KWIETNIOWE TESTOWANIE 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNowa, a na pewno miałaś wtedy owulacje? U mnie po monitoringach się okazało, że ciało tak reaguje chyba na pik LH i owu jest przy tym drugim skoku
BTW. Ja mam niewydolność ciałka, najwyższy prog (w ciąży!) 17!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 07:48
-
Nie miałam teraz monitoringu ale zawsze miałam owu od 10 do 12 dc. Progesteron mam bez szału ale tez bez tragedii - 13-15 bez leków. Przebadam sobie teraz w piątek, 7-8 dpo
W ogóle przeczytałam teraz, ze to czy ciałko działa prawidłowo można sprawdzić badając progesteron 3 razy podczas fl, ze wynik powinien wynosić przynajmniej 40
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 07:53
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualnyJa badałam 3 razy, dzień za dniem w 5dpo, 6dpo i 7 dpo i różne były wkaźniki ale między 12,8 a 11,3 więc bez szału ale w normie.nowa na dzielni wrote:Nie miałam teraz monitoringu ale zawsze miałam owu od 10 do 12 dc. Progesteron mam bez szału ale tez bez tragedii - 13-15 bez leków. Przebadam sobie teraz w piątek, 7-8 dpo
W ogóle przeczytałam teraz, ze to czy ciałko działa prawidłowo można sprawdzić badając progesteron 3 razy podczas fl, ze wynik powinien wynosić przynajmniej 40 -
Katekum ja teraz będę miała wstręt do piekarników!!! Mąż będzie cierpiał :p ale całe szczęście że żyjemy !KateKum wrote:Dzień dobry
Iza normalnie szok. Całe szczęście, ze jesteś cała i zdrowa. Ja też kupiłam piekarnik whirpool. Aż się boję
U mnie dzisiaj leje deszcz, ale ciepło. Rano zmierzyłam tempke i dalej utrzymuje się na wysokim poziomie. Chyba mi nic nie pozostaje jak upuścić krew na betę i proga, bo mój organizm chyba sobie ze mnie żartuje. Jeżeli tak ma wyglądać każdy cykl z luteiną to jakaś masakra.
No nic. Miłego dnia Wam życzę. Ja tymczasem zarzucam tapetę i do pracy uciekam :*
U mnie dzisiaj owulacja i najgorsze 2 tygodnie przede mną :p
Kochane udanego dnia Wam życzę :*
Malgonia, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Dzień dobry w nowym tygodniu. Będzie chyba długo.
Mało się udzielałam ostatnio, bo głowę miałam robotą zaprzątniętą, ale wczoraj coś mnie podkusiło nasikać na teściora, bo lekkiego plamienia dostałam i takie coś wyszło.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cee758c365be.jpg
Tzn to już jest na prawidłowym żółtym Bobo, bo musiałam lecieć do apteki, te allegrowe bladziocha pokazały, więc dla pewności tu macie bobka.
Spisałam się z ginem i kazał mi brać luteinę zachomikowaną z zapasów w domu i we wtorek mam się wcisnąć między pacjentkami.
Dziś pojechałam na betę, dodałam proga, homocysteinę i kwas foliowy do pakietu, więc dziś proszę Was bardzo mocno o kciuki.
Dziś lekko mnie brzuch ćmi, mam nadzieję, że Bąbel się wgryza po prostu. Żywej krwi na szczęście nie ma, leciutkie plamienie z resztkami luteiny (mam dopochwową).
I teraz liczby:
owulacja - 13-14dc,
test wczorajszy - 26dc,
@ miała być planowo pewnie we wtorek - 28dc.
Dziewczyny proszę Was tu o jedno z racji tego, że znamy się już szmat czasu. Wy spojrzycie obiektywnie, jeśli beta będzie za nisko, czy cokolwiek będzie za nisko to piszcie mi to. Bez pocieszania, że będzie dobrze. Wiem, że może być różnie.
Moje rozjechane cytokiny najbardziej mnie martwią, bo żadnych kroplówek nie zdążyłam wziąć, a tu taka niespodzianka.
Napisałam do dr P czy mam teraz jakoś brać kroplówkę czy dopiero 6-8tc, bo wspominał mi o czymś takim.
Byłam wczoraj u M, bo był w pracy i też jest w szoku, że nam się udało, bo
było jak na lekarstwo, ale test pokazuje, że coś się zadziało.
Na razie cieszę się z małego sukcesu, że cokolwiek drgnęło. Teraz chcę wierzyć, że to żaden biochem czy pozamaciczna i że w dobrym miejscu się ulokuje Bąbelek.
Aha i jutro lecę do dr W po Clexane i Luteinę jeszcze. Jeśli coś jeszcze warto by było brać to mnie oświećcie, żebym go podpytała, bo w tej chwili nie potrafię trzeźwo myśleć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 08:11
Siwulec, wisienka94, reset, nowa na dzielni, Luna1993, Jeżowa, justyna14, lamka, Minie Black, nenusia, Izape_91, Cabrera, KateKum, Malgonia, 91Ewela09, Morusek, Phnappy, MOJE, KateHawke, Bajkaaa, Lunaris, Flowwer, by7mistake, Cheresta, Meśka, Kaczorka, MaryAnn, Lena21, Czrna 81, Nat90, Bocianiątko, Barbarka1984, blue00, Maja84, -Mamunia-, meggire, moyeu lubią tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Izape - ja byłam w ciężkim szoku jak napisałaś o tym piekarniku, normalnie masakra, producent powinien ani jakieś odszkodowanie wypłacić.
Karma!! Mocno trzymam kciuki!
Karma88 lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Karma miałam identyczną kreskę 13dpo przy becie 92
:* i to nie był biochem
zaciskam kciuki za wyniki i żeby Maluszek się dobrze wgryzł
Luna1993, Karma88 lubią tę wiadomość
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarma ż całych sił trzymam kciuki! Jasnością kreski bym się nie przejmowała 12 dpo, miałam jaśniejsza 11 dpo. Beta powie wszystko i jej ładny przyrost ból brzucha jest normalny na początku, a plamienie może się zadrapałaś przy aplikacji luteiny?
Karma88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWygląda ładnie ale czekamy na betęKarma88 wrote:Dzień dobry w nowym tygodniu. Będzie chyba długo.
Mało się udzielałam ostatnio, bo głowę miałam robotą zaprzątniętą, ale wczoraj coś mnie podkusiło nasikać na teściora, bo lekkiego plamienia dostałam i takie coś wyszło.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cee758c365be.jpg
Tzn to już jest na prawidłowym żółtym Bobo, bo musiałam lecieć do apteki, te allegrowe bladziocha pokazały, więc dla pewności tu macie bobka.
Spisałam się z ginem i kazał mi brać luteinę zachomikowaną z zapasów w domu i we wtorek mam się wcisnąć między pacjentkami.
Dziś pojechałam na betę, dodałam proga, homocysteinę i kwas foliowy do pakietu, więc dziś proszę Was bardzo mocno o kciuki.
Dziś lekko mnie brzuch ćmi, mam nadzieję, że Bąbel się wgryza po prostu. Żywej krwi na szczęście nie ma, leciutkie plamienie z resztkami luteiny (mam dopochwową).
I teraz liczby:
owulacja - 13-14dc,
test wczorajszy - 26dc,
@ miała być planowo pewnie we wtorek - 28dc.
Dziewczyny proszę Was tu o jedno z racji tego, że znamy się już szmat czasu. Wy spojrzycie obiektywnie, jeśli beta będzie za nisko, czy cokolwiek będzie za nisko to piszcie mi to. Bez pocieszania, że będzie dobrze. Wiem, że może być różnie.
Moje rozjechane cytokiny najbardziej mnie martwią, bo żadnych kroplówek nie zdążyłam wziąć, a tu taka niespodzianka.
Napisałam do dr P czy mam teraz jakoś brać kroplówkę czy dopiero 6-8tc, bo wspominał mi o czymś takim.
Byłam wczoraj u M, bo był w pracy i też jest w szoku, że nam się udało, bo było jak na lekarstwo, ale test pokazuje, że coś się zadziało.
Na razie cieszę się z małego sukcesu, że cokolwiek drgnęło. Teraz chcę wierzyć, że to żaden biochem czy pozamaciczna i że w dobrym miejscu się ulokuje Bąbelek.
Aha i jutro lecę do dr W po Clexane i Luteinę jeszcze. Jeśli coś jeszcze warto by było brać to mnie oświećcie, żebym go podpytała, bo w tej chwili nie potrafię trzeźwo myśleć.
-
Klamka - jeszcze nie. Dopiero jak kolejna kropka pójdzie w doł to już bym zinterpretowała jako spadek na @
Klamka82 lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Karma trzymam mocno kciuki o czekam na Twoją betę!
Też w październiku czekałam na @, bo już były plamienia od 2 dni a tu zaskoczył nas pozytyw.
Plamienia nie wiadomo od czego były, bo prog wyszedł wtedy ponad 40.
Karma88 lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Dzień dobry dziewczyny ja zbieram się do laboratorium zrobić kontrolnie estradiol
Jakim cudem ja, która od zawsze bała się pobierania krwi i igieł, mdlejąca po każdym pobraniu, teraz na potęge lata do laboratorium na pobrania zmieniając tylko ręce na pobranie bo są siniaki?!
Karma88 trzymam mocno kciuki !!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 08:20
-
Luna1993 wrote:Karma ż całych sił trzymam kciuki! Jasnością kreski bym się nie przejmowała 12 dpo, miałam jaśniejsza 11 dpo. Beta powie wszystko i jej ładny przyrost ból brzucha jest normalny na początku, a plamienie może się zadrapałaś przy aplikacji luteiny?
Plamienie miałam koło południa i to mnie zastanowiło, zrobiłam test, skontaktowałam się z ginem i dopiero zaaplikowałam.
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Hej Dziewczyny!!
Karma trzymam mocno kciuki!
Izape dobrze, że Wam się nic nie stało... I z takim myśleniem nie jesteś sama. Ja tez tak mam, że dla mnie ciąża to coś nierealnego. Wśród znajomych same małe dzieci, albo ciąże... mnie to dobija, mój mąż twierdzi, że przesadzam..
Yose duzo zdrowia! No i chyba w większości związków zdarzają się takie wielkie kłótnie raz na jakiś czas. Przetrwacie to, zobaczysz !
Ja miałam nie testować, tylko poczekać na @, ale bije się na razie z myślami...*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Będziemy dzwonić jeszcze bezpośrednio tam do whirlpoola bo to jakaś porażka... Mogło dojść do tragedii...nowa na dzielni wrote:Izape - ja byłam w ciężkim szoku jak napisałaś o tym piekarniku, normalnie masakra, producent powinien ani jakieś odszkodowanie wypłacić.
Karma!! Mocno trzymam kciuki!
Karma tak się cieszę ♥️ oby wszystko poszło dobrze ! Trzymam kciuki!!!Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
