Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się w niedzielny poranek : ) u mnie wieje i leje. Stal się jakiś cud i mam bole lewego jajnika, nigdy przenigdy nie czulam lewego jajnika!
Co do templi to mi się coś pomieszało i myślałam ze man mierzyć o 7 zamiast 6 : ) czyli tak czy siak pomiar miałam o starej 7 taka jestem bystra no i mam rozstrzal ze hoho bo wczoraj 36,9 a dziś 37,20 co mi psuje cały obraz. Dalej nie wiem po co te zmiany czasu.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Lena ja to samo, dzisiaj się obudziłam o 6, czyli starej 7 i leżę i nie mogę już zasnąć. A mojemu mężowi to nie przeszkadza. Śpi jak zabity.
Dzisiaj 2 test z porannego moczu, tym razem zrobiłam test z Rossmana i wyszłedl mi bladzioch, ale chyba bardziej intensywny niż wczoraj. Wysłałam wczoraj męża do Rossmana, żeby mi kupił różne testy ciążowe i przyjechał z całym pakietem. Będę testowała do dnia spodziewanej miesiączki, a potem pójdę na bete. Dziewczyny, a czy Wy badając betę badacie też progesteron?❤Ada&Pola❤
-
Nalia, dobrze zbadać progesteron i TSH, bo tarczyca lubi szaleć w ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2017, 07:36
-
Ech, ja też obudziłam się już jakiś czas temu i nie mogę spać martwię się trochę, bo dziś 8 dc i jeszcze ciągnie mi się reszta plamienia a jutro HSG... oby przeszło!
Pisałam już wczoraj na listopadowym wątku ale napisze i tu ku pokrzepie iu serc
Otóż spotkałam się wczoraj z koleżanką która 7 lat starała się o dziecko, ale tylko naturalnie (nie dopytywalam się o iui ale ivf nie było na pewmo) i po tych siedmiu latach, jak już totalnie opuściła diety i różne metody leczenia (a było tego sporo, leki akupunktura, zioła...), stał się cud i zaszła w ciążę! Jest teraz w 14 tyg i będzie zdrowy chłopczyk! ale dopiero teraz (!) lekarz zasugerował im pakiet badań na trombofilię i wyszło na to ze ma jedną z mutacji (niestety nie wiem która, ale mówiła ze ta mutacja ma wpływ na zagnieżdżanie zarodka)...
Trzeba wierzyć! Cuda się zdarzają!Rucola, Czrna 81 lubią tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Izape_91 wrote:Witam się w niedzielny poranek : ) u mnie wieje i leje. Stal się jakiś cud i mam bole lewego jajnika, nigdy przenigdy nie czulam lewego jajnika!
Co do templi to mi się coś pomieszało i myślałam ze man mierzyć o 7 zamiast 6 : ) czyli tak czy siak pomiar miałam o starej 7 taka jestem bystra no i mam rozstrzal ze hoho bo wczoraj 36,9 a dziś 37,20 co mi psuje cały obraz. Dalej nie wiem po co te zmiany czasu.
Zrobiłam dokładnie tak samo ! Wyczytałam na jednym z forum, że w takiej sytuacji (bardzo sporadycznie) można dokonać korekty pomiaru: odjąć 0,05°C od wyniku pomiaru za każde 30 min. opóźnienia. Choć u Ciebie różnica w temperaturach dalej będzie znaczna :)Wiadomo, czasami lepiej zaznaczyć pomiar jako zakłócony. -
Bocianiątko wrote:Ech, ja też obudziłam się już jakiś czas temu i nie mogę spać martwię się trochę, bo dziś 8 dc i jeszcze ciągnie mi się reszta plamienia a jutro HSG... oby przeszło!
Pisałam już wczoraj na listopadowym wątku ale napisze i tu ku pokrzepie iu serc
Otóż spotkałam się wczoraj z koleżanką która 7 lat starała się o dziecko, ale tylko naturalnie (nie dopytywalam się o iui ale ivf nie było na pewmo) i po tych siedmiu latach, jak już totalnie opuściła diety i różne metody leczenia (a było tego sporo, leki akupunktura, zioła...), stał się cud i zaszła w ciążę! Jest teraz w 14 tyg i będzie zdrowy chłopczyk! ale dopiero teraz (!) lekarz zasugerował im pakiet badań na trombofilię i wyszło na to ze ma jedną z mutacji (niestety nie wiem która, ale mówiła ze ta mutacja ma wpływ na zagnieżdżanie zarodka)...
Trzeba wierzyć! Cuda się zdarzają!
Ja dziś miałam jechać na hsg ale tak plamie że się nie da. Oby jutro Tobie się udało
Ja już się zastanawiam czy jak nie uwolnie głowy czy nie zajde. My to odbieramy jako pragnienie ale organizm patrzy na to jak na stres i nie dopuści do ciąży. -
nick nieaktualnyHej dziewczynki ja nie śpię od 5.30 katar i kichanie mnie skutecznie obudzily nie czuje się wogóle na @ żadnych bóli, żadnych mdłości a to już 23dc jedynie piersi bolą i ten nieszczęsny zapchany nos, a tak to wszystko ok.
Zjadłam owsianke, Wypiłam kawe na śniadanie i dalej siedze, mąż jeszcze chrapie .
U mnie tez strasznie wieje i leje jakaś masakra nie tak wyobrażałam sobie jesień ,ale jest jeden plus po zmianie czasu znów o 6 jest już widno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2017, 08:11
-
Dzień dobry wszystkim !! Powoli bedziemy przechodzić na listopad, choć ten październik taki szczesliwy ze szkoda mi się nie udało ale nie tracę nadziei i powoli też wchodzę w zacne grono Weteranek:)
Dziewczyny ze stwierdzoną trombofilia albo jakąś inną mutacją czynników krzepnięcia, nie miałyście problemów z grubością endometrium??#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Ja też obudziłam się dziś wczesnej bo o 5 w ogóle od kilku dni budzę się wcześnie rano a zawsze byłam śpiochem. Za to w dzień non stop śpię
Pogoda do dupy, ta więc kolejny dzień w domu z książką. Do tego jakoś katar i kaszel się zaczyna. moze dobry rosół coś zaradzi, tak przy niedzieliCzrna 81 lubi tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Chyba coś wisi w powietrzu- ja wstałam o 3.40 ale stwierdziłam że to nie pora na zwiedzanie więc dobiłam się jeszcze filmem i o 7 obudziło mnie dziecko... a teraz zagadka dnia- co tu robić przez cały dzień w domu z pobudzonym 4 latkiem???!!!
-
Rucola wrote:Dzień dobry wszystkim !! Powoli bedziemy przechodzić na listopad, choć ten październik taki szczesliwy ze szkoda mi się nie udało ale nie tracę nadziei i powoli też wchodzę w zacne grono Weteranek:)
Dziewczyny ze stwierdzoną trombofilia albo jakąś inną mutacją czynników krzepnięcia, nie miałyście problemów z grubością endometrium??Rucola lubi tę wiadomość
-
Rucola wrote:Dzień dobry wszystkim !! Powoli bedziemy przechodzić na listopad, choć ten październik taki szczesliwy ze szkoda mi się nie udało ale nie tracę nadziei i powoli też wchodzę w zacne grono Weteranek:)
Dziewczyny ze stwierdzoną trombofilia albo jakąś inną mutacją czynników krzepnięcia, nie miałyście problemów z grubością endometrium??
Rucola Ty wiesz że ja nigdy nie miałam sprawdzonego endometrium ? Przez tyle czasu starań ani razu, albo Ci lekarze faktycznie są do dupy , no albo dlatego nie sprawdzali, że W ciążę jednak zachodzilam.
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Hope a jak Twoja kwalifikacja na zabieg? Mam nadzieję,że wszystko ok!
Rucola u mnie jak u Hope, raz tylko miałam problem z endo, po cyklu z CLO. Ale dietę na endo tak czy siak stosowałam w pierwszej fazie cyklu.Czrna 81 lubi tę wiadomość
-
Paulina kciuki zaciśnięte. Będzie dobrze:) sama też zastanawiam się czy nie zrobić jeszcze bety Ale tak się boję że zobaczę zly wynik że chyba odpuszczę
Paulina.G lubi tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Bunia86 wrote:Paulina kciuki zaciśnięte. Będzie dobrze:) sama też zastanawiam się czy nie zrobić jeszcze bety Ale tak się boję że zobaczę zly wynik że chyba odpuszczę
Ja teraz codziennie rano robie testy, żeby zobaczyć czy kreska ciemnieje... heh 17 testow juz zuzylam
I dziękuję za kciukasy ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2017, 08:42
-
Bunia86 wrote:Ja też obudziłam się dziś wczesnej bo o 5 w ogóle od kilku dni budzę się wcześnie rano a zawsze byłam śpiochem. Za to w dzień non stop śpię
Pogoda do dupy, ta więc kolejny dzień w domu z książką. Do tego jakoś katar i kaszel się zaczyna. moze dobry rosół coś zaradzi, tak przy niedzieli
Dzisiaj faktycznie dzień na rozrywki w domu. Ja wczoraj poleciałam po druty i włóczkę bo bardzo chce sie nauczyć dziergania i wróciłam z niczym hehe, ja to mam szczescie ale dzisiaj nie odpuszczę i muszę zacząć!
Bunia86, Lunaris lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%