X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017
Odpowiedz

Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2017, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga mam nadzieje ze to jednak nic poważnego i wszystko będzie w porządku. Ja mam dzisiaj 14dc wstalam godzinę temu na nocke i zaczęło mnie strasznie boleć podbrzusze taki mocny skurcz coś mi się wydaje ze mi jajeczka popekaly ból jest straszny chyba rano wykorzystam Małża co by cyklu nie stracić.
    Jeju jakie macie dziewczyny sliczne wyniki bety: -) wspaniale i gratuluję.

    Pytanie dziewczynki kiedy zrobić test owu rano wieczorem i ile po spaniu czy jak wrócę z nocki i prześpię do 12 czy to wystarczy jak o tej zrobię?

    joann, CzeresniowaMama lubią tę wiadomość

  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12960

    Wysłany: 20 października 2017, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joann wrote:
    ja też jednak uznałam, że muszę zrobić i wczoraj 1307 ;)
    Piękna beta!!

    joann lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Emiilka Autorytet
    Postów: 923 2321

    Wysłany: 20 października 2017, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja już po sonoHSG. Dostałam podwójną dawkę znieczulenia, a i tak bolało i to mocno. Niestety lewy jajowód niedrożny - kontrast w ogóle nie przeszedł, może stąd ten ból. Prawy jajowód na szczęście drożny. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić tego badania bez znieczulenia. Dziewczyny jutro Was nadrobię, bo dopiero przyjechałam i muszę odpocząć. Dziękuję za wszystkie kciuki :)

    12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj! <3
    url=https://www.suwaczki.com/]mhsv20mmi0dw1s0w.png[/url]
    1 cs. - Aniołek - 6 tc.
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12960

    Wysłany: 20 października 2017, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atomowka w kwesti testów ovu to ja noga ;) wszyscy raczej o tym wiedzą :P Ja chodzę a raczej chodziłam na monitoringi i ufff ten etap mam za sobą.
    Ja też właśnie na nocnym dyżurze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 20:40

    Atomowka lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 20 października 2017, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atomówka ja testy robię między 12 tą a 21szą.
    I nie z pierwszego moczu bo wychodzą fałszywie dodatnie :*

    Czrna 81, Atomowka lubią tę wiadomość

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna,( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12960

    Wysłany: 20 października 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emiilka wrote:
    Dziewczyny, ja już po sonoHSG. Dostałam podwójną dawkę znieczulenia, a i tak bolało i to mocno. Niestety lewy jajowód niedrożny - kontrast w ogóle nie przeszedł, może stąd ten ból. Prawy jajowód na szczęście drożny. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić tego badania bez znieczulenia. Dziewczyny jutro Was nadrobię, bo dopiero przyjechałam i muszę odpocząć. Dziękuję za wszystkie kciuki :)
    Najważniejsze ze jeden drożny i sono cię mocno bolało ? Bo zawsze się mówi ze on łagodniejszy. Czyli teraz stymulacja i łapanie jajeczka z droznego jajowodu.

    Emiilka lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12960

    Wysłany: 20 października 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emiilka wrote:
    Dziewczyny, ja już po sonoHSG. Dostałam podwójną dawkę znieczulenia, a i tak bolało i to mocno. Niestety lewy jajowód niedrożny - kontrast w ogóle nie przeszedł, może stąd ten ból. Prawy jajowód na szczęście drożny. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić tego badania bez znieczulenia. Dziewczyny jutro Was nadrobię, bo dopiero przyjechałam9 i muszę odpocząć. Dziękuję za wszystkie kciuki :)
    Najważniejsze ze jeden drożny i sono cię mocno bolało ? Bo zawsze się mówi ze on łagodniejszy. Czyli teraz stymulacja i łapanie jajeczka z droznego jajowodu.

    Emiilka lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Emiilka Autorytet
    Postów: 923 2321

    Wysłany: 20 października 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Najważniejsze ze jeden drożny i sono cię mocno bolało ? Bo zawsze się mówi ze on łagodniejszy. Czyli teraz stymulacja i łapanie jajeczka z droznego jajowodu.

    Tak Flowwer, miałam sono. Na szczęście, bo po dwóch próbach lekarz przestał podawać mi kontrast, bo widział na usg, że kontrast nie przechodzi. A właśnie to podawanie kontrastu do lewego jajowodu (niedrożnego) bolało najmocniej. Przy prawym (drożnym) ból był jak przy okresie. Badanie trwa krótko, a boli jedynie przy podawaniu kontrastu, więc da się wytrzymać. Ehhh... szczerze mówiąc czuję się lepiej, bo przynajmniej wiem w czym tkwi przyczyna naszych niepowodzeń.

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj! <3
    url=https://www.suwaczki.com/]mhsv20mmi0dw1s0w.png[/url]
    1 cs. - Aniołek - 6 tc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2017, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny narobiłam paniki a tu teraz cisza paluchami tam grzebać nie bede ale na zewnątrz cisza. Dzwoniłam do gina kazał przeczekać jeżeli sie uspokoiło bo beta i rak nic nie wydarzeń jeżeli była by to implantacją. Wezmę no spe i bede leżeć!!

    Czrna 81, blue00, Bocianiątko, Lunaris lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2017, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka, Flowwer - sooorki, nie zauważyłam wiadomości!! Nie dusić mnie :D
    Dziękuję za pamięć!!!
    Ja dalej tkwię w niepewności, jaja są oporne niesamowicie :( Dziś był 14dzień stymulacji, jutro jedziemy podglądać, wczoraj troszkę ruszyły i jest nadzieja na punkcję w poniedziałek. Szału nie ma, jest ich niewiele..
    W tym tygodniu to będzie 4 wizyta w Gamecie...

    Więcej powiem jak będę po ewentualnej punkcji, teraz mega się boję zapeszania.
    Ale nie jest tak kolorowo jak myślałam, wszystkie najczarniejsze scenariusze przerabiamy :(
    A to dopiero początek "przygody" z IVF..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 20:54

  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 20 października 2017, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Dziewczyny narobiłam paniki a tu teraz cisza paluchami tam grzebać nie bede ale na zewnątrz cisza. Dzwoniłam do gina kazał przeczekać jeżeli sie uspokoiło bo beta i rak nic nie wydarzeń jeżeli była by to implantacją. Wezmę no spe i bede leżeć!!

    Agniechaaa będzie wszystko dobrze. Postaraj się się denerwować! Wiem, że to w sumie niewykonalne, ale wszystkie tu w Was wierzymy :) ściskam Cię mocno! Łez i odpoczywaj jak mozesz!

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • Lejka Autorytet
    Postów: 272 490

    Wysłany: 20 października 2017, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Dziewczyny narobiłam paniki a tu teraz cisza paluchami tam grzebać nie bede ale na zewnątrz cisza. Dzwoniłam do gina kazał przeczekać jeżeli sie uspokoiło bo beta i rak nic nie wydarzeń jeżeli była by to implantacją. Wezmę no spe i bede leżeć!!

    Nooooo, ja wiem, że teraz będzie dobrze!

    19.10.2017 - nasz drugi cud <3 <3 <3
    zem3x1hpg5sqvgam.png
    5.02.2017 - poronienie w 6 tc, ale... równocześnie początek szczęśliwego cyklu...
    27.11.2015 - nasze największe szczęście <3 <3 <3
    1usaj44jdjzlowlt.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 20 października 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Malka, szalejesz z tą betą <3 Trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę, będzie pięknie :)
    A jak się czujesz, masz jakieś objawy?

    Wiesz, że mam prawie identyczną betę jak Ty 18dpo! Różni się chyba o 0.5 ;)

    Czuję się ok. Brzuch już w sumie nie boli, czasami lekko czuję że coś tam się dzieje, ale za to dzisiaj pierwszy raz mi się zrobiło nie dobrze. Ale tylko na chwilkę i zaraz przeszło. Wcześniej mnie tylko lekko mdliło a dzisiaj to już tak serio, aż mi się podniosło ;) do tego sutki mocno pieką a cale cycki czasem swędzą. A jak u Ciebie?

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2017, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga leż i odpoczywaj bo ciąża to skarb a szczególnie ta mega długo wyczekiwana ja mam to cały czas na uwadze wiec jeżeli pojawiło się krwawienie trzeba odpoczywać bo dzidzius potrzebuje spokoju.

    Flower nienawidzę nocek bo mało co się widzę z M a pasuje wykorzystać czas plodny a nie ma bardzo kiedy bo ja idę do pracy Maz wraca z pracy ja wracam on wychodzi wiec nie wiem czy ogóle coś z tego cyklu będzie no ale czas pokaże
    Jestem stymulowana tym razem clostilbergytem mam nadzieje ze na USG w 24dc okaże się ze faktycznie pekly jajeczka oprócz tego mam wykonać prg mój gin polega głównie na prg oceniając czy była owulka czy nie.

    Tak jak dziewczynki pisza prześpię się 4 godzinki i będę robić testy jutro i pojutrze zobaczymy co to będzie :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 21:03

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 20 października 2017, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malka u mnie to był 20 dpo :P pierwszą robiłam w 16 dniu a drugą dopiero po 4 dniach :) Także betę masz super!

    malka lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 20 października 2017, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atomowka wrote:
    Aga mam nadzieje ze to jednak nic poważnego i wszystko będzie w porządku. Ja mam dzisiaj 14dc wstalam godzinę temu na nocke i zaczęło mnie strasznie boleć podbrzusze taki mocny skurcz coś mi się wydaje ze mi jajeczka popekaly ból jest straszny chyba rano wykorzystam Małża co by cyklu nie stracić.
    Jeju jakie macie dziewczyny sliczne wyniki bety: -) wspaniale i gratuluję.

    Pytanie dziewczynki kiedy zrobić test owu rano wieczorem i ile po spaniu czy jak wrócę z nocki i prześpię do 12 czy to wystarczy jak o tej zrobię?
    Jeśli faktycznie czułaś ovu to testy mogą już nie wyjść. Test jest pozytywny zazwyczaj dzień dwa przed ovu.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 20 października 2017, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate czekamy na zdanie relacji :) aaa doczytalam gratuluje :)

    malka gratuluje pieknego przyrostu.. teraz pelen luz i czekamy na wizyte :)

    Agniechaaa trzymaj sie dzielnie... !! lez i pachnij.. odpoczywaj!

    malka, KateHawke lubią tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emiilka wrote:
    Dziewczyny, ja już po sonoHSG. Dostałam podwójną dawkę znieczulenia, a i tak bolało i to mocno. Niestety lewy jajowód niedrożny - kontrast w ogóle nie przeszedł, może stąd ten ból. Prawy jajowód na szczęście drożny. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić tego badania bez znieczulenia. Dziewczyny jutro Was nadrobię, bo dopiero przyjechałam i muszę odpocząć. Dziękuję za wszystkie kciuki :)

    Nie dziwię się ze Cię bolało bo czy to sono czy zwykłe HSG niestety przy niedroznosci boli. Mogło tym bardziej boleć bo podawał kontrast dwukrotnie. Ja pamiętam tylko tyle ze jak się obudzilam po HSG to plakalam sądzę ze przepływ był słaby i tez odczułam ból pomimo ze go nie pamiętam. Dobrze ze już jesteś po mamy już powód dlaczego może nie wychodzić to teraz monitoringi i zaraz będziemy się cieszyć z kolejnej pozytywnej bety: -):-*

    Emiilka lubi tę wiadomość

  • Lejka Autorytet
    Postów: 272 490

    Wysłany: 20 października 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dzisiaj nocke ma mój gin. Na obchodzie oczywiście nie poruszaliśmy tematu, bo to nie czas i miejsce przy innych o tym gadać, ale dorwałam go potem, bo zapomniałam poprosić o jakiś espumisan czy cuś. I on mi po cichu mówi, że on już wszystko wie, że na tamtym dyżurze się "koleżanki pokłóciły i padłam ofiarą tarć personalnych". Ale pokazał mi zaraz, że ciiiii i pogadamy na wizycie.

    Więc wyobraźcie sobie... przez jakieś kłótnie cierpiałam ja i moje dziecko! Bo się ekipa na dyżurze nie potrafiła dogadać! No ja pier...

    Dobrze, że ani mi ani Wojtkowi się nic nie stało... Ale po prostu nie mogę tego zrozumieć... tam ktoś się kłoci, a cierpi nienarodzone i niczemu winne dziecko! I jego męcząca się mama... Echhhh... Tak się chciałam wyżalić...

    Ps. Pamiętajcie... unikajcie rodzenia w nocy :-D Na nockach się tylko przeszkadza ;-) Oba porody wypadały mi w nocy i obydwa źle wspominam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 21:12

    19.10.2017 - nasz drugi cud <3 <3 <3
    zem3x1hpg5sqvgam.png
    5.02.2017 - poronienie w 6 tc, ale... równocześnie początek szczęśliwego cyklu...
    27.11.2015 - nasze największe szczęście <3 <3 <3
    1usaj44jdjzlowlt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2017, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hopeless wrote:
    Jeśli faktycznie czułaś ovu to testy mogą już nie wyjść. Test jest pozytywny zazwyczaj dzień dwa przed ovu.
    To ciulato w przyszłym cyklu będę mierzyć temp zobaczymy jak wtedy wyjdzie z owulacja

‹‹ 303 304 305 306 307 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ