Kwiecień plecień❄️ trochę słońca🌞, ja chcę dziecko od zająca!🐇
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja pracowałam do 9 miesiąca, mimo wcześniejszych poronien. Ciążę miałam naprawdę super, a poza tym tutaj gdzie mieszkam to płacą grosze za chorobowe.
Czasami zazdroszczę, że w Polsce zawsze idzie się na l4 ale z drugiej strony mogłam się cieszyć ciążą razem ze wspaniałymi znajomymi z pracy ☺️ i dla mnie też ważny jest kontakt społeczny.
Ale wiem, że są ciążę gdzie l4 jest wskazaniem. -
lawendowePole wrote:O, czyli Acard od niedawna, to faktycznie, nastraja to optymistycznie 😊. 75 a od pozytywu 150 do 36 tc? Ja miałam takie zalecenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 20:26
lawendowePole, Roszponka lubią tę wiadomość
22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Chesterka1124 wrote:Ja pracowałam do 9 miesiąca, mimo wcześniejszych poronien. Ciążę miałam naprawdę super, a poza tym tutaj gdzie mieszkam to płacą grosze za chorobowe.
Czasami zazdroszczę, że w Polsce zawsze idzie się na l4 ale z drugiej strony mogłam się cieszyć ciążą razem ze wspaniałymi znajomymi z pracy ☺️ i dla mnie też ważny jest kontakt społeczny.
Ale wiem, że są ciążę gdzie l4 jest wskazaniem.
Ja w pierwszej ciąży pracowałam do końca 4 miesiąca i przestałam, bo od dźwigania w pracy miałam silne bóle w podbrzuszu i musiałam brać luteinę. Tak to też czułam się super, więc pewnie gdyby nie to, jeszcze trochę bym popracowała. Ale też wtedy kończyłam pierwsze studia dziennie, więc mogłam chodzić na zajęcia i kończyć pracę magisterską na spokojnie, bo miałam czas😊
Teraz planuję pracować do końca 8 miesiąca jak wszystko będzie ok i będę się dobrze czuła. Ostatni miesiąc wolę nie ryzykować, że coś się zacznie dziać jak będę w pracy😅 ale oczywiście zobaczę jak to będzie, życie zweryfikuje😂😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 23:42
Chesterka1124 lubi tę wiadomość
-
aambrozjaa93 wrote:Ja w pierwszej ciąży pracowałam do końca 4 miesiąca i przestałam, bo od dźwigania w pracy miałam silne bóle w podbrzuszu i musiałam brać luteinę. Tak to też czułam się super, więc pewnie gdyby nie to jeszcze trochę bym popracowała. Ale też wtedy kończyłam pierwsze studia dziennie, więc mogłam chodzić na zajęcia i kończyć pracę magisterską na spokojnie, bo miałam czas😊
Teraz planuję pracować do końca 8 miesiąca jak wszystko będzie ok i będę się dobrze czuła. Ostatni miesiąc wolę nie ryzykować, że coś się zacznie dziać jak będę w pracy😅 ale oczywiście zobaczę jak to będzie, życie zweryfikuje😂😁aambrozjaa93, Pulsik lubią tę wiadomość
-
temat w sumie mnie nie dotyczy, ale powiem Wam, że ja to jestem teraz w sytuacji takiej, że powinnam zajsc w ciążę nie tylko z powodu uciekającego czasu, ale właśnie też z powodu pracy. Warunki do pójścia na ciążowe mam od dawna dobre bardzo, ale akurat teraz mój pracodawca będzie łączył się z inną firmą, większą i w sumie nie wiem co się stanie. Tzn pracy nie stracę, ale może będą zmiany? Przesunięcia? Może pójdę do innego oddziału? Proces będzie trwał z dwa lata, więc teraz byłoby najlepiej zajść, urodzić i być tak, kiedy nadejdzie czas zmian
Myślę, że gdybym się dobrze czuła to o tak poszłabym na to wolne :p tak, wiem, to oszustwo :p ale należy mi się cieszenie pierwsza ciąża w zaciszu domu a nie w pracy :p hehe 🤣
No ale .. wiadomo przecież takie gadanie
Będę przy tych zmianach na pewno :p nie muszę się obawiać
kleopatr4 lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
16 dni po zastrzyku i dziś nadal test negatywny…nie wiem czy jest sens jeszcze na coś liczyć, niby póki nie ma 🐒 jest nadzieja…🙎♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
01.2024 AMH 2,7
11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
Hormony ✅
Jajowody drożne ✅
👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia
06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
27.01.2025 punkcja 🤞🤞🤞 -
Tedka ja pisałam Wam jakiś czas temu że przestałam lubić swoją pracę i marzę o jej zmianie. Własnie dlatego że moją firmę wykupiła druga, zmienił się prezes, zrobił swoje porządki i ogólnie z super roboty którą bardzo lubiłam i dobrze zarabiałam, zrobiła się jakaś jedna wielka kupa 😂😂😂 i gdyby nie to że mój mąż nie miał pracy to złożyłabym wypowiedzenie w styczniu. Może dobrze że nie miał tej roboty bo dziś bylibyśmy w trudniejszej sytuacji 😆
Mam nadzieję że u Ciebie te zmiany nie będą aż tak stresujące jak u mnie, ale z doświadczenia wiem że jak jedna firma wykupuje drugą to mogą się zaraz zacząć różne figle... 😔 -
Tedka wrote:temat w sumie mnie nie dotyczy, ale powiem Wam, że ja to jestem teraz w sytuacji takiej, że powinnam zajsc w ciążę nie tylko z powodu uciekającego czasu, ale właśnie też z powodu pracy. Warunki do pójścia na ciążowe mam od dawna dobre bardzo, ale akurat teraz mój pracodawca będzie łączył się z inną firmą, większą i w sumie nie wiem co się stanie. Tzn pracy nie stracę, ale może będą zmiany? Przesunięcia? Może pójdę do innego oddziału? Proces będzie trwał z dwa lata, więc teraz byłoby najlepiej zajść, urodzić i być tak, kiedy nadejdzie czas zmian
Myślę, że gdybym się dobrze czuła to o tak poszłabym na to wolne :p tak, wiem, to oszustwo :p ale należy mi się cieszenie pierwsza ciąża w zaciszu domu a nie w pracy :p hehe 🤣
No ale .. wiadomo przecież takie gadanie
Będę przy tych zmianach na pewno :p nie muszę się obawiać
Co do mojej pracy to generalnie pół roku temu kupiliśmy dom którym jeszcze się nie nacieszyłam z braku czasu, a pracę mam dość ciężka fizycznie, ale da się też nie dźwigać na potęgę i robić lżejsze rzeczy przez jakiś czas. W poprzedniej ciąży pracowałam do 5 miesiąca nie mówiąc nic nikomu, a w 6/7 rodziłam synka. Obie ciążę miałam zagrożone że szwem na szyjce. Tym razem nie będę tak ryzykować, zresztą polityka firmy wygania od 1 dnia. Podejrzewam że dociągnę do wizyty serduszkowej i wtedy pójdę na zwolnienie. Przyda się psychicznie od tego miejsca odpocząć bo za duży stres i odpowiedzialność plus na szczęście będę z drugim Zastępca Kierownika w razie gdyby cokolwiek miało się wydarzyć. Mam nadzieję że Rejonowy nie zepsuję mi tego planu 😅 Mąż tez się cieszy i śmieje ze wszyscy wiedzieli tylko ja mówiłam że nie. Jest zaskoczony że "nie chcielismy" teraz to się udało a pół roku ponad miało nas w 💩. Ale ucieszył się bardzo, już zapisał sobie wizytę moja i od wizyty już chce się chwalić 😅 a faktycznie to będzie pierwsza dzidzia w ich rodzinie. Pierwsze styczności itp. To nasz pierwszy maluszek, jeśli wszystko będzie oki. 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2024, 08:10
-
Dxień dobry wam ☺️ Ja przyvhodze z relacja z mojej wczorajszej wizyty 🍀
Wiec zacznę od tego ze miałam mega stresa przed wizytą ino weszłam do gabinetu cały stres zostawiłam.poza pani doktor od razu z uśmiechem i miło było to ze zapamiętała ze mnie dlugo nie było bo ostatnio chyba w pazdzierniku😊
Wiec prosto z mostu jej pow ze oczekuje skierowania na laparoskopie stymulacje nic nie dały ze czuje ze w środku cos nie gra ze miałam.ta ureplssme jajnik prawy jest ciężki do zlokalizowania dzisiaj to wgl stwierdziła tak ze jest za "dupcia" jakby 😛
Ja to czuje ze z tymi jajnikami wyjda kwiatki 🤨
Dostałam oczywiście skierowanie 🥳 w kooncu! Konkretnie histerolaparoskopia z chromotubacja jajowodów ☺️
Usg tez miałam na lewym.jajniku małe pecherzyki na prawym jeden co miał 26 mm uznała ze juz taki przerośnięty ale mial taki wzgorek jakby i drugi kolo niego 21 mm dostałam ovitrelle żeby kolejny nie przerósł bo dwie torbiele na jajniku to chyba kiepsko brzmi? 😬 Wiec narazie plan jest taki ze robimy laparoskopie zależy co wyjdzie potem mam zrobić badanie penetracji czy jakoś tak bo uwaza ze cos ze śluzem mogę mieć 🫣 chociaz ja myślałam że tego badania się już nie robi 🤔 ale ufam jej ☺️
Jeśli by wyszedł wrogi to wtedy inseminacja z encortonem 🤭
Plan jest a to już połowa sukcesu 😅aambrozjaa93, kknn, Tedka, Siri, Kasiak89, Roszponka lubią tę wiadomość
18 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️ -
Anka super że dostałaś skierowanie! I super że poprosiłaś 😅 wiem że sugerowanie czegokolwiek lekarzom jest krępujące, też to mam 😆
Jest plan💪 trzymam kciuki 🍀✊️🍀Anka96 lubi tę wiadomość
-
Nina ale jakiego stresa miałam przy tym ale sama pow ze jasne ze cos moze byc nie tak na początku jak zaczęłam chodzić to mi obiecała ta laparoskopie jednak ☺️18 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️ -
Anka96 wrote:Dxień dobry wam ☺️ Ja przyvhodze z relacja z mojej wczorajszej wizyty 🍀
Wiec zacznę od tego ze miałam mega stresa przed wizytą ino weszłam do gabinetu cały stres zostawiłam.poza pani doktor od razu z uśmiechem i miło było to ze zapamiętała ze mnie dlugo nie było bo ostatnio chyba w pazdzierniku😊
Wiec prosto z mostu jej pow ze oczekuje skierowania na laparoskopie stymulacje nic nie dały ze czuje ze w środku cos nie gra ze miałam.ta ureplssme jajnik prawy jest ciężki do zlokalizowania dzisiaj to wgl stwierdziła tak ze jest za "dupcia" jakby 😛
Ja to czuje ze z tymi jajnikami wyjda kwiatki 🤨
Dostałam oczywiście skierowanie 🥳 w kooncu! Konkretnie histerolaparoskopia z chromotubacja jajowodów ☺️
Usg tez miałam na lewym.jajniku małe pecherzyki na prawym jeden co miał 26 mm uznała ze juz taki przerośnięty ale mial taki wzgorek jakby i drugi kolo niego 21 mm dostałam ovitrelle żeby kolejny nie przerósł bo dwie torbiele na jajniku to chyba kiepsko brzmi? 😬 Wiec narazie plan jest taki ze robimy laparoskopie zależy co wyjdzie potem mam zrobić badanie penetracji czy jakoś tak bo uwaza ze cos ze śluzem mogę mieć 🫣 chociaz ja myślałam że tego badania się już nie robi 🤔 ale ufam jej ☺️
Jeśli by wyszedł wrogi to wtedy inseminacja z encortonem 🤭
Plan jest a to już połowa sukcesu 😅
Również mocne kciuki🤞🏻🤞🏻🍀❤️Anka96 lubi tę wiadomość
-
Anka96 wrote:Dxień dobry wam ☺️ Ja przyvhodze z relacja z mojej wczorajszej wizyty 🍀
Wiec zacznę od tego ze miałam mega stresa przed wizytą ino weszłam do gabinetu cały stres zostawiłam.poza pani doktor od razu z uśmiechem i miło było to ze zapamiętała ze mnie dlugo nie było bo ostatnio chyba w pazdzierniku😊
Wiec prosto z mostu jej pow ze oczekuje skierowania na laparoskopie stymulacje nic nie dały ze czuje ze w środku cos nie gra ze miałam.ta ureplssme jajnik prawy jest ciężki do zlokalizowania dzisiaj to wgl stwierdziła tak ze jest za "dupcia" jakby 😛
Ja to czuje ze z tymi jajnikami wyjda kwiatki 🤨
Dostałam oczywiście skierowanie 🥳 w kooncu! Konkretnie histerolaparoskopia z chromotubacja jajowodów ☺️
Usg tez miałam na lewym.jajniku małe pecherzyki na prawym jeden co miał 26 mm uznała ze juz taki przerośnięty ale mial taki wzgorek jakby i drugi kolo niego 21 mm dostałam ovitrelle żeby kolejny nie przerósł bo dwie torbiele na jajniku to chyba kiepsko brzmi? 😬 Wiec narazie plan jest taki ze robimy laparoskopie zależy co wyjdzie potem mam zrobić badanie penetracji czy jakoś tak bo uwaza ze cos ze śluzem mogę mieć 🫣 chociaz ja myślałam że tego badania się już nie robi 🤔 ale ufam jej ☺️
Jeśli by wyszedł wrogi to wtedy inseminacja z encortonem 🤭
Plan jest a to już połowa sukcesu 😅
Super, że dostałaś skierowanie zawsze dobrze sprawdzić wszystkie możliwe opcje. Brawa za odwagę 👏Anka96 lubi tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Anka96 wrote:Nina ale jakiego stresa miałam przy tym ale sama pow ze jasne ze cos moze byc nie tak na początku jak zaczęłam chodzić to mi obiecała ta laparoskopie jednak ☺️
Tak tak i te przyspieszone bicie serca i gonitwa myśli zapytać czy nie zapytać 😅🤪🙈 W życiu trzeba być trochę egoistą i myśleć o sobie! 😊 cieszę się że poszło po Twojej myśli 😊🥳 -
Anka super! 🥰
Anka96 lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Ja dzisiaj mam takie mdłości... Albo się najadłam na noc świństwa, albo się najadłam świństwa hehe :p i jakby biegunka też ma sa kra ...
Chciałabym wierzyć że 7dpo to już mógłby być to! :p ale wmawianie sobie to połowa sukcesu hehePulsik lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Nina_02 wrote:Tak tak i te przyspieszone bicie serca i gonitwa myśli zapytać czy nie zapytać 😅🤪🙈 W życiu trzeba być trochę egoistą i myśleć o sobie! 😊 cieszę się że poszło po Twojej myśli 😊🥳
Ale doktorka sama stwierdziła że moje jajniki mogą zyc swoim życiem 😒 i być w różnych miejscach.
Po drugie na wczorajszym.usg kolo macicy dopiero dzisiaj na zdj zauważyłam ze jakby jajnik byl przyklejony do macicy? Nwm.jak to określić albo juz po prostu wymyślam ale dziwne to ogolnie wygląda 😅18 CS (wcześniej 3,5 roku)
A. 👱♀️ 28 . A 🧔♂️ 30
Brak owulacji ❌
Krótka Faza Lutealna ❌
Insulinoopornośc ❌
Hiperandrogenizm ❌
Mthfr homo, Pai Hetero ❌
AMH 2.14 (12.2022) -> 0.64 ❌️( 06.2024)
07.2024 Histerolaparoskopia-> Endometrioza I Stopnia ❌️ Jajowody Drożne ✅️ -
Ania, nie chce źle wróżyć ale takie zrosty jajników są możliwe. Niemniej laparo wszystko wyjaśni i jak cos będzie to usuną 💪
Anka96 lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Tedka wrote:Ja dzisiaj mam takie mdłości... Albo się najadłam na noc świństwa, albo się najadłam świństwa hehe :p i jakby biegunka też ma sa kra ...
Chciałabym wierzyć że 7dpo to już mógłby być to! :p ale wmawianie sobie to połowa sukcesu hehe -
Anka96 wrote:Dxień dobry wam ☺️ Ja przyvhodze z relacja z mojej wczorajszej wizyty 🍀
Wiec zacznę od tego ze miałam mega stresa przed wizytą ino weszłam do gabinetu cały stres zostawiłam.poza pani doktor od razu z uśmiechem i miło było to ze zapamiętała ze mnie dlugo nie było bo ostatnio chyba w pazdzierniku😊
Wiec prosto z mostu jej pow ze oczekuje skierowania na laparoskopie stymulacje nic nie dały ze czuje ze w środku cos nie gra ze miałam.ta ureplssme jajnik prawy jest ciężki do zlokalizowania dzisiaj to wgl stwierdziła tak ze jest za "dupcia" jakby 😛
Ja to czuje ze z tymi jajnikami wyjda kwiatki 🤨
Dostałam oczywiście skierowanie 🥳 w kooncu! Konkretnie histerolaparoskopia z chromotubacja jajowodów ☺️
Usg tez miałam na lewym.jajniku małe pecherzyki na prawym jeden co miał 26 mm uznała ze juz taki przerośnięty ale mial taki wzgorek jakby i drugi kolo niego 21 mm dostałam ovitrelle żeby kolejny nie przerósł bo dwie torbiele na jajniku to chyba kiepsko brzmi? 😬 Wiec narazie plan jest taki ze robimy laparoskopie zależy co wyjdzie potem mam zrobić badanie penetracji czy jakoś tak bo uwaza ze cos ze śluzem mogę mieć 🫣 chociaz ja myślałam że tego badania się już nie robi 🤔 ale ufam jej ☺️
Jeśli by wyszedł wrogi to wtedy inseminacja z encortonem 🤭
Plan jest a to już połowa sukcesu 😅Anka96 lubi tę wiadomość