Kwiecień plecień❄️ trochę słońca🌞, ja chcę dziecko od zająca!🐇
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie testy nigdy nie oszukały zawsze pokazywały BIEL! a zrobiło się ich maaaasę.
Nigdy, ani cienia cienia, nic...
Dlatego zastanawiam się, czy po prostu może dziewczyny nie widywałyście kreski testowej, albo wyłapywałyście jakieś biochemy. Bo aż trudno mi uwierzyć, że kreska jest w stanie się pokazać tak o, bez żadnych HCG w moczu No ale wiadomo, to tylko testy za parę złotych. Co tu się dziwić.Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Mnie dzisiaj okrutnie głowa z rana boli, w Warszawie zapowiadają piękną pogodę, zaiste taka jest, ale po południu ma się zrobić jakoś mgliście. Pewnie stąd te bóle... ciśnienie, te sprawy. Za to ciepło wspaniale, pierwszy dzień w letniej sukience
Dzisiaj, teoretycznie, 10dpo u mnie. Choć aplikacja uparcie pokazuje co innego. Póki co nie czuję nic. Wczoraj delikatny ból miesiaczkowy, ale... w tym cyklu właściwie zero bólu (zazwyczaj od około 6-7dpo już bolał brzuch). Cycuszki w ogóle nie spęczniały, żadnych objawów na @ i na ciążę Przynajmniej nie będzie okazji do ich analizowania Jedynie temperatura skacze sobie niczym zajączek wielkanocny, góra, dół, góra, dół. Tak to nigdy nie miałam, takich wahań.
Może torbiel tak robi? Ciekawe. Musze poczytać ;P
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Kleopatra, to nic nie mów, bo wróżenie z wyrostka zgubiło nie jednego doświadczonego ultrasonografistę 😉. Mój Tadziuś pierwotnie miał być dziewczynką 😅.
kleopatr4 lubi tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Nowa2024 wrote:U mnie niestety dziś 🐒 i pojawiła się punktualnie po 28 dniach mimo że do soboty brałam cyclogest. Od wczoraj wieczora mam zalamke…już wiedziałam ze znowu się nie udało. To był 11 cykl starań, pierwszy stymulowany i wiem, wiem że wiele z was ma tu o dużo gorszą sytuację, dłuższe starania, próby ivf i problemy zdrowotne…ale jakoś czuję że mam dość…z jednej strony najchętniej bym to wszystko przerwała, a z drugiej strony chce zacząć kolejną stymulację i iść do przodu…i nasze wyniki niby ok a ciąży brak 🤷♀️ w tym cyklu mąż powtórzy badanie nasienia, a ja wszystkie badania z krwi. Najgorsze że też za bardzo nie mam się komu wygadać bo o problemie z zajściem wiedzą tylko nasi rodzice i nikt inny, dlatego piszę tu może choć trochę mi ulży…
Ale za wszystkie testujące i te które dopiero będą testować trzymam ogromne kciuki, żeby choć dla was ten cykl zakończył się wielkim szczęściem ✊✊✊
Przytulam mocno🫂 życzę dużo siły i aby jednak ten nowy cykl okazał się szczęśliwy 🤞🏻🤞🏻🍀❤️Nowa2024 lubi tę wiadomość
-
Tedka wrote:Mnie testy nigdy nie oszukały zawsze pokazywały BIEL! a zrobiło się ich maaaasę.
Nigdy, ani cienia cienia, nic...
Dlatego zastanawiam się, czy po prostu może dziewczyny nie widywałyście kreski testowej, albo wyłapywałyście jakieś biochemy. Bo aż trudno mi uwierzyć, że kreska jest w stanie się pokazać tak o, bez żadnych HCG w moczu No ale wiadomo, to tylko testy za parę złotych. Co tu się dziwić.
w poprzendim cyklu oszukał mnie strumieniowy Facelle. Cień był, ale test był przelany, więc pewnie dlatego.PCOS od 2015
10.2023 odstawienie anty
28.03.2024 ⏸️❤️
16.04.2024 4,4 mm cudu, jest serduszko ❤️
22.05.2024 NIFTY
28.05.2024 prenatalne 🥼 zdrowy chłopak, ryzyka niskie🩵
Termin 09.12.2024 -
Ja dziś mam okropne mdłości i alergia w dodatku mi dokucza a nie mogę brać teraz leków, pije tylko wapno, ale od zawsze średnio mi pomaga, w dodatku jestem w pracy i muszę być, bo szefowa na urlopie.... masakra🤢😔🥺
-
Tedka wrote:Mnie dzisiaj okrutnie głowa z rana boli, w Warszawie zapowiadają piękną pogodę, zaiste taka jest, ale po południu ma się zrobić jakoś mgliście. Pewnie stąd te bóle... ciśnienie, te sprawy. Za to ciepło wspaniale, pierwszy dzień w letniej sukience
Dzisiaj, teoretycznie, 10dpo u mnie. Choć aplikacja uparcie pokazuje co innego. Póki co nie czuję nic. Wczoraj delikatny ból miesiaczkowy, ale... w tym cyklu właściwie zero bólu (zazwyczaj od około 6-7dpo już bolał brzuch). Cycuszki w ogóle nie spęczniały, żadnych objawów na @ i na ciążę Przynajmniej nie będzie okazji do ich analizowania Jedynie temperatura skacze sobie niczym zajączek wielkanocny, góra, dół, góra, dół. Tak to nigdy nie miałam, takich wahań.
Może torbiel tak robi? Ciekawe. Musze poczytać ;P
Oby to jednak był dobry zwiastun🤞🏻🤞🏻🍀❤️Tedka lubi tę wiadomość
-
aambrozjaa93 wrote:Ja dziś mam okropne mdłości i alergia w dodatku mi dokucza a nie mogę brać teraz leków, pije tylko wapno, ale od zawsze średnio mi pomaga, w dodatku jestem w pracy i muszę być, bo szefowa na urlopie.... masakra🤢😔🥺
Oj, to niedobrze. Na co masz uczulenie?
Ja się zastanawiam nad jakimiś porządnymi testami alergicznymi, ale nie wiem jak się za to zabrać. Mam wykupiony pakiet medyczny, są w cenniku opisane ceny np. za 1 alergen, ale nie wiem, czy sama sobie mogę iść, wybrać i zapłacić za wykonanie, czy muszę mieć skierowanie, itd. Może dermatolog by mi przepisała w czwartek akurat?
Pamiętam kiedyś, jeszcze za panny, czyli jakies... 10 lat temu, robiłam badania i wyszło mi małe uczulenie na psa (około 3 w skali chyba do 10) i na jakieś drzewa iglaste - pamiętam, że powiedziała coś w stylu, że jak wakacje to lepiej nad morzem niż w górach. Ale za cholerkę nie pamiętam co to było :p
Teraz na pewno chciałabym też zrobić sobie pokarmowe. Robiłam w Alabie taki pakiet 20 alergenów podstawowych i niby nic nie wyszło, ale te 20 to pewnie za mało, żeby dokładnie ocenić sytuację.
A Ty robiłaś jakieś badania w kierunku alergii? Polecisz coś?Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
aambrozjaa93 wrote:Oby to jednak był dobry zwiastun🤞🏻🤞🏻🍀❤️
Oj, chyba byłabym fenomenem na skalę światową.Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
kleopatr4 wrote:O jacie! Ale to zleciało a ty już w 11tc!!! Piękny bałwanek🥹 Widać już nawet płeć ale nie powiem nic!😉🤐
Nie no, teraz to musisz powiedzieć 🤭 ja czuję drugiego chłopaka 😊 ale powiedz bo próbowałam z tego odczytać, ale ja wszędzie widzę chłopaków 😂😂
Ogólnie jest mi to mega obojętne i na nic się nie nastawiam, ale nie mogę się doczekać aż się dowiem na 100% i będę mogła wpaść w szał zakupów 🤫
W ogóle dzisiaj mój syn dostał się do przedszkola - do przedszkola! 😭 Kiedy to minęło, mam dorosłe dziecko 😭😭Tedka, aambrozjaa93, lawendowePole, kleopatr4, Magda_O lubią tę wiadomość
-
miska122 wrote:Nie no, teraz to musisz powiedzieć 🤭 ja czuję drugiego chłopaka 😊 ale powiedz bo próbowałam z tego odczytać, ale ja wszędzie widzę chłopaków 😂😂
Ogólnie jest mi to mega obojętne i na nic się nie nastawiam, ale nie mogę się doczekać aż się dowiem na 100% i będę mogła wpaść w szał zakupów 🤫
W ogóle dzisiaj mój syn dostał się do przedszkola - do przedszkola! 😭 Kiedy to minęło, mam dorosłe dziecko 😭😭
Gratuluję pasowania na przedszkolaka! 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2024, 12:36
kleopatr4 lubi tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
lawendowePole wrote:Ocenia się położenie wyrostka płciowego (to co wystaje i wygląda na penisa 😉) - im bardziej równoległy do kręgosłupa tym większa szansa na dziewczynkę. Im większy kąt - tym większa na chłopca. Ale jak pisałam, nawet doświadczony lekarz może się pomylić. Mój był doświadczony i sam potem na połówkowych odszczekiwał 😜. Wiarygodne szacowanie płci zaczyna się po 16 tc, kiedy zaczynają się tworzyć zewnętrzne narządy płciowe - wtedy wystarczy dobry sprzęt i dobre ułożenie dziecka z widokiem na krocze i nie ma mowy o pomyłce 😉.
Gratuluję pasowania na przedszkolaka! 😁 -
Hej, to mój pierwszy raz tutaj 🩷
Obserwuje już forum od jakiegoś czasu.
Chciałabym być wpisana na 24.04 bo wtedy ma się pojawić 🔴.
Trzymam kciuki za was wszystkie i za siebie samą.
Za mną już dwie straty. Od marca zmiana ginekolożki, mam nadzieję, że w najbliższych miesiącach coś się uda 🩷aambrozjaa93, kknn, Kasiak89 lubią tę wiadomość
Ciąża 1: 19.02.2023-10.05.2023 11+3 👼
Ciąża 2: 2.09.2023-6.10.2023 4+5 👼
Staramy się dalej 💔
PAI-1 hetero
MTHFR C677T
Niedoczynność tarczycy
Po 1 👼 wdrożony euthyrox 50 (TSH 3,3)
Ciąża 2 👼 TSH 1,3
03.2024 TSH 0,071, Anty TG 98 (Możliwe Hashimoto)
Od 03.2024 nowa ginekolog- w końcu zlecone badania hormonów + wymaz z szyjki macicy na uraplasme itd.
Zlecone badanie CA 125, test czynnościowy prolaktyny i histeroskopia.
Mąż niebadany, ale zbieramy się. -
Tedka, mnie też testy nigdy nie oszukał. Jak nie było ciąży, to nie było. Jak już była to i test pokazał.
Ale rano zrobiłam i biel. Więc obstawiam przesunięcie cyklu, antybiotyk stres, no nie ma co.
Ale zrobię jeszcze test w czwartek, z myślą o Tobie 😊
Jutro już nie robię, nie chce się nakręcać.
Aambrozja współczuję, jak będziesz miała możliwość to uciekaj do domu.
Ja właśnie wracam z uczelni, dzisiaj mieliśmy zastępstwo i pani stwierdziła, że zrobi nam 6 h w godzinę bo to 'łatwy materiał'. To nic, że matematyka nie jest łatwa, no ale cóż, wszyscy szczęśliwi 😊
Oby egzaminy nie były trudne 😂😅
aambrozjaa93 lubi tę wiadomość
-
Tedka wrote:Oj, to niedobrze. Na co masz uczulenie?
Ja się zastanawiam nad jakimiś porządnymi testami alergicznymi, ale nie wiem jak się za to zabrać. Mam wykupiony pakiet medyczny, są w cenniku opisane ceny np. za 1 alergen, ale nie wiem, czy sama sobie mogę iść, wybrać i zapłacić za wykonanie, czy muszę mieć skierowanie, itd. Może dermatolog by mi przepisała w czwartek akurat?
Pamiętam kiedyś, jeszcze za panny, czyli jakies... 10 lat temu, robiłam badania i wyszło mi małe uczulenie na psa (około 3 w skali chyba do 10) i na jakieś drzewa iglaste - pamiętam, że powiedziała coś w stylu, że jak wakacje to lepiej nad morzem niż w górach. Ale za cholerkę nie pamiętam co to było :p
Teraz na pewno chciałabym też zrobić sobie pokarmowe. Robiłam w Alabie taki pakiet 20 alergenów podstawowych i niby nic nie wyszło, ale te 20 to pewnie za mało, żeby dokładnie ocenić sytuację.
A Ty robiłaś jakieś badania w kierunku alergii? Polecisz coś?
Tak w skrócie to jestem uczulona na praktycznie wszystko co kwitnie i może uczulać😅 i jeszcze na kurz, roztocza. Chociaż w okresie kwitnienia to przeszkadza mi też sierść naszego kota, nie mogę jeść jabłek, bo mnie swędzi po tym podniebienie (w inne pory roku mogę🤷🏼♀️) i nawet od zapachu perfum kicham😅. Mam to od dziecka po moim ojcu. Zaczęło się od skazy białkowej jak byłam jeszcze niemowlakiem, potem przeszło w typowe objawy, czyli katar sienny, łzawienie i swędzenie oczu, a następnie miałam taki okres w szkole podstawowej, że stopy mi pękały do krwi i wiadomo dyskomfort przy chodzeniu a tu szkoła, WF i te sprawy. Potem te objawy odpuściły i po kilku latach w miarę standardowych objawów o różnym nasileniu ponad rok przed ślubem spuchły mi mega oczy i dostałam wielkich swędzących plam na skórze, które z czerwonych zrobiły się białe🤷🏼♀️ wtedy w końcu poszłam na odczulanie. Ale prywatnie z ubezpieczenia z pracy, bo jak chciałam się dostać do lekarza to dowiedziałam się, że u mnie w mieście alergolog na NFZ to mnie przyjmie za pół roku a ja wyglądałam i czułam się no bardzo średnio😅
Robiłam zawsze te podstawowe testy (od dziecka już je przeszłam kilka razy, bo wiadomo co lekarz to wymagał) bo i tak wszystko mi wychodziło całe na czerwono, więc niestety nie polecę jakichś konkretnych. Ale warto zrobić jeśli coś dokucza, to na pewno. Odczulałam się przez rok, ale właśnie z uwagi na ciążę musiałam przestać chociaż dzięki temu w pierwszej ciąży praktycznie nie miałam objawów alergii. Miałam oczywiście do tego wrócić, ale jakoś przez brak czasu wyszło tak, że tego nie zrobiłam, mój błąd, teraz się męczę🫣 akurat już bym była po całym odczulaniu, czyli jakieś 5 lat ciągiem to trwa😅 no ale cóż, pozostało mi się za to zabrać po kolejnym porodzie i doprowadzić sprawę do końca, bo naprawdę po tym roku czułam się o niebo lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2024, 08:41
-
Oloololily wrote:Hej, to mój pierwszy raz tutaj 🩷
Obserwuje już forum od jakiegoś czasu.
Chciałabym być wpisana na 24.04 bo wtedy ma się pojawić 🔴.
Trzymam kciuki za was wszystkie i za siebie samą.
Za mną już dwie straty. Od marca zmiana ginekolożki, mam nadzieję, że w najbliższych miesiącach coś się uda 🩷
Witamy, zapraszamy🥰 już wpisuję i trzymam mocno kciuki🤞🏻🤞🏻🍀❤️ -
aambrozjaa93 wrote:Ja dziś mam okropne mdłości i alergia w dodatku mi dokucza a nie mogę brać teraz leków, pije tylko wapno, ale od zawsze średnio mi pomaga, w dodatku jestem w pracy i muszę być, bo szefowa na urlopie.... masakra🤢😔🥺Baby #1 Wrzesień 2024
-
Nowa2024 wrote:U mnie niestety dziś 🐒 i pojawiła się punktualnie po 28 dniach mimo że do soboty brałam cyclogest. Od wczoraj wieczora mam zalamke…już wiedziałam ze znowu się nie udało. To był 11 cykl starań, pierwszy stymulowany i wiem, wiem że wiele z was ma tu o dużo gorszą sytuację, dłuższe starania, próby ivf i problemy zdrowotne…ale jakoś czuję że mam dość…z jednej strony najchętniej bym to wszystko przerwała, a z drugiej strony chce zacząć kolejną stymulację i iść do przodu…i nasze wyniki niby ok a ciąży brak 🤷♀️ w tym cyklu mąż powtórzy badanie nasienia, a ja wszystkie badania z krwi. Najgorsze że też za bardzo nie mam się komu wygadać bo o problemie z zajściem wiedzą tylko nasi rodzice i nikt inny, dlatego piszę tu może choć trochę mi ulży…
Ale za wszystkie testujące i te które dopiero będą testować trzymam ogromne kciuki, żeby choć dla was ten cykl zakończył się wielkim szczęściem ✊✊✊
Bardzo mi przykro 🫂 znam ten smak rozczarowania… I wiem, że nie trzeba słów pocieszenia, a kogoś kto wysłucha. Tule mocno!04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
aambrozjaa93 wrote:Ja dziś mam okropne mdłości i alergia w dodatku mi dokucza a nie mogę brać teraz leków, pije tylko wapno, ale od zawsze średnio mi pomaga, w dodatku jestem w pracy i muszę być, bo szefowa na urlopie.... masakra🤢😔🥺
Ja też już zaczęłam mdłości I zmęczenie 😬
Dziś ledwo żywa, czekam na wizytę i będę odpoczywać w domku bo długo tak nie pociągnę w swojej pracy.
Dziś znowu trzeba było dźwigać i nosić mimo że wcale nie takie "ciezkie" to zmęczona bardziej niż po tygodniu nocek. A potem będę żałować bo mnie podbrzusze będzie ciągnąć. -
Pulsik wrote:Kochana który ty masz już tc? Jak wizyta u lekarza umówiona?
Ja też już zaczęłam mdłości I zmęczenie 😬
Dziś ledwo żywa, czekam na wizytę i będę odpoczywać w domku bo długo tak nie pociągnę w swojej pracy.
Dziś znowu trzeba było dźwigać i nosić mimo że wcale nie takie "ciezkie" to zmęczona bardziej niż po tygodniu nocek. A potem będę żałować bo mnie podbrzusze będzie ciągnąć.
Według apki dziś pełne 5tc, ale pewnie wszystko się okaże na badaniu. Wizytę u gina mam na 18 kwietnia. To będzie (też wg apki) 6tc+2, więc mam nadzieję coś więcej już zobaczyć 😊 Ale prawdę mówiąc to po dzisiejszym samopoczuciu już się zastanawiałam czy nie szukać wizyty gdzieś szybciej i iść chociaż na kilka dni na L4, bo jest masakra dziś😔
U Ciebie koniecznie jak dźwigasz w pracy to najlepiej na zwolnienie. Ja w pierwszej ciąży się tak załatwiłam i musiałam brać luteinę przez silne bóle w podbrzuszu od dźwigania. Niby gdzieś czytałam, że zostało to obalone, że podnoszenie ciężarów szkodzi szczególnie jak kobieta wcześniej dźwigała dużo, ale pewnie to zależy od przebiegu ciąży, samopoczucia, reakcji i wielu czynników i od tego co lekarz powie. Także idź na zwolnienie i wypoczywaj🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2024, 23:24
Pulsik lubi tę wiadomość