Kwiecień 2019-testowanie.
-
WIADOMOŚĆ
-
Sasanko - jestesmy z Toba... Najwazniejsze, zeby po dzisiejszej wizycie podjac jakies dzialanie! Oczywiscie, ze dasz rade, kto jak nie Ty?!
Sasanka55, szona lubią tę wiadomość
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
nick nieaktualny
-
Sasanka55 wrote:Dziekuje Wam bardzo :* Gile od placzu po pas, no ale chwila, chwilunia, w najgorszym wypadku laparo, lyzeczkowanie, metotreksat? Wiele z Was znioslo to wszystko potrojnie, to ja nie dam rady? Czary mary, obiecanki, dobrze bedzie u Sasanki
Może to tylko przerost troboplastu bo macica się nie wyczyściła dokładnie? Ja miałam tak po drugiej stracie.. najpierw spadek a potem piękne przyrosty, tylko bez zarodka
Przy takiej becie leki powinny wystarczyć. Metotreksat tylko przy CP, i konieczne pół roku przerwy w staraniach po...
Masz może primolut nor ? Ja dzieki tym tebletką uniknełam powrotu do szpitala i łyżeczkowania
Sasanka55 lubi tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Tez mam dla Ciebie wierszyk
Sasanka czarodziejka,
testy czaruje.
Rzuca klatwy na okresy
analizując nasze wykresy.
Potrzebuje dzisiaj wsparcia,
Stąd mój wierszyk dla poparcia!
Sasanka55, agge, MonikA_89!, Malgonia, Salome, szona, makowa, Iseko, aeiouy, nuśka91, Mildred, Ochmanka, Arashe, moyeu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySasanko trzymam kciuki, daj koniecznie znać po wizycie. Będę tu czekać jak na szpilkach.
Kurde dziewczyny, ten dzień jest tak beznadziejny...
Widzę, że dużo nas w 5 cs, mi do okresu zostało 5 dni a patrząc na mój dzisiejszy humorek to raczej @ przyjdzie...
Może te parzyste są szczęśliwsze?
Sasanka55 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEf, nie mam Primolutu, ale zapytam o niego lekarza. Dziekuje
Elfia, wierszyk cudowny :* Jestes kochana, wszystkie jestescie
Edit: Ef, jak czytam o tym leku, to tak troche jak cycloprogynova wlasnie. No w kazdym razie, jesli ten potwierdzi zasniad, to powinnam jednak miec lyzeczkowanie, by sie dziada pozbyc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 17:37
-
nick nieaktualnyDobra, ostatnie pytanie i juz dosyc o mnie Czy jesli wezma mnie na lyzeczkowanie, to beda probowac z tabletkami (typu Cytotec), by najpierw otworzyc nimi szyjke? Przed lyzeczkowaniem w lipcu tak wlasnie zrobili, dlatego zabieg byl mniej inwazyjny. Zastanawiam sie, czy to samo praktykuja w takich przypadkach jak moj obecny... Na logike powinni, ale kto ich tam wie... Dobra, kotlety na Inflanckiej byly pycha. Jak mnie poloza, przesle Wam ich zdjecie :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 17:42
ElfiaKsiężniczka, DzulkaJ, szona, aeiouy lubią tę wiadomość
-
Niech już następny dla każdej z nas będzie szczęśliwy i nie ważne z czym się zmagamy dziewczyny ☺️ chociaż ja już wiem, że nie będzie udany, bo czemu ma się udać, skoro do tej pory nie wyszło?Madziandzia wrote:Sasanko trzymam kciuki, daj koniecznie znać po wizycie. Będę tu czekać jak na szpilkach.
Kurde dziewczyny, ten dzień jest tak beznadziejny...
Widzę, że dużo nas w 5 cs, mi do okresu zostało 5 dni a patrząc na mój dzisiejszy humorek to raczej @ przyjdzie...
Może te parzyste są szczęśliwsze?
szona lubi tę wiadomość
❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie
Starania od 11.2018 r. z przerwami -
Kochana, miałam 2 razy lyzeczkowanie. Pierwszy raz było po poronieniu i dostałam cytotec. Drugi raz był 3 miesiące później, bo źle mnie wyczyścili i właśnie miałam resztki. I za drugim razem nie dostałam cytotecu. Ale i po pierwszym i po drugim razie musiałam mieć taką samą przerwę czyli 3 miesiące.Sasanka55 wrote:Dobra, ostatnie pytanie i juz dosyc o mnie Czy jesli wezma mnie na lyzeczkowanie, to beda probowac z tabletkami (typu Cytotec), by najpierw otworzyc nimi szyjke? Przed lyzeczkowaniem w lipcu tak wlasnie zrobili, dlatego zabieg byl mniej inwazyjny. Zastanawiam sie, czy to samo praktykuja w takich przypadkach jak moj obecny... Na logike powinni, ale kto ich tam wie... Dobra, kotlety na Inflanckiej byly pycha. Jak mnie poloza, przesle Wam ich zdjecie :*12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo
-
nick nieaktualny
-
Ja się zawsze broniłam przed antykami i chyba podświadomie czułam, że nie będą mi służyć. Czuję się fatalnie jak je biorę, więc na pewno nikomu nie będę ich doradzać5ylwian wrote:No jest to przykre. Z dietetykiem chodzi Mu o to,ze juz kilka razy mialam diety,kase wydalam a nic z tego. Tyle,ze po latach czy miesiacach,gdy patrze na nie i mam duzo wieksza wiedze na temat IO to mam wrazenie,ze ci lekarze nie mieli pojecia o co chodzi. Widze,ze mialam produkty,przy ktorych osoby zdrowe by schudly,ale te z IO niekoniecznie. Tyle,ze tym razem mowie Mu,ze mam 3 poronienia na sumieniu i musze cos z tym zrobic a bez diety od fachowca sama nie dam rady.
Co do gumek to tez nie lubie,ale nie bedr.prosic lekarza o nie na sile,skoro mam nadzieje,ze niedlugo uda mi sie zajsc w zdrowa ciaze i nie chce sobie psuc hormonow na nowo. Zreszta tak jak pisalyscie dosyc obciazam watrobe wszystkimi innymi lekami,zeby dokladac antyki.
Niby lekarze zalecają po odstawieniu antyków wstrzymać się ze staraniami 2-3 miesiące, żeby organizm się wyregulował. Skoro zatem zamierzasz niedługo znów się starać o dzidzię, to nie warto ich zaczynać.
Teraz jest dobry moment, żeby zrobić coś dla siebie. Robi się ciepło, coraz częściej można wyjść na spacer, rower. Może umówcie się z mężem, że razem zaczniecie uprawiać jakiś sport i będziecie się wzajemnie motywować, żeby pójść np 2x w tygodniu poćwiczyć. Może to być coś co znacie i lubicie, a możecie spróbować czegoś nowego. Super sprawą są obiekty typu Jump Arena. Skacząc na trampolinach spalasz baaaardzo dużo kalorii Albo jakiś tenis/ squash który też interwałowy i bardzo skuteczny Do tego dobrze dobrana dieta i do wakacji będziesz szczypiorek 😘😜
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 18:22
5ylwian lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualny
-
Ja tak miałam po poronieniu na Madalińskiego, ale to chyba dlatego że szyjka była mocno zaciśnięta. u mnie wtedy cytotec wystarczył, i obyło się bez zabiegu... Na Żelaznej też lekarze raczej nastawiają się na leki, niż na zabieg...Sasanka55 wrote:Dobra, ostatnie pytanie i juz dosyc o mnie Czy jesli wezma mnie na lyzeczkowanie, to beda probowac z tabletkami (typu Cytotec), by najpierw otworzyc nimi szyjke? Przed lyzeczkowaniem w lipcu tak wlasnie zrobili, dlatego zabieg byl mniej inwazyjny. Zastanawiam sie, czy to samo praktykuja w takich przypadkach jak moj obecny... Na logike powinni, ale kto ich tam wie... Dobra, kotlety na Inflanckiej byly pycha. Jak mnie poloza, przesle Wam ich zdjecie :*
Sasanka55 lubi tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Sasanka55 wrote:Kur*a! Beta 73. Jade do lekarza na 19.45. Tulę!
Sasanka55 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyMalinaa90 wrote:Sasanka bardzo współczuje i trzymam kciuki, musi być dobrze. Jesteś dzielna, dasz radę!
Kochanie, dziekuje, ale pokaz mi tu choc jedna Dziewczyne, ktora dzielna nie jest U mnie godzine temu nastapil moment kryzysowy, ale zaraz po nim ogarniecie i spokoj. W sumie gadam o tej szyjce i cytotecu, a moze ona jest juz otwarta. Pewnie wiecej strachu, niz to warte 3miesieczna przerwa to cala wiecznosc, no ale trudno. Przynajmniej wiosne i lato spedze na cudownych wyjazdach, wydam wszystkie oszczednosci i bede szalec, ile tylko sie da!
-
nick nieaktualnyef36 wrote:Ja tak miałam po poronieniu na Madalińskiego, ale to chyba dlatego że szyjka była mocno zaciśnięta. u mnie wtedy cytotec wystarczył, i obyło się bez zabiegu... Na Żelaznej też lekarze raczej nastawiają się na leki, niż na zabieg...
Ja na Inflanckiej mialam tabletki, lekarze nie chcieli zabiegu, tzn. dawali wybor, ale namawiali mocno na Cytotec. Niestety tabsy nie pomogly mi sie oczyscic, a ja mialam dosc szpitala, szyjka byla piekna otwarta, wiec zdecydowalam sie na zabieg. Lubie ten szpital
Urodzilam sie na Zelaznej, moze to znak, by jednak tam sie wybrac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 17:58
-
Sasanka55 wrote:Ja na Inflanckiej mialam tabletki, lekarze nie chcieli zabiegu, tzn. dawali wybor, ale namawiali mocno na Cytotec. Niestety tabsy nie pomogly mi sie oczyscic, a ja mialam dosc szpitala, szyjka byla piekna otwarta, wiec zdecydowalam sie na zabieg. Lubie ten szpital
Urodzilam sie na Zelaznej, moze to znak, by jednak tam sie wybrac
Oby obyło się bez szpitala &&&&&
Sasanka55 lubi tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Sasanko bardzo mi przykro mialam nadzieje, ze jednak spadla.
Ja bylam w praskim i z kolei musialam ostro negocjowac zeby zabiegu nie robili. Potem zalowalam, bo bardzo dlugo czekalam na @ a wiekszosc dziewczyn po lyzeczkowaniu dostawalo zielone swiatlo i tak po pierwszej @.
Madziaandzia ja nie mialam nigdy takiego pmsu jak w ciazy
Sasanka55, Madziandzia lubią tę wiadomość
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Z tą przerwą w staraniach to zależy od lekarza, bardzo różnie mówią. Ja w sierpniu miałam podany arthrotec, a po kilku godzinach łyżeczkowanie. Jak po tygodniu poszłam do lekarki ze szpitala na kontrolę, to mówiła, że po pierwszej @ możemy się już starać. Endokrynolog kazał odczekać 2 cykle, a ginekolog prowadzącą ciążę 3Sasanka55 wrote:Kochanie, dziekuje, ale pokaz mi tu choc jedna Dziewczyne, ktora dzielna nie jest U mnie godzine temu nastapil moment kryzysowy, ale zaraz po nim ogarniecie i spokoj. W sumie gadam o tej szyjce i cytotecu, a moze ona jest juz otwarta. Pewnie wiecej strachu, niz to warte 3miesieczna przerwa to cala wiecznosc, no ale trudno. Przynajmniej wiosne i lato spedze na cudownych wyjazdach, wydam wszystkie oszczednosci i bede szalec, ile tylko sie da! my zaczęliśmy od razu, bo szkoda nam było czasu. I dobrze zrobiliśmy, bo minęło ponad pół roku, ciąży jak nie było tak nie ma, a ja chociaż wiem, że nie zmarnowaliśmy czasu.
ef36, Sasanka55, 5ylwian lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
