Grudniowe✨Czary-Mary✨, przynoszą płodne dary🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej. Powiem Wam, że jak bałam się tego okresu, przez ból, omdlenia, wymioty i krwotok...tak ten okres jest dziwny. Jest 3 dzień, powinnam mieć sztorm, a tu przez te 3 dni tak spokojnie. Pierwszy dzień plamienie, drugi dzień średnie krwawienie i dziś... lekkie.
Towarzyszy mi od trzech dni migrena i jednocześnie zgaga i metaliczny posmak ( które zaczęły się trzy dni przed okresem).
Nie wiem , czy jestem zmęczona migreną, ale chętnie bym spala.
W sumie miewałam torbiele i pewnie stąd takie reakcje, ale to krwawienie takie naprawdę inne. Chyba nigdy tak nie miałam.
I co najważniejsze , nie wyrwało mi macicy z bólu xPWiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2020, 19:05
Kaśik lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny piękne prezenty
Ja od męża dostałam perfumy i kolczyki.
Od rodziców kasę więc kupimy sobie frytkownice 🤪 a od dziadka ręcznie robiony pierścionek zaręczynowy mojej babci... 😭 Rozczulającą chwilą 😭
Gratuluję dziewczyny ⏸️ 🥰 piękny czas na ciąże ❤️
Ja totalnie nie mam siły 😂 święta mnie wykończyły już dziś 🤪
aoede lubi tę wiadomość
-
aoede wrote:Cześć dziewczyny 🙂
Mało się udzielam, ale podczytuje Was. Byłam aktywna w wątku we wrześniu, październiku... Ale później jakoś odpuściłam przez pracę z COVID 🙂
Dziś jestem na dyżurze... Jakoś się kiepsko czuje. Poszłam po test, zrobiłam i... Nie wiem czy to zwidy ?
https://zapodaj.net/49fc5c3921794.jpg.html
Dziś 10 dpo 😀
Co za powrót na forum! 💚💝💚aoede lubi tę wiadomość
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Skorek 🧐 czyżby??
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Skorek - albo testuj, albo się ciesz, ze na święta okres był laskawszy niż zwykle 😊
Noelle lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Na pewno się cieszę. Lepiej okres spędzić nad karpiem przy stole niż nad mesjee kibello 😂
Zobaczymy co jutro okres pokaże 😘
A ja od męża dostałam pojemną torbę na aparat fotograficzny wkręcam się od dłuższego czasu w fotografię i w różnego rodzaju sesje. I bardzo przyda mi się bardziej poręczna torba na sprzęciorSimons_cat, Kaśik lubią tę wiadomość
-
Wiolala, Aoede gratulacje, dostalyscie najpiękniejsze prezenty świąteczne 😍 Skorek, dobrze że Cię oszczędziło, może jednak jakiś tescik jeszcze dla 100proc pewności? Ja już jestem zmęczona tymi świętami, jestem u moich teściów, a szczerze atmosfera u nich jest sztywna jak kij w du... Odliczam już godziny do powrotu do swojego domku.. w tym cyklu totalnie nie panuję nad sytuacją, jestem jakoś tydzień po owulacji, a cycki bolą jak cholera, a to u mnie się nie zdarza.. może jakiś cud się zdarzy? Buziaki dla Was wszystkich 😘
aoede lubi tę wiadomość
-
kokoszka31 wrote:Wiolala, Aoede gratulacje, dostalyscie najpiękniejsze prezenty świąteczne 😍 Skorek, dobrze że Cię oszczędziło, może jednak jakiś tescik jeszcze dla 100proc pewności? Ja już jestem zmęczona tymi świętami, jestem u moich teściów, a szczerze atmosfera u nich jest sztywna jak kij w du... Odliczam już godziny do powrotu do swojego domku.. w tym cyklu totalnie nie panuję nad sytuacją, jestem jakoś tydzień po owulacji, a cycki bolą jak cholera, a to u mnie się nie zdarza.. może jakiś cud się zdarzy? Buziaki dla Was wszystkich 😘
Mnie właśnie też bolą sutki i to mnie pchnęło żeby zrobić test bo właśnie nigdy tak nie miałam przed okresem... A termin miesiączki mam dopiero w środę. Trzymam kciuki za Ciebie ✊🏻✊🏻kokoszka31 lubi tę wiadomość
-
Skorek podejrzane 🙈 ja bym siknela 🤪
Dziewczyny mam dola od świątecznego wysypu ciąż i narodzin wokół. Wiadomo że się cieszę szczęściem innych, szczególnie bliskich ale smutno mi 😔
Do tego jeszcze z mężem wczoraj wieczorem pogadaliśmy o tym jakby było, i kiedy to się w końcu stanie i w ogóle co by tu zmienić aby pomóc i mi dzisiaj jeszcze gorzej, jakieś zwątpienie mnie dopadło że się pewnie nie uda, może za parę lat jak dobrze pójdzie... A ja bym chciała już 😫
Ja wiem ze długo się nie staramy jeszcze w porównaniu z dziewczynami tutaj ale i tak mi smutno 😒 Wydaje mi się, że jakby nie było problemu to przy luźnych staraniach od początku roku coś by z tego wyszło 🤷🏻♀️
Musiałam się wygadać..
miska122 lubi tę wiadomość
-
Beza27 wrote:Skorek podejrzane 🙈 ja bym siknela 🤪
Dziewczyny mam dola od świątecznego wysypu ciąż i narodzin wokół. Wiadomo że się cieszę szczęściem innych, szczególnie bliskich ale smutno mi 😔
Do tego jeszcze z mężem wczoraj wieczorem pogadaliśmy o tym jakby było, i kiedy to się w końcu stanie i w ogóle co by tu zmienić aby pomóc i mi dzisiaj jeszcze gorzej, jakieś zwątpienie mnie dopadło że się pewnie nie uda, może za parę lat jak dobrze pójdzie... A ja bym chciała już 😫
Ja wiem ze długo się nie staramy jeszcze w porównaniu z dziewczynami tutaj ale i tak mi smutno 😒 Wydaje mi się, że jakby nie było problemu to przy luźnych staraniach od początku roku coś by z tego wyszło 🤷🏻♀️
Musiałam się wygadać..
Tobie też polubiłam przez przypadek, mam jakieś niespokojne palce. Nie przejmuj się każda tak się czasem czuje, to normalne. Ja próbuję sobie tłumaczyć, że to nie wyścig i może u mnie to trwa dłużej bo musi się jeszcze coś wydarzyć co lepiej mnie przygotuje do bycia mamą. Może głupie myśli, ale trzeba szukać czegoś co jakkolwiek pomoże żeby nie być ciągle smutnym. Będzie jeszcze pięknie, zobaczysz 😘Beza27 lubi tę wiadomość
-
Do wątpiących... chwile zwątpienia zdarzają się każdemu...zazdrość to kompan każdej staraczki nawet tej która twierdzi że nie ruszają jej inne ciąże więc nie miejcie sobie tego za złe...żebyście wiedziały ile razy ja byłam zazdrosna o ciążę, później o prawidłowy poród i na końcu o zdrowe dziecko... to jest taki stały element naszego życia... ale i to nas czegoś uczy pozwólcie sobie na chwile słabości, smutku, wkurzenia, bezsilności...popłaczcie i wywalcie z siebie złe emocje ale NIGDY, PRZENIGDY się nie poddawajcie podczas starań...no chyba że psychika i zdrowie Wam powiedzą że trzeba odpuścić - czego nie życzę żadnej z Was. Wszystkie będziecie mamami...każda z Was przytuli w końcu zdrowego bobasa który będzie wrzeszczał po nocach a Wy będziecie się zastanawiały co Wam przeszkadzało w nocnej ciszy :p
Cecylia, Noelle, Beza27, Natalia_L, Simons_cat, Ayayanee, Annie1981, Magdalena29, Milka85, Okularnica_:) lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualnymiska122 wrote:Tobie też polubiłam przez przypadek, mam jakieś niespokojne palce. Nie przejmuj się każda tak się czasem czuje, to normalne. Ja próbuję sobie tłumaczyć, że to nie wyścig i może u mnie to trwa dłużej bo musi się jeszcze coś wydarzyć co lepiej mnie przygotuje do bycia mamą. Może głupie myśli, ale trzeba szukać czegoś co jakkolwiek pomoże żeby nie być ciągle smutnym. Będzie jeszcze pięknie, zobaczysz 😘
Mam koleżankę z trójką dzieci której jakieś 10 lat temu zdiagnozowano jakąś chorobę przy której się jest bezpłodnym. Nigdy nie dała mi szczegółów a ja nie pytałam, ale między innymi nie przyswaja witaminy d. Wszystkie jej dzieci to "wpadki" o ile mozna to tak nazwać, kiedy lekarz ci mówi, że nigdy naturalnie nie będziesz mieć dzieci... Wszystkie urodzone w październiku mają urodziny w ciągu dwóch tygodni.
Ja czasami myślę że każda z nas mimo problemów ma taki moment w roku kiedy wszystko się ładnie układa i ta ciąża jest możliwa, ale no czasami się go przegapi i wtedy trzeba jeszcze rok czekać. Może na przykład musi się połączyć jakiś temat z innym, większy luz w pracy, mniej stresu, może jakaś konkretna pora roku, więcej lub mniej słońca czy zimniej albo ciepłej w domu, czy jakiś element diety...
I to się musi zgrać u ciebie i męża w tym samym czasie i bum. Ciąża.
Takie rozkminy świąteczne mam.
Życzę wam żeby u was ten magiczny moment to był styczeń i żebyśmy go dobrze wykorzystały.
🤞😘miska122, Noelle, Beza27, Natalia_L, Simons_cat, Magdalena29 lubią tę wiadomość
-
Cecylia wrote:Mam koleżankę z trójką dzieci której jakieś 10 lat temu zdiagnozowano jakąś chorobę przy której się jest bezpłodnym. Nigdy nie dała mi szczegółów a ja nie pytałam, ale między innymi nie przyswaja witaminy d. Wszystkie jej dzieci to "wpadki" o ile mozna to tak nazwać, kiedy lekarz ci mówi, że nigdy naturalnie nie będziesz mieć dzieci... Wszystkie urodzone w październiku mają urodziny w ciągu dwóch tygodni.
Ja czasami myślę że każda z nas mimo problemów ma taki moment w roku kiedy wszystko się ładnie układa i ta ciąża jest możliwa, ale no czasami się go przegapi i wtedy trzeba jeszcze rok czekać. Może na przykład musi się połączyć jakiś temat z innym, większy luz w pracy, mniej stresu, może jakaś konkretna pora roku, więcej lub mniej słońca czy zimniej albo ciepłej w domu, czy jakiś element diety...
I to się musi zgrać u ciebie i męża w tym samym czasie i bum. Ciąża.
Takie rozkminy świąteczne mam.
Życzę wam żeby u was ten magiczny moment to był styczeń i żebyśmy go dobrze wykorzystały.
🤞😘
Coś w tym jest, ja zaszłam w ciążę dwa razy - jesień i zima. Wiosna i lato to nie są nasze miesiące. Po cichu liczę, że jeszcze może się udać w najbliższych miesiącach, ale wiadomo, że różnie to bywa. Czasem człowiek jest poirytowany, bo z jednej strony zachodzą dziewczyny, które się nie starały, z drugiej moja znajoma która teoretycznie powinna mieć duży problem zajęć w ciążę, a już w drugiej jest, a ja dalej w punkcie wyjścia. Ale tak jak mówi Misia nie można się poddawać. Ostatnio też się pocieszałam, że póki nie mam dzieci to możemy więcej czasu z mężem spędzać, wysypiać się, spontanicznie jeździć w różne miejsca i chociaż czasem ryczę z bezsilności, to też powinnam być za to wdzięczna.
Powiem Wam, że mąż włączył wczoraj Listy do M. Nie jestem fanką polskich komedii romantycznych, bo są według mnie wszystkie na jedno kopyto, ale włączył, to oglądałam. Widziałam już kiedyś ten film i wtedy wydawało mi się, że postać Małgorzaty jest okropnie egoistyczna i zimna (ta, która kazała pracownikowi pracować w wigilię, strofowała siostrę za ciążę bez męża i nie była zadowolona kiedy mąż przywiózł małą dziewczynkę na wigilię). Dopiero teraz, kiedy sama jestem po stratach i mam problem z zajściem w ciążę zrozumiałam każdą jej emocję i dlaczego mówiła to, co mówiła. Czemu ciężko jej się słuchało o ciąży siostry. Aż łzy mi się puściły i zastanawiałam się czy inni też mnie tak czasem postrzegają, jako egoistkę kiedy ciężko mi cieszyć się z czyjegoś szczęścia. -
Ta druga kreska nadal jest za słaba jak na owulacje prawda? Pytam bo do tej pory używałam innych testów owulacyjnych a tych używam pierwszy raz.
https://zapodaj.net/bbf66b63ec90f.jpg.html👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
nick nieaktualny
-
Ja ogólnie na jedno gdzieś w środku mam jakaś ulgę ze będzie to IUI ze nie muszę sama się zastanawiać kiedy co i jak, ile mam poleżeć i same stresy. Czekam tylko na wizytę 30.12 bo nawet nie wiem jakie są wyniki badań M bo nie dostał w gamecie kartki na wyniki online. Lekarz mówił jak mu opowiadałam swoje stresy Ze dla mnie lepiej IUI przy wynikach męża bo oszaleje tyle się starać
W ogóle dostałam od niego smoczek różowy 🙈😃 wyobraźcie sobie mine całej rodziny jak rozpakowuje pudełko ze smoczkiem a w drugiej dłoni miałam lampkę wina 🤣🤣 musiałam się tłumaczyćLipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
Zielone.Slońce wrote:Gosiu, to jeszcze niestety negatyw.
Używam tych samych i jak test wyjdzie pozytywny to nie mam co do tego wątpliwości. 🙃
To jest z aktualnego cyklu: https://zapodaj.net/f3dec2eadcd4c.jpg.html
To jak pokazują się takie słabe drugie kreski to znaczy, że już niedługo pojawi się ciemna czy źle myślę?👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Gośka29 wrote:To jak pokazują się takie słabe drugie kreski to znaczy, że już niedługo pojawi się ciemna czy źle myślę?
Musisz robić testy codziennie żeby zobaczyć jak to wygląda u CiebieGośka29 lubi tę wiadomość