X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Kwiecień plecień❄️ trochę słońca🌞, ja chcę dziecko od zająca!🐇
Odpowiedz

Kwiecień plecień❄️ trochę słońca🌞, ja chcę dziecko od zająca!🐇

Oceń ten wątek:
  • Pulsik Ekspertka
    Postów: 243 372

    Wysłany: 9 kwietnia 2024, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aambrozjaa93 wrote:
    Według apki dziś pełne 5tc, ale pewnie wszystko się okaże na badaniu. Wizytę u gina ma na 18 kwietnia. To będzie (też wg apki) 6tc+3, więc mam nadzieję coś więcej już zobaczyć 😊 Ale prawdę mówiąc to po dzisiejszym samopoczuciu już się zastanawiałam czy nie szukać wizyty gdzieś szybciej i iść chociaż na kilka dni na L4, bo jest masakra dziś😔
    U Ciebie koniecznie jak dźwigasz w pracy to najlepiej na zwolnienie. Ja w pierwszej ciąży się tak załatwiłam i musiałam brać luteinę przez silne bóle w podbrzuszu od dźwigania. Niby gdzieś czytałam, że zostało to obalone, że podnoszenie ciężarów szkodzi szczególnie jak kobieta wcześniej dźwigała dużo, ale pewnie to zależy od przebiegu ciąży, samopoczucia, reakcji i wielu czynników i od tego co lekarz powie. Także idź na zwolnienie i wypoczywaj🥰
    Ja na luteinie spędziłam obie ciążę z nogami w łóżku także wiem co to znaczy. Ale faktycznie fizycznie jestem dowalona od ponad 3 lat poza tym teraz też nie jest lżej nie ma komu pracować a ja zasypiam na stojąco. U mnie wizyta 16stego na NFZ zobaczymy bo nie w tym celu tam szlam 😅 a prywatnie 18tego i już wiem że dłużej nie będę pracować za dużo nerwów stresu i dźwigania. Póki wie moja szefowa i mój KRS to ok, ale już wiem co będzie jak ktoś dowie się więcej. To między nami kilka dni🫣🫣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2024, 00:42

    Alicja 🩷 2016r.
    Antoni 🩵 2018r.

    D&S 👰‍♀️🤵 13.07.2024r.

    L. 🩷 🎀 🤰🧨 15.12.2024r.
    19+2 tc 286g. 🍊


    preg.png
  • Murilega Autorytet
    Postów: 969 1498

    Wysłany: 9 kwietnia 2024, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plusik, aambrozjaa93, dbajcie o siebie i rośnijcie zdrowo.

    Ja dziś nadaje z fizjoterapeutycznego placu boju bo przełożyłam wizytę z czwartku na dziś by mieć pewność że robię ją jeszcze przed owu. Powiem Wam że nie wiem czy to indiba czy terapia wisceralna ale było intensywnie. Nawet nie wiedziałam, że mam aż tyle napięć w brzuchu. Nie udało się zrobić wszystkiego ale poruszone i mam wrażenie "po odklejane" zostało dużo. Teraz tylko trzymać kciuki że to coś da i zrobiło miejsce na przyszła fasolkę. 😉 Jak ktoś z Waw to mogę podrzucić która fizjo, bo naprawdę dokopała się dziś głęboko w tkankach.

    aambrozjaa93, Pulsik, kknn lubią tę wiadomość

    22.05.24 ⏸️
    24.05 252.00
    28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
    13.06 7.25mm, jest ❤️
    18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
    19.09 połówkowe - ✅
    9.12 USG - 2kg człowieka
    3.01 USG - 2.77kg człowieka

    preg.png

    Starania od maja 2023
    Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁

    homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
    ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny
  • aambrozjaa93 Autorytet
    Postów: 914 1367

    Wysłany: 9 kwietnia 2024, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Murilega wrote:
    Plusik, aambrozjaa93, dbajcie o siebie i rośnijcie zdrowo.

    Ja dziś nadaje z fizjoterapeutycznego placu boju bo przełożyłam wizytę z czwartku na dziś by mieć pewność że robię ją jeszcze przed owu. Powiem Wam że nie wiem czy to indiba czy terapia wisceralna ale było intensywnie. Nawet nie wiedziałam, że mam aż tyle napięć w brzuchu. Nie udało się zrobić wszystkiego ale poruszone i mam wrażenie "po odklejane" zostało dużo. Teraz tylko trzymać kciuki że to coś da i zrobiło miejsce na przyszła fasolkę. 😉 Jak ktoś z Waw to mogę podrzucić która fizjo, bo naprawdę dokopała się dziś głęboko w tkankach.

    Super oby dało rezultaty🤞🏻🤞🏻🍀💪🏻❤️

    Henio🩵 4065g i 57cm💙

    age.png

    Staś🩵 3980g i 58cm💙

    age.png
  • kleopatr4 Autorytet
    Postów: 743 841

    Wysłany: 9 kwietnia 2024, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Nie no, teraz to musisz powiedzieć 🤭 ja czuję drugiego chłopaka 😊 ale powiedz bo próbowałam z tego odczytać, ale ja wszędzie widzę chłopaków 😂😂
    Ogólnie jest mi to mega obojętne i na nic się nie nastawiam, ale nie mogę się doczekać aż się dowiem na 100% i będę mogła wpaść w szał zakupów 🤫
    Na moje jest wyraźny męski wyrostek. Chociaż to faktycznie dość wcześnie i większa pewność będzie bliżej 14-16tc.
    Przyciągaj męską energię😜

    Mi się aż przypomniało jak ja miałam pasowanie na pierwszoklasistkę🥲 też jakby chwilę temu…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2024, 22:28

    miska122 lubi tę wiadomość

    Baby #1 Wrzesień 2024
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, nie wiem czy jutro zatestuje. Nie wiem czy dziś uda mi się kupić test. Możliwe, że nie. Jutro jadę do lekarza, to może kupię, ale zrobiłabym wtedy dopiero nie z porannego moczu, ok. popołudnia raczej, ewentualnie 12.04. :) Zobaczymy...

    Obawiam się jednak, że ta zwłoka nie ma żadnego znaczenia w moim przypadku, więc potraktujmy to moje jutrzejsze testowanie bardzo luźno :)
    Za to mam dobre przeczucia co do Chesterki :) <3

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1766 2251

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ja tak z doskoku i przepraszam, ale w kwietniu raczej się to nie zmieni 😞 Czytam forum często wieczorami i niestety najczęściej wtedy zasypiam... Jestem wykończona. W pracy dużo się dzieje i niestety nie za dobrze. Mąż znów w delegacji i syn oraz pies są na mojej głowie. Więc ja w tym miesiącu nic nie śledzę, nie sprawdzam i nie testuję. Chodzę tylko zestresowana, zajadam ten stres i przez to tylko bardziej się stresuję 🙄 Ale... Na maj mam już umówioną wizytę w klinice. Robimy badania i szykujemy się.

    Niezmiennie trzymam za Was kciuki!
    Za Ciebie Tedka ekstra mocno 😉

    Tedka, Chesterka1124 lubią tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Angela1108 Autorytet
    Postów: 1601 468

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj mieliśmy teleporade żeby omówić wyniki morfologii młodego i powiem wam że jak dostałam wyniki to tam miał kilka pozycji powyżej normy i coś tam poniżej nooo i glupia ja oczywiście musiałam się oczytać internetu co to może oznaczać i tam było że białaczka że nowotwory itp ja na tą teleporade czekałam jak na zbawienie a pediatra do mnie że jest to morfologia poinfekcyjna i to wszystko jest w normie prawie no po za tym żeby mu dawać więcej pić ale jak na normy po chorobie to jest dobrze 🙈

    Co do testowania u nas raczej nie ma szansy więc będzie to testowanie tak dla zabawy. Prawdę mówiąc z synem było łatwiej bo to był czas kiedy już odpuściliśmy i nie pilnował człowiek owulacji śluzu itd nie złościł się że mąż pojechał na delegację albo że danego dnia nic nie było i cykl stracony a widzę że wracamy na etap początków starania się kiedyś i już będzie siadać na głowę ale u nas czas nas goni bo już lat trochę mamy

    01.23 syn 🧑‍🌾 cud po 14 latach starań 🥰
    12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
    02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
    05.2005 córka 🙎🏼‍♀️
    05.2023 zabieg cholecystostomi
    Dieta lekkostrawna do dziś
    2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
    12.2023 powrót do starań
    Nebilet 💊
    Acard 💊
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka wrote:
    Cześć dziewczyny, ja tak z doskoku i przepraszam, ale w kwietniu raczej się to nie zmieni 😞 Czytam forum często wieczorami i niestety najczęściej wtedy zasypiam... Jestem wykończona. W pracy dużo się dzieje i niestety nie za dobrze. Mąż znów w delegacji i syn oraz pies są na mojej głowie. Więc ja w tym miesiącu nic nie śledzę, nie sprawdzam i nie testuję. Chodzę tylko zestresowana, zajadam ten stres i przez to tylko bardziej się stresuję 🙄 Ale... Na maj mam już umówioną wizytę w klinice. Robimy badania i szykujemy się.

    Niezmiennie trzymam za Was kciuki!
    Za Ciebie Tedka ekstra mocno 😉

    ooooj, to kiepsko. Życie w niedoczasie tak zwane :) Bardzo współczuję, bo to na pewno bardzo męczy.
    Może jedynie pocieszy Cię ta piękna pogoda i ciepełko, które do nas zawitało. Mi to niezmiernie poprawia humor :) Jeśli masz taką możliwość to spędzaj jak najwięcej czasu na dworze i łap naturalną witaminkę D :) <3

    Dziękuję za kciuki!
    Przeczytałam w necie :P że takie skoki temperatury to może być prolaktyna :P i już wiadomo, ze lipa :) ja mam kłopoty z prolaktyną... co prawda ostatnie badanie wskazały, ze była nawet ciut niższa niż norma, a zazwyczaj była wysokoooo, ale ja wiem... biorę Dostinex przykładnie. Nie spodziewałam się raczej kłopotów. Zawsze było pięknie.

    Jak nie urok to sraczka... może ja juz po prostu jestem za stara na to wszystko. Wiecznie coś.

    Dziewczyny przychodzą na forum, zachodzą, odchodzą, a ja trwam! Naprawdę, czasami widze takie historie, takie choroby, kłopoty, a udaje się... Dlaczego kurczę nie ja??!! ://

    Dobra, dosyć. Dzisiaj trochę pracy i haftowanie :) haftuję już 3 wzór. Jednak przysłowie "praktyka czyni mistrza" ma sporo w sobie prawdy :) idzie coraz lepiej i coraz ładniej to wygląda :)

    Smerfelinka, Pulsik lubią tę wiadomość

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12141 16124

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tedka wrote:
    ooooj, to kiepsko. Życie w niedoczasie tak zwane :) Bardzo współczuję, bo to na pewno bardzo męczy.
    Może jedynie pocieszy Cię ta piękna pogoda i ciepełko, które do nas zawitało. Mi to niezmiernie poprawia humor :) Jeśli masz taką możliwość to spędzaj jak najwięcej czasu na dworze i łap naturalną witaminkę D :) <3

    Dziękuję za kciuki!
    Przeczytałam w necie :P że takie skoki temperatury to może być prolaktyna :P i już wiadomo, ze lipa :) ja mam kłopoty z prolaktyną... co prawda ostatnie badanie wskazały, ze była nawet ciut niższa niż norma, a zazwyczaj była wysokoooo, ale ja wiem... biorę Dostinex przykładnie. Nie spodziewałam się raczej kłopotów. Zawsze było pięknie.

    Jak nie urok to sraczka... może ja juz po prostu jestem za stara na to wszystko. Wiecznie coś.

    Dziewczyny przychodzą na forum, zachodzą, odchodzą, a ja trwam! Naprawdę, czasami widze takie historie, takie choroby, kłopoty, a udaje się... Dlaczego kurczę nie ja??!! ://

    Dobra, dosyć. Dzisiaj trochę pracy i haftowanie :) haftuję już 3 wzór. Jednak przysłowie "praktyka czyni mistrza" ma sporo w sobie prawdy :) idzie coraz lepiej i coraz ładniej to wygląda :)
    Ale ja lubię Twoje teorie 😅 to na pewno prolaktyna, mimo że ostatnio była ciut niższa ale to na pewno prolaktyna 😅 ja mam góry i doliny a prolaktynę mam idealną 🤪 nie brałabym do siebie tych wszystkich info z google 🤪😘

    Tedka lubi tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    Ale ja lubię Twoje teorie 😅 to na pewno prolaktyna, mimo że ostatnio była ciut niższa ale to na pewno prolaktyna 😅 ja mam góry i doliny a prolaktynę mam idealną 🤪 nie brałabym do siebie tych wszystkich info z google 🤪😘


    Hihi, no ale miałam niższą jeszcze w grudniu :P a mamy kwiecień :P

    Pisząc to myślałam, że zaraz wpadnie BuBu i mnie ustawi :P haha.

    No to jak nie prolaktyna, to co? :D co by tutaj, hmmm... :P

    Pulsik lubi tę wiadomość

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5258 9161

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kleopatr4 wrote:
    Na moje jest wyraźny męski wyrostek. Chociaż to faktycznie dość wcześnie i większa pewność będzie bliżej 14-16tc.
    Przyciągaj męską energię😜

    Mi się aż przypomniało jak ja miałam pasowanie na pierwszoklasistkę🥲 też jakby chwilę temu…

    Hehe :D też mi się tak wydaje, ale zobaczymy ☺️ jak już mówiłam zupełnie mi to obojętne, każda płeć ma mnóstwo plusow, więc tak czy siak jestem na wygranej pozycji ☺️ zobaczymy czy na prenatalnych będą chcieli coś powiedzieć, jak nie to obstawiam, że w połowie maja się dowiem 😊 sprawdzimy wtedy że dobrze obstawiałyśmy 🤭

    kleopatr4 lubi tę wiadomość

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Hehe :D też mi się tak wydaje, ale zobaczymy ☺️ jak już mówiłam zupełnie mi to obojętne, każda płeć ma mnóstwo plusow, więc tak czy siak jestem na wygranej pozycji ☺️ zobaczymy czy na prenatalnych będą chcieli coś powiedzieć, jak nie to obstawiam, że w połowie maja się dowiem 😊 sprawdzimy wtedy że dobrze obstawiałyśmy 🤭

    Misia, ale leci... juz w stopce 10w.
    Tak samo u kleopatry naszej ostatnio... jak zobaczyłam, ze pozytywny test był w styczniu, to się za głowę złapałam, jak ten czas leci :)

    kleopatr4, miska122 lubią tę wiadomość

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • BuBu90 Autorytet
    Postów: 12141 16124

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tedka wrote:
    Hihi, no ale miałam niższą jeszcze w grudniu :P a mamy kwiecień :P

    Pisząc to myślałam, że zaraz wpadnie BuBu i mnie ustawi :P haha.

    No to jak nie prolaktyna, to co? :D co by tutaj, hmmm... :P
    To nie ustawianie, tylko to zabawne jak szukasz wymówek żeby przypadkiem nie wziąć pod uwagi opcji "ciąża". Nie wiem co, miałaś mierzyć temperaturę for fun bez analizowania i strewsowania się nią, możliwe że to jest tak, śpisz i nie stresujesz się że spadnie to rośnie, jak urośnie zaczynasz się stresować że znów spadnie i spada. Temperatura to kapryśna bestia, nie na darmo jest rodzaju żeńskiego 😅

    kleopatr4, Pulsik, lawendowePole lubią tę wiadomość

    34 cs o pierwsze dziecko za nami
    Ja 34l. 👩‍🦰
    On 34l.👨‍🦱

    28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔

    Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
    🔹10.06 12 dpo ⏸️
    🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
    🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
    🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
    🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
    🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
    🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
    🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
    🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
    🔹05.11 24+6 997 g 🥔
    🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
    🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
    🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
    Walcz maluszku 🙏❤️🫶
    preg.png
  • kleopatr4 Autorytet
    Postów: 743 841

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja słuchajcie dzisiaj na wizycie u prowadzącej się dowiedziałam, że ani dziewczynka ani chłopak! Ciężko stwierdzić🤣
    A mąż mówi do doktorki, że my i tak czekamy do porodu, a ja specjalnie nic nie mówiłam, bo miałam nadzieję że przypadkiem coś podejrzę ale nie. Także piłka w grze! Ja bym sobie marzyła chłopaczka, nie wiem czy jestem emocjonalnie gotowa na wychowanie silnej kobiety, bo sama nie wiem jeszcze jaka ja jestem. Ostatni rok zmienił moje podejście w wielu kwestiach i no nie wiem… niby żadna to różnica a jednak ogromna!
    Więc jak w 16 tygodniu nie wiadomo to chyba faktycznie dowiemy się przy porodzie tak jak planowaliśmy😌 To chyba marzenie mojego męża żeby on mnie powiadomił jaka płeć.

    Tedka, Nosa, magnife lubią tę wiadomość

    Baby #1 Wrzesień 2024
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kleopatr4 wrote:
    Ja słuchajcie dzisiaj na wizycie u prowadzącej się dowiedziałam, że ani dziewczynka ani chłopak! Ciężko stwierdzić🤣
    A mąż mówi do doktorki, że my i tak czekamy do porodu, a ja specjalnie nic nie mówiłam, bo miałam nadzieję że przypadkiem coś podejrzę ale nie. Także piłka w grze! Ja bym sobie marzyła chłopaczka, nie wiem czy jestem emocjonalnie gotowa na wychowanie silnej kobiety, bo sama nie wiem jeszcze jaka ja jestem. Ostatni rok zmienił moje podejście w wielu kwestiach i no nie wiem… niby żadna to różnica a jednak ogromna!
    Więc jak w 16 tygodniu nie wiadomo to chyba faktycznie dowiemy się przy porodzie tak jak planowaliśmy😌 To chyba marzenie mojego męża żeby on mnie powiadomił jaka płeć.

    Dowiedzieć się przy porodzie to takie romantyczne :D ogranicza troszkę przygotowanie wyprawki, ale... w sumie teraz jest tak wiele rzeczy unisex, że wcale nie trzeba koniecznie mieć wszystkiego niebiesko/różowego :P

    Super sprawa :)

    kleopatr4 lubi tę wiadomość

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BuBu90 wrote:
    To nie ustawianie, tylko to zabawne jak szukasz wymówek żeby przypadkiem nie wziąć pod uwagi opcji "ciąża". Nie wiem co, miałaś mierzyć temperaturę for fun bez analizowania i strewsowania się nią, możliwe że to jest tak, śpisz i nie stresujesz się że spadnie to rośnie, jak urośnie zaczynasz się stresować że znów spadnie i spada. Temperatura to kapryśna bestia, nie na darmo jest rodzaju żeńskiego 😅

    Tak, jakbyś zgadła. :( Nie chcę wziąc pod uwagę opcji "ciążą", bo wiem, że to niedorzeczne i że kompromituję się takimi podejrzeniami w moim przypadku :( TAK WIEM! TO CHORE! Ale jak inaczej na siebie patrzeć po takim czasie? :( Głupio mi tak wymyślać sobie ciążę, jak widzę, kiedy dziewczyny naprawdę coś czują i za chwilkę II kreski.

    Ostatnio co raz to więcej analizuję i wiecie co... przed moim mężem miałam chłopaka, dłuuuugo, 4 lata. Wtedy jeszcze nie myślałam o małżeństwie, a tym bardziej ciąży, ale jak teraz sobie pomyślę, to my w sumie nie zabezpieczaliśmy się, w sumie to tylko stosunek przerywany był... i 4 lata bez wpadki? Może ja już wtedy byłam ciążooporna... :/

    Źle mi z takimi myślami, źle ze świadomością, że na świecie są ludzie, którzy mimo starań nie doczekują się potomstwa i to właśnie jestem JA! :(

    Niby człowiek potrafi już z tym żyć, ale czasami jak tak dopadnie ta myśl, to aż w środku... aż tak się wszystko nagle zapada...

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Gośka29 Autorytet
    Postów: 1453 1578

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kleopatr4 wrote:
    Ja słuchajcie dzisiaj na wizycie u prowadzącej się dowiedziałam, że ani dziewczynka ani chłopak! Ciężko stwierdzić🤣
    A mąż mówi do doktorki, że my i tak czekamy do porodu, a ja specjalnie nic nie mówiłam, bo miałam nadzieję że przypadkiem coś podejrzę ale nie. Także piłka w grze! Ja bym sobie marzyła chłopaczka, nie wiem czy jestem emocjonalnie gotowa na wychowanie silnej kobiety, bo sama nie wiem jeszcze jaka ja jestem. Ostatni rok zmienił moje podejście w wielu kwestiach i no nie wiem… niby żadna to różnica a jednak ogromna!
    Więc jak w 16 tygodniu nie wiadomo to chyba faktycznie dowiemy się przy porodzie tak jak planowaliśmy😌 To chyba marzenie mojego męża żeby on mnie powiadomił jaka płeć.

    Ja się dowiedziałam jaka płeć w 20tc. Od tamtej pory nic się zmieniło 🤭

    kleopatr4 lubi tę wiadomość

    👩'91
    👨'86
    👦 03.05.2017
    👧 10.05.2024

    DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
    AMH 4,79 ng/ml

    08/09.2023 - 3 lata starań
    Po 3 latach starań
    10.09 - 14dpo ⏸️
    11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
    13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
    15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
    23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
    27.09 - crl 0.38 cm
    11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
    30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
    03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
    29.11 - płeć wciąż nieznana
    20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
    15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
    14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
    14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
    11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
    18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko

    10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela1108 wrote:
    My wczoraj mieliśmy teleporade żeby omówić wyniki morfologii młodego i powiem wam że jak dostałam wyniki to tam miał kilka pozycji powyżej normy i coś tam poniżej nooo i glupia ja oczywiście musiałam się oczytać internetu co to może oznaczać i tam było że białaczka że nowotwory itp ja na tą teleporade czekałam jak na zbawienie a pediatra do mnie że jest to morfologia poinfekcyjna i to wszystko jest w normie prawie no po za tym żeby mu dawać więcej pić ale jak na normy po chorobie to jest dobrze 🙈

    Co do testowania u nas raczej nie ma szansy więc będzie to testowanie tak dla zabawy. Prawdę mówiąc z synem było łatwiej bo to był czas kiedy już odpuściliśmy i nie pilnował człowiek owulacji śluzu itd nie złościł się że mąż pojechał na delegację albo że danego dnia nic nie było i cykl stracony a widzę że wracamy na etap początków starania się kiedyś i już będzie siadać na głowę ale u nas czas nas goni bo już lat trochę mamy

    No to dobrze, że wszystko ok z małym :) Najgorzej to naczytać się internetów! :)

    Tak, starania mają to do siebie, ale coś za coś niestety :)

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
  • Kasiak89 Autorytet
    Postów: 1569 1201

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tedka wrote:
    Tak, jakbyś zgadła. :( Nie chcę wziąc pod uwagę opcji "ciążą", bo wiem, że to niedorzeczne i że kompromituję się takimi podejrzeniami w moim przypadku :( TAK WIEM! TO CHORE! Ale jak inaczej na siebie patrzeć po takim czasie? :( Głupio mi tak wymyślać sobie ciążę, jak widzę, kiedy dziewczyny naprawdę coś czują i za chwilkę II kreski.

    Ostatnio co raz to więcej analizuję i wiecie co... przed moim mężem miałam chłopaka, dłuuuugo, 4 lata. Wtedy jeszcze nie myślałam o małżeństwie, a tym bardziej ciąży, ale jak teraz sobie pomyślę, to my w sumie nie zabezpieczaliśmy się, w sumie to tylko stosunek przerywany był... i 4 lata bez wpadki? Może ja już wtedy byłam ciążooporna... :/

    Źle mi z takimi myślami, źle ze świadomością, że na świecie są ludzie, którzy mimo starań nie doczekują się potomstwa i to właśnie jestem JA! :(

    Niby człowiek potrafi już z tym żyć, ale czasami jak tak dopadnie ta myśl, to aż w środku... aż tak się wszystko nagle zapada...
    Tedka, nie jesteś sama, dzielnie Ci w tym towarzyszę ;)

    starania od I 2020
    Adenomioza, któtka fl
    reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
    u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
    I FET VI 24 - X
    IIFET VII 24 - cb
    IIIFET X 24 - cb
  • Tedka Autorytet
    Postów: 2162 1352

    Wysłany: 10 kwietnia 2024, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak89 wrote:
    Tedka, nie jesteś sama, dzielnie Ci w tym towarzyszę ;)

    :( <3

    Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
    Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.

    👩Żona:
    Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.

    Leki:
    Letrox. Dostinex.

    Suplementy:
    Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.

    🧑Mąż:
    Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.

    Suplementy:
    Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
‹‹ 23 24 25 26 27 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ