Lutowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Sept wrote:Przepraszam, zacytowałam akurat Twoją wiadomość. Nie chciałam Cie urazić Chce sie wypowiedziec jako kobieta, która stara sie 'dopiero' kilka miesięcy. Ja też cierpie choć nie trwa to lata, ale tez mnie to boli że sie nie może udać...
Jest mi przyro, bo osoby które starają sie lata też kiedyś starały się 'tylko' kilka miesięcy i chyba pamiętają, że to nie jest żadna przyjemność.
Cieszę się z każdej ciąży, każdej z Was:)Anna Stesia, innamorata88 lubią tę wiadomość
-
Sept wrote:Przepraszam, zacytowałam akurat Twoją wiadomość. Nie chciałam Cie urazić Chce sie wypowiedziec jako kobieta, która stara sie 'dopiero' kilka miesięcy. Ja też cierpie choć nie trwa to lata, ale tez mnie to boli że sie nie może udać...
Jest mi przyro, bo osoby które starają sie lata też kiedyś starały się 'tylko' kilka miesięcy i chyba pamiętają, że to nie jest żadna przyjemność.
Cieszę się z każdej ciąży, każdej z Was:)
Pewnie, że trudno zmierzyć cierpienie i gorycz, bo każdy człowiek inaczej sobie z tym wszystkim radzi. Myślę, że tu nikt nie podważa problemów nawet tych, które się starają pierwszy miesiąc. Bo każdy miesiąc to nowy rozdział do zapisania. Ja ostatnio odkrywam w sobie mnóstwo pokładów nadziei, staram się racjonalizować złe myśli, posiłkuję się statystykami, wiedzą medyczną etc. To mnie uspokaja. Ale każda z nas musi sobie znaleźć swoją własną metodę radzenia sobie i z własną psychiką, i z tych, co się dzieje wokół (np. komentarze rodziny etc.).innamorata88, Sept lubią tę wiadomość
-
Anuśka19 wrote:Sept ja w drugim cyklu postawiłam na przyjemność Mąż podszedł inaczej co2 dni powtarzał z smiechem ... " Kolacja mycie i krycie" pierwszy raz się nawet obraziłam ale na ovu siedziałam od początku czytałam pamiętniki,przezycia itd.. Nieraz se teraz mysle ze wstyd się jest nawet cieszyć bo jest tu masa dziewczyn które maja bardzo trudną droge za sobą a ja tak o przestudiowałam ich cała wiedze wleciałam można powiedzieć "na chwilke"i jest aż mi głupio i wstyd.
Wiem, że są kobiety które wiele wycierpiały. Ja w tej kwestii nie mam na szczęście złych doświadczeń po prostu rozczarowanie, ale mam nadzieję, że wczesniej czy później każda z nas będzie szczęsliwą mamą, bo przecież każda z nas byłaby najlepsza mama na świecie.Anna Stesia, Anuśka19, Flowwer lubią tę wiadomość
-
Sept wrote:Wiem, że są kobiety które wiele wycierpiały. Ja w tej kwestii nie mam na szczęście złych doświadczeń po prostu rozczarowanie, ale mam nadzieję, że wczesniej czy później każda z nas będzie szczęsliwą mamą, bo przecież każda z nas byłaby najlepsza mama na świecie.
Sept lubi tę wiadomość
-
Sept wrote:Nie ma co się nakręcać, gdybym była w ciaży od razu wyszła by druga kreseczka, juz jestem 16 dpo, ale sie nie poddam może za miesiąc:)
Ale coś tam wyszło przecież spokojnie możesz sie jeszcze bardzo miło zaskoczyćSept lubi tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:Ja też. Inna, jak dla mnie jesteś kajtkiem
Anna Stesia lubi tę wiadomość
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Anuśka19 wrote:o to jestem w tej 5
Ja też i my dopiero staramy się o pierwsze... początkowo założenie było ze pierwsze dziecko przed 30. A ja mam urodziny za dwa tygodnie wiec wypadałoby zaskoczyć w tym cyklu żeby chociaż kilka komórek potomka przed 30stka się pojawiło!innamorata88, Anuśka19, Anna Stesia, malka lubią tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Izape91 wrote:pożyczcie mi trochę woli walki, bo czuję, że to się nigdy przenigdy nie uda... Ten dzisiejszy test mnie zdołował, i jak głupia siedzę teraz i przeglądam wykresy dziewczyn, ktorym testy nie wychodziły w terminie @ tylko później... W dodatku jestem w czarnej d... we wtorek mam egzamin an który kompletnie nic nie umiem, nie chce mi się uczyć, mam lenia totalnego co mnie przeraża, bo ja zawsze miałam siłe zeby siąść i się nauczyć, a niezdany egzamin był dla mnie czymś nie do pomyślenia, a tu będzie... Najgorsze, że ma to wpływ na moją pracę i jak szef zapyta jak mi poszło to się spalę ze wstydu, tym bardziej, że wzięłam tydzień uropu pod pretekstem uczenia się do egzaminu. Dopóki ten fasol u mnie nie zagości nie będę myslala o niczym innym... Jest mi źle, a to że nie wychodzi nadal jeszcze bardziej mnie martwi,a wydawało mi się, że wrzuciłam na luz Nie da się... Pierwszy raz mi łzy poleciały na ten biały test. Wiem, że po pół roku starań może wydać się śmieszne to co napisałam, bo wiem ile niejedna z Was się stara, ale tak się czuję beznadziejnie i wiem podświadomie ze okres się pojawi tak jak zwykle...nie będzie cudów na które liczyłam.
Musiałam Wam weekendowo posmęcić
Głowa do góry:) pozytywne nastawienie i zobaczysz jak wszystko sie zmieni:) do nauki i nie myśl teraz o teście:)) nie teraz to w przyszłym cyklu bedą II -
Bocianiątko wrote:Ja też i my dopiero staramy się o pierwsze... początkowo założenie było ze pierwsze dziecko przed 30. A ja mam urodziny za dwa tygodnie wiec wypadałoby zaskoczyć w tym cyklu żeby chociaż kilka komórek potomka przed 30stka się pojawiło!
Idźcie mi, łobuzy, zaraz się okaże, że jako jedyna tutaj zdawałam starą maturę I będziecie musiały do mnie mówić na "pani" ;-0innamorata88, Bocianiątko lubią tę wiadomość
-
innamorata88 wrote:Oj powinien , widząc dziewczyny z zielonymi wykresami po 2cs, albo płączące po paru miesiącach, że jak to to tak długo może trwać to czuję się w tych wątkach trochę jak kosmita.
innamorata88 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Anna Stesia wrote:Idźcie mi, łobuzy, zaraz się okaże, że jako jedyna tutaj zdawałam starą maturę I będziecie musiały do mnie mówić na "pani" ;-0Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości