Jesienne Fasolki - październikowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Aaeemm wrote:Idę chyba 9.10 na betę, bede 11 dni po owulacji, a i tak muszę zrobic badania krwi, wiec przy okazji zrobie tez betę. Objawów nie mam jako takich, tylko ciagle mnie jajniki tak jakby bolą. a Ty ?
Jeśli chodzi o objawy to jestem ciągle zmęczona, czesto muszę do toalety, mam czasami zawroty głowy ale wiesz wszystko można sobie wmówić -
malka wrote:KateKum ściskam mocno!
A mnie chyba jakaś infekcja dopadła pierwszy raz w życiu mam wydzielinę wyglądająca jak serek almette. No może ciutkę bardziej żółta. I strasznie dużo tego. Ale ogólnie jakoś innych większych objawów nie mam. Nie wiem za bardzo co o tym myśleć.
Macie jakieś sposoby na taką infekcje?
Kochana, to grzybica, też teraz mam. Paskudztwo. Musi Cię zobaczyć lekarz, przepisze pewnie jakieś globulki i maść. No i nie jedz teraz nic słodkiego, bo bo to dla grzybków pożywka. Możesz sobie też kupić taki płyn do higieny Pliva Fem F. -
Marta1990 wrote:wczoraj zrobiłam test popołudniu, prawdopodobnie 16 dpo i dwie kreski! ale już raz miałam ciążę biochemiczną, więc stopuję radość, boję się powtórki, a jeszcze dziś śniło mi się, ze poroniłam... Mam nadzieje, że tym razem będzie ok
Marto, gratuluję, cudowna wiadomość! Wiem, że się boisz, ale historia wcale nie musi się powtórzyć! Będzie dobrze! Robisz betę? -
Bocianiątko wrote:No więc jest tak. W prawym dwa obiecujące pęcherzyki 19 i 22mm. W lewym kilka mniejszych, lekka hipetstymulacja. Ale za to z endo już lepiej, 6mm mam dołączyć acc na poprawę śluzu.
Ovitrelle w sobotę myślicie że nie za późno? No i kontrola za tydzień a w następnym cyklu hsg. Dr kazała zmienić miejsce bo mówi że to nieprawda że nie wolno robić hsg na stymulacji... Wysłała mnie do św Zofii... Zobaczymy...
Ja TEŻ mam 2 obiecujące na prawym, a lewy lewus ruszył, ale nie tak ładnie. A jak się w tym cyklu nie uda, to w następnym HSG, szczegółowe badanie ogoniastych i może IUI (no tak, tylko kto za to wszystko zapłaci, się zastanawiam). Aaaaaa! Jesteśmy jednojajnikowe siostry!
Ale zastrzyk mam inny, 2 gonapeptyle, i dziś, najpóźniej jutro. A który masz dc, że wstrzykujesz dopiero w sobotę? ja mam dziś 10 dc, ale fakt, że przez ostatnie 3 miechy zastrzyki były zawsze w 12 dniu - chyba trzeba się zdać na ginów i ich wyliczenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 12:43
KateHawke, Bocianiątko, Lejka, Meśka lubią tę wiadomość
-
Lulame wrote:O Ty odważna jesteś ja mam dziś 11dpo ale obiecałam sobie, że zrobię test dopiero jak nie przyjdzie @ dwa dni po. Kusisz .
Jeśli chodzi o objawy to jestem ciągle zmęczona, czesto muszę do toalety, mam czasami zawroty głowy ale wiesz wszystko można sobie wmówić -
Dziewczyny, witam się z wami po laparoskopii i sprawdzaniu drożności. Wczoraj mialam zabieg, dziś juz dochodze do siebie i po poludniu chyba wyjde wreszcie do domu. Co wyszło? Torbiele usunięte, jeden niedrozny jajnik udrożniono. Ale okazało sie ze ogniska endometriozy rozsiane po otrzewnej i jelitach byl u mnie lekarz, powiedzial ze jak w ciagu kilku miesięcy dalej nie uda sie zajść w ciążę, to proponuje mi klinikę nieplodnosci bo on juz nie bedzie w stanie pomoc na zewnatrz niby sie trzymam,ale generalnie jestem podlamana. Powiedzcie, znacie kogoś komu z taka endometrioza udalo sie zajść w ciążę?starania od IX 2016r.
endometrioza
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. -
nick nieaktualnyCandy - przykro, ale z Tego co widziałam to dopiero piewrwszy cykl starań także głowa do góry, piersi do przodu i działamy dalej
Amy - w takim razie chucham na toaby okres nie przyszła Niech w ten dzień torturuje Ciebie tylko Twoja kosmetyczka
Panan jak lekarz nie zalecił jabym nie robiła
Bocianiątko -juuuuupi działajacie!
Frelcia mam nadzieje że najdziesz lokal i szacun za taki biznes w tym kierunku, ja to jestem za bardzo strachliwa, chociaż tez miałam swoją własną działalność i wiem co to znaczy.
Karma - ... fajna z Ciebie kobitka, do reszty sienie wypowiem bo najzwyczajniej nie wiem o co chodzi
Marta - gratuluję! Kochana a ja wiem że ty w tej ciązy bedziesz miała słodkiego bobaska
Lulame aaeemm - trzymam za Was kciukiAaeemm, Czrna 81, Amy333 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyby7mistake wrote:Dziewczyny, witam się z wami po laparoskopii i sprawdzaniu drożności. Wczoraj mialam zabieg, dziś juz dochodze do siebie i po poludniu chyba wyjde wreszcie do domu. Co wyszło? Torbiele usunięte, jeden niedrozny jajnik udrożniono. Ale okazało sie ze ogniska endometriozy rozsiane po otrzewnej i jelitach byl u mnie lekarz, powiedzial ze jak w ciagu kilku miesięcy dalej nie uda sie zajść w ciążę, to proponuje mi klinikę nieplodnosci bo on juz nie bedzie w stanie pomoc na zewnatrz niby sie trzymam,ale generalnie jestem podlamana. Powiedzcie, znacie kogoś komu z taka endometrioza udalo sie zajść w ciążę?
Ale Ty zajdziesz teraz w ciąże, zobaczysz!
Karma88 lubi tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:Marto, gratuluję, cudowna wiadomość! Wiem, że się boisz, ale historia wcale nie musi się powtórzyć! Będzie dobrze! Robisz betę?
Dzięki dziewczyny za wsparcie :* Chcę zrobić betę, ale chyba dopiero w poniedziałek, bo na razie nie mam kiedy. -
nick nieaktualnyYoselyn82 wrote:Laska podnosisz normalnie cisnienie, jedno i to samo w kolko, chcesz by wszyscy odpisywali tobie na posty, a ty w ogole tego nie robisz, masz wszystko inne w dupie!
Ogarnij sie!Yoselyn82, Jedna_z_Wielu, staraczka1111 lubią tę wiadomość
-
Jedna z wielu ja to się nie znam na niczym jak na jedzeniu, więc tyle Ci powiem, że migdały i orzechy włoskie trzeba podjadać cały czas, wystarczy garstka dziennie. Na "to w środku" był niedawno artykuł, warto przeczytać. A jak nie lubisz, to postaraj się walczyć o endo tak do czasu zagnieżdżenia, tylko kto to wie, kiedy ono może być
Jedna_z_Wielu, Czrna 81, Karma88, Bocianiątko lubią tę wiadomość
-
xcandyx wrote:Oficjalnie witam ja i moja @. Na październik raczej się nie załapie z kolejnym testowaniem.
Przykro mi trzymam kciuki za nowy owocny cykl :*Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
nick nieaktualny
-
Agniechaaaa wrote:Nareszcie ktoś to powiedział!! Ja juz na jej posty nie odpisuje bo taz zostałam kąkretbie zwyzywana i poprostu omijam
Zawsze osobą ustawiającą Panan do pionu była Inna. Dobrze że ktoś przejął "pałeczkę". Dziękujemy YoselynAgniechaaaa, Bocianiątko lubią tę wiadomość
-
91ewela09 Dziękuję za odpowiedź choć właśnie tych wymazow nie uda mi się zrobić, postaram się na nast wizycie z ginem pogadać.
staraczkanika dzięki, a gdzie ten artykuł, jeśli pamiętasz ? Migdały w takim razie skoro w niczym nie przeszkadzają, będę zajadac dalej.
Dziękuję dziewczyny, jesteście nie ocenioneCzrna 81 lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Agniechaaaa wrote:Nareszcie ktoś to powiedział!! Ja juz na jej posty nie odpisuje bo taz zostałam kąkretbie zwyzywana i poprostu omijam
normalnie nie moglam juz, wczoraj zacisnelam zeby ale dzis juz nie wytrzymalam !!
Agniechaaa a co wyzywala ciebie? bo raczylas sie odezwac?Agniechaaaa lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
StaraczkaNika wrote:Chyba mnie ostatnio czymś więcej zaraziłaś niż tymi @ wiruskami! Aż się boję!
Ja TEŻ mam 2 obiecujące na prawym, a lewy lewus ruszył, ale nie tak ładnie. A jak się w tym cyklu nie uda, to w następnym HSG, szczegółowe badanie ogoniastych i może IUI (no tak, tylko kto za to wszystko zapłaci, się zastanawiam). Aaaaaa! Jesteśmy jednojajnikowe siostry!
Ale zastrzyk mam inny, 2 gonapeptyle, i dziś, najpóźniej jutro. A który masz dc, że wstrzykujesz dopiero w sobotę? ja mam dziś 10 dc, ale fakt, że przez ostatnie 3 miechy zastrzyki były zawsze w 12 dniu - chyba trzeba się zdać na ginów i ich wyliczenia.StaraczkaNika, Czrna 81, Meśka lubią tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy