Kwietniowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
justyna1220 wrote:Kochane zrobiłam dzisiaj sikańca, zauważyłam delikatną drugą kreskę, budzę męża on tez widzi Niestety aparat ledwo widzi wiec będzie ciężko to udowodnić Jutro beta trzymajcie kciuki
justyna1220 lubi tę wiadomość
-
justyna1220 wrote:Kurcze tak się teraz zastanawiam, do czerwca mam umowę, więc pewnie ubezpieczenie mi się skończy, orientujecie się może jak to wygląda ??
Raczej tak....PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
Kozisina wrote:Ja sobie grzecznie czekam. Nic nie wmawiam, nie wymyślam. Objawów nie mam i nie szukam. Cycki bez zmian w brzuch uciska, ale to i mojego męża potrafi posciskac w brzuchu wiec bez swirowania.
Wiecie...w pracy sie ubezpieczyłam w nnw. Z opcja ze za poród dostaję pieniążki. Fajna sprawa. Śmieje się, bo mam 9 mcy karencji na poród, ze z moim szczęściem zajdę tak żeby nie dostac tej kasy. Mój P się śmieje, ze dobrze obmyśliłam - wywołać ciążę pechem... Haha
Ja nie mam objawów również , znaczy coś tam mam, ale to nie ekscytuję się tym, bo wiadomo jak jest, trzeba czekać i tyle pozostaje
-
Brychra wrote:Cześć dzuewczyny:) planowy @ 2.05. Testował wczoraj 9 dpo ujemny.. chyba znowu będzie du##
Czekaj na tyłeczku na termin i dopiero sprawdzamy Ja testuję 3 maja wtedy mam termin @. Tyle że wieczorem późnym , ale może rano by już coś pokazało
-
Kozisina wrote:Raczej tak....
Muszę zadzwonić bezpośrednio do Warty chyba bo tam mamy to ubezpieczenie, zobaczę ile by kosztowało gdybym chciała kontynuować. W pracy nie chce mówić, że jestem w ciąży i raczej nie chcę przedłużać umowy... mamy trochę inne plany -
justyna1220 wrote:Muszę zadzwonić bezpośrednio do Warty chyba bo tam mamy to ubezpieczenie, zobaczę ile by kosztowało gdybym chciała kontynuować. W pracy nie chce mówić, że jestem w ciąży i raczej nie chcę przedłużać umowy... mamy trochę inne plany
-
Ja mam problem bo mam hemoroidy po porodzie , znaczy po ciąży generalnie, no i co jakieś 2 miesiące muszę zastosować sobie czopka, ale ze sterydem. Pomaga mi ten jeden i znowu mam przerwę na 2 miesiące. Ech i właśnie od dwóch dni mam tak, że znowu dużo krwi mam przy robieniu kupki, bo znowu mam zatwardzenie No i co teraz...niby dzieciątko ewentualne jeszcze nie jest ze mną powiązane jeśli już dzisiaj mam 9 dpo, choinka nie wiem co robić, bo jak nie wezmę to będę tak krwawić a jak wezmę i w razie czego zaszkodzę ? Rany no...mogłabym poczekać ale czym później zareaguję tym gorzej
Nie mam swojego lekarza jeszcze...więc nie zadzwonię nawet aby się dowiedzieć.
-
Offca88 wrote:Ja mam problem bo mam hemoroidy po porodzie , znaczy po ciąży generalnie, no i co jakieś 2 miesiące muszę zastosować sobie czopka, ale ze sterydem. Pomaga mi ten jeden i znowu mam przerwę na 2 miesiące. Ech i właśnie od dwóch dni mam tak, że znowu dużo krwi mam przy robieniu kupki, bo znowu mam zatwardzenie No i co teraz...niby dzieciątko ewentualne jeszcze nie jest ze mną powiązane jeśli już dzisiaj mam 9 dpo, choinka nie wiem co robić, bo jak nie wezmę to będę tak krwawić a jak wezmę i w razie czego zaszkodzę ? Rany no...mogłabym poczekać ale czym później zareaguję tym gorzej
Nie mam swojego lekarza jeszcze...więc nie zadzwonię nawet aby się dowiedzieć. -
Tak ja miałam do porodu fajną babkę problem tylko w tym, że ona pracuje jeszcze w szpitalach tutaj jest zaledwie 3 razy w miesiącu. I nie odbiera tel bo wiecznie jest na oddziałach. Także no...zrezygnowałam bo ja właśnie potrzebuję mieć możliwość zadzwonienia. Ty wiem chodzisz prywatnie ja mam poleconą babkę ale na NFZ. Pójdę do niej i zobaczę jaka jest, ale to już jak będę w ciąży.
-
Mam od mojego malucha taką panią lekarkę , że rewelacja, ze świeczką takiej szukać. Zadzwonić można o każdej porze dnia, każdego ma wpisanego do telefonu No złota kobieta Nie namawia na nic, nie wali w dziecko lekami, po prostu rozsądna babka
I wsio na NFZ tak się poświęca
-
Deneira wrote:Cudownie!!!!!! Zarazac!!!! Hahahaha ja dzis pierwszy raz wzielam duphaston. Śniło mi sie w ogole ze dostałam @ ;/. Ciagle boli mnie podbrzusze jakby zaraz miała @ przyjsc. Piersi obolałe ale tragedii nie ma. Dzis temp znów skoczyła mi do 36,03 także do mojego najwyższego poziomu. Powiem wam ze ja nie wiem co mam myślec o tym wszystkim. Nawet maż mowi ze strasznie dziwny ten cykl.
Deneira, tez miałam bóle miesiączkowe, ale przerywane, wczoraj praktycznie już ich nie było, w sumie dzisiaj mam mdłości, ból pleców i ciężkie piersi czyli to co rzeczywiście mi najbardziej dokuczało od paru dni po owulce. Także ten ból piersi u ciebie może jednak coś zwiastuje W każdym bądź razie mi sie wydaje, że i u Ciebie będzie zielono, czego czyli bardzo życzę :* Zarażać będe po jutrzejszych wynikach Bety -
Offca88 wrote:Oni mają wiele magnezów ale jeśli myślę o tym samym to to jest tlenek magnezu średnio przyswajalny, nie ma co wierzyć każdemu, ja wiem, że mało osób o tym wie mimo sprzedawania w aptece . Następnym razem kup sobie magne b6 max jest znacznie lepszy i lepiej przyswajalny Oczywiście nie chciałam Cię urazić , po prostu pracuję w aptece i wiem jak to bywa a chcę abyś miała naprawdę dobry magnez
-
Offca88 wrote:Ja mam problem bo mam hemoroidy po porodzie , znaczy po ciąży generalnie, no i co jakieś 2 miesiące muszę zastosować sobie czopka, ale ze sterydem. Pomaga mi ten jeden i znowu mam przerwę na 2 miesiące. Ech i właśnie od dwóch dni mam tak, że znowu dużo krwi mam przy robieniu kupki, bo znowu mam zatwardzenie No i co teraz...niby dzieciątko ewentualne jeszcze nie jest ze mną powiązane jeśli już dzisiaj mam 9 dpo, choinka nie wiem co robić, bo jak nie wezmę to będę tak krwawić a jak wezmę i w razie czego zaszkodzę ? Rany no...mogłabym poczekać ale czym później zareaguję tym gorzej
Nie mam swojego lekarza jeszcze...więc nie zadzwonię nawet aby się dowiedzieć.
Znam ten problem, też nabawiłam się tego po porodzie, na szczęście jakiś czas już nie wraca, ale pewnie kolejna ciąży spowoduje nawrót ;/ Co do tego leków to wydaje mi się, że nie powinny zaszkodzić, ewentualnie może kup jakieś lżejsze środki, tylko znowu nie wiadomo czy pomogą ;/ -
justyna1220 wrote:Muszę zadzwonić bezpośrednio do Warty chyba bo tam mamy to ubezpieczenie, zobaczę ile by kosztowało gdybym chciała kontynuować. W pracy nie chce mówić, że jestem w ciąży i raczej nie chcę przedłużać umowy... mamy trochę inne plany
A o co dokładnie się rozchodzi? O ubezpieczenie w ciąży? -
marta95 wrote:Ja się chyba znowu zalamalam...co się ze mną dzieje to ja nie wiem...moja temp chyba zamieniła się miejscami, w pierwszej fazie dość wysoko, potem niby w drugiej tak nisko. Nie widzę już szans na tą owulke, dosłownie mam dosyć
Kurcze, wcześniej już ci się zdarzały takie cykle? Bo poprzedni pamiętam, że też miałaś taki dziwny. Ale wcześniejsze?