Lipcowe kreseczki ♡
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny za pamięć
Żałuję, że nie jestem na bieżąco z tym co u Was. Ale już wiem, że pięknie jest u Małgoni Odpuściłam wątek, jak byłaś w Wietnamie, więc byłam bardzo ciekawa co u Ciebie. Bardzo się cieszę :*
Agge, przykro mi, mam nadzieję, że po dzisiejszym dniu zrzucisz z siebie ciężar, bo trzeba żyć dalej, a masz dla kogo :*
Miło widzieć nowe zaciążone, tzn. nie nowe, bo po suwaczkach widzę już np. 17 tc, ale dla mnie to nowość
Widzę też, że wątpliwości i rezygnacja też nie opuściły wątku... Nie wiem dziewczyny, co mądrego Wam napisać, może tylko tyle, że życie jest nieprzewidywalne i wymaga dużo siły. Siły Wam życzę :*
A u mnie powoli panika, tp się zbliża. Mały na dodatek został określony przez lekarza podczas usg III trym jako Klocek -> duża główka, brzuszek, krótka kość udowa. Mam nadzieję, że jeszcze ogarnie proporcje. I z wagą się zatrzyma na przyzwoitym poziomie, 3 lipca miał 1850 g.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2019, 22:13
DzulkaJ, agge, moni05, Ania_85_, Ochmanka, Malgonia lubią tę wiadomość
-
DzulkaJ wrote:Dziewczynki ważna rzecz, przy clo mogę pić alko? Winko, szampan? 😂
😂 nie słyszałam o przeciwskazaniach 😂 ale może sprawdź w ulotce 😉DzulkaJ lubi tę wiadomość
2 lata starań o drugiego maluszka
02.09.2015 córeczka ❤❤
insulinooporność
hiperprolaktynemia czynnościowa
podobno PCOS ale w to nie wierzę 😉
niepękajace pęcherzyki =torbiele=cykle bezowulacyjne
drugi cykl z clo pierwszy z pregnylem= 2 torbiele
Próbuję dalej 💚 -
Szona.Monika serce mi peka jak czytam takie posty,bo sama czesto miewalam takie dni i momenty zwatpienia..walczcie Kochane..Szona mam nadzieje,ze specjalista Ci pomoze :* trzymam za was kciuki z calych sil!
Ochmianko mozna wiedziec skad jestes,ze w Siedlcach znalazlas jakas fajna dr? Mieszkam niedaleko Siedlec
Angelika szkoda,ze beta ujemna, kolejny cykl Twoj! :*
Agge mam nadzieje, ze jakos sie trzymasz..sciskam Cie mocno :*
Ef Kochana, trzymaj sie ... mam nadzieje,ze odpoczniesz i wroca sily i pozytywne nastawienie! :*
Ja dzisiaj mialam spotkanie tutaj z polozna w UK.. i po raz kolejny stwierdzam, ze opieka tutaj to smiech na sali.. Musialam dojechac pol godziny, zeby tam czekac ok 50 min, gdzie zbadala mi cisnienie i przeprowadzila tylko wywiad jak sie ogolnie czuje.. a no i bez badania mi TSH z gory zalozyla ze jak biore euthyrox 75 to mi przepisze 125 bo napewno uroslo.. zamiast zbadac, sprawdzic to w ciemno wszystko.. nie zamierzam wykupowac tych 125, bo kontroluje tarczyce na wlasna reke i poziom mam super, lepszy niz przed ciaza..
jedyne co dobre to sie z laski zapytala czy chce posluchac serduszka.. no chyba logiczne ze chce! i takiego stracha sie nabawilam bo cos dlugo nie mogla znalesc.. ale w koncu okazalo sie ze Mlody sie z lewej strony schowal i chwilke posluchalam a wczoraj wlasnie z lewej strony poczulam jakiegos pstryczka od srodka i podejrzewam,ze to mogl byc onWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 02:21
DzulkaJ, moni05, Ochmanka, MonikA_89!, Angelika1313, Malgonia, Pati96, Ania_85_, Arashe lubią tę wiadomość
Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
AMH 8.62
lekko Policystyczne jajniki
07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
mamy jeszcze:❄️❄️❄️
15.03.19 8dpt beta 0
Crio 05.04.19 4AA
9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
05.05--> serce wali jak dzwon mamy 11mm
07.07.19--> znamy plec chlopczyk! Gabrys -
Marczelinka, u mnie krzywa cukrowa, też wyszła tak, że po godzinie mi glukoza spadła, a po dwóch jeszcze bardziej. Tylko na insulinie miałam mocny wyrzut, a potem spadek do wartości początkowych. U ciebie cukier na czczo jest trochę za wysoki, bo koło 100
Tu masz fajny przelicznik:
http://www.mojacukrzyca.org/?a=text&id=141
Organizm reaguje na wyrzut insuliny, bo w efekcie cukier spada zamiast rosnąć. Na cukrzycę mi to raczej nie wygląda. Natomiast zastanawia mnie trochę ta insulina. Diabetolog mi mówiła, że niby norma jest do 6, po obciążeniu powinna wzrosnąć do ok 25 i potem wrócić do wartości początkowych. U ciebie wzrost był słaby, a potem ten stan się utrzymał 🤔
DziulkaJ, ja piłam wino przy Clo, ale do owulacji. Potem starałam się unikać
Margaretta07, ja bym się kierowała śluzem, temperaturą i bólem jajnika Apetyt może się zmienić w trakcie cyklu kilka razy i nie brałabym go za wyznaczniki owulacji
Ef, kochana odpocznij, nabierz sił i wróć do walki. Wiem co czujesz, bo sama mam już dosyć. Ale jak widzę takie maluchy, to mi serce pęka na myśl, że miałabym nie doświadczyć macierzyństwa. Trzeba się wziąć w garść i walczyć dalej 😘😘😘 dużo siły życzę!DzulkaJ lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Makowa no nie przybylo nas tu az tak duzo, ale juz patrzac na liste to wiecej jest w ciazy niz sie stara... choc sporo dziewczyn pauzuje, ale i tak idzie ku lepszemu. Mamy dwie swiezynki i oby reszta brala z nich przyklad.
Poki co wagowo Twoj kluseczek nie jest jeszcze jakis wielki. Mam nadzieje, ze "kanaluzacje" masz sprawna i wszystko pojdzie lepiej niz myslisz.
Olga ja bym chyba zwariowala gdyby mi tak ciaze prowadzili. Serio nie mam najlepszego zdania o brytyjskiej sluzbie zdrowia, ale chociaz ciut by sie dla tych ciezarnych postarali. Potem sie dziwia ze sa depresje poporodowe, jak kobieta nie czuje sie zaopiekowana.
Dzulka ha Clo nie bralam, ale przed owu pija tu wszystkie wiec chyba Ci nie zaszkodziDzulkaJ lubi tę wiadomość
-
Olga mam nadzieję, że młody się rozchula i będziesz czuła ruchy. 😊Co do Wielkiej Brytanii i służby zdrowia to jest masakra czasami. Sama siedziałam tam 2 lata i cieszę się, że nic mi nie było przez ten czas ,bo jak słyszałam opowieści ludzi to masakra.
Ef kochana.. jestem z Tobą myślami. Mam nadzieję, że wszystko się U Ciebie ułoży i los będzie dla Ciebie łaskawy. 😘
Jak tak mowiliscie o wadze dzieci to stwierdzam, że serio ja byłam klops.😆 Ja jak urodziłam się wazylam 4,600 , moja siostra 4,800. 😮 Robiłam test i oczywiście biało.. więc, albo za wcześnie ( według tak jak zawsze miałam to dziś 10 dpo ,ale według moich odczuć to 12 dpo) albo znowu nic z tego.🤷♀️
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
nick nieaktualnyMonikA_89! wrote:Marczelinka, u mnie krzywa cukrowa, też wyszła tak, że po godzinie mi glukoza spadła, a po dwóch jeszcze bardziej. Tylko na insulinie miałam mocny wyrzut, a potem spadek do wartości początkowych. U ciebie cukier na czczo jest trochę za wysoki, bo koło 100
Tu masz fajny przelicznik:
http://www.mojacukrzyca.org/?a=text&id=141
Organizm reaguje na wyrzut insuliny, bo w efekcie cukier spada zamiast rosnąć. Na cukrzycę mi to raczej nie wygląda. Natomiast zastanawia mnie trochę ta insulina. Diabetolog mi mówiła, że niby norma jest do 6, po obciążeniu powinna wzrosnąć do ok 25 i potem wrócić do wartości początkowych. U ciebie wzrost był słaby, a potem ten stan się utrzymał 🤔
DziulkaJ, ja piłam wino przy Clo, ale do owulacji. Potem starałam się unikać
Margaretta07, ja bym się kierowała śluzem, temperaturą i bólem jajnika Apetyt może się zmienić w trakcie cyklu kilka razy i nie brałabym go za wyznaczniki owulacji
Ef, kochana odpocznij, nabierz sił i wróć do walki. Wiem co czujesz, bo sama mam już dosyć. Ale jak widzę takie maluchy, to mi serce pęka na myśl, że miałabym nie doświadczyć macierzyństwa. Trzeba się wziąć w garść i walczyć dalej 😘😘😘 dużo siły życzę!
Dzięki za odpowiedź. A co ci lekarz powiedział na to że ten cukier po godzinie zamiast rosnąć zaczął spadać? Też mnie trochę to zastanawia, no ale mój lekarz nie zainteresował się tym, a dostać się do innego Endo graniczy z cudem, nawet prywatnie. -
nick nieaktualnyWitajcie,
Bardzo mi przykro jak czytam takie wiadomości jak Twoja Ef36 ;( takie pożegnanie marzeń bardzo mnie przeraża, mam nadzieję, że jednak odzyskasz moc i będziesz miała siłę powalczyć o swojego dzidziusia. Bardzo mocno Ci tego życzę, a dziś przytulam :*
Pati, kochana mam nadzieję, że u Ciebie jeszcze za wcześnie na test :*
U mnie też biało. Raczej nie mogło być inaczej, ale jakoś łatwiej mi to znieść wiedząc, że za chwilę jadę na wakacje i będe miała wolną głowę.
Trzymajcie się kochane, miłego dnia -
Dziewczyny, wiem, ze to bardzo trudne, ale podniescie glowy do gory i walczcie. Dla mnie ostatni rok, byl najtrudniejszym rokiem mojego zycia, ale ciesze sie, ze nie zlozylam broni.
Kazda z Was zasluguje na to, zeby byc mamą i każda nią będzie!
Starajcie sie nie wytwarzac za duzo prolaktyny 😘
Mi najbardziej pomoglo na glowe znalezienie lekarza, ktory napisal mi na kartce konkretny plan dzialania. Czulam sie zaopiekowana, wiedzialam, ze jesli jeden krok sie nie uda, to bedzie kolejny. Takie poczucie jest wazne. Najwiekszy kryzys mialam w momencie, kiedy zadnego planu nie bylo, a ja bladzilam od lekarza do lekarza.
Za chwile cala pierwsza strona zasypie sie serduszkami, wiem to!SylwiaLu, agge, Pati96, Ania_85_, MonikA_89!, moni05, Lukketine, Kittinka83, Ochmanka, Magduullina, nuśka91 lubią tę wiadomość
-
Przykro mi z powodu bieli na testach
Olga, no ja współczuję wszystkim kobietom które muszą prowadzić w ten sposób ciążę. A zwłaszcza tym, które mają jakieś problemy z początku, krwawienia. Przecież to ciągły stres, czy wszystko ok -
Malinaa90 wrote:Paulinka nie stresuj się istotny jest tylko przyrost, ważne jaka beta jest za 2 dni. Moja pierwsza była 7... Te normy o ile dobrze pamiętam to są normy górne a nie dolne czyli w 1 tygodniu ciąży beta powinna wynosić maks 200. Żaden z lekarzy nigdy nie przejmował się tymi normami. Takie dziwne normy ma np Diagnostyka.
Tu poniżej masz takie oogolnione normy z podziałem na tygodnie:
Prawidłowy poziom hCG w ciąży
3. tydzień - 5 - 50 mIU/ml,
4. tydzień - 5 - 426 mIU/ml,
5. tydzień - 18 - 7,340 mIU/ml,
6. tydzień - 1,080 - 56,500 mIU/ml,
7. - 8. tydzień - 7, 650 - 229,000 mIU/ml,
9. - 12. tydzień - 25,700 - 288,000 mIU/ml,
13. - 16. tydzień - 13,300 - 254,000 mIU/ml,
17. - 24. tydzień - 4,060 - 165,400 mIU/ml,
25. - 40. tydzień - 3,640 - 117,000 mIU/ml.
Zobacz, wszystko jest dobrze:)
Dziewczyny,
Kamień z serca, beta w sobotę 107, wynik z wczoraj 245.94 🙂Ania_85_, ElfiaKsiężniczka, Pati96, Niercierpliwa v2.0, moni05, MonikA_89!, Malgonia, 5ylwian, Kittinka83, Ochmanka, Magduullina, SylwiaLu, Malinaa90, Sasanka55, Bara112 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki,
Idę Was nadrabiać- kiepski miałam czas przez weekend i glownie spałam, dopiero zaczęłam się zbierać do życia.
Zostawiam wiruski z okazji ukończonego 34tygodnia []{}#%^£¥=_\|~<>^*+=}#^
I zaraz siadam z kawka i Was czytam ❤️Malgonia, Kittinka83 lubią tę wiadomość
-
Vicky, cieszę się że zmieniłeś trochę podejście. Dzieci to cud. Nie doceniamy tego, chyba ze z jakiś powodów nie możemy ich mieć. Tak jak ze zdrowiem czy życiem. Mam nadzieję że ciąża i poród będą bezproblemowe 😘
Ef, przykro mi kochana, łza się w oku kreci.
Vicky84 lubi tę wiadomość
-
Kittinka83 wrote:Witajcie,
Bardzo mi przykro jak czytam takie wiadomości jak Twoja Ef36 ;( takie pożegnanie marzeń bardzo mnie przeraża, mam nadzieję, że jednak odzyskasz moc i będziesz miała siłę powalczyć o swojego dzidziusia. Bardzo mocno Ci tego życzę, a dziś przytulam :*
Pati, kochana mam nadzieję, że u Ciebie jeszcze za wcześnie na test :*
U mnie też biało. Raczej nie mogło być inaczej, ale jakoś łatwiej mi to znieść wiedząc, że za chwilę jadę na wakacje i będe miała wolną głowę.
Trzymajcie się kochane, miłego dniaKittinka83 lubi tę wiadomość
-
marczelinka2112 wrote:Dzięki za odpowiedź. A co ci lekarz powiedział na to że ten cukier po godzinie zamiast rosnąć zaczął spadać? Też mnie trochę to zastanawia, no ale mój lekarz nie zainteresował się tym, a dostać się do innego Endo graniczy z cudem, nawet prywatnie.
Dieta na razie leży i kwiczy. Jedyne co zmieniłam, to jak mam ochotę na domowe ciasto, to dodaje do niego orzechy, nabiał, owoce, żeby było więcej złożonych cukrów różnego pochodzenia. I pieczywo wybieram żytnie albo orkiszowe
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyJa miałam dzisiaj wizytę u mojego gin. Jest serduszko i 6mm wzrostu😍 bardzo szybko zrobił to usg ale jak teraz patrzę to się zastanawiam co to za obręcz koło Okruszka? I taki wielki ten pęcherzyk? 🤯 Nic nie rozumiem z tego usg 😲
Niercierpliwa v2.0, MonikA_89!, agge, Irvine90, Melissa93, Nati12, ElfiaKsiężniczka, Ewelina29, Malgonia, Pati96, 5ylwian, moni05, DzulkaJ, Kittinka83, moyeu, Gosiek1993, Ochmanka, Angelika1313, APrzybylska, Magduullina, SylwiaLu, Arashe, Meggs, Malinaa90, Ania_85_, Karolina, nuśka91, Olga_89, Sasanka55 lubią tę wiadomość
-
syllwia91 wrote:
Pięknie ta obręcz to chyba ciałko żółte, całkiem normalne, potem się wchloniesyllwia91, Magduullina lubią tę wiadomość
-
Sylwia to pecherzyk zoltkowy czy jakos tak. Odzywia dziecko poki nie wytworzy sie lozysko a miejsca dzidek ma tak duzu, kolo prenatalbych zaczyna wypelniac go swoim cialkiem.
Peknie sie prezentuje i super, ze wszystko dobrze. Dlugoscia usg sie nie przejmuj. Na tym etapue nie ma tak duzo do sprawdzania. Muerzy sie pecherzyk, dzidziusia, ktory jak widzisz jeszcze samym obrazem niewuele o sobie mowi, sprawdza sie czy nie ma krwiakow itp i juz. Kiedy kolejny podglad?
Paulinka gratulacje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 11:51
syllwia91, Magduullina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalgonia wrote:Sylwia to pecherzyk zoltkowy czy jakos tak. Odzywia dziecko poki nie wytworzy sie lozysko a miejsca dzidek ma tak duzu, kolo prenatalbych zaczyna wypelniac go swoim cialkiem.
Peknie sie prezentuje i super, ze wszystko dobrze. Dlugoscia usg sie nie przejmuj. Na tym etapue nie ma tak duzo do sprawdzania. Muerzy sie pecherzyk, dzidziusia, ktory jak widzisz jeszcze samym obrazem niewuele o sobie mowi, sprawdza sie czy nie ma krwiakow itp i juz. Kiedy kolejny podglad?
Paulinka gratulacje. -
Shlwia za dwa tygodnie bedzie dobry czas i zeby zobaczyc jak sie miewa maluszek i zrobic cala wirusologie.
A dzidzis bedzie juz slicznym gumisiemsyllwia91, Magduullina lubią tę wiadomość