LIPCOWE TESTOWANIE '18, czyli idealny czas na ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja robiłam w testdna i czekam już 3tyg mają do 4 i się zatanawiałam czy do maxa będą ten czas wykorzytywać
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Witam Was moje kochane !
Jestem mamą Aniołka kwietniowego, straciłam Go w 8 tygodniu, serduszko przestało bić Ale ok od cyklu czerwcowego staramy się o upragnione i nadal wymodlone dzieciątko.Okres był 3 czerwca, ale nie taki jak zwykle skąpy i długi, mimo to działaliśmy praktycznie co drugi dzień. Dziś jest mój 38 dzień cyklu, cykle mam co 35 dni. W 33 dniu cyklu robiłam test bobo i wyszedł negatywny aczkolwiek widziałam bardzo słabą kreskę (od razu mówię, że sobie jej nie uroiłam raczej podchodzę ostrożnie )wczoraj w 37 dniu cyklu zrobiłam 2 inne testy ale wyszły negatywne i dziś rano też negatywny. Niedawno zrobiłam test LH, gdzie wyszła słaba druga kreska. Mam objawy takie same jak przy ostatniej ciąży tylko brak bólu piersi. Teraz moje pytanie myślicie, że jest jakikolwiek cień szansy ,że się udało i jutro mam iść na betę czy dać sobie spokój i czekać na okres. co do testu LH w dniach spodziewanej owu wychodził pozytywny. Sama już nie wiem i liczę na Waszą pomoc.:*:*:*2 lata starań
Diagnoza niedrożne jajowody przy czym lewy niedrożny całkowicie a prawy upośledzony.
Luty przygotowania do IV i niespodzianka 24 marca zorientowałam się, że jestem w ciąży.
Moje szczęście trwało do 24 kwietnia przestało bić serduszko. Poronienie samoistne.
Starań ciąg dalszy -
nick nieaktualnyAdelka28 wrote:Witam Was moje kochane !
Jestem mamą Aniołka kwietniowego, straciłam Go w 8 tygodniu, serduszko przestało bić Ale ok od cyklu czerwcowego staramy się o upragnione i nadal wymodlone dzieciątko.Okres był 3 czerwca, ale nie taki jak zwykle skąpy i długi, mimo to działaliśmy praktycznie co drugi dzień. Dziś jest mój 38 dzień cyklu, cykle mam co 35 dni. W 33 dniu cyklu robiłam test bobo i wyszedł negatywny aczkolwiek widziałam bardzo słabą kreskę (od razu mówię, że sobie jej nie uroiłam raczej podchodzę ostrożnie )wczoraj w 37 dniu cyklu zrobiłam 2 inne testy ale wyszły negatywne i dziś rano też negatywny. Niedawno zrobiłam test LH, gdzie wyszła słaba druga kreska. Mam objawy takie same jak przy ostatniej ciąży tylko brak bólu piersi. Teraz moje pytanie myślicie, że jest jakikolwiek cień szansy ,że się udało i jutro mam iść na betę czy dać sobie spokój i czekać na okres. co do testu LH w dniach spodziewanej owu wychodził pozytywny. Sama już nie wiem i liczę na Waszą pomoc.:*:*:* -
Zdziwił mnie najbardziej test LH, bo by wychodziło, że mam dwie owulacje w jednym cyklu. Owu miałam 2 tyg temu. Chyba oszalałam no i boje się bety, że się znowu rozczaruję2 lata starań
Diagnoza niedrożne jajowody przy czym lewy niedrożny całkowicie a prawy upośledzony.
Luty przygotowania do IV i niespodzianka 24 marca zorientowałam się, że jestem w ciąży.
Moje szczęście trwało do 24 kwietnia przestało bić serduszko. Poronienie samoistne.
Starań ciąg dalszy -
nick nieaktualnyAdelka28 wrote:Zdziwił mnie najbardziej test LH, bo by wychodziło, że mam dwie owulacje w jednym cyklu. Owu miałam 2 tyg temu. Chyba oszalałam no i boje się bety, że się znowu rozczaruję
-
Adelka28 wrote:Zdziwił mnie najbardziej test LH, bo by wychodziło, że mam dwie owulacje w jednym cyklu. Owu miałam 2 tyg temu. Chyba oszalałam no i boje się bety, że się znowu rozczaruję
Test lh jest pozytywny tylko w przypadku dwóch identycznych kresek, lub kiedy testową jest ciemniejsza, niz kontrolna. Słaba kreska jest widoczna zawszem_d_f lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Tak też zrobię jutro2 lata starań
Diagnoza niedrożne jajowody przy czym lewy niedrożny całkowicie a prawy upośledzony.
Luty przygotowania do IV i niespodzianka 24 marca zorientowałam się, że jestem w ciąży.
Moje szczęście trwało do 24 kwietnia przestało bić serduszko. Poronienie samoistne.
Starań ciąg dalszy -
patuniek86 wrote:Test lh jest pozytywny tylko w przypadku dwóch identycznych kresek, lub kiedy testową jest ciemniejsza, niz kontrolna. Słaba kreska jest widoczna zawsze
No właśnie u mnie zawsze była tylko jedna a tu ta blada dlatego się bardzo zdziwiłam2 lata starań
Diagnoza niedrożne jajowody przy czym lewy niedrożny całkowicie a prawy upośledzony.
Luty przygotowania do IV i niespodzianka 24 marca zorientowałam się, że jestem w ciąży.
Moje szczęście trwało do 24 kwietnia przestało bić serduszko. Poronienie samoistne.
Starań ciąg dalszy -
Adelka28 wrote:No właśnie u mnie zawsze była tylko jedna a tu ta blada dlatego się bardzo zdziwiłam
Tylko nawet słaba kreska nie jest pozytywem i nie oznacza owulacji
Beta prawdę Ci powieAga9090 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
W sumie to dobrze bo już się przestraszyłam , że że mną coś nie tak2 lata starań
Diagnoza niedrożne jajowody przy czym lewy niedrożny całkowicie a prawy upośledzony.
Luty przygotowania do IV i niespodzianka 24 marca zorientowałam się, że jestem w ciąży.
Moje szczęście trwało do 24 kwietnia przestało bić serduszko. Poronienie samoistne.
Starań ciąg dalszy -
nick nieaktualnyAdelka28 wrote:W sumie to dobrze bo już się przestraszyłam , że że mną coś nie tak
-
nick nieaktualny
-
Monitorowałam do pierwszej owulacji którą miałam w 20 dniu cyklu:)2 lata starań
Diagnoza niedrożne jajowody przy czym lewy niedrożny całkowicie a prawy upośledzony.
Luty przygotowania do IV i niespodzianka 24 marca zorientowałam się, że jestem w ciąży.
Moje szczęście trwało do 24 kwietnia przestało bić serduszko. Poronienie samoistne.
Starań ciąg dalszy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylanikita wrote:Jutro zrobie. Tylko weź tu wytrzymaj do jutra. A co gorsze znieś ewentualne rozczarowanie.
Coś mnie tam caly czas pobolewa, ale takie bóle już miałam i ciąży nie było. -
Aga9090 wrote:Musisz się uzbroić w cierpliwość zrób przy okazji też progesteron
Ehh nie należę do cierpliwych. Pocieszam się że skoro test po 5 dniach był negatywny, to może jednak się udalo.
-
nick nieaktualnylanikita wrote:Biorę luteine. Nie wiem czy w takim wypadku robic progesteron?
Ehh nie należę do cierpliwych. Pocieszam się że skoro test po 5 dniach był negatywny, to może jednak się udalo.