Kwietniowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mierze o 5rano i ostatnio wywiązała się dyskusja:
'Która?
'5...
'To nastaw 10po i zmierz temperaturę.- zatkało mnie bo wszystko mówił przez sen...
Nawet on się wdrożył w mierzenie tempWiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 09:33
17.11.17-poronienie całkowite -
Cześć dziewczynki
To mój pierwszy wpis na forum. Postanowiłam, że do Was dołączę, bo sama już wariuję czekając na testowanie. Staramy się z Mężem już 6 miesiąc i na razie bez rezultatów. Myślałam, że zajście w ciążę będzie łatwe, proste i przyjemne, a tu się okazuje, że to wcale nie tak...
Na początku mierzyłam temperatury, tydzień przed miesiączką 2 razy dziennie się testowałam, a potem popadałam w minidepresję i histerię, gdy @ jednak przychodziła. Od tego cyklu przestałam prowadzić wykres, opieram się tylko na obserwacji śluzu i testach ovu. 3 kwietnia miałam piękną owulację i liczę, że w końcu się udało.
We wtorek, 19 kwietnia, powinnam dostać @, ale oczywiście łudzę się, że jej nie będzie I oczywiście mam kilka objawów, które mogłyby wskazywać na ciążę np. senność, takie dziwne ciągnięcie w podbrzuszu, lekki ból piersi (Mąż twierdzi, że się powiększyły, ale ja tego nie widzę). A na dodatek przedwczoraj zobaczyłam na bieliźnie 2 małe jasnoróżowe plamki krwi.
Aaaaa! Nie wiem czy wytrzymam jeszcze całe 6 dni z testowaniem. Najchętniej spróbowałabym już dzisiaj, ale z drugiej strony, szkoda mi marnować kolejny test ciążowy
Mam nadzieję, że z Wami jakoś dotrwał do testowania9 cykl starań -
Rudzielec91 wrote:ja na 99 % owulka jutro także jeszcze dziś i jutro a później dam trochę swojemu odpocząć zasłużył
Haha, Ty Szaleńcu^^ My na razie co 2gi dzień sobie , jak Pani doktor nakazała- no chyba że owulacyjny wyjdzie "+" to wtedy po<3 tego dnia również
Dziś USG, ciekawe co mi wyjdzie, albo raczej nie wyjdzie;)PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
Olinek wrote:Cześć dziewczynki
To mój pierwszy wpis na forum. Postanowiłam, że do Was dołączę, bo sama już wariuję czekając na testowanie. Staramy się z Mężem już 6 miesiąc i na razie bez rezultatów. Myślałam, że zajście w ciążę będzie łatwe, proste i przyjemne, a tu się okazuje, że to wcale nie tak...
Na początku mierzyłam temperatury, tydzień przed miesiączką 2 razy dziennie się testowałam, a potem popadałam w minidepresję i histerię, gdy @ jednak przychodziła. Od tego cyklu przestałam prowadzić wykres, opieram się tylko na obserwacji śluzu i testach ovu. 3 kwietnia miałam piękną owulację i liczę, że w końcu się udało.
We wtorek, 19 kwietnia, powinnam dostać @, ale oczywiście łudzę się, że jej nie będzie I oczywiście mam kilka objawów, które mogłyby wskazywać na ciążę np. senność, takie dziwne ciągnięcie w podbrzuszu, lekki ból piersi (Mąż twierdzi, że się powiększyły, ale ja tego nie widzę). A na dodatek przedwczoraj zobaczyłam na bieliźnie 2 małe jasnoróżowe plamki krwi.
Aaaaa! Nie wiem czy wytrzymam jeszcze całe 6 dni z testowaniem. Najchętniej spróbowałabym już dzisiaj, ale z drugiej strony, szkoda mi marnować kolejny test ciążowy
Mam nadzieję, że z Wami jakoś dotrwał do testowania -
marta95 wrote:Dziewczyny...powiedzcie mi, dlaczego mój mąż ma zawsze jakiś popęd seksualny jak ja mam @ ? Hahaha. Zastanawiam się zawsze nad tym, bo za każdym razem tak jest
Myślałam, że tylko mój tak ma Może chodzi o to, że wtedy jesteśmy takie niedostępne ^^
Dzięki za wsparcie marta95, czekam do dnia @, ale to meeeega trudne9 cykl starań -
Olinek wrote:Cześć dziewczynki
To mój pierwszy wpis na forum. Postanowiłam, że do Was dołączę, bo sama już wariuję czekając na testowanie. Staramy się z Mężem już 6 miesiąc i na razie bez rezultatów. Myślałam, że zajście w ciążę będzie łatwe, proste i przyjemne, a tu się okazuje, że to wcale nie tak...
Na początku mierzyłam temperatury, tydzień przed miesiączką 2 razy dziennie się testowałam, a potem popadałam w minidepresję i histerię, gdy @ jednak przychodziła. Od tego cyklu przestałam prowadzić wykres, opieram się tylko na obserwacji śluzu i testach ovu. 3 kwietnia miałam piękną owulację i liczę, że w końcu się udało.
We wtorek, 19 kwietnia, powinnam dostać @, ale oczywiście łudzę się, że jej nie będzie I oczywiście mam kilka objawów, które mogłyby wskazywać na ciążę np. senność, takie dziwne ciągnięcie w podbrzuszu, lekki ból piersi (Mąż twierdzi, że się powiększyły, ale ja tego nie widzę). A na dodatek przedwczoraj zobaczyłam na bieliźnie 2 małe jasnoróżowe plamki krwi.
Aaaaa! Nie wiem czy wytrzymam jeszcze całe 6 dni z testowaniem. Najchętniej spróbowałabym już dzisiaj, ale z drugiej strony, szkoda mi marnować kolejny test ciążowy
Mam nadzieję, że z Wami jakoś dotrwał do testowaniaOlinek lubi tę wiadomość
-
Olinek wrote:Cześć dziewczynki
To mój pierwszy wpis na forum. Postanowiłam, że do Was dołączę, bo sama już wariuję czekając na testowanie. Staramy się z Mężem już 6 miesiąc i na razie bez rezultatów. Myślałam, że zajście w ciążę będzie łatwe, proste i przyjemne, a tu się okazuje, że to wcale nie tak...
Na początku mierzyłam temperatury, tydzień przed miesiączką 2 razy dziennie się testowałam, a potem popadałam w minidepresję i histerię, gdy @ jednak przychodziła. Od tego cyklu przestałam prowadzić wykres, opieram się tylko na obserwacji śluzu i testach ovu. 3 kwietnia miałam piękną owulację i liczę, że w końcu się udało.
We wtorek, 19 kwietnia, powinnam dostać @, ale oczywiście łudzę się, że jej nie będzie I oczywiście mam kilka objawów, które mogłyby wskazywać na ciążę np. senność, takie dziwne ciągnięcie w podbrzuszu, lekki ból piersi (Mąż twierdzi, że się powiększyły, ale ja tego nie widzę). A na dodatek przedwczoraj zobaczyłam na bieliźnie 2 małe jasnoróżowe plamki krwi.
Aaaaa! Nie wiem czy wytrzymam jeszcze całe 6 dni z testowaniem. Najchętniej spróbowałabym już dzisiaj, ale z drugiej strony, szkoda mi marnować kolejny test ciążowy
Mam nadzieję, że z Wami jakoś dotrwał do testowania
Trzymaj się warto poczekać dłużej, bo to mniejsza huśtawka nastrojówOlinek lubi tę wiadomość
-
Olinek wrote:Myślałam, że tylko mój tak ma Może chodzi o to, że wtedy jesteśmy takie niedostępne ^^
Dzięki za wsparcie marta95, czekam do dnia @, ale to meeeega trudne -
Kozisina wrote:Haha, Ty Szaleńcu^^ My na razie co 2gi dzień sobie , jak Pani doktor nakazała- no chyba że owulacyjny wyjdzie "+" to wtedy po<3 tego dnia również
Dziś USG, ciekawe co mi wyjdzie, albo raczej nie wyjdzie;)
hehe ja w tamtym cyklu co drugi dzień a przy dodatnich wynikach testu owu 3 dni pod rząd, owulka była piękna ale niestety nie udało się, tym razem stawiam na większą ilość oby to coś dało hehe
Dawaj znać koniecznie po USG co tam !!!