Listopad należy do nas
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 14:56
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualnyHej dziewczynki Mogę się do was przyłączyć? od grudnia zaczynamy sie starac o dzidziulka Mogę od razu zadawac pytanie:) czy jesli w dzień owulacji mam śluz jak wode tylko ze jest biały to jest dobry śluz? bo takiego typowo surowego bialka to nie zauwazyłam a obserwuje sie pol roku i zawsze jest tak samo dziekuje
-
martika wrote:Kotowa, jak teścior?
Morwa, mam nadzieję, że temperatura w górze:)
Madlene, tylko już nie płacz, a szykuj się do roboty i serduszkowania
Aneczka, to mieliście dużo szczęścia z tą toksoplazmozą, moja sąsiadka zaraziła się w ciąży i jej synek zmarł.
U mnie owulacja wyznaczona, teraz tylko czekać, ale mam tak ładny skok, że aż się boje spadania
Jak nie ignorowałam temperatur mierzonych o godzinę wcześniej to wyznaczało mi na piątek, ale moim zdaniem była z soboty na niedzielę, albo w niedzielę rano. -
Kotowa, ściskam :* ale mam nadzieje ze pójdzie do góry tempa bo tak naprawdę to nie spadła. No i za pozytyw
Aniu,dziekuje za info o tym wiesiolku biorę juz mniej i zastanawiam się nad odstawieniem. Co do toxo to ja w ciąży również chorowalam. Tzn na pewno zaraziłam się przed ciążą bo zrobiłam 2 dni po owulacji badania i wyszło ze mam podwyższone. Od 8 tyg ciąży do końca brałam rovamycyne. Synek zdrowy i nie miał toxo przy porodzie. Później nie kazali mi robić żadnych badań. Ale teraz uwaga - po 6 latach prawie teraz dla wszystkiego zrobiłam igm i znów wyszło podwyższone. Awidnosc również wskazała na świeża infekcje. Poszłam do tropikalnego lekarza i dostałam antybiotyk musiałam się wstrzymać od starań. Po ok miesiącu spadło na tyle ze pozwolił mi zacząć starania. Co do ponownego zarażenia to powiedział ze można to przechodzić kilka razy. Nie mam kota ale surowe mięso jadłam i to na bank od tego.Kotowa lubi tę wiadomość
-
Kotowa, ja będę 3mam kciuki do końca, jeszcze mam nadzieję. Przytulam :*
Kaś witaj:), śluz płodny jest albo rozciągliwy, albo wodnisty więc u Ciebie jest prawidłowy, jeśli chcesz go poprawić, to możesz mielić dwie łyżeczki siemienia i zalewać ciepłą wodą i pić jak wystygnie. Lepsze jest jak doleje się trochę soku np malinowego.
Ania, dziękuję
Zetka, bo łatwiej od mięsa, albo od warzyw czy owoców się zarazić niż od kota.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2014, 09:15
Kotowa lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny!
Nawet nie mam czasu zajrzec do was chocby na chwile. Wczoraj prawie 4h spedzilam z synkiem na pogotowiu, wrocilismy o 22. Ma ospe, ale nagle caly zrobil sie mocno czerwony (buzia i cale cialo) i buzia mu spuchla. Nie wiedzialam co sie dzieje i zaczelam panikowac. Powiedzieli mi ,ze niby od ospy moze tak sie dziac.Ehhh ledwo zyje. 3 noce juz nie spalam, bo synek budzi sie i placze, ze go wszystko boli i swedzi Moze jak w dzien zasnie to uda mi sie choc chwile poczytac co tu sie dzieje. Pod warunkiem, ze nie zasne razem z nim
Trzymajcie sie! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHey Kochane,
Kotowa ja nie wierzę, że nie mogło się udać! może coś z tymi testami jest nie tak! Nadal mocno trzymam kciuki za Ciebie:*
Agatka zdrówka dla synka!
Kaś witaj
Dziewczynki a u mnie porażka, myślałam, że owulka była w poniedziałek a chyba jej jednak nie było! Dzisiaj tempka znowu niska, brzuch i jajnik nadal mocno bolą, piersi się zrobily większe i nabrzmiałe, wczoraj wieczorem czułam takie dziwne drętwienie w lewej pachwinie...
Kotowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczyny:) wcześniej u Was byłam, wczoraj wieczorem testowałam na imieninki, bo nie wiedziałam czy pić wódkę i test pokazał 2 krechy, dziś rano robiłam betę i czekam na wynik, w czerwcu miałam łyżeczkowanie i tym bardziej się boję,ale wierzę,że wszystko będzie dobrze:) trzymajcie kciuki:)
aneczka85m, Kotowa, Madlene84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny