Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać
Odpowiedz

Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać

Oceń ten wątek:
  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiore no coś Ty, wysikuj tu nam 2 kreski! 😘😘

    Fiore lubi tę wiadomość

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lorinka9191 wrote:
    Szona, a owulaki robisz?

    W ogóle kochana to ja muszę Ci za te owulaki bardzo podziękować, bo tak mi się spodobały, jak wrzucałaś zdjęcia (wcześniej serio nigdzie takich nie widziałam) :D Kupiłam takie same i taką owu pokazały, że dziś w ciąży jestem <3 Także DZIĘ-KU-JĘ! :* i szczerze polecam sikanie na nie :P

    edit: tak, jak Dziewczyny piszą, nie spisuj już tego cyklu na straty! Chyba większość ciąż tutaj jest właśnie z takich cykli, gdzie myślało się "nic z tego" :) Także kochana nie poddajemy się tylko walczymy! :P

    Ostatni miesiąc utwierdził mnie w przekonaniu, że nienawidzę owulaków ;) najpierw pokazały mi chyba pierwsze podejście do owulacji, a później kosmiczny ból jajnika - rozwiał wątpliwości, że owu była kilka dni później. W przeciwnym razie miałabym porąbanie długą fazę lutealną, a tak nie jest. Także, olewam owulaki, robię swoje i wyjdzie w praniu :)

    Niemniej bardzo się cieszę, że u Ciebie owulaki odwaliły kawał dobrej roboty :)

    lorinka9191 lubi tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuch2 wrote:
    My wczoraj skonczyliśmy dom z papieru, niestety to juz nie to samo co pierwsze dwa sezony :( troche to wszystko zbyt przewidywalne. Dziś chcielismy zaczac Unorthodox, oglądała któraś z Was?

    Miłego, słonecznego dnia dla Wszystkich :*
    Ja oglądałam. Moim zdaniem serial jest bardzo interesujący! Można się sporo rzeczy dowiedzieć o społeczności mega ortodoksyjnych Żydów. Nie chciałabym tak żyć! :P

    Ania_85_ lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiore wrote:
    Dzięki Szona, zastanawiam się czy to przypadkiem jeszcze nie stresowe, bo jak się zajęłam teraz czymś w kuchni na godzinę prawie to mnie przestała boleć.... Tak Malinowa, u mnie dziś dokładnie 6dpt 5 dniowej blastki, ale wymiękam i boje się testować 😅 a u Ciebie już 31tydzien 😱😊 ciężko już Ci pewnie nie tylko dziś??

    Fiore, a moze te bole od jelit wlasnie ze stresu ida? :* Glowa to chyba kazdego boli przez zmiany cisnienia. Baaaardzo cieplo o Tobie mysle i zaciskam kciuki ✊✊✊✊✊✊✊

    Fiore lubi tę wiadomość

  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiore, a może jednak skusisz się na teścik? 😊

    szona, Fiore lubią tę wiadomość

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka55. wrote:
    Fiore, a moze te bole od jelit wlasnie ze stresu ida? :* Glowa to chyba kazdego boli przez zmiany cisnienia. Baaaardzo cieplo o Tobie mysle i zaciskam kciuki ✊✊✊✊✊✊✊
    O taaak, bóle głowy i mnie męczą okrutnie... A ciśnienie jest strasznie niskie :/

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiore, ja tez bym się już skusiła na test, biały jeszcze nic nie przekreśla a różowy daje nadzieję. Kochana kciuki ✊✊🐥

    Magdulina, jest różowy cień, mam nadzieję, że ściemnieje ✊

    Szonka skoro trafiliście w szczyt śluzu to może się udało 🤷 nie skreslaj cyklu. Kciuki mocne za twojego 🐥✊✊

    Sasanko korzystaj z pięknej pogody na działce. My z emkiem wczoraj cały dzień pracowaliśmy w ogrodzie ❤️

    Frez, odezwij się 😘

    Sasanka55., szona, Magddullina2, Mlodamezatka, Fiore lubią tę wiadomość

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauliśka wrote:
    O taaak, bóle głowy i mnie męczą okrutnie... A ciśnienie jest strasznie niskie :/

    Swoja droga tak sobie przypomnialam, ze przeciez bol glowy to tez ciazowy objaw :) Pauliska, obys szybko poczula sie lepiej :*

    Pauliśka lubi tę wiadomość

  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do bólu głowy, strasznie mnie męczy od porodu. Czasem to codziennie mnie boli i to tak mega :( co oprócz leków może pomóc?

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do testowania 6dpo to się nawet nie będę wypowiadać 🤦😂 ale pokaż ten cień 😁

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem, żyję, jeszcze na wolności, choć obawiam się, że moje dni bez kaftanu i pokoiku bez klamek są policzone.
    Melevis miała rację (dziękuję Ci piękna) ja nie mogę się tutaj tak "wypowiadać", to nie wypada, a do tego może Wam sprawiać przykrość. Wiem ile walczycie, ile łez wylanych kryje się za każdym cyklem, że każda dałaby się pokroić za dziecko. A ja, durna, zamiast skakać pod sufit ze szczęścia, że się udało po roku z hakiem, z dziwnymi cyklami, taśmociągami, z Saharą i bez monitoringu i wspomagania, mam czelność pisać, że jest mi smutno z powodu prawdopodobnej płci tego Okrucha. Nie powinnam nawet myśleć tak, dopuszczać do siebie takich uczuć. A co dopiero pisać o tym tutaj...
    Przepraszam!
    Nie chcę żeby moje wypowiedzi kogokolwiek uraziły, kogokolwiek doprowadziły do smutku, złości, czy załamania.
    Dlatego lepiej będzie kiedy zostanę w cieniu, po cichu kibicując tym walecznym, które zasługują na samo szczęście, w kolorowych barwach.
    I tego Wam życzę, żeby każda zmartwychwstała i uwierzyła. Żebyście były szczęśliwe w tej rzeczywistości jaka Was zastaje, a tym samym nigdy nie odpuszczały w walce o spełnienie marzeń.
    Przed nami Wielki Tydzień, czas przygotowania, czas zadumy i zatrzymania się. Wiem, że nie wszystkie jesteście wierzące, ale postarajcie się w najbliższych dniach znaleźć choć chwilę na zastanowienie się co w moim życiu na chwilę obecną jest najważniejsze, a co powinno być. Odkryjcie na nowo ile szczęścia jest w Waszych życiach, jacy fajni mężowie stoją u Waszego boku, powiedzcie mu jak bardzo jest dla Was ważny, zróbcie coś razem, jak za starych czasów, pierwszego zakochania.
    Dziękuję za każde słowo wsparcia, za kopy w zad, za kibicowanie i wysłuchiwanie moich zazwyczaj przydługich wywodów.

    Zostawiam 14tygodniowe wirusy, oby każdej przyniosły pięknego kurczaka i znikam(tak będzie lepiej)
    Bądźcie szczęśliwe!
    ❤️
    87e6452f3580.jpg

    Pauliśka, Misiaa, Cabrera, lorinka9191, *Agape*, Makino, Mlodamezatka, moni05, Okularnica_:), Pati96, MonikA_89!, Ochmanka, Malinowa91, Magddullina2, moyeu, Mama_Zuzia, GrubAsia, Madziandzia, Ladyo lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez, cudny brzuszek 😍😍😍
    Posluchaj, Pieknotko, ja tez jestem w ciazy, a ciezarnym sie nie odmawia, wiec blagam, badz tu z nami...Masz prawo do WSZYSTKICH uczuc i nie powinnas ich tlumic, bo niby po co? Komu jak nie nam mozesz napisac wszystko? Znamy nawet informacje o spermie naszych eMkow, a nie mozemy wiedziec, czy wolisz synka, czy coreczke? Jezeli chodzi o mnie, to nie urazilas mnie ZADNYM swoim wpisem! Chociaz osobiscie nie mam preferencji odnosnie plci, serio, przysiegam, to pewnie majac juz dwoch chlopcow, takze marzylam o coreczce i to zrozumiale.

    *Agape*, lorinka9191, Makino, Mlodamezatka, Pati96, szona, Mama_Zuzia, GrubAsia, Madziandzia, Iseko, Ania_85_ lubią tę wiadomość

  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez, nikt nie chce abyś pozostała w cieniu 🤦‍♀️ na pewno wszystkie tu chcemy, abyś była obecna, abyś dzieliła się z nami wszystkim!

    Sasanka55., lorinka9191, Mlodamezatka, Pati96, Madziandzia, Iseko lubią tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wkurzalabym sie, gdybys pisala, ze nie pokochasz kolejnego synka, ale Ty masz wielkie serce i jestem pewna, ze bedziesz darzyc ogromnym uczuciem nawet i 10 chlopcow, a to, ze wolalabys w koncu coreczke to przeciez tylko jakies tam preferencje, ktore jednak wiekszosc ma :*

  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Dziewczyny jestem, żyję, jeszcze na wolności, choć obawiam się, że moje dni bez kaftanu i pokoiku bez klamek są policzone.
    Melevis miała rację (dziękuję Ci piękna) ja nie mogę się tutaj tak "wypowiadać", to nie wypada, a do tego może Wam sprawiać przykrość. Wiem ile walczycie, ile łez wylanych kryje się za każdym cyklem, że każda dałaby się pokroić za dziecko. A ja, durna, zamiast skakać pod sufit ze szczęścia, że się udało po roku z hakiem, z dziwnymi cyklami, taśmociągami, z Saharą i bez monitoringu i wspomagania, mam czelność pisać, że jest mi smutno z powodu prawdopodobnej płci tego Okrucha. Nie powinnam nawet myśleć tak, dopuszczać do siebie takich uczuć. A co dopiero pisać o tym tutaj...
    Przepraszam!
    Nie chcę żeby moje wypowiedzi kogokolwiek uraziły, kogokolwiek doprowadziły do smutku, złości, czy załamania.
    Dlatego lepiej będzie kiedy zostanę w cieniu, po cichu kibicując tym walecznym, które zasługują na samo szczęście, w kolorowych barwach.
    I tego Wam życzę, żeby każda zmartwychwstała i uwierzyła. Żebyście były szczęśliwe w tej rzeczywistości jaka Was zastaje, a tym samym nigdy nie odpuszczały w walce o spełnienie marzeń.
    Przed nami Wielki Tydzień, czas przygotowania, czas zadumy i zatrzymania się. Wiem, że nie wszystkie jesteście wierzące, ale postarajcie się w najbliższych dniach znaleźć choć chwilę na zastanowienie się co w moim życiu na chwilę obecną jest najważniejsze, a co powinno być. Odkryjcie na nowo ile szczęścia jest w Waszych życiach, jacy fajni mężowie stoją u Waszego boku, powiedzcie mu jak bardzo jest dla Was ważny, zróbcie coś razem, jak za starych czasów, pierwszego zakochania.
    Dziękuję za każde słowo wsparcia, za kopy w zad, za kibicowanie i wysłuchiwanie moich zazwyczaj przydługich wywodów.

    Zostawiam 14tygodniowe wirusy, oby każdej przyniosły pięknego kurczaka i znikam(tak będzie lepiej)
    Bądźcie szczęśliwe!
    ❤️
    87e6452f3580.jpg
    Frez pierwsze co to piękny brzucholek!! 😍😍😍
    A po drugie weź Ty nie świruj i zostań z nami! Każda ma prawo inaczej podchodzić do ciąży i jeżeli masz ochotę to narzekaj i płacz, my tu jesteśmy, żeby wspierać, a nie oceniać! A, że niektóre z nas są za bardzo wrażliwe to cóż począć... Nie moja wina, że ja jestem inna, mam do tego prawo. W pełni Cię rozumiem jeśli chodzi o płeć, nie wiem być może inne są myśli kobiet bezdzietnych, co jest naturalne i oczywiście to też jak najbardziej rozumiem.
    Wiadomo, że pierwsze tygodnie ciąży to jest strach i nawet nie myśli się o płci, ale kiedy już badania genetyczne wychodzą dobrze to zaczynamy myśleć o mniej ważnych sprawach no i tutaj płeć zaczyna mieć znaczenie. Także kochana narzekaj, ja rozumiem i pamiętaj, że usg na tym etapie może się jeszcze mylić! 😘

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bardzo pragne dziewczynki. Modle sie zeby seks 2 dni przed owu wystarczyl, zeby tak sie stalo.
    U mnie w rodzinie prawie same dziewczyny.
    Siostra ma 3 dzieci - 2 corki i 1 syna. Te 2 córki maja juz po 2 corki.
    Brat ma corke i syna.
    Ja mam syna i czekamy na jeszcze nie wiadomo kogo.

    Sprawdzam rozne kalendarze, sikam na sodę 😂, macham wahadelkiem nad brzuchem. Ale to i tak bez znaczenia. Najważniejsze zeby bylo zdrowe 🥰

  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona no i tak ma byc! Nie poddawaj sie, ❤️ byly i jak dzis jeszcze dopadniesz polowka to juz w ogole klasa 🐥

    My wyjechalismy sobie na wsiowe pola za miasto z naszym buldogiem. Wlasnie wracamy. Piekna pogoda fajnie sie tak wyrwac z domu. Pochodzilismy, posiedzielismy na trawie, buldog sie wyszalal. Dobrze sie oderwac ☺️

    Magdulinka ja tez widze cien 💪🏻🍀

    Magddullina2 lubi tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiore wrote:
    Dzięki Szona, zastanawiam się czy to przypadkiem jeszcze nie stresowe, bo jak się zajęłam teraz czymś w kuchni na godzinę prawie to mnie przestała boleć.... Tak Malinowa, u mnie dziś dokładnie 6dpt 5 dniowej blastki, ale wymiękam i boje się testować 😅 a u Ciebie już 31tydzien 😱😊 ciężko już Ci pewnie nie tylko dziś??
    Moze to wlasnie stad te bole? Glowa wiele psikusow potrafi splatac. Plus to, ze objawy na ciaze i @ sa czesto takie same. Takze ja tam czuje ze u Ciebie to 🐥🐥 czekam na tescior, kiedy jest w planach bo mi umnkelo?

    Fiore lubi tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez dziewczyny powiedzialy juz wszystko! Zostan z nami i to nie tylko „cichaczem”! Masz prawo do tych uczuc, ja to rozumiem. Pewnie mialabym podobnie majac juz dwojke synkow (raczej na pewno bo marze o dziewczynce). To normalne. Ale to ze marzysz o dziewczynce nie znaczy, ze nie bedziesz kochac tez lobuziaka! ❤️❤️ Co wiecej, mysle ze jak sie juz oswoisz z mysla ze to jednak jest chlopiec to bedziesz juz tylko mega szczesliwa ze bedzie kolejny kurczak z Wami juz zaraz.

    A brzuszek - marzenie! Juz po takim zdj widac, ze laska z Ciebie! 🤰🏻

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2020, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiore wrote:
    Szona ja też miałam kiedyś tak, że śluz typowo płodny/rozciągliwy=dzień owulacji. A od jakiś hmmm bo ja wiem pół roku? Mam tak, że jak jest szczyt tego śluzu to owulka jest za 3, a nawet 4 dni. Ki czort? Nie wiem....Ale to potwierdzone info na usg kilkukrotnie!

    Magdullina coś tam majaczy jakby...

    Frez no gdzieś Ty polazła kobito....:(

    Ja jak byłam głodna objawów to mam. I to takich, które niestety nie zwiastują nic dobrego. Krzyż mnie boli, brzuch jak na @ i co najgorsze głowa od wczoraj. Ból głowy jest moim pewniaczkiem okresowym i zawsze łączę to ze spadkiem progesteronu. Jeśli teraz mi spadł tfu tfu przy takiej dawce to ja już nie wiem...Ja prdl....


    Ja w cylku z Miśką tak miałam, migrena stulecia. Pragnęłam zakopać się gdzieś pod ziemią byle nie było światła, dźwięku i ludzi. Wzięłam już z tej nie mocy wtedy dwa proszki z +... A dwa dni później test i II. Trzymam kciuki. Póki @ nie ma... 😘😉

‹‹ 45 46 47 48 49 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ