale tak jak napisałaś jesteś dorosła, samodzielna i niezależna, więc na szczęscie nie musisz brać jej zdania pod uwagę. Wino i Listy do M. to dobry pomysł na zakończenie dnia :)

    Lunaris lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4752 3475

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane :-) u nas jeszcze święta w pełni :-) jedzenie, picie itd. :-D
    U nas tez życzenia były delikatne a propo dzieci. Wiec luzik :-D
    Ale już bym chciała wrócić do domu...i odpoczywać z eMkiem :-)

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak bym miała się przejmować tymi komentarzami to już dawno przestałabym się starać albo spotykać z wieloma osobami. Mimo to przykre usłyszeć coś takiego. Ciekawe jak teraz mam się im pochwalić gdyby kiedyś się w końcu udało :/ To raczej jak iść obwieścić złe wiadomości niż coś pozytywnego. Ludzie są dziwni... a szczególnie moja osobista rodzicielka ;)

    Ps zjadłabym lody czekoladowe! ale nie mam :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2017, 20:12


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • staraniowa Autorytet
    Postów: 781 719

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris, na całe szczęście to my jesteśmy królowymi własnych żyć i nic innym co tego :D

    Lunaris lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
    03.2016 - ciąża pozamaciczna
    07.2017 - ciąża biochemiczna
    01.2019 - poronienie w 9 tc...
    Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris, u mnie też każdy twierdzi że lepiej stała praca a potem kolejne dziecko, a ja wywalam na to "jaja" :P Wszystko się z czasem ułoży, póki co ja mam inne priorytety z których nic nie wychodzi...

    Lunaris lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mogę się przyzwyczaić do swojego Avatara, cały czas myślę żę to Agniechaaa, ona przypadkiem nie miała kiedyś takiego?

  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris przykro mi.I powiem Ci, że dziwię się tej twojej mamie... Jesteś jedną z silniejszych babek jakie znam, do tego poradna, niezależna, nie mam pojęcia z jakiego powodu jest to dla niej głupi pomysł! Też oglądam Listy do M, zdrówko!

    Lunaris lubi tę wiadomość

    Czarna81
    22 cs.
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 25 grudnia 2017, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czrna może to taki jej sposób na okazywanie troski :P może uważa, że było by mi lepiej bez kolejnego "obciążenia" bo wie że było mi ciężko z dzieckiem samej. Ale teraz sama nie jestem (przynajmniej w weekendy hehe) a ponadto to każda z nas chciała by taki słodki ciężar prawda? :) Syty głodnego nie zrozumie ;)

    Za rok zaproszę Was do siebie na Wigilię zamiast rodziny :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2017, 20:37

    Czrna 81, Bunia86, Koteczka82 lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
‹‹ 443 444 445 446 447 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ