Lutowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Anuśka19 wrote:10 sa do du... robiłam 10 zero cienia biel wizira... 25 pokazala slaby pasek ale był,na drugi dzień powtórzyla i 10 i 25 ... pierwszy nic drugi już mocniejszy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 08:37
Ewi28, E_w_c_i_a, Pixi86, malka, Kamelkowo, bertha lubią tę wiadomość
Lipiec 2015- Początek starań
08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
1/2/3 IUI
1 IVF:(
2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY -
Mada92 wrote:Karolina przykro mi. U mnie chyba też nici z tego cyklu. Dziwny jak nigdy
Ja to już szczerze nie mam siły. Zawsze miałam regularne cykle, a jak się staramy to wyskakują różne kwiatki. Nie wiem czy zgłosić się gina zaraz po zakończeniu @ czy dopiero w okolicach owulacji. Jak myślicie?👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Karolina90 wrote:Ja to już szczerze nie mam siły. Zawsze miałam regularne cykle, a jak się staramy to wyskakują różne kwiatki. Nie wiem czy zgłosić się gina zaraz po zakończeniu @ czy dopiero w okolicach owulacji. Jak myślicie?Ponad rok starań z mierzeniem temperatury, testami owu itp. Rok przerwy.
26 lat
hormony w normie, nasienie b. dobre
Podwyższona prolaktyna
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny dołączam się do wątku moje cykle po wyregulowaniu ok 28-30 dni. Mam zamiar testować we wtorek 14stego . Dzisiaj mam 27 dc. Staram się z mężem od ponad 7 miesięcy ... ... cykl jest o tyle inny, że jeśli była owulacja ( wizyta u ginekologa 8 dc, potwierdził pęcherzyk dominujący, resztę kazał badać testami owulacyjnymi - wyszedł pozytywny w 15 dc), to poza bólem piersi, który nie jest uporczywy, kłuciem ( a nie bólem) jajników oraz wodnistym, białym śluzem ( którego nie jest jakoś super dużo), oraz sennością o 19-20 jak zasypiam tak śpię do 6-7 rano ... nic się nie dzieje ... czyli takie jakby normalne objawy jak na @ ... Mówi się, że we wczesnej ciąży zaraz po owu piersi bolą na tyle mocno, że czasem wręcz budzą w nocy ... jak tak miałam czasem, ale żaden z tych cykli nie zakończył się ciążą ... no nic czekam do wtorku po prostu wiem, że w tym cyklu po raz pierwszy mieliśmy szansę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 09:53
Mada92 lubi tę wiadomość
-
Mada92 wrote:Może lepiej bliżej owulacji. To się dowiesz przy okazji kiedy działać
Chyba pójdę ok 10 dc bo w sumie to teraz nawet nie wiem kiedy mogłaby być owulka. Może powinnam jakieś badania zrobić ale w sumie poczekam na to co mi powie gin.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualnyKarolina90 wrote:Ja to już szczerze nie mam siły. Zawsze miałam regularne cykle, a jak się staramy to wyskakują różne kwiatki. Nie wiem czy zgłosić się gina zaraz po zakończeniu @ czy dopiero w okolicach owulacji. Jak myślicie?
Ja tak miałam, jak zaczeliśmy się starać nagle regularność cykli w łeb wzięła .. przy okazji kontroli ( co roku się badam) wyszło, że mam islunoodporność i dlatego mam zaburzone cykle ... nic strasznego ale na pewno nie ułatwia to zajścia w ciąże polecam wybrać się do ginekologa nie zaszkodzi, a może pomoże -
nick nieaktualnyinnamorata88 wrote:Daj znać jaki wynik.
innamorata88 lubi tę wiadomość
-
Pixi86 wrote:Ja tak miałam, jak zaczeliśmy się starać nagle regularność cykli w łeb wzięła .. przy okazji kontroli ( co roku się badam) wyszło, że mam islunoodporność i dlatego mam zaburzone cykle ... nic strasznego ale na pewno nie ułatwia to zajścia w ciąże polecam wybrać się do ginekologa nie zaszkodzi, a może pomoże
A czyn się to objawia?👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualnyKarolina90 wrote:A czyn się to objawia?
Cykle miałam dłuższe niż 35 dni -średnio 38-45 dni. w 37 dc potrafiłam nie mieć pęcherzyka dominującego ... To zaburza gospodarkę hormonalną i może powodować częste cykle bezowulacyjne ... no i utrudnia trafienie, jak masz cykle regularne wiesz mniej więcej kiedy celować. A ja jak miałam takie długie cykle, to jeśli w ogóle była owulacja to mocno przesunięta i przez to, że hormony już dawały wtedy w kość byłam raczej na zasadzie "nie dotykaj mnie, bo wszystko mnie boli". Teraz pęcherzyki są ok, endometrium książkowe - dlatego liczę, że 14stego jak zatestuję, zobaczę w końcu 2 kreski . Zresztą lekarz powiedział, że zdrowe pary mogą nawet do roku się starać - nam jeśli teraz w przeciągu 3 miesięcy się nie uda - ja będę miała monitoring cyklu, a mąż badanie nasienia ( standardowa procedura po takim czasie) ... -
kajax wrote:no chyba. Nie znam tych dolegliwości. B w 1 ciąży a ogóle ich nie mialam. Wyniki bety były: 88 podawałam już po 72h wzrosła 3krotnie. A teraz mu Nic nie robie. Czekam do UsG. Póki co sie nie napalm. Jak nie zobaczę to n razie spokój.
Gdzieś ominął mnie ten post:) gratulacje !!! -
Pixi86 wrote:Cykle miałam dłuższe niż 35 dni -średnio 38-45 dni. w 37 dc potrafiłam nie mieć pęcherzyka dominującego ... To zaburza gospodarkę hormonalną i może powodować częste cykle bezowulacyjne ... no i utrudnia trafienie, jak masz cykle regularne wiesz mniej więcej kiedy celować. A ja jak miałam takie długie cykle, to jeśli w ogóle była owulacja to mocno przesunięta i przez to, że hormony już dawały wtedy w kość byłam raczej na zasadzie "nie dotykaj mnie, bo wszystko mnie boli". Teraz pęcherzyki są ok, endometrium książkowe - dlatego liczę, że 14stego jak zatestuję, zobaczę w końcu 2 kreski . Zresztą lekarz powiedział, że zdrowe pary mogą nawet do roku się starać - nam jeśli teraz w przeciągu 3 miesięcy się nie uda - ja będę miała monitoring cyklu, a mąż badanie nasienia ( standardowa procedura po takim czasie) ...
Ja juz monitoringi, badanie hormonów, badania nasienia, test HOS, test wiązania z hialuronianem, HSG przeszliśmy. Wszystko było okej. A nagle te cykle tak się rozstroily👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualnyKarolina90 wrote:Ja juz monitoringi, badanie hormonów, badania nasienia, test HOS, test wiązania z hialuronianem, HSG przeszliśmy. Wszystko było okej. A nagle te cykle tak się rozstroily
Mnie lekarz jeszcze nazwijmy to, że pocieszył, że w każdym "zdrowym" cyklu masz 20 % szans więc jeśli badania wyszły wszystkie ok ... to po prostu chyba pozostaje czekać ... u mnie na początku było podejrzenie PCO - na szczęście ale tego nie mam ... drugą poradę jaką usłyszałam z mężem od lekarza ... "dajcie sobie na luz, nie myślcie o tym " - u moich przyjaciół to podziałało nie udawało się przez 3 lata - po tej sugestii - udało się praktycznie od razu nie wiem sama, ale może faktycznie coś w tym jest ... tak czy inaczej ciężką przeprawę już mieliście z tymi wszystkim badaniami - to teraz już tylko z górki -
Pixi86 wrote:Mnie lekarz jeszcze nazwijmy to, że pocieszył, że w każdym "zdrowym" cyklu masz 20 % szans więc jeśli badania wyszły wszystkie ok ... to po prostu chyba pozostaje czekać ... u mnie na początku było podejrzenie PCO - na szczęście ale tego nie mam ... drugą poradę jaką usłyszałam z mężem od lekarza ... "dajcie sobie na luz, nie myślcie o tym " - u moich przyjaciół to podziałało nie udawało się przez 3 lata - po tej sugestii - udało się praktycznie od razu nie wiem sama, ale może faktycznie coś w tym jest ... tak czy inaczej ciężką przeprawę już mieliście z tymi wszystkim badaniami - to teraz już tylko z górki
Wiem ze to siedzi w głowie ale niestety ciężko tak o tym nie myśleć. Chociaż teraz na poprzedni cykl odpuscilismy i o...wyszło co wyszło czyli nic ale już się zapisałam na przyszłą sobotę na monitoring. Tylko szkoda że nie do mojego gina ale jest na urlopie do 27. Wiec jak wróci to w kolejnym cyklu podchodzimy do IUI.👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualnyKarolina90 wrote:Wiem ze to siedzi w głowie ale niestety ciężko tak o tym nie myśleć. Chociaż teraz na poprzedni cykl odpuscilismy i o...wyszło co wyszło czyli nic ale już się zapisałam na przyszłą sobotę na monitoring. Tylko szkoda że nie do mojego gina ale jest na urlopie do 27. Wiec jak wróci to w kolejnym cyklu podchodzimy do IUI.
No podobno tak ale niestety wiem też sama, że nie da się o tym nie myśleć, bo jak ja przestaje to mąż liczy i tak w kółko ale nadzieja umiera ostatnia haha nie miałam monitoringu - ale do tego na szczęście chyba lekarz prowadzący nie jest potrzebny . A jak potwierdzi lekarz owu, to nic innego jak romantyczna kolacja, luźna atmosfera i do dzieła i wierzę, że jak Twój lekarz prowadzący wróci, obwieści wesołą nowinę mnie na tyle te wszystkie badania przerażają, że mam nadzieję, że podświadomie wszystko tam w środku się zmobilizuje