Lutowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Sprawdzanie temperatury, badanie szyjki ma sens, jeżeli nie istnieją żadne problemy natury medycznej - chociaż wtedy tak czy siak i nie ma siły na 100% zapyli się w trakcie tego regulaminowego roku.chicken wrote:U mnei w poprzednij cyklu mialam 98% szans i dostalam okres
To bardziej jest zabawka niz cos co rzeczywiscie trafnie okresli, czy jestes w ciazy.
Z tego co widze , to tak naprawde nigdy nie mozna byc pewnym ciazy bo jest mnostwo dziewczyn, ktore maja idealne wykresy, w ciazy powinny byc na 100% a dostaja okres...
I w druga strone to samo, wykres plaski jak deska, a n akoncu pojawiaja sie 2 kreski
To wszystko sprawia, ze rzeczywiscie czlowiek mysli "odpusc sobie bo i tak to sprawdzanie tempek, objawow itd nic nie daje"...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 09:13
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
A te procenty nie mówią czasem o szansach na pozytyw jeśli jesteś w ciąży? Np to ze komuś w ciąży wyjdzie pozytyw 9 dpo to tylko 18% a ze ciężarnej wyjdzie pozytyw 16 dpo to 100 %?chicken wrote:U mnei w poprzednij cyklu mialam 98% szans i dostalam okres
To bardziej jest zabawka niz cos co rzeczywiscie trafnie okresli, czy jestes w ciazy.
Z tego co widze , to tak naprawde nigdy nie mozna byc pewnym ciazy bo jest mnostwo dziewczyn, ktore maja idealne wykresy, w ciazy powinny byc na 100% a dostaja okres...
I w druga strone to samo, wykres plaski jak deska, a n akoncu pojawiaja sie 2 kreski
To wszystko sprawia, ze rzeczywiscie czlowiek mysli "odpusc sobie bo i tak to sprawdzanie tempek, objawow itd nic nie daje"...
Edit. Tak. Dokładnie o to chodzi a nie o to ile ktoś ma % szans na ciążę
"kiedy możesz już wykonać test ciążowy i jakie jest prawdopodobieństwo pozytywnego testu ciążowego w danym dniu, jeśli jesteś w ciąży;"Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 09:27
KateHawke lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
innamorata88 wrote:Na pękniętych się już nie robi ze względu na różną przeżywalność komórek jajowych. Lepiej żeby plemnik sobie poczekał na owulację niż na odwrót.
No i kurde mnie załamałyscie. Lekarz mi zrobił na pękniętych bo powiedział że parametry nasienia są idealne i plemników jest bardzo dużo to zrobimy.
To nadzieje mnie teraz opusciły...
Stosunek przed owu był 3 dni przed więc lipa...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 09:34
04.2013 - Początek starań (5cs z clo
)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
nick nieaktualnyLady_E wrote:No i kurde mnie załamałyscie. Lekarz mi zrobił na pękniętych bo powiedział że parametry nasienia są idealne i plemników jest bardzo dużo to zrobimy.
To nadzieje mnie teraz opusciły...
Stosunek przed owu był 3 dni przed więc lipa...
Nie ma co sie załamywać
moze akurat zaskoczyło idealnie
innamorata88 lubi tę wiadomość
-
suri2016 wrote:u mnie dziś of pokazuje 18% szansy na pozytywny test, ale trzymam się dzielnie i nie testuję
Suri od którego dnia te procenty się włączają? Ja mam przy tescie adnotacje, ze jeszcze za wcześnie na testowanie.Za to mam naliczonych 16 punktów ciążowych, hehe
14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
-
Odnosnie wykresow temperatur to z perspektywy czasu powiem wam,ze moj ciazowy wykres(z druga corka)-nie tutaj na ovu,ale prowadzilam sobie w domu:)to on wygladal jednak zupelnie inaczej niz moje wszystkie pozostale(stad mialam tez przeczucie przy cb i cp,ze to nic z tego nie bedzie.)
W porownaniu do innych cykli mialam piekny trzystopniowy rozklad temp.od poczatku po owu byly wyzsze niz normalnie(mniej wiecej o 5kresek.Mialam spadek implantacyjny w 8dpo(1 dniowe plamienie),a po implantacji temp wzrosla jeszcze bardziej-az 37,4.Nigdy potem juz tak nie mialam.acha nie bylo tez plamienia 3 dni przed okresem(zazwyczaj mam jak w zegarku).Jestem ciekawa czy kolejny,ew szczesliwy cykl bedzie tez podobnie wygladal...
Dlatego ja zadko testuje bo szkoda mi testow....od razu mniej wiecej wiem czy jest jakas szansa....
Choc oczywiscie zawsze kusi-bo jak to bywa nadzieja umiera ostatnia:)
zubii lubi tę wiadomość
Madzik
Mama 3 corek:) -
nick nieaktualnyDziewczyny w robocie zaczyna byc coraz gorzej
do mnie jeszxze drektor nie przyfuczal ale wlasnie dzwonila kumpela i zaczynaja wisiec nad nami (cala ekipa) czarne hmury. Gin kazal mi sie nie stresowac wiec staram sie ale to trudne oby w srode beta wyszla dodatnia i uciekam odrazu na l4
-
JagodaOVU wrote:Dołączam do Was przyszłe mamuśki:) czekam na testowanie w lutym. Ta niewiadoma...udało się czy nie...oj nie cierpliwie się
Pozdrawiam Was serdecznie
Ja tez nie moge sie juz doczekać czas sie strasznie dluzy ! testowac powinnam 2 lutego ale chyba 30 stycznia pójdę na betę
Majeczka 21.11.2012 r.
11 cs o drugie maleństwo -
Witam się i ja. Dziś mam planowany termin @. Jesli wredota nie pojawi aie do niedzieli to rano zatestuje. Zaopatrzylam się w dwa testy facelle i oczywiscie żółtego bobo. Skoro jest b.dobry może i mi przyniesie II kreski
Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
-
nick nieaktualnyWiesz, ze i ja myślę podobnie. Tyle, ze nie mam problemu z Dyrektorem, ale pracuje w szkole i nie wiadomo co będzie w szkołach od września. Wiec, idealny moment na ciążę.Agniechaaaa wrote:Dziewczyny w robocie zaczyna byc coraz gorzej do mnie jeszxze drektor nie przyfuczal ale wlasnie dzwonila kumpela i zaczynaja wisiec nad nami (cala ekipa) czarne hmury. Gin kazal mi sie nie stresowac wiec staram sie ale to trudne oby w srode beta wyszla dodatnia i uciekam odrazu na l4
A kupowałyście te tanie testy na allu ? Nie wiem czy brać pinki, czy te tanie. Moze ktoś mi podrzuci jakieś linka z którego kupuje ? -
Wiem co czujesz. U mnie praca jest mocno sezonowa-pracuje jako logistyk. Od wiosny do później jesieni jest wysoki sezon i wtedy jest w pracy koszmar-stres codziennyi człowiek ma ochote jak najszybciej uciekać.Agniechaaaa wrote:Dziewczyny w robocie zaczyna byc coraz gorzej do mnie jeszxze drektor nie przyfuczal ale wlasnie dzwonila kumpela i zaczynaja wisiec nad nami (cala ekipa) czarne hmury. Gin kazal mi sie nie stresowac wiec staram sie ale to trudne oby w srode beta wyszla dodatnia i uciekam odrazu na l4
Już 2 razy zdarzylo mi się w takim okresie wziąć L4 na pare dni aby odpocząć bo psychicznie nie wytrzymywałam.
Teraz mam w pracy względny spokoj i jest idealny czas by zaciazyc bo później znowu będzie kicha. Mój organizm jest bardzo wrażliwy i reaguje na kazde zmiany…
Np. po wyjeździe w góry ZAWSZE okres mi się spoznia o tydzień, a nawet 2-przez bardzo duzy wysiłek fizyczny.
Mam wrazenie , ze przez stres w pracy, miałam podwyzszona prolaktynę-zobaczymy co mi wyjdzie teraz na badaniach i zweryfikuje swoja teorie
Wizyta już we wtorek…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 15:45
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja piłam syrop stodal. To niby homeopatia ale mi dawał ulgęAgniechaaaa wrote:Suchy i można go brać w ciąży
-
nick nieaktualny
