Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać
Odpowiedz

Kwiecień plecień bo przeplata, w styczniu będę z wózkiem latać

Oceń ten wątek:
  • DzulkaJ Autorytet
    Postów: 824 1117

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, pragnę Wam życzyć samych pomyślności i zdrówka! Dużo życzliwości, nawet dla siebie samych! Mam nadzieję, że przyszłe święta będą już normalne i spędzimy je z rodzinami! ❤️

    Ja od tamtego roku nie widziałam się z rodzicami i smutno mi, ale pewnych rzeczy nie przeskoczymy.

    Z części staraniowych to ciągle czekam na okres, brzuch czasami boli tak jak powinien.. ale kiedy się pojawi to nie wiadomo.

    Pamiętajcie, że trzymam kciuki za nas wszystkie, aby poukładało się nam tak jak tego chcemy!

    Nuch2, Pati96, szona, Malinowa91, ef36, Madziandzia, Mama_Zuzia, Ochmanka, Ania_85_ lubią tę wiadomość

    ❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
    ❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
    ❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie

    Starania od 11.2018 r. z przerwami
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2020, 16:08

    Sasanka55. lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauliśka wrote:
    Są już jakieś podejrzenia od czego takie objawy?
    No właśnie nic nie wiadomo, ciągle czekamy na wynik bronchoskopii...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzulka, nadal nie ma @? :( Ktory to juz dc? Kochanie, po takich przejsciach, musisz juz od nowego cyklu ujrzec II :* ✊✊✊ za Twoja szybka @ Trzymaj sie cieplutko

    Nuch :* Dziekuje, krwawienie mniejsze, ale jak troche pochodze, leca skrzepy. Ogolnie czuje sie juz ok

    DzulkaJ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    No właśnie nic nie wiadomo, ciągle czekamy na wynik bronchoskopii...

    ✊✊✊✊✊ niech wynik bedzie jak najszybciej :* Jak sie w ogole trzymacie? Pamietaj, ze czesto to, co wyglada groznie, wcale grozne nie jest. Wszystkie kciuki swiata, by tak bylo w przypadku Twojego Taty

    szona lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka55. wrote:
    Pauliska, dobrze, ze nie plamisz i nic nie boli :* Mimo wszystko odpoczywaj, prosze

    Malgoniu, jak sie czujesz? Troszke juz lepiej psychicznie? Jak kaszel :*

    Natalia, trzymam kciuki, by wszystko bylo dobrze

    Mlodamezatka, kurcze, strasznie mi przykro :( Co powiesz na wspolna ciaze od nowego cyklu? :* Jestesmy na podobnym etapie.

    Mildred, skarbiku, nie mam doswiadczenia z tak zaawansowana ciaza, ale dziewczyny wielokrotnie pisaly, ze bol zdarza sie czesto (o ile nie zawsze). Malenstwo rosnie razem z brzuszkiem, wszystko sie rozciaga, pracuje. Ufam, ze Twoja profesor wie, co mowi. Wypoczywaj, kochana i blagam, nie denerwuj sie :*

    Fiore, rosnie w Tobie nowe, piekne zycie, ktore niestety na poczatku ciazy lubi postraszyc mamusie bolem, zeby pamietala, ze jest w ciazy :* Mam nadzieje, ze nie stresujesz sie tym jakos bardzo, a jesli tak, to wysysam z Ciebie caly strach i biore na siebie

    Ladinola :( 😢 tak strasznie Ci wspolczuje i jednoczesnie tak mocno zaciskam kciuki, by lekarze szybko znalezli zupelnie niegrozna przyczyne. Jest mi tak cholernie przykro, bo domyslam sie, jak potwornie sie boisz :( Mysle o Was cieplutko i najmocniej jak tylko umiem trzymam kciuki za zdrowie Taty
    Bardzo dziękuję, za każde pozytywne mysli! ♥ Martwię się okrutnie bo nie dość, że płuca to jeżdżę zaawansowana miażdżyca kończyn dolnych. Jedna noga ponoć wygląda już bardzo źle ale oni nie mają tam niby chirurga bo to typowo szpital chorób płuc. W ogóle mu leków nie dawali na miażdżyce dopiero przedwczoraj musiałam mi dowieźć co mu chirurg przepisał. Mało tego, w dzień kiedy go karetka zabrała miał pilne skierowanie że szpitala do chirurga naczyniowego. Mój tato jeszcze zanim się urodziłam miał gruźlice więc to też nie dobrze... A dwa lata temu odmę i rozedme płuc. To wszystko przez to, że też nie dbał o siebie i palił nawet 3 paczki papierosów dziennie... Do tego też jest alkoholikiem, bez kilku piw dziennie nie przeżył. Ile było mojego i mamy płaczu żeby się ogarnął, zaczął się leczyć ale nic nie dawało. Zmusić go nie zmusimy, taki człowiek musi sam chcieć zmiany. I przez to, że tak zaniedbał swój organizm martwię się sto razy bardziej...

  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka55. wrote:
    Mlodamezatka, kurcze, strasznie mi przykro :( Co powiesz na wspolna ciaze od nowego cyklu? :* Jestesmy na podobnym etapie.

    Sasanko dziekuje ❤️ Ale na nastepny cykl dzisiaj nie umiem sie jeszcze nastawic. Taki okropny bol mnie skreca ze zastanawiam sie momentami czy nie jechac na IP :(
    Ale jak podniose sie na duchu to chetnie dolacze ❤️

    Rucola u mnie poki co clo skraca mi fl. :( W poprzednim cyklu 12 dni, w tym 11. Zapisalam sie do ginekologa na czwartek, dam mu usg z ostatniego monitu i niech mysli. Ja nie mam sily juz sama sie nad tym zastanawiac nawet.

    Ladinola tak mi przykro! :( dawaj znac co z tata kochana. Mam nadzieje ze dobrze sie nim zajma. Az serce sie kraje jak czytam takie rzeczy :(

    Fiore z kropkiem na pewno wszystko jest w porzadku. Wiem ze sie stresujesz takim pobolewaniem ale kazda dziewczyna, ktora byla w ciazy mowi ze to normalne. Ciesz sie kochana kurczaczkiem ❤️❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2020, 19:10

    Ladinola, Fiore lubią tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka55. wrote:
    ✊✊✊✊✊ niech wynik bedzie jak najszybciej :* Jak sie w ogole trzymacie? Pamietaj, ze czesto to, co wyglada groznie, wcale grozne nie jest. Wszystkie kciuki swiata, by tak bylo w przypadku Twojego Taty
    Ogólnie trochę ostatnio mam spadek mocy i przez to co dzieje się w kraju, co ma się dziać no i zmartwienia o tatę. Niby było coraz lepiej, leki mi zmniejszyli, czuł się lepiej, nawet do dzisiaj tak krwi podczas kaszlu nie miał a tu ten atak znowu.

  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    Ogólnie trochę ostatnio mam spadek mocy i przez to co dzieje się w kraju, co ma się dziać no i zmartwienia o tatę. Niby było coraz lepiej, leki mi zmniejszyli, czuł się lepiej, nawet do dzisiaj tak krwi podczas kaszlu nie miał a tu ten atak znowu.
    Ladinola u mnie takie objawy były wynikiem dużej niedomykalności zastawek serca, ale tato pewnie przebadany już pod tym kątem? Wiem jak takie objawy straszą, ale pamiętaj kochana, że nie zawsze muszą oznaczać coś bardzo złego 😘

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauliśka wrote:
    Ladinola u mnie takie objawy były wynikiem dużej niedomykalności zastawek serca, ale tato pewnie przebadany już pod tym kątem? Wiem jak takie objawy straszą, ale pamiętaj kochana, że nie zawsze muszą oznaczać coś bardzo złego 😘
    Nie mam pojęcia, wiem tylko, że miał bronchoskopie i lekarze podejrzewają jakąś grzybice po gruzlicy lub odmie. 🤷‍♀️

  • -nadzieja- Debiutantka
    Postów: 13 8

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, trochę się zmartwiłam.. wczoraj robilam bete (67,56), a dzis zaczelam plamić - na brazowoni jasnorozowo. W pierwszej ciazy tez tak mialam w 7tc i dwa dni później skonczylo sie szpitalem i placzem. Nie mam jak sie skontaktowac z moja dr, zeby sie skonsultowac. Wizyte mam dopiero 22.04.

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młodamężatka to jestem w szoku z tym clo... To chyba nie powinno tak działać hmmm. Koniecznie to skonsultuj. U mnie z doświadczenia po clo miałam fl 13-14dni a bez 11-12dni, teraz niestety tylko 10 dni ale to pewnie związane jest z karmieniem piersią. Zobaczymy jak będzie w tym cyklu, na pewno dam Ci znać.
    Ladinola bardzo współczuję sytuacji z tatą, mam nadzieję, że lekarze będą w stanie mu pomóc.
    Dzulka mam nadzieje, ze testujesz regularnie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2020, 19:37

    Ladinola lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    A u nas znowu źle wieści, tata miał w szpitalu ten sam atak (zasłabnięcie i krwioplucie), znowu leży pod tlenem. 😢

    Kurczę, bardzo mi przykro :( straszny to stres! Oby szybko znaleźli przyczynę i Mu pomogli. Kciuki ze wszystkich sił!

    Ladinola lubi tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Sasanko dziekuje ❤️ Ale na nastepny cykl dzisiaj nie umiem sie jeszcze nastawic. Taki okropny bol mnie skreca ze zastanawiam sie momentami czy nie jechac na IP :(
    Ale jak podniose sie na duchu to chetnie dolacze ❤️

    Rucola u mnie poki co clo skraca mi fl. :( W poprzednim cyklu 12 dni, w tym 11. Zapisalam sie do ginekologa na czwartek, dam mu usg z ostatniego monitu i niech mysli. Ja nie mam sily juz sama sie nad tym zastanawiac nawet.

    Ladinola tak mi przykro! :( dawaj znac co z tata kochana. Mam nadzieje ze dobrze sie nim zajma. Az serce sie kraje jak czytam takie rzeczy :(

    Fiore z kropkiem na pewno wszystko jest w porzadku. Wiem ze sie stresujesz takim pobolewaniem ale kazda dziewczyna, ktora byla w ciazy mowi ze to normalne. Ciesz sie kochana kurczaczkiem ❤️❤️
    Jutro pewnie czegoś się dowiem, bo tata znowu słaby przez to, nie chciałam go męczyć, sam powiedział, że zadzwoni jutro. Masakra...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Mam nadzieję, że wróci tacie zdrowie, że z tego wyjdzie w miarę bez szwanku i zacznie życie od nowa, bez używek.

    szona lubi tę wiadomość

  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola, bardzo mi przykro z powodu taty :( Mam nadzieję, że w szpitalu mu pomogą! ✊

    Młodamężatka, przykro mi z powodu bólu i nieudanego cyklu, ale wierzę że w następnym już się uda! ✊

    Sasanko, cieszę się, że krwawienie nie jest już aż tak silne... Mam nadzieję, że szybko się to wszystko skończy! ✊

    -Nadzieja-, a masz w domu może luteinę? Może warto byłoby ją wdrożyć? Trzymam ✊, żeby jak najszybciej to plamienie ustało!

    Pauliśka, cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze! Nieustannie trzymam ✊

    DzulkaJ, oby @ się w końcu pojawiła ✊

    U mnie nadal nic się nie dzieje. Czekam, jak na igłach na krwawienie, którego się tak cholernie boje, ale póki co cisza... 😔
    Jakieś takie smutne te święta. Większość czasu siedzę i płacze, zastanawiając się czemu tyle złego się dzieje w naszym życiu... W ogóle tak mi przykro, że spotyka nas kobiety tyle cierpienia. Nie tak to wszystko miało wyglądać. Jednak gdzieś tam w środku cały czas wierzę w to, że każda z nas będzie jeszcze kiedyś szczęśliwa. Mam nadzieję, że poukłada się każdej z nas!

    Ladinola lubi tę wiadomość

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • DzulkaJ Autorytet
    Postów: 824 1117

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssasanko dzisiaj 60 dc, pierwszy raz w życiu.

    ❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
    ❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
    ❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie

    Starania od 11.2018 r. z przerwami
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladinola wrote:
    A u nas znowu źle wieści, tata miał w szpitalu ten sam atak (zasłabnięcie i krwioplucie), znowu leży pod tlenem. 😢
    Przykro mi :( trzymam kciuki za tatę. Zdrówka

    Ladinola lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2772 3520

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzulkaJ wrote:
    Ssasanko dzisiaj 60 dc, pierwszy raz w życiu.

    Ja też miałam raz taki długi cykl przez PCOS. Też zatrzymała mi się miesiaczka i miałam wywoływane. Wtedy miałam cykl chyba 75 dni. Ale następny cykl to był ten szczęśliwy. 😊 Też Tobie tego życzę kochana ,żeby kolejny był szczęśliwy.✊😘

    DzulkaJ, szona, Mama_Zuzia, Ania_85_, Ania_85_ lubią tę wiadomość

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 11 kwietnia 2020, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanko dziekuje. Kaszel ciut większy, ale nie jakos super dokuczliwy. Innych objawów brak wiec mam nadzieje, ze to zwykle zawianie. Ponoć za tydzien maja byc dostepne testy na koronę to moze zrobie dla świętego spokoju.
    Samopoczucie troche lepiej, obejrzałam wczoraj Pasje i tak sobie myslalam o miłości i cierpieniu Maryi i jakos tak spojrzalam na to wszystko z innej perspektywy. Musze zaczac nad soba panowac. To nie Ali wina, ze mazmnie za malo wspiera w opiece, a to ona jest na puerwszej linii frontu gdy juz mi sil zabraknie.
    Nawet sie ucieszylam, ze sie obudzila na nadprogramowe karmienie i mogłam ja sobie poprzytulac.

    Twoje krwawienie sie uspokoilo?

    Ladinola trzymam kciuki za tate. Oby skonczylo sie tylko na strachu.

    ElfiaKsiężniczka, Ladinola, szona, moni05, Ochmanka lubią tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
‹‹ 93 94 95 96 97 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ