KWIETNIOWE TESTOWANIE 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale jest taka opcja że w 9dniu po ovu beta była ujemna?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2018, 21:55
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Trasti wrote:Ale jest taka opcja że w 9dniu po ovu beta była ujemna?Kubuś ❤ 21.10.2013
10.2017- cb
08.2018- || ❤
28.04.2019 ❤ Mikołaj
03.2020 || 😁❤
27lat
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dndma5eq5.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
I tak wgl to ja również dziękuję Ci Karolinko za prowadzenie tego wątku widzimy się w maju
Karolina90 lubi tę wiadomość
Kubuś ❤ 21.10.2013
10.2017- cb
08.2018- || ❤
28.04.2019 ❤ Mikołaj
03.2020 || 😁❤
27lat
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dndma5eq5.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Dzięki za odpowiedź i dzięki z prowadzenie wątku,
Teraz modlę się do środy do bety by był dla mnie szczęśliwy. Można zrobić gdzieś betę jutro w święto?
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
nick nieaktualny
-
Malgonia wygrywa dzisiejsze podsumowanie
Dzięki Karola za kwiecień :*
Widzimy się w majuuuuuKarolina90 lubi tę wiadomość
-
sAnsa_28 wrote:Lunaris, jak najbardziej jeszcze zaglądam nie zamierzam niczego amputowac. Osobiście uważam że tego lekarza poniosło 17 maja mamy konsultację u naszej ginekolog prowadzącej i będziemy decydować co dalej. Ale ogromne dzięki że chciało Ci się napisać i podnieść mnie na duchu
sAnsa_28 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Dzięki Karolcia za kwiecień, byl suuuper
Widzimy się lada moment w majuKarolina90 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Trasti wrote:Dzięki za odpowiedź i dzięki z prowadzenie wątku,
Teraz modlę się do środy do bety by był dla mnie szczęśliwy. Można zrobić gdzieś betę jutro w święto?
Tristi, myślę, że w szpitalu odpłatnie możesz zrobić. Ale może poczekaj kilka dni jeszcze i zrób na spokojnie.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
nick nieaktualnyDziewczyny, już prawie maj!
Cudownie było z wami spędzić ten szczęśliwy dla mnie miesiąc!
Karolina wielkie podziękowania dla Ciebie za prowadzenie wątku.
Lamka, Reset, Siwulec, Malgonia - szczególne podziękowania tez dla was, za całe wsparcie z waszej strony i godziny wypełnione uśmiechem!
Widzimy się w maju!Siwulec, reset, lamka, Karolina90 lubią tę wiadomość
-
Minie, ekstra beta Gratuluję!
Reset, no jestem w szoku na wynik bety. Jednak mam nadzieję, że w maju zaskoczy na dobre
Dzięki za miłe przyjęcie
Dzisiaj już maj, więc obfitego maja! -
sAnsa_28 wrote:Cześć dziewczyny. Miałam dzisiaj badanie hsg, po którym znowu złe wieści Macica prawidłowa, prawy jajowód drozny, lewy całkowicie niedrożny. Lekarz,który robił mi hsg jak gdyby nigdy nic oznajmił 'lewy niedrożny, do amputacji' pytam czemu od razu do amputacji, na co on że może niekoniecznie ale no jest niedrożny. Oczywiście chwila załamania, ale pomyślałam że przecież najważniejsza jest opinia mojej ginekolog z kliniki. Samo badanie, przez tę niedrożnosc na prawdę strasznie bolesne. Teraz pozostaje czekać na wizytę. Czy któraś z was kiedyś usłyszała takie wiadomości i dla którejś było to jak wyrok?
Cześć Sansa, przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, mam nadzieję, że jeszcze tutaj zajrzysz. Na wszelki wypadek przekopiuję tę wiadomość też na majowy wątek.
Ja jestem w dokładnie takiej samej sytuacji, co Ty (pomijając fakt, że aktualnie u mnie 17 t.c. - u Ciebie też będzie, zobaczysz!), tzn., mój lewy jajowód jest całkowicie niedrożny. Prawy na szczęście drożny i to nam musi wystarczyć U mnie niedrożność wyszła po badaniu sono-HSG. Nie było żadnych wątpliwości. Niestety, tak, jak u Ciebie, czułam zdecydowanie większy ból przy podawaniu kontrastu do niedrożnego jajowodu.
No i teraz kilka słów pociechy: po pierwsze, mi się udało zajść w ciążę w 1 cyklu naszych starań. Ciąża była wtedy z drożnego jajowodu - wiem, bo na usg było widać ciałko żółte po prawej stronie Niestety szczęście skończyło się w 6 tygodniu, ale tak naprawdę to moja max. beta wynosiła wtedy coś ok. 60, więc to była klasyczna ciąża biochemiczna (przepraszam, za te dłużyzny). Potem starania i długo, długo NIC. W październiku (chyba) 2017 r. sono-hsg i wykryta niedrożność jajowodu.
Po tej diagnozie, każdy mój cykl był monitorowany. Niestety, u mnie nie było tak, że owulacja naturalna raz po drożnej stronie, a raz po niedrożnej. Jak na złość, częściej owulka występowała po niedrożnej stronie i wtedy faktycznie gin radził się nie starać ze względu na zwiększone ryzyko ciąży pozamacicznej. Pomijam historie gina dotyczące jego pacjentek, u których głównym powodem c.p. był właśnie niedrożny jajowód. Żeby zwiększyć szansę owulacji po drożnej stronie, dostałam leki na stymulację (CLO + LAMETTA). Efekt był taki, że zwykle miałam kilka pęcherzyków (nic dziwnego), po obu stronach. Kiedy pęcherzyki po niedrożnej stronie były większe, niż te po drożnej, gin radził się wstrzymywać. Raz posłuchałam, potem nie dałam rady, bo cykle bez starań mnie strasznie dołowały. Powiem Ci tyle - przecież przed sono-HSG staraliśmy się w każdym cyklu, czyli na pewno też w cyklach, kiedy ovu była po niedrożnej stronie, i nigdy nie doszło do ciąży pozamacicznej. Podobnie przy stymulacji - nawet jak pęcherzyki po drożnej stronie były większe, to na usg po owulce, okazywało się, że te mniejsze po niedrożnej stronie też pękły i też są ciałka żółte. A jak mówię - nigdy nie miałam ciąży pozamacicznej. Stąd też dla mnie, amputacja tego niedrożnego jajowodu, to jakaś abstrakcja! Mnie nikt, nigdy tego nie zaproponował, a byłam u wielu ginekologów (wszystko prywatnie, również samo sonoHSG wykonywane przez profesora).
Kochana, ja zaszłam w swoim 12 cyklu starań, 4 cyklu starań na CLO i 2 cyklu starań na Ovitrelle (okazało się, że u mnie trochę za późno pękają pęcherzyki i komórka już jest przetrwała).
Ta diagnoza, po sono-HSG, to był dla mnie szok. Po zabiegu płakałam, nie mogłam się opanować, chociaż lekarze pocieszali mnie, że jeden jajowód też da radę. Nikt nie wiedział dlaczego ten drugi jajowód jest zatkany. Nigdy nie miałam żadnego zabiegu, nie brałam tabletek anty, nie przeszłam c.p. Po zabiegu, profesor, który wykonywał mi badanie, powiedział, że daje mi pół roku, żebym zaszła w ciążę. Plus jest taki, że wiele dziewczyn zachodzi po HSG, bo jajowody są "przetkane" i komórce łatwiej się dostać do macicy.
Odnośnie udrożniania jajowodu: w styczniu 2018 r. byłam z Emkiem w klinice leczenia niepłodności, nastawionej na in-vitro. Nie wiedziałam wtedy, że w tym miesiącu zajdę w ciążę Udało mi się bardzo, bo na wizycie dostałam skierowanie na laparoskopię. Zdaniem lekarki z kliniki, samo sono-HSG nie jest jeszcze potwierdzeniem niedrożności jajowodu; w pełni potwierdza to laparoskopia. Kochana, ja bym się na pewno na tę laparoskopię zgodziła, gdybym nie zaszła w ciążę.
Trzymam mocno za Ciebie kciuki i wysyłam wiruski Jak widzisz, jestem przykładem, że można zajść w ciążę z jednym jajowodem !@#$%^&*()(*&^%$#@!@#$%^&*&^%$#@!@#$%^&*&^%$#@!@#$%^&*&^%$#@#$%^&*&^%$#@#$%^&*&^%$#12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
Hope potrzebuję Twojej encyklopedii wiedzy tajemnice staraczek a jak klikam na link to mi error pokazuje! mogłabyś mi przesłać mailem na [email protected] lub poczarować coś żeby link zadziałał?34 lata Hashimoto, TSH 5,54 - euthyrox 75, prolaktyna 1203! (norma do 493)
25 miesięcy starań