X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Lutowe testowanie 2017
Odpowiedz

Lutowe testowanie 2017

Oceń ten wątek:
  • Morenadenna Autorytet
    Postów: 348 185

    Wysłany: 9 lutego 2017, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wczoraj wieczorem zrobilam testc10 czulosc i negatyw :/ okres za 5-6 dni dopiero,jest jeszxze szansa czy mala?

  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 9 lutego 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kotek87 wrote:
    zgredek gratulacje :)

    do mnie przyszła @ wiec przenosze się na 07.03

    kotek przykro mi :( trzymam kciuki za kolejny cykl!

    kotek87 lubi tę wiadomość

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • Madzik34 Autorytet
    Postów: 473 458

    Wysłany: 9 lutego 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co jest fajne?Ja to sie ekscytuje codziennie rano wchodzac tutaj na forum:)
    Bo zastanawiam sie komu dzisiaj sie udalo i kto wlasnie przezywa najpiekniejsze chwile swojego zycia:)))
    Widok testu z dwoma kreskami-bezcenny!!!
    Zgredek gratulacje!!!!i czekamy na wyniki bety!!!
    Milego dnia dziewczyny!

    Bocianiątko, E_w_c_i_a, kaha, Zgredek 12, Maja84, Kamelkowo, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    Madzik
    l22nroeqnx13mwm3.png
    Mama 3 corek:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2017, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziula wrote:
    A wczesniej wszystkie dzieci bez problemow fasolkowaly? To jesli moge spytac ile masz teraz lat? Jestes nadzieja i pokazujesz ze mozna jesli sie chce ;)
    Hehe noo 13 to taka dziwna data ;D ale szczesliwa!

    Wcześniej w miarę szybko zachodziłam w ciążę - z tym, że długo karmiłam dzieci (20-26 miesięcy) i wyłączało to mój uklad hormonalny na rok-1,5 po urodzeniu dziecka. Mam 37 lat. Moja bliska koleżanka po dłuższych staraniach zaszła w ciążę mając 35 lat, teraz w wieku 37 lat ma już dwójkę chłopców. Znam wiele historii w których po pierwszej ciąży nastąpiło "odblokowanie" i kolejne starania były znacznie krótsze - czego Wam dziewczyny z całego serca życzę :) U mnie po ostatnim poronieniu coś się popsuło...

    zubii, KasiaHaBe lubią tę wiadomość

  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 9 lutego 2017, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredek 12 wrote:
    Cześć dziewczyny, na długo zapamietam ten dzień...

    Budzik zadzwonił o 5.20, wsadziłam termometr w usta i czekam... pika- odłozyłam i myslę sobie poleże chwilkę. Ale tak mi się zachciało siku, że szok. Poszłam, nasiurałam w pojemnik, zrobiłam test.... czekam chwile z zaspanymi oczami.... nic. Jedna kreska. Test powędrował do kosza a ja do łóżka, poleżałam 5 minut, dałam mężowi buziaka i wstałam szykowac się do pracy. Myślę, a zobacze czy na pewno negatyw.... i co????? I kur.... dwie kreski :) :) :) Przecieram oczy ze zdumienia, myślę ale jak to????? wybiegłam do męża, pokazuje mu, a on, że "jak jest jedna to jesteś w ciąży" heheheh-faceci :P Mówie mu żeby sie przypatrzył... no ale twierdził, że nie widzi bo śpi jeszcze i żebym to lepiej sprawdziła czyli poszła na krew (idę po 8 ).

    Ja się pytam jak to mozliwe??? hehehe. kompletnie na to nie liczyłam.
    Ale martwi mnie, że dziś termin @ a tu taki bladzioch.... ech....

    https://naforum.zapodaj.net/87a449a55f6e.jpg.html

    Super zgredek, kreska bardzo ładna, żaden bladzioch! Trzymam kciuki za bete, daj znać koniecznie!

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 9 lutego 2017, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A do mnie jakieś choróbsko się przypałętało i tempki całkiem zaburzone :/ ciekawe jak będzie z wyznaczeniem owu :/ i tak już ten cykl spisuje na straty

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • E_w_c_i_a Autorytet
    Postów: 349 364

    Wysłany: 9 lutego 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredek 12 wrote:
    Cześć dziewczyny, na długo zapamietam ten dzień...

    Budzik zadzwonił o 5.20, wsadziłam termometr w usta i czekam... pika- odłozyłam i myslę sobie poleże chwilkę. Ale tak mi się zachciało siku, że szok. Poszłam, nasiurałam w pojemnik, zrobiłam test.... czekam chwile z zaspanymi oczami.... nic. Jedna kreska. Test powędrował do kosza a ja do łóżka, poleżałam 5 minut, dałam mężowi buziaka i wstałam szykowac się do pracy. Myślę, a zobacze czy na pewno negatyw.... i co????? I kur.... dwie kreski :) :) :) Przecieram oczy ze zdumienia, myślę ale jak to????? wybiegłam do męża, pokazuje mu, a on, że "jak jest jedna to jesteś w ciąży" heheheh-faceci :P Mówie mu żeby sie przypatrzył... no ale twierdził, że nie widzi bo śpi jeszcze i żebym to lepiej sprawdziła czyli poszła na krew (idę po 8 ).Ja się pytam jak to mozliwe??? hehehe. kompletnie na to nie liczyłam.
    Ale martwi mnie, że dziś termin @ a tu taki bladzioch.... ech....
    https://naforum.zapodaj.net/87a449a55f6e.jpg.html

    Zgredek jedziemy na tym samym wózku :D u mnie też bladziochy. Dzisiaj jest dzień spodziewanego okresu więc zatestuję jutro. Jeśli będą ładne kreski to w poniedziałek lecę na betę ;-)

    Szczęśliwa mama Majeczki :*
    Dziecinka (10 tydzień) (*) 8.2015
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 9 lutego 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evve wrote:
    Wcześniej w miarę szybko zachodziłam w ciążę - z tym, że długo karmiłam dzieci (20-26 miesięcy) i wyłączało to mój uklad hormonalny na rok-1,5 po urodzeniu dziecka. Mam 37 lat. Moja bliska koleżanka po dłuższych staraniach zaszła w ciążę mając 35 lat, teraz w wieku 37 lat ma już dwójkę chłopców. Znam wiele historii w których po pierwszej ciąży nastąpiło "odblokowanie" i kolejne starania były znacznie krótsze - czego Wam dziewczyny z całego serca życzę :) U mnie po ostatnim poronieniu coś się popsuło...
    A mi znowu po pierwszym dziecku wszystko się zablokowalo :(

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Anuśka19 Autorytet
    Postów: 979 650

    Wysłany: 9 lutego 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    dziękuję Kochane :) kamień spadł mi z serca, że pecherzyk jest w macicy :)
    co do szyjki macicy to wiem, że ma zbitą konsystencję i ponoć nie ma znaczenia czy jest wysoko czy nisko.
    aaa! konsystencja szyjki macicy zbita ;-) zbadałam dziś szyjke ;-) otóż spróbuje na chłopski rozum wytłumaczyć :-p nie wiem czy się uda. biorąc do ręki niedojrzała śliwke i niedojrzałe jabłko powiedzmy tych samych rozmiarów i wagi... Jabłko będzie twardsze bo ma inna konsystencje niż owa śliwka. tak mam z szyjka... badałam ostatnie dwa miesiące i zdecydowanie takiej jak dziś nigdy nie miałam, od razu idzie to wyczuć przynajmniej u mnie :-) nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłam,ale się starałam :-p

    p19udqk3biqtk3ub.png
  • Zgredek 12 Autorytet
    Postów: 573 645

    Wysłany: 9 lutego 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuję dziewczyny za miłe słowa. Wam kibicuje do końca!!

    Ja jutro tez zrobie test rano i zobaczymy czy kreski ciemniejsze...

    Mąz sie mega cieszy :)

    😇😁😇😇😁
  • kajax Autorytet
    Postów: 512 168

    Wysłany: 9 lutego 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morenadenna wrote:
    wczoraj wieczorem zrobilam testc10 czulosc i negatyw :/ okres za 5-6 dni dopiero,jest jeszxze szansa czy mala?
    zawsze szansa jest :) do dnia @ na pewno, a zdarza sie ze i w czasie okresu tez testy wychodzą pozytywne i okres po 2 dniach ustaje nagle. Rozmawiałam ostatnio z ginekolog o tych wszystkich przypadkach o których wczytuje sie w internecie i ona powiedziała ze jak była w ciąży z pierwszą córką (notabene moja koleżanka z liceum) to tez miała okres, ze skrzepami, ciemnoczerwony ale trwał wlasnie dwa dni i ustal. I wtedy sie zaniepokojona poszła do ginekologa bo wtedy testów nie bylo jeszcze. I ciąża.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2017, 10:34

    Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
    Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
    Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10
  • Asik84 Autorytet
    Postów: 403 222

    Wysłany: 9 lutego 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredek 12 wrote:
    Cześć dziewczyny, na długo zapamietam ten dzień...

    Budzik zadzwonił o 5.20, wsadziłam termometr w usta i czekam... pika- odłozyłam i myslę sobie poleże chwilkę. Ale tak mi się zachciało siku, że szok. Poszłam, nasiurałam w pojemnik, zrobiłam test.... czekam chwile z zaspanymi oczami.... nic. Jedna kreska. Test powędrował do kosza a ja do łóżka, poleżałam 5 minut, dałam mężowi buziaka i wstałam szykowac się do pracy. Myślę, a zobacze czy na pewno negatyw.... i co????? I kur.... dwie kreski :) :) :) Przecieram oczy ze zdumienia, myślę ale jak to????? wybiegłam do męża, pokazuje mu, a on, że "jak jest jedna to jesteś w ciąży" heheheh-faceci :P Mówie mu żeby sie przypatrzył... no ale twierdził, że nie widzi bo śpi jeszcze i żebym to lepiej sprawdziła czyli poszła na krew (idę po 8 ).

    Ja się pytam jak to mozliwe??? hehehe. kompletnie na to nie liczyłam.
    Ale martwi mnie, że dziś termin @ a tu taki bladzioch.... ech....

    https://naforum.zapodaj.net/87a449a55f6e.jpg.html

    A ja juz gratuluje bo to pozytyw i nie ma co debatować:))

    Aniołeczek 31.03.2015
    I IUI 16.12☹️
    II IUI 14.01 ...16dpo hcg 450,9 30dpo (6tc1d) ♥️
    218848792f.png
  • Mada92 Ekspertka
    Postów: 319 56

    Wysłany: 9 lutego 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/5574f8b00c81.jpg.html
    Zaczynam wątpić czy ta owulacją kiedyś przyjdzie. 4 dzień pozytywnych testów, a temperatura leci w dół. Miała któraś z Was tak kiedyś?

    Ponad rok starań z mierzeniem temperatury, testami owu itp. Rok przerwy.
    26 lat
    hormony w normie, nasienie b. dobre
    Podwyższona prolaktyna
  • Tinusia Autorytet
    Postów: 545 712

    Wysłany: 9 lutego 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredek gratuluje !
    Możecie spojrzeć na mój wykres? wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywały owu na czwartek, czyli ten spory spadek, w telefonie tak mi właśnie zaznaczyło ,a Ovu sądzi inaczej... już sama nie wiem.. jutro idę zrobić progesteron to się przekonam czy tempka mnie nie robi w konia... ;)
    https://ovufriend.pl/graph/5596437e84ef66a19f76a245a1637036

    mhsvqps6d6vf02dw.png
  • Morenadenna Autorytet
    Postów: 348 185

    Wysłany: 9 lutego 2017, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no niby wiem,ze rozne rzeczy sie zdarzaja ale chyba 8-9 dni po owu to rzadko test wychodzi dodatni?niepotrzebmie robilam :/

  • Mada92 Ekspertka
    Postów: 319 56

    Wysłany: 9 lutego 2017, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinusia wrote:
    Zgredek gratuluje !
    Możecie spojrzeć na mój wykres? wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywały owu na czwartek, czyli ten spory spadek, w telefonie tak mi właśnie zaznaczyło ,a Ovu sądzi inaczej... już sama nie wiem.. jutro idę zrobić progesteron to się przekonam czy tempka mnie nie robi w konia... ;)
    https://ovufriend.pl/graph/5596437e84ef66a19f76a245a1637036
    Wydaje mi się, że rzeczywiście owulka była w czwartek. Może śluz płodny zmylił OF?

    Ponad rok starań z mierzeniem temperatury, testami owu itp. Rok przerwy.
    26 lat
    hormony w normie, nasienie b. dobre
    Podwyższona prolaktyna
  • Tinusia Autorytet
    Postów: 545 712

    Wysłany: 9 lutego 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada92 wrote:
    Wydaje mi się, że rzeczywiście owulka była w czwartek. Może śluz płodny zmylił OF?


    Hmm nie wiem u mnie śluzu jak na lekarstwo, czasem jak białko czasem mieszany ale chyba zasada jest taka, że trzeba zanotować ten o cechach bardziej płodnych ?

    mhsvqps6d6vf02dw.png
  • Mada92 Ekspertka
    Postów: 319 56

    Wysłany: 9 lutego 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinusia wrote:
    Hmm nie wiem u mnie śluzu jak na lekarstwo, czasem jak białko czasem mieszany ale chyba zasada jest taka, że trzeba zanotować ten o cechach bardziej płodnych ?
    Ja jak wiem, że jest już po owulacji (testy, temperatura, objawy) to nie zaznaczam już płodnego, żeby OF nie szalał. Czasem mam wodnisty przed @.

    Ponad rok starań z mierzeniem temperatury, testami owu itp. Rok przerwy.
    26 lat
    hormony w normie, nasienie b. dobre
    Podwyższona prolaktyna
  • agacia Koleżanka
    Postów: 39 32

    Wysłany: 9 lutego 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredek gratulacje :)

    Co do testów to mi nigdy nie wyszedł bladzioch jak ciąży nie było, jak była to też nie, bo testowałam pierwszy raz 4 dni po terminie @ i 2 krechy pojawiły się tak szybko, ze nie zdążyłam testu odłożyć, a np. mojej koleżance blade testy zaczęły wychodzić dopiero jakiś tydzień po terminie @, więc nie ma reguły.

  • Tinusia Autorytet
    Postów: 545 712

    Wysłany: 9 lutego 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada92 wrote:
    Ja jak wiem, że jest już po owulacji (testy, temperatura, objawy) to nie zaznaczam już płodnego, żeby OF nie szalał. Czasem mam wodnisty przed @.


    Hmm śluz mam cały czas taki wodnisty, nieprzezroczysty... zaznaczyłam kremowy i teraz ovu zaznaczył owulację na piątek, chociaż ja i moja aplikacja w telefonie twierdzimy ,że była w czwartek :D

    mhsvqps6d6vf02dw.png
‹‹ 99 100 101 102 103 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ