X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)
Odpowiedz

Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)

Oceń ten wątek:
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika gratulacje <3

    Dzień dla rodziny. Wieczorem będę nadrabiać. Miłej niedzieli!

    Flowwer lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • 91Ewela09 Autorytet
    Postów: 1647 2200

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    12 dpo dopiero. O matko, mogłam już 3 dni temu sikać! Wtedy co miałam sraczkę!
    Czyli początek ciąży będziesz równie miło wspominala jak ja :)
    Jelitowka objawem ciąży ❤
    U mnie tez dzień z parcelana :( nie wiem jak to przetrwam.

    Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
    klz9io4pgd9tnf0d.png
    nzjdgzu3oxwel88w.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer, całkiem nie wiem do kogo z tym iść. Dzisiaj lecę do jedynej przychodni, która działa w Gdańsku w niedzielę - gadałam z doktorem przez telefon - da mi clexane na pierwsze dni, ale bez refundacji, no nic, ważne, żeby dał. A jak wrócę to się zastanowię, co dalej. Wcześniej szukałam speców od niepłodności, teraz zmieniam profil poszukiwań na specjalistów od utrzymania. Mężyk w pracy, ale wątpię, żeby tak naprawdę pracował - ale wzruszył się pięknie.
    Dziewczyny, kiedy ja mam iść na usg? Serce mówi - teraz! Rozum mówi - lekarz nie zbada cię przez mikroskop, głupku, czekaj.

    lamka lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Aiwlys a co u Ciebie? Lepiej się czujesz psychicznie?
    Byłam u psychologa. Stwierdził, że cierpię na syndrom DDA i najlepszą będzie terapia.
    W międzyczasie Pan Pe. Napisał, że kocha i chce stworzyć pełną rodzinę, po czym znów poszedł pić z kolegami. Każdy ma swoje priorytety. Psycholog powiedział, że to nie jest moja wina, że nie wymagam niczego nadzwyczajnego, ale "z tej mąki chleba nie będzie". Więc wylaczylam telefon, zdezaktywowalam facebooka i jutro jadę dowiedzieć się o sprawy alimentacyjne itd. Staram się pozbierać do kupy.. I choć trochę wyciszyć. Dzięki, że pytasz.. ☺

    pilik, StaraczkaNika, KateHawke, Anna Stesia, blue00, Czrna 81, lamka, Jedna_z_Wielu, Meśka, justyna14, MamaFabianka, Flowwer, Lena21, mi88, Amy333, Aksamitna, by7mistake, bazylkove, JustynaG, Karma88, Zośkaaa lubią tę wiadomość

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika na rozsądek ja bym szła w grudniu jakiś w pierwszym tygodniu. W tym może być jeszcze nawet za wczesnie na pęcherzyk. Ale jak nie wytrzymasz tyle czekania to celuj w koniec tygodnia <3

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika ja poszłam praktycznie od razu. Po poronieniu, głównym powodem było to czy pęcherzyk jest na właściwym miejscu, po drugie kwestia leków na podtrzymanie i skierowanie na badania krwi. :) jest wcześnie i dzidzi jeszcze nie zobaczysz, ale dla samego spokoju psychicznego bym poszła. :)

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika, USG ma sens przy becie powyżej 1000. Ja jak zobaczyłam II kreski też chciałam od razu lecieć, ale tu trzeba zdać się na rozsądek. Czyli u Ciebie najlepiej byłoby ustawić wizytę tak za 1,5 tygodnia :)

    ANkaG lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ps. Poza tym mi beta pozytywna wyszła 3 dni przed końcem umowy, kiedy miałam zmieniać pracę haha :D więc na biegu zanosiłam l4 :D

    KateHawke lubi tę wiadomość

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    91Ewela09 wrote:
    Czyli początek ciąży będziesz równie miło wspominala jak ja :)
    Jelitowka objawem ciąży ❤
    U mnie tez dzień z parcelana :( nie wiem jak to przetrwam.
    Ja się dziwiłam, czemu latam do wc co godzinę, myślałam, że z nerwów, ale wychodzi, że niekoniecznie. Każdej życzę takiej sraczki, bo nie dość że człowiek chudnie kilo w 1 dzień, to jeszcze kropki się rozgaszczają.
    A szeptania w porcelanowe ucho bardzo współczuję! Już wolę to drugie...

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aiwlys wrote:
    Byłam u psychologa. Stwierdził, że cierpię na syndrom DDA i najlepszą będzie terapia.
    W międzyczasie Pan Pe. Napisał, że kocha i chce stworzyć pełną rodzinę, po czym znów poszedł pić z kolegami. Każdy ma swoje priorytety. Psycholog powiedział, że to nie jest moja wina, że nie wymagam niczego nadzwyczajnego, ale "z tej mąki chleba nie będzie". Więc wylaczylam telefon, zdezaktywowalam facebooka i jutro jadę dowiedzieć się o sprawy alimentacyjne itd. Staram się pozbierać do kupy.. I choć trochę wyciszyć. Dzięki, że pytasz.. ☺
    Dzielna dziewczyna! Brawo!

    aiwlys, Karma88 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Emilkap11 Autorytet
    Postów: 454 508

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jaciebie Nika GRATULACJE <3
    Nie zaglądałam na forum od piątku i natrzaskałyście tyle postów, że nadrobienie wszystkiego graniczy z cudem. Ale zajrzałam na 1 stronę i widzę, że przybyły nowe <3. GRATKI.
    Kurcze tyle emocji mnie ominęło.

    Endometrioza,
    2 x laparoskopia
    4 x histeroskopia,
    leczenie napro
    2 x IUI 😢
    3 x IMSI 😢
    Aniołek 15 tc [*]💔
    10/2019 - ICSI - dwudniowiec 4a 😢
    11/2019 - FET - blastka 4.2.1 beta 8dpt 2,31 10dpt
    <1,2 😢
    09/2021 - FET - blastka 4.2.1 beta 10dpt 5,18 12dpt 1,4 😢
    Boże dlaczego nie zasłużyłam na ten cud...
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikuuuuś!!! Co za nius z rana! Gratulacje! Beta piękna, sikaniec takoż! Człowiek śpi za długo i omijają go tak ważne rzeczy!

    Bazylkove, stoooo laaat!

    Rucola, Achia, Czarna - tulę, dziewczyny! :-(

    StaraczkaNika, bazylkove lubią tę wiadomość

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aiwlys wrote:
    Byłam u psychologa. Stwierdził, że cierpię na syndrom DDA i najlepszą będzie terapia.
    W międzyczasie Pan Pe. Napisał, że kocha i chce stworzyć pełną rodzinę, po czym znów poszedł pić z kolegami. Każdy ma swoje priorytety. Psycholog powiedział, że to nie jest moja wina, że nie wymagam niczego nadzwyczajnego, ale "z tej mąki chleba nie będzie". Więc wylaczylam telefon, zdezaktywowalam facebooka i jutro jadę dowiedzieć się o sprawy alimentacyjne itd. Staram się pozbierać do kupy.. I choć trochę wyciszyć. Dzięki, że pytasz.. ☺
    Baaardzo się cieszę, że postanowiłaś nie być z tym sama. Psycholog dobrze mówi. Z tej mąki chleba nie będzie. Z tej mąki to nic by nie było. Patrząc po sobie to też chyba mam ten syndrom. Ale na szczęście ogarnęłam się na tyle że wstałam pewnego dnia i powiedziałam Dosyć! Dużo mi pomogło że miałam przyjaciela, który mnie wspierał. Po podjętej decyzji bałam się porozmawiać z rodzicami bo myślałam że to ja jestem beznadziejna że taki związek miałam. Ale rodzice bardzo się przejęli kiedy powiedziałam im jaki naprawdę był ten związek. Dostałam od nich ogromne wsparcie. Kochana trzymam za Ciebie, twojego Bubusia i Fasolinka mocno kciuki <3 dawaj nam czasem znać co u Ciebie. Zawsze pomożemy jak co.

    Anna Stesia, Czrna 81, aiwlys lubią tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapomniałabym o najważniejszym! Co za nietakt!
    _Hope_ baaardzo Ci dziękuję za czujność i wiarę! - jak bym się mogła nie zdać na opinię naszego speca od testowania :)
    A że ten clexane trzeba zacząć jak najwcześniej, to ja naprawdę dużo Ci zawdzięczam. Wyświadczone dobro wraca z nawiązką (tak jak pozytyw Aksamitnej też dużo dla mnie znaczy i dał mi nadzieję w trudnej chwili, za co należy się jej szczęśliwy poród), to i u Ciebie będą niebawem dobre wiadomości. Daj znać, jak zjedziecie kiedyś do Gdańska, zabiorę Was na kawę bez kofeiny i laktozy, ciasto bez cukru i glutenu i zaoferuję się jako przewodnik po Wolnym Mieście ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2017, 12:44

    Bocianiątko lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • staraczka1111 Autorytet
    Postów: 1820 3238

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika na usg masz jeszcze za wcześnie :) możesz sobie podejść do gin zapytać o leki jak masz brać i wogole on Ci dobrze powie kiedy usg :) wiem jak to jest ja przy becie 14.7 leciałam do gin na drugi dzień i byłam zrozpaczona że mi usg nie zrobiła hihi ale l4 wystawiła rozpiskę leków zrobiła porozmawiała ze mną i tak jakoś lepiej mi się później zrobiło :)

    f2wl3e5e75ssm4p5.png
    bHCG 7dpt - 14.7 , 9dpt-64, 13dpt-542, 20dpt-11534 <3
    25.07.2017 - transfer dwóch ⛄ ⛄
    26.08.2019 transfer dwóch 🐣🐣 7 dpt hcg 1,9 10dpt hcg 6 11dpt hcg 9,4 12dpt 14,3 hcg 15 dpt hcg 14,5 :( *
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika <3 <3 <3
    Bardzo dziękuję :) i na bank skorzystam z oferty :)

    StaraczkaNika lubi tę wiadomość

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aiwlys wrote:
    Byłam u psychologa. Stwierdził, że cierpię na syndrom DDA i najlepszą będzie terapia.
    W międzyczasie Pan Pe. Napisał, że kocha i chce stworzyć pełną rodzinę, po czym znów poszedł pić z kolegami. Każdy ma swoje priorytety. Psycholog powiedział, że to nie jest moja wina, że nie wymagam niczego nadzwyczajnego, ale "z tej mąki chleba nie będzie". Więc wylaczylam telefon, zdezaktywowalam facebooka i jutro jadę dowiedzieć się o sprawy alimentacyjne itd. Staram się pozbierać do kupy.. I choć trochę wyciszyć. Dzięki, że pytasz.. ☺

    Brawo! Psycholog ma rację i dobrze, że jesteś pod jego opieką. Bądź silna!!!

    aiwlys lubi tę wiadomość

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 26 listopada 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraczka1111 wrote:
    Nika na usg masz jeszcze za wcześnie :) możesz sobie podejść do gin zapytać o leki jak masz brać i wogole on Ci dobrze powie kiedy usg :) wiem jak to jest ja przy becie 14.7 leciałam do gin na drugi dzień i byłam zrozpaczona że mi usg nie zrobiła hihi ale l4 wystawiła rozpiskę leków zrobiła porozmawiała ze mną i tak jakoś lepiej mi się później zrobiło :)
    Ja lecę właśnie do obcego gina po recepty, to się go z grubsza dopytam co brać. A do własnego gina pójdę, tak jak radzi Summer - jeśli uda się przekroczyć magiczną barierę 1000 (tylko jeszcze nie wiem, kto to będzie - bycie moim lekarzem to jest pasmo wesołości i radości, czysta rozrywka - w moich oczach jeszcze nikt do tej pory nie zasłużył na to szczęście i muszę szukać dalej). Czyli najwcześniej przyszły wtorek :( Yyyy, nie wiem, czy tyle wytrzymam!

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • myssss Autorytet
    Postów: 499 218

    Wysłany: 26 listopada 2017, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mogę mieć kilka pytań? Szukam cały czas odpowiedzi na to czemu nam się nie udaje...

    1. Mam podczas miesiączki ogromne skrzepy krwi. Endometrium mam zwykle grubaśne i jak to lekarz mówi idealne na przyjęcie zarodka. Martwią mnie jednak te skrzepy. Wujek google mi podpowiada, że to normalne a na innych stronach info że to nie jest normalne i może być endometrioza...?

    2. Ćwiczenia podczas starań. Tak, wiem, pytałam już o to i jestem upierdliwa, ale cały czas myślę czy dobrze robię. Poprzedni gin kazał mi zwolnić tempo w drugiej fazie. A może powinnam w ogóle odpuścić?

    3. Kawa. Piję po dwie szklanki dziennie, do tego czasem jakaś cola. Kofeiny więc dostarczam sobie sporo. Rezygnujecie z kawy, czy nie?

    Nie chcę mieć samych ograniczeń i dać się zwariować. Chcę żyć normalnie, ale z drugiej strony tak bardzo mi zależy na drugim bąbelku, że rozważam już wszystkie opcje...

    gyxwqps6hogdm1kg.png
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 26 listopada 2017, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika, a ja Ci powiem tak. Na samym począteczku ciąży trafiła mi się infekcja i byłam 4+0 u gina, który przy okazji zrobił mi usg i sprawdził, czy pęcherzyk jest w macicy. To mnie uspokoiło i wykluczyło ciążę pozamaciczną. Dzień wcześniej miałam betę ponad 260. Na serdusio poszłam w 7 tygodniu.

    StaraczkaNika lubi tę wiadomość

‹‹ 422 423 424 425 426 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ