KWIETNIOWE TESTOWANKO ;) 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Flowwer wrote:Coś ty ja za chwile jadę na pizze z Barbarką ♡♡♡
Blojuje mnie tylko brak @ bo bym się umówiła na montoringi i badania.
A w maju to znowu dostaniecie zawału przy mnie hihi
Kto nie walczy ten nie niańczy!!!
Zaraz zamawiam kolejną porcje q10 jajca trzeba podrasować
Ucałuj Barbarkę i smacznego kochane
Będziemy niańczyć, będziemy. Cierpliwość popłaca
Może i ja kupię to q10. Gdzie zamawiasz?Flowwer lubi tę wiadomość
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
nick nieaktualny
-
Flowwer wrote:Buuuuu beta ujemna !!!
W maju kochana robimy nastepny krok po uzyskanej owulacji Obie testujemy z dwoma kreskami -
Maja84 wrote:Ucałuj Barbarkę i smacznego kochane
Będziemy niańczyć, będziemy. Cierpliwość popłaca
Może i ja kupię to q10. Gdzie zamawiasz?
Dziekuje za pozdrowionka Szkoda, ze sobie endo nie podrasujemy, bo obie samochodamiMaja84, Flowwer lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny zrobiłam dziś krzywą cukrzycową z obciążeniem glukozą 75 mg, ale nie mam pojęcia jak interpretować wyniki. Norm jako takich nie mam podanych przy 1 i 2 pkt. Czy któraś z Was może zerknąć? Wizytę u mojego lekarza mam dopiero w przyszłym tygodniu
Insulina przed obciążeniem 9,1 µIU/ml [normy 2,6-24,9]
Insulina po obciążeniu (pkt 1) 54,6 µIU/ml
Insulina po obciążeniu (pkt 2) 56,6 µIU/ml
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualny
-
Flowwer - trzymam mocno kciuki za majową fasoleczkę! Podziwiam też Twój spokój i wytrwałe dążenie do celu
Ja się dzisiaj trochę zmartwiłam, bo OF nie wykrył mi owulacji, a pojawił się komunikat, że są już dni niepłodne. Test owulacyjny miałam na bank pozytywny (krecha testowa konkretna i o wiele ciemniejsza niż kontrolna), a testowałam od tygodnia, więc miałam porównanie. Sama nie wiem co o tym myśleć... Tak bardzo liczę na ten cykl.12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
nick nieaktualnyEmiilka wrote:Flowwer - trzymam mocno kciuki za majową fasoleczkę! Podziwiam też Twój spokój i wytrwałe dążenie do celu
Ja się dzisiaj trochę zmartwiłam, bo OF nie wykrył mi owulacji, a pojawił się komunikat, że są już dni niepłodne. Test owulacyjny miałam na bank pozytywny (krecha testowa konkretna i o wiele ciemniejsza niż kontrolna), a testowałam od tygodnia, więc miałam porównanie. Sama nie wiem co o tym myśleć... Tak bardzo liczę na ten cykl. -
nick nieaktualny-Monika- wrote:Agniecha a co z resztą Bałwanków jesli się uda?
Narazie opłacamy aby były nasze na pewno będziemy chcieli miec 2 dzieciaczków minimum w porywach 3 wiec jeżeli by sie udało to 2potem oddamy do adopcji aby mogły uszczęśliwić inną pare tak samo ja oddam jaja do adopcji jeżeli mi sie nie przydadząBocianiątko, Amy333 lubią tę wiadomość
-
-Monika- wrote:Jesli prowadzisz wykres, proszę udostępnij.12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
nick nieaktualnyEmiilka wrote:Prowadzę wykres, ale to jest mój pierwszy miesiąc i nieświadoma, korzystałam z takiego termometru, który przykładam do czoła i za sekundę mam wynik. W dodatku pomiarów dokonywałam w różnych godzinach z powodu nieregularnej pracy. Dlatego też wydaje mi się, że ten wykres jest do niczego Zaraz postaram się do udostępnić.
-
nick nieaktualnyAgniechaaaa wrote:Narazie opłacamy aby były nasze na pewno będziemy chcieli miec 2 dzieciaczków minimum w porywach 3 wiec jeżeli by sie udało to 2potem oddamy do adopcji aby mogły uszczęśliwić inną pare tak samo ja oddam jaja do adopcji jeżeli mi sie nie przydadzą
-
nick nieaktualny
-
-Monika- wrote:Jesli tak to zacznij mierzyć albo pod jezykiem albo waginalnie, masz rację na czole nic Tobie nie pokaże temeratura Na pewno odbyła się owulacją jak esty były pozytywne. Nie martw się.
Dziękuję Monika Wykres udostępniłam. Kolejny będę już prowadziła prawidłowo (chyba, że już nie będę musiała)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2017, 18:59
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny-Monika- wrote:Bo jako opowiadałam siostrze o invitro to na mnie nasiadła, że w taki sposób dzieci się zabija....
Przepraszam ale jak slysze takie opinie to mnie szlak trafia. Ludzie którzy tak mówią nie mają zielonego pojecia o in vitro i zachowują sie jak bezmózgowie małpy (prepraszam za ostre słowa) które powtarzają głupoty. Nie ma możliwości zabicia zarodków!!!! Chyba ze w naturalny sposób umrą tzn złe sie podzielą jak jeden z moich bałwanków lub nie przyjmą sie juz po transferze. Można prosić o nie mrożenie jajek w większej ilości niż 6 szt zapłodnionych ma jakie pozwala polskie prawo. Ale jaja to nie zarodki...
Jak można mówić takie bzdury i szkalowac osoby które zrobiły by wszystko by uchronić swoje maleństwa. Większość z Nas ma większy szacunek do życia niż właśnie te mamusie które są przeciwne in vitro. Możesz to przekazać siostrze odemnie!staraczka1111, Bajkaaa, innamorata88, Bocianiątko, zubii, Barbarka1984, madzia8lenka, Flowwer lubią tę wiadomość
-
-Monika- wrote:Zakup sobie termometr, kosztuje ok 12 zł i już możesz mierzyć, chba że nie masz ochoty12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
Bazylkove, wygląda mi to na insulinooporność - po 2h insulina powinna znacznie spasc, a u Ciebie jest nawet wyzsza niż po godzinie. Ale obyś miała dobrego endokrynologa... Ja byłam u dwóch przy zbliżonych wynikach do Twoich i dla nich to nie problem - wg wielu z nich problem jest dopiero przy wyższych wynikach. Ale moja dietetyczka i ginekolog od razu zauważyli problem i powód otyłości mimo wieloletniej walki. A od endokrynologów uslyszałam, że... taka moja uroda i skoro nie mogę schudnąć, to takie geny i muszę się przyzwyczaić...
Sprawdź sobie wskaźnik HOMA-IR - znajdziesz w necie, gdzie po wpisaniu danych z glukozy i insuliny wyliczy Ci ten wskaznik i bedziesz wiedziała na czym stoisz. Ja mam 2,33 - co jest złym wynikiem świadczącym o insulinooporności, ale nikt nie chciał mnie leczyc. Gdy moja dietetyczka znalazla mi endokrynologa, który nie uznał, że wszystko u mnie ok, to...zaszłam w ciąże i na ten czas mam się cieszyć ciążą a insulinoopornością przejmować się po porodzie.
W ciążę zaszłam ledwo zaczęlam chudnąć dzięki diecie...19.10.2017 - nasz drugi cud
5.02.2017 - poronienie w 6 tc, ale... równocześnie początek szczęśliwego cyklu...
27.11.2015 - nasze największe szczęście
-
nick nieaktualnyAgniechaaaa wrote:Przepraszam ale jak slysze takie opinie to mnie szlak trafia. Ludzie którzy tak mówią nie mają zielonego pojecia o in vitro i zachowują sie jak bezmózgowie małpy (prepraszam za ostre słowa) które powtarzają głupoty. Nie ma możliwości zabicia zarodków!!!! Chyba ze w naturalny sposób umrą tzn złe sie podzielą jak jeden z moich bałwanków lub nie przyjmą sie juz po transferze. Można prosić o nie mrożenie jajek w większej ilości niż 6 szt zapłodnionych ma jakie pozwala polskie prawo. Ale jaja to nie zarodki...
Jak można mówić takie bzdury i szkalowac osoby które zrobiły by wszystko by uchronić swoje maleństwa. Większość z Nas ma większy szacunek do życia niż właśnie te mamusie które są przeciwne in vitro. Możesz to przekazać siostrze odemnie!