Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie LIPCOWE TESTOWANIE '18, czyli idealny czas na ciążę
Odpowiedz

LIPCOWE TESTOWANIE '18, czyli idealny czas na ciążę

Oceń ten wątek:
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 11 lipca 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mdf - mi też aż tak bardzo nie urosły. Największe były na początku karmienia - ale wtedy jeden cycek twardy i ogromny, a drugi właśnie wyssany, miękki i luźny :D Po karmieniu przez 11 miesięcy cycki zaczynały się i kończyły między żebrami - nic nie zostało ;) Na szczęście z czasem zaczęły nabierać ponownie objętości :) Dzisiaj jest ok, ale znowu jeszcze nic mi nie nabrzmiało - po prostu są wrażliwsze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 10:34

    m_d_f lubi tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 11 lipca 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co nie Patuniek? :D Właśnie za te teksty uwielbiam mojego suwaka ;)

    Póki co żadnych money bym za swoje nie dostała, no ale nie od razu Rzym zbudowano :P Moja mama miała takie same przed ciążą jak ja aktualnie i jakie dorodne wyrosły i zostały już po pierwszej :) Może nie na taką wielkość liczę, ale chociaż troszkę by mogły się zwiększyć ;)

    Edit. Aaa to był mój 1000 post i miałam wtedy 1111 lajków! Przypadek? :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 10:40

    Tosia2323 lubi tę wiadomość

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 11 lipca 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha, jakbym czytała o sobie :D Też się przeraziłam wyglądem biustu po zakończeniu karmienia, ale na szczęście wróciły do swojej niewielkiej, ale zawsze jakiejś objętości i nie były zwisające smętnie jak uszy jamnika :P :D Myślę, że pomogło też moje przytycie, bo dziecko wyssało ze mnie wszystkie kilogramy, które w ciąży zdążyłam nałapać (a było ponad 20!).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 10:44

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • misiak17 Ekspertka
    Postów: 231 219

    Wysłany: 11 lipca 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Ja też dziś poleciałam na bete. Mam nadzieję że ładnie rośnie.


    Usunięcie mięśniaka
    3 aniołki + 1cp
    Jeszcze będzie dobrze, musi być :)
    30.08 - 1 IUI ☹
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 11 lipca 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mdf - miałam lekką niedowagę przy pierwszej ciąży - ważyłam 47 kg. Na koniec ciąży ważyłam 73 kg, więc przytyłam 26 kg (!). Ale pierwsze 3 kg to w miesiąc - organizm zaczął zatrzymywać wszystko ;) W 3-4 miechy po porodzie prawie wszystko zrzuciłam, po 6 miesiącach ważyłam znowu 49 kg - porażka. Więc jak skończyłam karmić, byłam tylko szkieletem ze skórą ;) Aktualnie ważę 57 kg, jest idealnie :) I cycki ładne :)

    Misiak - nawet wiem, że w Warszawie robisz betkę ;) Powodzenia Słońce!!! :)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • misiak17 Ekspertka
    Postów: 231 219

    Wysłany: 11 lipca 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek do Warszawy Mam 70 km. Robiłam u siebie bete ale już jestem w Warszawie.


    Usunięcie mięśniaka
    3 aniołki + 1cp
    Jeszcze będzie dobrze, musi być :)
    30.08 - 1 IUI ☹
  • Grzechotka2 Autorytet
    Postów: 712 823

    Wysłany: 11 lipca 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj jeszcze nie wymiotowałam. I nawet miałam siłę ogarnąć dom. :D

    Trzymam kciuki za przyrost bety :*

    patuniek86 lubi tę wiadomość

    l22nio4pm7glhik4.png
    w57v3e3kpq4472hr.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 11 lipca 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tam dzisiaj nieco słabo-infekcja mogłaby sobie już pójść :-( Wprawdzie pracuję z domu, ale też mi przysługuje przerwa-i właśnie ja wykorzystuję siedząc w urzędzie i czekając w kolejce. Nie polecam urzędu na Mokotowie-porażka! Jak możecie, wysyłajcie mężów:-D

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misiak17 wrote:
    Patuniek do Warszawy Mam 70 km. Robiłam u siebie bete ale już jestem w Warszawie.
    Ooo to mamy podobną odległość do stolicy! W którą stronę do Ciebie z Warszawy trzeba ruszyć?

  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 11 lipca 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patuniek86 wrote:
    mdf - miałam lekką niedowagę przy pierwszej ciąży - ważyłam 47 kg. Na koniec ciąży ważyłam 73 kg, więc przytyłam 26 kg (!). Ale pierwsze 3 kg to w miesiąc - organizm zaczął zatrzymywać wszystko ;) W 3-4 miechy po porodzie prawie wszystko zrzuciłam, po 6 miesiącach ważyłam znowu 49 kg - porażka. Więc jak skończyłam karmić, byłam tylko szkieletem ze skórą ;) Aktualnie ważę 57 kg, jest idealnie :) I cycki ładne :)

    Patuniek to chyba jesteś moją zaginioną siostrą bliźniaczką :D Bo u mnie było identyko. No prawie, bo ja jednak niedowagę miałam większą :P Jak zachodziłam w ciążę to miałam 53 kg (przy wzroście 175 cm, więc taka trochę anoreksja :D), po skończeniu karmienia ważyłam chyba z 52 kg, a teraz udało mi się przytyć do 58 kg i jest ok :) Chociaż pewnie według BMI ciągle mam niedowagę, ale wolę jak jest tak, bo grubsza mam potem pucułowatą twarz :)

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 11 lipca 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mam 163 cm, więc dla 57 kg to bardzo dobra waga :-)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 11 lipca 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A zawsze marzyłam o tym, żeby mieć blizniaczkę :-D Rodzice jakoś nigdy mi jej nie urodzili :-D :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 13:08

    m_d_f lubi tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • misiak17 Ekspertka
    Postów: 231 219

    Wysłany: 11 lipca 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Ooo to mamy podobną odległość do stolicy! W którą stronę do Ciebie z Warszawy trzeba ruszyć?

    Na Radom. A do Ciebie?


    Usunięcie mięśniaka
    3 aniołki + 1cp
    Jeszcze będzie dobrze, musi być :)
    30.08 - 1 IUI ☹
  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 11 lipca 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się p chwilowej nieobecności. Nie wiem co w ręce włożyć ostatnio. Mam trochę na głowie. Mimo, że jestem na wychowawczym to marzy mi się taki urlop, żebym nie musiała myśleć o czymkolwiek. Mąż ma urlop od 21 więc może wtedy uda się troche odpocząć.

    Chyba nawet nie dam rady was nadrobić, teraz korzystam chwilowo z drzemki małego :-)

    Tak więc gratuluję wszystkim, które zobaczyły nowe piękne kreski oraz przyniosły pozytywne wieści z wizyt. Jednocześnie tulę te, którym lipiec nie przyniósł szczęścia :-)

    U mnie dziś 47 dzień po zabiegu i nadal brak okresu, brzuch mnie boli od dwóch dni więc może coś się szykuję. Jeśli do końca tyg @ nie przyjdzie to już muszę iść do tego gina bo ile można czekać.

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misiak17 wrote:
    Na Radom. A do Ciebie?
    Na Puławy :)

  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 11 lipca 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje skierowanie zniknęło w systemie Medicover - a to oznacza, że wyniki już są... Tylko wrzucą je pewnie po 20... Grrrrrrrrrr... Ostatnio wrzucali po 21, kiedy mi bardzo zależało - były to wyniki badań córki... Jeeeeeeeeeżżżżżżżżuuuuuu! Ja chcę już wiedzieć :(

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Gosimaaa Przyjaciółka
    Postów: 92 80

    Wysłany: 11 lipca 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta negatywna

    12.07 (9 dpo) - hcg 4,72.
    14.07 (11 dpo) - hcg 17,72
    16.07 ( 13 dpo) -hcg 44,38
    18.07 (15 dpo) - hcg 124,97
    22.07 (19 dpo) - hcg 969,09
    27.07 - hcg 6280
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 11 lipca 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 11 lipca 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosima - 8dpo i podbarwiony krwią śluz mogą świadczyć raczej o implantacji :) To jeszcze nie jest czas na @, a i na betę za wcześnie w przypadku implantacji :) Poczekaj conajmniej 2 dni, najlepiej 4 :)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Gosimaaa Przyjaciółka
    Postów: 92 80

    Wysłany: 11 lipca 2018, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W teorii to wszystko wiem ale same wiecie jak łatwo jest dobie zrobić nadzieje zobaczą coś na teście a ja widziałam ewidentnie a już teraz wiem ze nic tam nie było :/ pociesza mnie jeszcze ból który czuje a raczej takie dziwne uczucie w dole obrzucają takie jakby na okres co mi się raczej nie zdarza kilka dni wcześniej. Poczekam do soboty i jak nic się nie zmieni to zatestuje :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 14:00

    12.07 (9 dpo) - hcg 4,72.
    14.07 (11 dpo) - hcg 17,72
    16.07 ( 13 dpo) -hcg 44,38
    18.07 (15 dpo) - hcg 124,97
    22.07 (19 dpo) - hcg 969,09
    27.07 - hcg 6280
‹‹ 104 105 106 107 108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ