Jesień za pasem, będzie czerwiec z bobasem :) czyli WRZEŚNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
Judit, jadąc dziś przez lasy pomyslalam właśnie, ze chce iść na grzyby. Nigdy tego nie robiłam! Muszę sobie kupić jakiś atlas żeby wiedzieć, którymi grzybami karmić męża, a którymi teściowa 😎
aeiouy, Pati96, Ochmanka, agge, Inga28, Judit, MonikA_89!, i'm_back, Iseko, Szczesliwa_mamusia, Kittinka83, DzulkaJ, 5ylwian, Sasanka55, Gosiek1993, Izape_91, Beti82, MagdalenaMaria2, Ania_85_, Madziandzia, moni05, moyeu lubią tę wiadomość
-
szona wrote:Jak ja bym chciała mieć w rekach pozytywny test, zamiast kolejnego plastra anty...
Wszystkie moje najblizsze przyjaciolki, zaszły w ciaze jak na komendę. 10-12 tydzień. Czuję się jak wyrzut jakiś. Nieudacznik.
Szonka kochana tule Cię mocno i serduchem jestem z Tobą ! U mnie ta sama sytuacja ! Więc wiem jak się czujesz 😔 i co jest najgorsze żadna nie planowała... i wszystkie po kolei mi mówiły że na co ja czekam ..... znowu pochlipuje.. spotkałam się dziś z jedną psiapsi która jako jedyna mnie rozumie.. i płakałam jak bóbr.. kur.. nie mówi się takich rzeczy... wiedzą że mam z tym problem .. i też wszystkie zaszły w tym samym czasie na pstryk... złapałam mega doła.. takie słowa jakie mi powiedzialy wiedząc o tym jakie mam problemy mnie mega ranią i tak też się stało... znów się załamałam... serio nie da się zapomnieć zluzowac jak ktos ciagle Ci dopieprza... nawet własna matka ciągle mnie nie rozumie i jest zła że nie jestem w ciąży.. że to nie jest takie trudne... ona o wszystkim wie i też ciągle mnie cisnie... "wszystkie moje koleżanki są już babciami tylko ja nie" "weź się do roboty dziewczyno" "na co czekasz" "pierd.... glupoty nie chcecie i tyle" "zostaniesz na starość bez dzieci, bez niczego" i wiele wiele innych.. ja rycze bo nie mam już sił tego słuchać... powiedzcie mi co mam zrobić jak się nie udaje... robie wszystko co w mojej mocy.. całą kase wydaje na badania, leki, wizyty.. czy serio to moja wina że ona nie może zostac babcią ??? Wykrzyczałam jej ostatnio że co mam zrobić i czy wie co to niepłodnosc.. i dalej te same teksty wali... ja wysiadam serio ... nie potrafie do niej dotrzec.. i wiecznie wielki foch bo rzadko ją odwiedzam no ale kochane powiedzcie mi to chyba nic dziwnego co ? Co wizytę mam zalamke... dzis wydalam kolejne 500 zl na badania .. dzwonila gdzie jade bo mnie widziala powiedzialam ze jade dalej sie diagnozowac a ona na to " popieprzylo cie .. mam Ci wytlumaczyc jak to sie robi ? Wymyslasz badania a dziecka jak nie bylo tak nie ma" ... dobra bo mogłabym duzo pisać a juz nie widze na oczy przez te łzy.. sorki za ten zalpost ale wszystko sie skumulowalo...nie radze sobie sama ze sobą juz .. wszyscy mnie tylko dobijają.. wczoraj gin powiedzial ze czas zaczac sprawdzac immunologie.. i mówi że jest bardzo ciekawy przeciwcial przeciwko plemnikom.. i wiecie co on widze ze wali konkrety.. Izape to ten którego mi polecilas co do skierowania na hsg ! Dziękuję czuję że on mi może duzo pomóc! Mówił o laparo ale w sumie to bardzo inwazyjne badanie i na razie nie widzi wskazan ale mowil spokojnie uda się i jak cos jest na rzeczy to znajdziemy to dziadostwo. Dziękuję że mi o nim powiedziałaś! ;* a co do mojej matki to powiem wam jedno ona dowie sie ostatnia ! I nie ode mnie a od brzucha jak bedzie już mega widoczny!Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
❤❤❤
Malinowa91 lubi tę wiadomość
-
i'm_back wrote:
-
Dorota1989 wrote:Hej dziewczynki. Pamietacie jak bylam u lekarza w 5t1d i byl widoczny tylko malutki pecherzyk ciazowy, przedwczoraj sie zdenerwowalam w pracy i się zwolniłam (pracowałam na czarno i do tego fizycznie) powiedzialam KONIEC nikt nie bedzie mną pomiatal. W sumie nawet mąż juz mi kazał rzucać robotę i odpoczywać i tak zrobiłam, ale wczoraj tak sobie głupia myślałam COŚ TY ZROBIŁA A MOZE BEDZIE PUSTE JAJO... Wizyte u mojego gina mam w przyszły poniedziałek to jeszcze sporo czasu no i sobie pomyślałam, że pojde do luxmedu tylko na usg ciąży..i poszlam wczoraj. Przywitajcie moje dziecię ktore ma już 0,67 cm a serducho bije jak dzwon . Dr. Powiedziała, że wszystko pieknie się rozwija, ciąża jest niby 1 dzien młodsza bo z usg jest 6t3d. Z serca spadł mi taki kamień teraz mogę spokojnie poczekać do poniedziałku do wizyty. A to moje dziecię
https://zapodaj.net/e0107f7ebb811.jpg.html
Nie wiem czemu zdj na boka się dodało -
My dziś zaczynamy 32 tydzień, do terminu porodu zostało tylko 9 tygodni 😱😱
Ale i tak mam nadzieję na kolejny poród po terminie. Jeszcze 3 grudnia muszę z córką jechać do dentysty 😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2019, 13:11
MonikA_89!, Pati96, syllwia91, Malinaa90, Malgonia, Szczesliwa_mamusia, Ewelina29, szona, Gosiek1993, Karolina, Izape_91, aeiouy, JaSzczurek, Ania_85_, Madziandzia, moni05 lubią tę wiadomość
-
Angelika, o tym ostatnio głośno mówią dziewczyny z Akademii Płodności - o tym, jak strasznie bliskie osoby potrafią ranić. Moja mama szczęśliwie trzyma ze mna sztamę i wspiera, a przyjaciolki starały się strasznie długo (poza jedna, która zaszła w 6 miesiacu, przy AMH 0,7 co mnie w opór cieszy) - ale i tak dookoła jest wielu „pocieszaczy” i dających „złote rady”. Twoja mama przegina pałę. Ale mówię Ci głośno: robisz dobra robote! Masz spoko lekarza, któremu się chce! Odhaczylas hsg, znajdziesz powód i zajdziesz w szczesliwa ciaze. Moja siostra np w klinice wielce osławionej w Bia usłyszała, ze oni tam nie są od szukania przyczyny i ze jak się nie udaje to in vitro i heja. Także lekarz z mozgiem w sercem, to już więcej niż połowa sukcesu. Nie poddawaj się, walcz, brnij do przodu! Ja myślę, że rozwiązanie jest już bardzo blisko. Przytulam mocno :*
Salome, Angelika1313, syllwia91, aeiouy, MagdalenaMaria2, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
Ochmanka, jak staraliśmy się o dofinansowanie w Poznaniu, to dawaliśmy zaświadczenie o zameldowaniu w Poznaniu plus pierwszą stronę PIT. Urząd chciał mieć pewność, gdzie lądują nasze podatki
Judit, myślę, że przy Hashimoto i obecnych przeciwciałach tarczycowych warto się jednak przyjrzeć immunologii. Nie robiłabym jednak badań w ciemno, tylko najpierw skonsultowała się z lekarzem
Okularnica, witamy ponownie. Mam nadzieję, że wszystko sobie uporządkowałaś i już nie uciekniesz
Alicja, gratulacje!
Dziękuję wszystkim za kciuki 😘😘
alicjaaa_d lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Szona
szona, MagdalenaMaria2 lubią tę wiadomość
Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
Angelika kochana jesteś silna kobieta. Cały czas robisz coś w kierunku by poznać przyczynę niepowodzeń. Ja wierzę, że znajdziecie przyczynę i już niedługo będziesz nam tu się chwalić pozytywnym testem.😊 Najważniejsze, że masz spoko lekarza, który stara się Wam pomóc. Co do Twojej mamy to nie dziwię Ci się, że rzadko ja odwiedzasz ,bo to przykre słyszeć takie rzeczy. Mam nadzieję, że w końcu Cię zrozumie. Diagnozujesz się i zawsze jesteś o krok do przodu. Trzymam kciuki.✊😘
Angelika1313 lubi tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDorota 1989 piękny Okruszek ❤ gratuluję!
Szona przykro mi, że tak się czujesz. Ale zobaczysz dwie kreseczki już nie długo! Dziewczyny odprawią czary i spełni się Twoje marzenie!
Ochmanko historia mega nie ciekawa, nie sądziłam że tacy ludzie chodzą po świecie, ważne że mogłam się wyłonić i wrócić do Was! 😊 trzymam kciuki, żeby @ nie przyszła wogóle do Ciebie 😉
Alicja! Gratuluję pięknej bety 😍
Angelika smutne, że mama ma takie podejście do całej sytuacji zamiast Cię wspierać...
Agge wierzę na słowo, że Emilki są w dechę 😉
MonikA juz nie mam zamiaru uciekac 😉 trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twoje zafasolkowanie ❤
Dobrze tu wrócić 😁MonikA_89!, Ochmanka, szona, alicjaaa_d, Madziandzia lubią tę wiadomość
-
Angeliko myślę, że osoby, które nigdy przez to nie przechodziły nie zrozumieją tego wszystkiego przez co musimy przechodzić i z czym się zmagamy. Ja też bym pewnie unikała kontaktu z mamą, gdyby się tak zachowywała i mówiła.
Jesteś z Podkarpacia? Wspomniałaś o lekarzu od hsg, którego poleciła Iza, podasz mi namiary na niego? Właśnie się tutaj przeprowadziłam i będę żulic skierowania na hsg, bo po co mi stymulację jak nawet nie wiem czy mam drożne jajowody itp.Angelika1313 lubi tę wiadomość
❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie
Starania od 11.2018 r. z przerwami -
DzulkaJ Tak z podkarpacia już do Ciebie piszę na fb :*Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
Monika89 a powiedz mi powinnam szukać immunologa czy ginekologa który oglasza się,że ogarnia też imminologie?Czy juz klinika niepłodności?Ty widzę też masz przecieciała związane z hashimoto.Może masz jakiegoś lekarza,którego polecasz?ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
Dziewczyny przypominam ,że dziś jest webinar z Akademii płodności.😊 Mam pytanko , można to obejrzeć później nie ? Bo pewnie mój mąż nie będzie chciał oglądać.🤣 To bym sobie jutro na spokojnie obejrzała.😊
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Judit wrote:Monika89 a powiedz mi powinnam szukać immunologa czy ginekologa który oglasza się,że ogarnia też imminologie?Czy juz klinika niepłodności?Ty widzę też masz przecieciała związane z hashimoto.Może masz jakiegoś lekarza,którego polecasz?
Najlepiej uderzyć do kliniki, bo mam wrażenie, że tam leczą bardziej kompleksowo. Wiedzą, że problemy mogą być różnej natury i nie mają klapek na oczach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2019, 15:44
Judit lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Malinka dokładnie tak. Ten spód nazywa się hymenofor (tak w razie gdybyś Szona natknęła się na opis grzyba dziwnymi słowami 😉) i generalnie te z rurkowym (gąbka) są jadalne za to te z blaszkami z reguły są trujące lub co najmniej szkodliwe. Jedyny grzyb blaszkowy, który można zbierać bez nadmiernej wiedzy to popularna kurka co nie zmienia faktu, że też musi się "opatrzeć" żeby nie pomylić jej z lisówką pomarańczową (chociaż ja się cały czas zastanawiam jak można pomylić te grzyby znając kurkę🤷♀️). Kurka jest żółciutka jak kurczaczki z bajek i ma biały miąższ a lisówka pomarańczowy.
Jeżeli chodzi o grzyby "gąbczaste" to najłatwiej jest poprostu polizać po tej gąbce i jeżeli jest gorzki to wyrzucić (najprawdopodobniej będzie to któryś z goryczaków). Również jeżeli miejsce po dotknięcie zrobi się różowe to jest to potwierdzenie że to goryczak. Ale jest też taki jadalny grzybek jak piaskowiec modrzak i on po dotknięciu lub przekrojeniu robi się fioletowosiny. Kiedyś bałam się je zbierać mimo że wiedziałam że nie jest trujący😄
A odnośnie popularnego szatana czyli borowika szatańskiego to ciężko będzie się nim otruć ponieważ jest to rzadki grzyb wpisany do czerwonej księgi gatunków zagrożonych i zbierać go nie wolno tak czy siak😉
Edit: przepraszam że taki esej ale co poradzę że o lesie gadam jak nakręcona🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2019, 16:18
szona, i'm_back, Izape_91, Malinaa90, Salome, agge, aeiouy, MonikA_89!, Iseko, Ania_85_, Madziandzia, moyeu lubią tę wiadomość