Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Kwietniowe testowanie ;)
Odpowiedz

Kwietniowe testowanie ;)

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie że mężczyźni teraz bardziej świadomie podchodzą do sprawy:) ja modliłam się żeby u niego było wszystko ok bo ponoć leczenie mężczyzn jest trudniejsze. Czasami jednak wystarczą witaminki i przestrzeganie pewnych zasad :)

    Ja mojego gonię żeby nie trzymał lapka na kolanach i nie pił tyle kawy. Z reguły działa ale czasami się zapomina :)

    A Gabi jak do lipca zajdziemy obie w ciąże to musimy się koniecznie spotkać jak będę w Polsce :)

    Gabi. lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Gabi. Przyjaciółka
    Postów: 162 40

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia - to miło, że mąż się zaangażował...mój mi dzisiaj obiecał, że zacznie regularnie przyjmować Androvit, który mu kupiłam, bo się zdenerwowałam, jak zobaczyłam prawie pełne opakowanie, a już długo je ma ;)

    natalia__ lubi tę wiadomość

  • Gabi. Przyjaciółka
    Postów: 162 40

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem za Emilanka! :) Byłoby super!

  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój łyka androvit od 4 miesięcy i nic. Jak jest problem w kobiecie (owu albo ukryte choroby, hormony) a z reguły tak bywa to żaden androvit nie pomoże. Poza tym ja zawsze mężowi mówiłam że to tylko suplement a nie cudowny lek. Leki podają lekarze :)

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż to jest taki, że nie pokazuje jak bardzo pragnie dziecka, ale jak widzę, jak odnosi się do córeczki znajomych, to mnie serce boli, ze nie mogę dać mu takiego skarbu. Boże i znowu sie wzruszyłam. :D

    Gabi. lubi tę wiadomość

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi ja mojemu kochanemu mężowi codziennie tableteczki daję do rączki :) Menmag i witaminy takie ogólne inaczej nie ma szans żeby pamiętał. A tak jak ja biorę wieczorem swoją dawkę leków on już czeka z otwartą rączką bo wie że też dostanie :P

    Kofeinka świetnie Cię rozumiem i bardzo mocno trzymam kciuki :) Ja jestem po usunięciu polipów ( we wrześniu 2014) w grudniu było czystko ale z miesiąca na miesiąc rośnie szansa na to że może znów coś urosnąć a przy polipach szansa za zajście jest równa 1%... Oczywiście jest to nieporównywalne z SM ale czuję lekką presję czasu...

    Natalia mój mąż dopiero teraz po tylu latach starań powiedział że jest w 99 % gotowy i pragnie dziecka... Wcześniej wiedział że chce ale nie czuł się jeszcze w pełni gotów... Z resztą ja jak tak o tym myślę to chyba miałam podobnie... Los może właśnie tego chciał ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 17:32

    natalia__, kofeinka lubią tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja nie biorę luteiny tylko duphaston.

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    duphaston i luteina to prawie że to samo :) chodzi o leczenie zaburzeń progesteronu przynajmniej z mojej wiedzy tak wynika

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Gabi. Przyjaciółka
    Postów: 162 40

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilanka może to jest sposób - do rączki! Chyba też tak zacznę robić, przynajmniej będę mieć pewność, że bierze :P
    Wiem, że to tylko suplement, ale wielu przypadkach bardzo pomógł, tylko właśnie przy długim, regularnym stosowaniu. na pewno w każdym razie nie zaszkodzi.
    Ja u siebie sprawdzam i ew."naprawiam" co się da..więc więcej zrobić nie mogę ;)

  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale jednak ;) W każdym razie na jego wychodzi. Ogólnie cieszę się że dostałam ten lek z jednej strony bo mój pms nie istnieje :) a bolało zawsze baaardzo przed @.

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ogóle nie ogarniam Waszych tematów wiec mało pisze jeśli chodzi o monitoringi czy badania, witaminy.
    My w maju chcieliśmy dziecko miesiąc bez zabezpieczenia i byłam w ciąży która zakończyła się w 11 tc. Ja wtedy niczego nie brałam, maz tak samo. PP nie miałam robić badań tylko poczekać aż będziemy się chcieli starać znowu. W marcu byłam u lekarza dostałam 3 badania do wykonania i 20.04 mam kolejna wizytę. Niby starania tez zaczęliśmy ale chyba się spoznilismy w tym miesiącu i dopiero w kwietniu po wizycie zaczniemy działać. Ja biorę od roku prawie folik a od 2 tygodni magnez. To tyle o nas :) jestem pełna podziwu waszej determinacji!

    Jeśli chodzi o badania to laboratorium DIAGNOSTYKA ma bony do pobrania na badania dla kobiet przed ciążą, w ciąży i dla dziecka. Bon o wartości badań za 270zl jest za 99 zł :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 17:39

  • Gabi. Przyjaciółka
    Postów: 162 40

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie, znacie może koszt badania nasienia w Diagnostyce, bo na ich stronie nie ma cennika?

  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka czy to determinacja? Ni wiem. Jak coś nie gra a starasz się i starasz i nic, to cos musi nie grać. U mnie wyszła niedoczynność tarczycy więc dobrze ze zrobiłam hormony, własnie dzięki forum :)

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest to determinacja czyli robienie wszystkiego żeby mieć dziecko :)
    Ja tego nie znam dlatego napisałam ze jestem pełna podziwu ze to ogarniacie i się nie poddajecie :)

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania to ja Ci powiem tak: Obyś nie musiała zacząć ogarniać tych wszystkich leczeń monitoringów i obserwacji. Oczywiście w razie potrzeby służymy pomocą ale chyba lepiej żyć w błogiej nieświadomości niż zacząć się nakręcać :) Trzymam kciuki żeby udało się bez problemowo :)

    No Sarenka oby to zadziałało tak jak powinno :) Ja nie miałam dokuczliwego PMS nawet brzuch mnie podczas miesiączki nie bolał. Teraz po zabiegu i po roku leczenia czuję się w okolicach okresu jak "rasowa" kobieta i mogę sobie nawet czasami ponarzekać :P U mnie to akurat dobre objawy bo oznacza to poprawne funkcjonowanie hormonów :)

    GAbi a z facetami to jak z dziećmi jak nie dasz do rączki to nici z kuracji :) o np od kiedy mój mąż bierze Menmag nie chrapie tak w nocy :P nie wiem jaki to ma związek i pewnie to przypadek ale działa :D My robiliśmy na Kościuszki badanie męża, i polecam to miejsce :) jak znajdę adres to Ci podam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 17:47

    kofeinka lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Kofeinka świetnie Cię rozumiem i bardzo mocno trzymam kciuki :) Ja jestem po usunięciu polipów ( we wrześniu 2014) w grudniu było czystko ale z miesiąca na miesiąc rośnie szansa na to że może znów coś urosnąć a przy polipach szansa za zajście jest równa 1%... Oczywiście jest to nieporównywalne z SM ale czuję lekką presję czasu...


    No właśnie... presja czasu... i jak tu lecieć na spontana, gdy z tyłu głowy cały czas jest ta paskudna świadomość o chorobie... :/
    Jutro chyba zafunduję swojemu M. MenMag i osobiście będę podawać do łapki.

    Ja biorę tylko Folik, Biofer Folic i Magnum Forte (MgB6)

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz ja to też jestem dobra w teorii i są momenty gdy ryczę jak bóbr. Tylko moje racjonalne podejście do świata nie pozwala mi się długo mazać :)

    Ja biorę: Inofolic, glucophage, bromergon, wit D, wit. C

    A w ogóle dziewczęta polecam wit D ponieważ jej niedobory mają bardzo negatywny wpływ na działanie całego organizmu :) i jest ona niezbędna do prawidłowego zagnieżdżenia się zarodka :)

    kofeinka lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Wiesz ja to też jestem dobra w teorii i są momenty gdy ryczę jak bóbr. Tylko moje racjonalne podejście do świata nie pozwala mi się długo mazać :)

    Ja biorę: Inofolic, glucophage, bromergon, wit D, wit. C

    A w ogóle dziewczęta polecam wit D ponieważ jej niedobory mają bardzo negatywny wpływ na działanie całego organizmu :) i jest ona niezbędna do prawidłowego zagnieżdżenia się zarodka :)

    A jaką możesz polecić wit D ??
    A może jakieś witaminy prenatalne??
    Bo ja się w tych sprawach niestety nie orientuję

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 18:04

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja biorę w kroplach JuviD z tego co pamiętam. I nie wiem czy można ją dostać tak o. Ja mam przepisane od lekarza i z wiem czy można dostać bez recepty. Najlepiej zapytaj lekarza swojego o to. Ja muszę brać wit D także z powodu miejsca zamieszkania bo mieszkam na Islandii a tu różnie ze słońcem bywa :D

    z wit prenatalnych mogę polecić femibion - ale to tylko moje zdanie. Po innych preparatach źle się czułam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 18:05

    kofeinka lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. ;) Ja testuję 10 kwietnia. To mój 10 cykl starań. Jestem po dwóch poronieniach, w 6 i 7 tygodniu ciąży. Jestem jakiś 3 dzień po owulacji i już nie mogę wytrzymać. Brak mi cierpliwości. Pozdrawiam. ;)

‹‹ 21 22 23 24 25 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ