Idzie Gwiazdka! 🌟 Znakomicie! 🤩 w brzuszku noszę nowe życie! 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Pamiętaj, że nie Ty jedyna, a te posty (nie tutaj, a w sieci) tych wszystkich "idealnych" mamusiek można sobie między bajki włożyć.celina550 wrote:czasem mam wrażenie, że więcej sobie nie radzę 🙈
Staraj się, na ile to możliwe ofc 😉, cieszyć czasem z dziećmi, żeby mieć z tego czasu radość. Za jakiś czas, nie będziesz pamiętała, czy dziecko miało zasikaną pieluszkę za długo (lub inną rzecz, którą zrobiłaś "źle"), a właśnie swoje odczucia - czy było Ci w tym czasie dobrze. Domyślam się, że przy dwójce nie ma człowiek czasu nawet pomyśleć o sobie, ale serio - warto. I to z korzyścią dla dzieci właśnie.
Pamiętaj: Jesteś super mamą! 😘
Myszaa91 lubi tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Lawendowe, jo_ana... dziękuję
Ja staram się dbać o to, żeby była nawilżona, bo faktycznie każde mycie, od wielu lat, powoduje u mnie od razu ściagnięcie skóry. Stosuję effaclar duo+ i jest to jedyny krem (a przetestowałam ich setki, tysiące), który nie zapycha, nie tłuści i ogólnie nie powoduje kolejnych wysypów. Do tego również z La Roche Posay, żel do mycia twarzy, niebieski, Effaclar.
Nawet w tym momencie zamawiałam kolejne opakowania.
Jeśli chodzi o dietę, to od 3 miesięcy już na pewno, nie jem glutenu, laktozy. Nabiału nie odstawiłam całkowicie, ale może spróbuję chociaż ograniczyć. Kiedyś już próbowałam, ale trudno jest mi komponować menu bez kefirów, jogurtów, mleka do kawy... Czekolady nie jem, jedyne słodycze to batoniki z miodem, te niby zdrowe, z nasionkami, albo sama coś piekę. No u mnie z kolei kiepsko jest z odstawieniem ostrego, bo ogólnie JEDZENIE to moje życie, a takie pyszne, pikantne, to już kocham obłędnie.
choć nie jadam codziennie, wiadomo.
Rodzinnie też u mnie raczej trądzikowo, choć Ci którzy go mieli, to już pożegnali się z nim po wejściu w dorosłość. Moja mama ma ładną cerę, ale już jej siostry - jedna trądzik różowaty, druga coś takiego jak ja. Doskonale zatem rozumiem, co to znaczy obciążenie genami
Mój brat i z tego co wiem, tata, w okresie dojrzewania mierzyli się z ostrzejszą postacią trądziku.
Może w takim razie i ja powinnam przestać z tym uporczywie walczyć i wydawać kasę na lekarzy
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Mi kiedyś na trądzik pomógł kolagen w tabletkach firmy Colvita. Ogólnie cała skóra mi się bardzo po tym poprawiła i nawet zmarszczek mniej 🤪
Tylko drogie bardzo
Tedka lubi tę wiadomość
starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Milka85 wrote:Wrrr... Jakież mnie nerwy biorą jak czytam o salve i kolejnych krzywdach jakie wyrządzili 😡
Smerfelinka przykro mi z powodu spadku bety.
Co do salve w Łodzi, coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to najgorsza klinika jaką znam. Przez 2 lata leczenia u nich doznałam tylu krzywd i złego traktowania, że aż szkoda gadać. Do hiperstymulacji też mnie doprowadzili i umyli od tego ręce.
U którego lekarza się leczyłaś? Jak się zachowali, gdy okazało się, że masz hiperstymulację?
Wiesz co, ja w sumie nie mogę na nich złego słowa powiedzieć... Jak miałam hiperstymulację to od razu się mną zajęli. Dostałam kroplówki i za badania krwi nie płaciłam, ale niestety w związku z innymi lekami, które przyjmowałam, nie mogli tego zahamować i dostałam skierowanie do Matki Polki. Mój lekarz prowadzący z Salve (dr Kłos.) nawet przyjechał mnie odwiedzić i porozmawiać z tamtejszymi lekarzami na oddziale. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Później sam dzwonił i dopytywał o mój stan. A jak mnie w końcu wypisali ze szpitala, to bez wcześniejszego umawiania od razu powiedział, że mogę przyjechać do siebie na wizytę i miałam wtedy lepsze usg (bo w szpitalu to ledwo coś mi się udało zobaczyć, a później doprosić się nie mogłam o kolejne usg). Wtedy naprawdę było wszystko ok, moim zdaniem.
W tym roku niestety nie było tak idealnie, ale to raczej chodziło o moje przeczucia. Miałam jeden transfer odroczony ze względu na za niski progesteron i bałam się, że za drugim razem może się to powtórzyć. W sumie moje przypuszczenia się nie sprawdziły i do transferu był ok, ale po transferze lekarz nie zlecił mi sprawdzenia proga, bo nie widział potrzeby. Ja sprawdziłam sama, okazało się, że mógłby być wyższy i wtedy dołożył mi dodatkowy zastrzyk prolutexu. I w zasadzie o to mogę się czepiać, ale też czytałam o wiele gorszych historii. Moja to przy tym w sumie nic takiego.👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Tedka jeśli chodzi o nabiał to najbardziej problematyczne jest mleko, twaróg i serek wiejski, śmietany.
Kefir, maślankę, skyr dobrej jakości jak najbardziej możesz jeść bo to dobre źródła białka. Zwracaj jedynie uwagę żeby nie zawierały mleka w proszku, im krótszy skład tym lepiej, warto poszukać na stronie dobrysklad, której firmy produkty mają dobry skład, a których lepiej unikać.
Co do tych dwóch produktów które wymieniłaś to niestety nie pociesze Cię ale to są obydwa produkty które będą wysuszały skórę i podrażniały. Jesli używasz tego każdego dnia to nie dziwie się wcale, że skóra po umyciu jest ściągnięta, to jest właśnie objaw naruszonej bariery hydrolipidowej.
Lepiej żebyś wybrała delikatny, nawilżający żel do mycia twarzy np Basic lab lub cerave nawilżający.
Krem też musi być stricte nawilżający polecam ten z ph doctor jest na prawdę mega ręce za niego ewentualnie la roche posay hydraphase wersja lekka lub Avene hydrance również wersja lekka. I koniecznie potrzebujesz serum które nawodni i odbuduje uszkodzoną skórę, polecam purito serum centella, uwielbiam zużyłam już chyba 3 opakowania i będę je polecać każdemu kto ma problem z uszkodzoną bh.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2023, 14:03
Tedka lubi tę wiadomość
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
Cześć,
Nie chciałam się w tym miesiącu wpisywać na testowanie bo ciężko patrzeć na tą biel na teście. Stwierdziłam że nie będę testować i jak co miesiąc bez jakiejkolwiek nadzieji czekać na @. Jednak @ spozniała się dwa dni i skusiłam się na test.
Z niedowierzaniem zobaczyłam dzisiaj bladą drugą kreskę 🥹
Pełna nadzieji idę jutro na betę 😀
biedronka88, Smerfelinka lubią tę wiadomość
29👱♀️👦
Starania od 05.2022
07.12.2023 ⏸️
24.12.2022 💔
29.01.2024 ⏸️
12.02.2024 💔 -
A ja polecam tymaherbs jeśli lubicie naturalne kosmetyki. Stworzone z myślą o cerze z problemami😊 Szczególnie linia wrotycz i glistnik 😊
Tedka lubi tę wiadomość
Starania od 10/2021 👶
👩 29 lat+🧑35 lat
PCOS
nieregularne cykle
mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
PRL po MTC 291,65
Białko S-61%
KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
Hashimoto + niedoczynność tarczycy
Od czerwca 2023 leczenie w Klinice
09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩
09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl -
Hej, o jej. Dawaj znać jutro jak już będziesz wiedziała jaki wynik🤞 Trzymam kciukiCichawoda wrote:Cześć,
Nie chciałam się w tym miesiącu wpisywać na testowanie bo ciężko patrzeć na tą biel na teście. Stwierdziłam że nie będę testować i jak co miesiąc bez jakiejkolwiek nadzieji czekać na @. Jednak @ spozniała się dwa dni i skusiłam się na test.
Z niedowierzaniem zobaczyłam dzisiaj bladą drugą kreskę 🥹
Pełna nadzieji idę jutro na betę 😀Starania od 10/2021 👶
👩 29 lat+🧑35 lat
PCOS
nieregularne cykle
mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
PRL po MTC 291,65
Białko S-61%
KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
Hashimoto + niedoczynność tarczycy
Od czerwca 2023 leczenie w Klinice
09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩
09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl -
Teraz na zimę kwasy kwasy i jeszcze raz kwasy! Ja najczęściej robię właśnie kwas azelainowy i to jest 20-40% stężenia. Ja mam trądzik zaskórnikowo-grudkowy.Tedka wrote:Ja kupiłam sobie krem acne derm, niby ma dobre opinie w necie i niewiele kosztuje. Zawiera kwas azalainowy? cuś takiego No i niestety... sypie mnie jak sypało, a może nawet gorzej. Myślałam, że może na święta sobie podleczę, żeby nie wstydzić się przy stole, ale niestety chyba się nie uda.
Tylko ja jestem kosmetologiem to sama sobie wykonuje, ale najlepiej iść do gabinetu i przy okazji ktoś zrobi fajne mizianko twarzy i się zrelaksujesz😎
Tedka lubi tę wiadomość
Baby #1 Wrzesień 2024 -
No co Ty gadasz!😮 jednak świąteczne cudy chyba będą dziewczynyCichawoda wrote:Cześć,
Nie chciałam się w tym miesiącu wpisywać na testowanie bo ciężko patrzeć na tą biel na teście. Stwierdziłam że nie będę testować i jak co miesiąc bez jakiejkolwiek nadzieji czekać na @. Jednak @ spozniała się dwa dni i skusiłam się na test.
Z niedowierzaniem zobaczyłam dzisiaj bladą drugą kreskę 🥹
Pełna nadzieji idę jutro na betę 😀
Bardzo się cieszę razem z tobą i trzymam za jutro🥹✊🏼✊🏼Baby #1 Wrzesień 2024 -
Dzięki dziewczyny!
Stres przed wynikami sięga zenitu 🙀
Mi na cerę i problemy z wypryskami pomógł kolagen Collarose fish od Deynn 😀 efekt widoczny dopiero po około 3 miesiącach ale warto czekać 😀
Tedka lubi tę wiadomość
29👱♀️👦
Starania od 05.2022
07.12.2023 ⏸️
24.12.2022 💔
29.01.2024 ⏸️
12.02.2024 💔 -
Kurde słuchajcie… kuło mnie 10 minut temu z jakieś 2-3 minuty taki tępy ale przeszywający ból w macicy. Teraz czuję to jak takie wciskanie szpilki w błonę śluzową. Dziś 23dc, 5dpo.
Nadzieja jest🥹🤞🏼
Granita, Cichawoda, Smerfelinka lubią tę wiadomość
Baby #1 Wrzesień 2024 -
Witajcie ponownie dziewczyny. Jakis ciezko poruszac mi sie po forum z telefonu… moze z laptopa bedzie lepiej?
A wiec tak… mam 35 lat, dwoje dzieci 15 i 11 lat. Od 3 mcy staram sie z partnerem o wspolne dziecko.
Od 15 lat mieszkam w Szwecji. Aktualnie 16 dzien cyklu i juz raczej po owulacji.
Pozdrawiam Was wszystkie
Wa123, lawendowePole, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
Cichawoda co za newsy! Koniecznie daj znać jutro jak wyniki bety, mocne kciuki! ✊❤️
Kleopatra, oby to był zwiastun CZEGOŚ dobrego 🤫🥹❤️ utrzymujesz ten 16.12 czy będziesz próbować podejrzeć coś wcześniej? 🤫
Co do trądziku, ja jako takie wypryski miewałam zawsze mocniej lub słabiej ale w 2021 kiedy dojechały mnie powikłania po COVID i utknęłam na prawie 2miesiące w szpitalu to moja cera wtedy.. po sterydach, wszystkich możliwych antybiotykach i jeszcze rehabilitacji i masażach na twarz.. ciężko nazwać to nawet trądzikiem, moja twarz to była jedna wielka kulka ropna 🙊 ciężko stwierdzić co wtedy zadziałało tak na 100% bo wiele rzeczy się zbiegło. Ale super sprawdzał mi się płyn Cethapil, miałam też jakieś maści zapisane przez Dermatolog i taką maseczkę na noc robioną w aptece. Ograniczyłam też makijaz do minimum. Polepszenia sytuacji zbiegło mi się też z ciążą więc pytanie ile to było działanie specyfików, ile hormonów albo zmiany diety, która nastąpiła mimowolnie podczas ciąży.
Często słyszy się, że to właśnie nabiał czy słodycze powodują problemy z cerą ale sama mając stosować dietę eliminacyjną chyba zrezygnowałabym z walki 🙊 nie dałabym rady.
Do teraz mam takie jakby "blizny" na twarzy po tamtym "trądziku". Generalnie nawet jakoś nie próbowałam z nimi walczyć. Zaakceptowałam i może to głupie ale to taka trochę może "pamiątka " na ciele po tym jak ciężką walkę stoczył mój organizm i jak dał radę. Ale coraz częściej zastanawiam się (nawet nie tylko z powodu tych blizn ale myślę, że może na nie też by to zadziałało) czy nie spróbować z piciem Omega3 bo ostatnio naczytałam się o tym dużo dobrego 🤔 Może, któraś z Was ma doświadczenie?
Tedka lubi tę wiadomość
-
Granita wrote:Cichawoda co za newsy! Koniecznie daj znać jutro jak wyniki bety, mocne kciuki! ✊❤️
Kleopatra, oby to był zwiastun CZEGOŚ dobrego 🤫🥹❤️ utrzymujesz ten 16.12 czy będziesz próbować podejrzeć coś wcześniej? 🤫
Co do trądziku, ja jako takie wypryski miewałam zawsze mocniej lub słabiej ale w 2021 kiedy dojechały mnie powikłania po COVID i utknęłam na prawie 2miesiące w szpitalu to moja cera wtedy.. po sterydach, wszystkich możliwych antybiotykach i jeszcze rehabilitacji i masażach na twarz.. ciężko nazwać to nawet trądzikiem, moja twarz to była jedna wielka kulka ropna 🙊 ciężko stwierdzić co wtedy zadziałało tak na 100% bo wiele rzeczy się zbiegło. Ale super sprawdzał mi się płyn Cethapil, miałam też jakieś maści zapisane przez Dermatolog i taką maseczkę na noc robioną w aptece. Ograniczyłam też makijaz do minimum. Polepszenia sytuacji zbiegło mi się też z ciążą więc pytanie ile to było działanie specyfików, ile hormonów albo zmiany diety, która nastąpiła mimowolnie podczas ciąży.
Często słyszy się, że to właśnie nabiał czy słodycze powodują problemy z cerą ale sama mając stosować dietę eliminacyjną chyba zrezygnowałabym z walki 🙊 nie dałabym rady.
Do teraz mam takie jakby "blizny" na twarzy po tamtym "trądziku". Generalnie nawet jakoś nie próbowałam z nimi walczyć. Zaakceptowałam i może to głupie ale to taka trochę może "pamiątka " na ciele po tym jak ciężką walkę stoczył mój organizm i jak dał radę. Ale coraz częściej zastanawiam się (nawet nie tylko z powodu tych blizn ale myślę, że może na nie też by to zadziałało) czy nie spróbować z piciem Omega3 bo ostatnio naczytałam się o tym dużo dobrego 🤔 Może, któraś z Was ma doświadczenie?
W takim razie mój trądzik to kolejna sprawa do załatwienia dzięki ciąży... Still waiting!
Ja piję kwasy omega3, no ale niestety nie mogę powiedzieć żeby coś się poprawiło. No, może jest bardziej nawilżona, ale efekt też przysłaniają problemy z krostkami, więc trudno dokładnie ocenić. Na pewno nie zaszkodzi, również słyszałam wiele dobrego, choćby wpływ na stan serducha czy odporność.
U mnie trądzik powoduje spadek pewności siebie, poczucia atrakcyjności. Niby z jednej strony nie jest tragiczny i jakoś leci dzień za dniem, ale mimo to wiem ile mi odbiera. Jakaż byłabym pewna siebie w rozmowach z innymi, jak byłoby wspaniale moc pojechać pod namiot i nie martwić się że brak wody sprawi, że rano obudzę się cała w kostkach. Zwyczajne sprawy a urastają do rangi wydarzenia. No ale nic to działam dalej.
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Mam złą wiadomość - ciąża może pogorszyć stan cery, a nawet jeśli polepszy - połóg ją dojedzie. Przynajmniej u mnie tak było.Tedka wrote:W takim razie mój trądzik to kolejna sprawa do załatwienia dzięki ciąży... Still waiting!
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Oo.. Czyli jak się pogorszy cera to może być to. Kolejny objaw do obserwowania 😄👌lawendowePole wrote:Mam złą wiadomość - ciąża może pogorszyć stan cery, a nawet jeśli polepszy - połóg ją dojedzie. Przynajmniej u mnie tak było.
Dziewczyny, słuchajcie. Zrobiłam betę i proga dziś z rana. Nie robię sobie nadziei, ale dla własnego spokoju chciałam sprawdzić czy choć owulacja była jeśli beta nie wyjdzie 😊 trzymajcie kciuki.
Chciałabym od nowego cyklu zrobic drugie podejście do ziół ojca sroki. Za pierwszym razem rozregulowany mi cykl, a jak się później okazało to nie była tego wina tylko wina powracająceho wygaszania czynności jajników 👌 Może za 2 gim razem będzie lepiej, wgl w tym czasie odpoczynku od starań chciałabym trochę popróbować jakiś innych sposobów na owulke. Zainteresowała mnie też dieta od akademia płodności, wiecie może czy taka dieta jest skuteczna? Nie mówię o normalnej zdrowej diecie bo takiej przestrzegam tylko specjalnie stworzonej pod to. Miałyście styczność z takim rozwiązaniem?
kleopatr4, Tedka, Smerfelinka lubią tę wiadomość
Starania od 10/2021 👶
👩 29 lat+🧑35 lat
PCOS
nieregularne cykle
mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
PRL po MTC 291,65
Białko S-61%
KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
Hashimoto + niedoczynność tarczycy
Od czerwca 2023 leczenie w Klinice
09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩
09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl -
Co do cery potwierdzam i włosy w ciąży i po u mnie była masakra tzn w ciąży włosy piękne gęste lśniące a po porodzie i do teraz matowe wyłażą garściami dziwię się że jeszcze łysa nie jestem…
Tak się zastanawiam bo to ostatni miesiąc kiedy biorę tabletki anty to bardziej profilaktycznie bo bez leków i tak by się nie udało i myślę czy zacząć już teraz brać brać i odstawiać nebilet na serce stopniowo wcześniej zrobiłam to odrazu po pozytywnym teście i bardzo to odczułam.
Rozumiem doskonale dlaczego taka jest reakcja na nowe dziewczyny z radosną nowina u nas starania trwały 14lat i już nie mieliśmy nadzieji i prawdę mówiąc bolała mnie każda nowina o ciąży w śród znajomych rodziny tym bardziej że niektóre osoby nawet nie do końca chciały tej ciąży a my pragnęliśmy i nie mogliśmy i to gadanie lekarzy z punktu medycznego jest wszystko ok wyluzować i się uda… a właśnie nie było ok bo jakby było to by się udało i trochę mam żal bo może można było zrobić coś wcześniej i nie czekać tyle lat…01.23 syn 🧑🌾 cud po 14 latach starań 🥰
12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
05.2005 córka 🙎🏼♀️
05.2023 zabieg cholecystostomi
Dieta lekkostrawna do dziś
2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
12.2023 powrót do starań
Nebilet 💊
Acard 💊 -
Źle zrozumiałaś, to nie jest objaw na samym początku ciąży. Zazwyczaj cera się pierdzieli w drugim trymestrze, pewnie ma to związek z obniżającym się poziomem bety i proga (pod koniec I trymestru podtrzymywaniem ciąży zajmuje się głównie łożysko i hormony się w końcu stabilizują). Chociaż jak to z hormonami, może być różnie. No, ale raczej prędzej wyskoczą Ci dwie kreski na teście, a pryszcze potem 😜. W cyklu z synem wywaliło mnie okropnie, jak już dawno tak mnie nie wysypało... PO okresie. Tak, zaczęłam "szczęśliwy" cykl z okropnymi zmianami trądzikowymi, aż nawet zaznaczyłam to w aplikacji. Gdzie trądzik hormonalny jest raczej przed miesiączką, a nie w trakcie i po.Wa123 wrote:Oo.. Czyli jak się pogorszy cera to może być to. Kolejny objaw do obserwowania 😄👌
Kciuki za betę ✊✊.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
