Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Grudniowe✨Czary-Mary✨, przynoszą płodne dary🤰
Odpowiedz

Grudniowe✨Czary-Mary✨, przynoszą płodne dary🤰

Oceń ten wątek:
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cecylia, to jest najgorsze 😂 ja już mojemu powiedziałam, że w kolejnych cyklach (jeśli będziemy działać) będziemy zaczynać dopiero jak owulaki będą pozytywne xD też na mnie już nie może patrzeć, więc dobrze, że już po. Jednak co dwa dni 🐝 najlepsze 😁

    Cecylia lubi tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3342

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cecylia wrote:
    No i też mamy zaliczony czwarty dzień z rzędu.
    Mąż powiedział, że jutro mam się nawet w jego stronę nie patrzeć 😅😂 także ten

    Mój M któregoś razu jak zaczepiałam go z błyskiem w oku, zasłonił się kołdrą i wyjęczał: Nieeeeeeee! Ja już nie mam siły...!" :) także ten, skądś to znam.....

    NataliaP_90, Cecylia, Noelle, Simons_cat, Magdalena29 lubią tę wiadomość

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • NataliaP_90 Znajoma
    Postów: 21 10

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons_cat wrote:
    NataliaP_90, trochę mało otuchy w tym miesiącu 🤪
    No tak. Ale pierwsze wpisy z początku miesiąca wręcz zagrzewały do działania ;p

    Eh. No nie wytrzymałam. Testowanie oblane. Tak mnie dziś kuł prawy jajnik, od kilku dni bolą piersi. Sądziłam ze to musi być to, a to pewnie wszystko pod @. Może lepiej ze nie zrobiłam testu w wt/sr przed sama Wigilią bo byłoby jeszcze smutniej, a tak trochę „przejdzie”...;) będzie dobrze, musi. Kilka miesięcy starania to w sumie nic. Tak mnie mąż pociesza. Ale chyba sprawie sobie jakiś prezent ekstra, nowa torebka czy coś 🤣 tez na poprawę humoru nie zaszkodzi;)

    Simons_cat lubi tę wiadomość

    ona - 30/ on - 29/starania od września 2020 r.
    On:
    Koncentracja (mln/ml) 26
    Całkowita liczba (mln/ejakulat) 78,0
    Ruch postępowy - 46
    Ruch całkowity - 58
    Morfologia 3%
    Suplementacja/zdrowy tryb życia/sport
    Hormony ok
    Ona:
    Wcześniej: nieregularne cykle/ problem z owu
    Teraz: letrozole bluefish 1x2 przez 5 dc od 2go dnia, żelazo kwas foliowy
    Hormony: ok
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż twierdzi, że "nalykalam się różowych tabletek". Zapytany o co chodzi stwierdził, że skoro dla facetów są niebieskie tabletki, to dla nas muszą być jakieś różowe :D
    Pozytywny test owulacyjny traktujecie jako dzień owulacji ? Bo mi lekarka kazała tak założyć, aplikacja uznaje, że dzień później jest owulacja.

    Simons_cat lubi tę wiadomość

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons_cat wrote:
    https://www.invimed.pl/ebooki kilka darmowych dietowych ebooków dot. endometriozy, pcos, nasienia i przepisy na potrawy wigilijne 😁
    Jesteś nieoceniona!
    Pobrałam wszystko. 😘

    Simons_cat lubi tę wiadomość

  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7752 10106

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    Mój mąż twierdzi, że "nalykalam się różowych tabletek". Zapytany o co chodzi stwierdził, że skoro dla facetów są niebieskie tabletki, to dla nas muszą być jakieś różowe :D
    Pozytywny test owulacyjny traktujecie jako dzień owulacji ? Bo mi lekarka kazała tak założyć, aplikacja uznaje, że dzień później jest owulacja.

    Dzien po. Test pokazuje, że owulacja będzie od 24-36h.
    Mniej więcej, bo niektóre mają napisane 12-36h 😉

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też liczę że owulacja jest dzień po. Ale to właśnie te rozkminy się od tego zaczynają, że może dzień po ale rano, a może wieczorem itd na moich pisze że 24-36 godzin po pozytywnym nastąpi owu.

  • Milka85 Autorytet
    Postów: 1115 2438

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do olejku CBD, bardzo poleca mi pani od akupunktury. Używa od dawna i mówi, że przede wszystkim ma spokojne noce. Mam mieszane uczucia, bo mocno reaguję na wszelkie specyfiki uspokajające ale chyba jednak kupię, bo już sama ze sobą się męczę. Myślę, że najniższa dawka nie sponiewiera mnie aż tak bardzo.

    Poleciła mi tez sól epsom do kąpieli lub moczenia stóp. Zawiera dużo magnezu, który chłaniany przez skórę ponoć działa kojąco na układ nerwowy. 5 kg tej soli kosztuje ok 30 zł. Może też się skuszę.

    Dzięki za podpowiedzi co do metyli. Jutro zgłębie temat. Ef36 dam znać jak dokopię się do czegoś sensownego.

    ef36 lubi tę wiadomość

    Pierwsza procedura IVF Salve Medica
    02.07.2021 - start stymulacji:
    12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
    Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
    03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
    06.10.2021 - allo mlr 58,9%
    🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
    17.01.2022 - doszczepienie w APC
    07.04.2022 - histero- stan zapalny
    🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
    01.06.2022 - allo mlr 46,8%
    🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
    🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢

    Druga procedura IVF

    01.2022 💔 8 tc 😢
    04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
    09.2020 💔 9 tc 😢

    01.2018 rozpoczęcie starań
    Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium.
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7752 10106

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LawendowePole - w trakcie sprzatania znalazłam test z krwi domowy i po wiadomościach od dziewczyn stwierdziłam "a co mi tam" - zrobilam przed chwilą. I wiesz co? O kant dupy roztrzasc ten test. Krew mi zaczęła krzepnac zanim ja zdazylam umieścić na teście. Co prawda kontrolna kreska wyszła, ale sama nie wiem, co o tym myśleć..

    Także dziewczyny, raczej nic z tego.
    Zdjęcia poniżej dla chętnych - https://zapodaj.net/2fb1c0ab25ffa.jpg.html
    https://zapodaj.net/1febe23243ca3.jpg.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2020, 22:13

    Kaśik, lawendowePole lubią tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Księgowa i Cecylia. Tak też myślałam, czyli dobrze myślę, że dzień przed owu przespałam :D ale razem z mężem byliśmy tak śpiący, że nie dalibyśmy rady cokolwiek działać. No cóż, wóz albo przewóz, najwyżej kolejny cykl na straty.

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7752 10106

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka85 wrote:
    Co do olejku CBD, bardzo poleca mi pani od akupunktury. Używa od dawna i mówi, że przede wszystkim ma spokojne noce. Mam mieszane uczucia, bo mocno reaguję na wszelkie specyfiki uspokajające ale chyba jednak kupię, bo już sama ze sobą się męczę. Myślę, że najniższa dawka nie sponiewiera mnie aż tak bardzo.

    Poleciła mi tez sól epsom do kąpieli lub moczenia stóp. Zawiera dużo magnezu, który chłaniany przez skórę ponoć działa kojąco na układ nerwowy. 5 kg tej soli kosztuje ok 30 zł. Może też się skuszę.

    Dzięki za podpowiedzi co do metyli. Jutro zgłębie temat. Ef36 dam znać jak dokopię się do czegoś sensownego.

    Ja ostatnio jak byłam u rehabilitanta i skarzylam się na problemy ze snem to pokazał mi punkty, a właściwie sam je naciskal (akupresura), że jak już miałam od niego wychodzić to myślałam, że zasnę na siedząco 😃

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    LawendowePole - w trakcie sprzatania znalazłam test z krwi domowy i po wiadomościach od dziewczyn stwierdziłam "a co mi tam" - zrobilam przed chwilą. I wiesz co? O kant dupy roztrzasc ten test. Krew mi zaczęła krzepnac zanim ja zdazylam umieścić na teście. Co prawda kontrolna kreska wyszła, ale sama nie wiem, co o tym myśleć..

    Także dziewczyny, raczej nic z tego.
    Zdjęcia poniżej dla chętnych - https://zapodaj.net/2fb1c0ab25ffa.jpg.html
    https://zapodaj.net/1febe23243ca3.jpg.html

    Kurde, nie znam się na tych testach z krwi, ale ja tam widzę kreskę. Szczególnie na tym drugim. Masz jakiś normalny test na rano? Trzymam kciuki, by to było to!

    Księgowa, Kaśik, Noelle lubią tę wiadomość

  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7752 10106

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino wrote:
    Kurde, nie znam się na tych testach z krwi, ale ja tam widzę kreskę. Szczególnie na tym drugim. Masz jakiś normalny test na rano? Trzymam kciuki, by to było to!

    Taaak, sprawdze jutro też, ale sikany.
    W ostateczności w niedziele @ 😉

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Taaak, sprawdze jutro też, ale sikany.
    W ostateczności w niedziele @ 😉

    A jak test wyschnął nie widać lepiej :>?

  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7752 10106

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino wrote:
    A jak test wyschnął nie widać lepiej :>?

    Wlasnie przed chwilą patrzyłam, ale nie. Wręcz przeciwnie jeszcze gorzej. Tam się dodaje jakiś płyn, zeby chyba zaszła odpowiednia reakcja chemiczna i przez to test można weryfikować faktycznie tylko przez 10 minut. Chociaz pewnie jak są dwie ciemne krechy to tak czy siak je widać.

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Lilou Autorytet
    Postów: 2219 5109

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, z moimi nadnerczami wszystko ok! Test z pabi dexametazonem wyszedł idealnie.
    AMH 8,42.
    Wszystko świadczy o PCOS. Co z dwojga złego jest lepsze niż problemy z nadnerczami.

    W każdym razie, dzisiaj 28 dc, dupek odstawiony, czekam na okres.
    W nowym cyklu zaczynamy CLO + monitoring.
    Na letrozol w ogóle nie zareagowałam, zobaczymy jak z clo...

    Sprawdzam jeszcze tarczycę, bo dr coś się nie podoba.

    W każdym razie, jest konkretny plan i na prawdę super lekarz. Czuję się mega zaopiekowana. Wejdę w nowy rok z konkretną diagnozą i konkretnym planem działania. Mam nadzieję że tego pandemicznego sylwestra spędzę na robieniu dziecka, że @ szybko przyjdzie, pęcherzyk urośnie, pęknie i w końcu będzie owulacja.

    Magda, dobrze wiedzieć że z okruszkiem wszystko dobrze! Piękne zdjęcie!
    Księgowa, jakiś dziwny ten test z krwi, czekam na sikańca! Trzymam kciuki!
    Sasanko, przykro mi że @ przyszła, ale styczeń za pasem!
    Szonko, mam nadzieję, że szybko pojawi się dziedzic - teraz to już musi być z górki!

    Misiu kochana, często o Tobie myślę. Bardzo wierzę w to, że zaświeci dla Was słońce już niedługo.

    Przepraszam, że nie odniosę się do wszystkich. Za każdą jedną trzymam kciuki i dziękuję, że jesteście!

    Paulcia28, Simons_cat, Cecylia, Magdalena29 lubią tę wiadomość

    PCOS❌
    Starania od 11.2019

    🏳 - 2022 - IVF.
    START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
    2 ❄❄
    24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
    27.05.22 - transfer ❄ 💔😥

    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔

    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo - II
    5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i <3 -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm <3 -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹


    Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo

    Zostań z Nami 🙏🙏🙏


    preg.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    LawendowePole - w trakcie sprzatania znalazłam test z krwi domowy i po wiadomościach od dziewczyn stwierdziłam "a co mi tam" - zrobilam przed chwilą. I wiesz co? O kant dupy roztrzasc ten test. Krew mi zaczęła krzepnac zanim ja zdazylam umieścić na teście. Co prawda kontrolna kreska wyszła, ale sama nie wiem, co o tym myśleć..

    Także dziewczyny, raczej nic z tego.
    Zdjęcia poniżej dla chętnych - https://zapodaj.net/2fb1c0ab25ffa.jpg.html
    https://zapodaj.net/1febe23243ca3.jpg.html
    Lepiej zrób sikanca , czytałam ze te testy często fałszywie pozytywne wychodzą 😐 zresztą ja w zeszłym cyklu też miałam takie kreski i nic nie było . Ale życzę Ci by u Ciebie to było to! ✊✊✊✊🍀

    Księgowa lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7752 10106

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilou wrote:
    Dziewczyny, z moimi nadnerczami wszystko ok! Test z pabi dexametazonem wyszedł idealnie.
    AMH 8,42.
    Wszystko świadczy o PCOS. Co z dwojga złego jest lepsze niż problemy z nadnerczami.

    W każdym razie, dzisiaj 28 dc, dupek odstawiony, czekam na okres.
    W nowym cyklu zaczynamy CLO + monitoring.
    Na letrozol w ogóle nie zareagowałam, zobaczymy jak z clo...

    Sprawdzam jeszcze tarczycę, bo dr coś się nie podoba.

    W każdym razie, jest konkretny plan i na prawdę super lekarz. Czuję się mega zaopiekowana. Wejdę w nowy rok z konkretną diagnozą i konkretnym planem działania. Mam nadzieję że tego pandemicznego sylwestra spędzę na robieniu dziecka, że @ szybko przyjdzie, pęcherzyk urośnie, pęknie i w końcu będzie owulacja.

    Magda, dobrze wiedzieć że z okruszkiem wszystko dobrze! Piękne zdjęcie!
    Księgowa, jakiś dziwny ten test z krwi, czekam na sikańca! Trzymam kciuki!
    Sasanko, przykro mi że @ przyszła, ale styczeń za pasem!
    Szonko, mam nadzieję, że szybko pojawi się dziedzic - teraz to już musi być z górki!

    Misiu kochana, często o Tobie myślę. Bardzo wierzę w to, że zaświeci dla Was słońce już niedługo.

    Przepraszam, że nie odniosę się do wszystkich. Za każdą jedną trzymam kciuki i dziękuję, że jesteście!

    Lilou to fantastycznie, ze czujesz się zaopiekowana i macie już plan działania. To zawsze powoduje, że mamy więcej chęci, energii i nadziei na dalszy rozwój sytuacji 😊

    Co do nadnerczy to masz rację, choroby z nimi związane mogą być wykanczajace (sama bylam diagnozowania w tym kierunku, na szczęście to nie było poważne i dało się "odwrócić").

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilou świetna wiadomość!!!!! Bardzo się cieszę że to nic poważnego!

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Kaśik Autorytet
    Postów: 1416 3309

    Wysłany: 18 grudnia 2020, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    LawendowePole - w trakcie sprzatania znalazłam test z krwi domowy i po wiadomościach od dziewczyn stwierdziłam "a co mi tam" - zrobilam przed chwilą. I wiesz co? O kant dupy roztrzasc ten test. Krew mi zaczęła krzepnac zanim ja zdazylam umieścić na teście. Co prawda kontrolna kreska wyszła, ale sama nie wiem, co o tym myśleć..

    Także dziewczyny, raczej nic z tego.
    Zdjęcia poniżej dla chętnych - https://zapodaj.net/2fb1c0ab25ffa.jpg.html
    https://zapodaj.net/1febe23243ca3.jpg.html

    Właśnie dlatego mi się nie spodal ten test z krwi, ale jak ja sobie robiłam to krew tak szybko zaschla, że nawet kontrolnej kreski nie było, ale...
    Sz.P. Księgowa JA TAM WIDZE DWIE KRESKI!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2020, 22:49

    Księgowa lubi tę wiadomość

    202308311770.png

    2018 - początek starań
    2020- start klinika; histerolaparoskopia
    2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
    2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
    2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
    2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
    7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
    7+1 - bijące serduszko
    9+1 - 2,44cm Bobo
    13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
    20+2 - połówkowe - 364g 💙
    29+2 - prenatalne - 1420 💙
    31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙
‹‹ 66 67 68 69 70 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ