X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Lutowe testowanie 2017
Odpowiedz

Lutowe testowanie 2017

Oceń ten wątek:
  • Madziula Autorytet
    Postów: 434 294

    Wysłany: 6 lutego 2017, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daphne wrote:
    Dziewczynki, dzisiejszy popołudniowy, 11dpo:

    https://zapodaj.net/2f5928f7f8694.jpg.html

    Ja nie wiem...płaczę od 20min, uwierzę chyba dopiero jak @ jutro nie przyjdzie...powiedzcie mi proszę, CO TERAZ? Jestem totalnie zielona, to mój pierwszy cykl, gdzie widzę takie kreski na testach ciążowych a nie owu...:D
    Jeszcze jedna sprawa...co z <3? Czytałam, że na początku lepiej się wstrzymać ale ciężko mi teraz od mojego M się opędzić, nie wiem czy to wina hormonów czy czego...bardzo proszę i z góry dziękuję za pomoc!!!! Jesteście niezastąpione!!!

    Piękna kreska! Gratulacje! Nie płacz! :D dbaj o siebie i Groszka!

    zrz6anlirst3bnij.png
    ijpbcwa141osr42x.png
  • MalaMi* Koleżanka
    Postów: 55 18

    Wysłany: 6 lutego 2017, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daphne wrote:
    Dziewczynki, dzisiejszy popołudniowy, 11dpo:

    https://zapodaj.net/2f5928f7f8694.jpg.html

    Ja nie wiem...płaczę od 20min, uwierzę chyba dopiero jak @ jutro nie przyjdzie...powiedzcie mi proszę, CO TERAZ? Jestem totalnie zielona, to mój pierwszy cykl, gdzie widzę takie kreski na testach ciążowych a nie owu...:D
    Jeszcze jedna sprawa...co z <3? Czytałam, że na początku lepiej się wstrzymać ale ciężko mi teraz od mojego M się opędzić, nie wiem czy to wina hormonów czy czego...bardzo proszę i z góry dziękuję za pomoc!!!! Jesteście niezastąpione!!!

    Gratulacje! Super dwie kreseczki! :)

    Ja dopisuję się do testujących 14 lutego. Będzie 12 dpo. Może szczęście nam dopisze! :)

    Kamelkowo lubi tę wiadomość

    0YAzp1.png
    12.03.2015 synek Nathaniel :)
    12.08.2016 Aniołek 9 tydzień cp
    25.11.2017 Aniołek 6 tydzień
  • Daphne Przyjaciółka
    Postów: 132 35

    Wysłany: 6 lutego 2017, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie! W czwartek polecę na betę.
    Kolejne może i głupie pytanie...w środę wyjeżdżam do Polski...650km...wiem, że podróże mogą wydłużyć/skrócić cykl. Boję się teraz jechać, wiecie, zmiana klimatu, ciśnienia i takie tam...za bardzo panikuję?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2017, 15:29

    Sanderka. lubi tę wiadomość

  • Sanderka. Przyjaciółka
    Postów: 68 84

    Wysłany: 6 lutego 2017, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko będzie dobrze nie martw się na zapas ! Gratulacje !

    "Nigdy nie rezygnuj z marzeń . To że coś nie dzieje się teraz nie oznacza , że nie nastąpi nigdy "
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 6 lutego 2017, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daphne gratulacje :)

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Paulinucha87 Ekspertka
    Postów: 445 99

    Wysłany: 6 lutego 2017, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daphne wrote:
    Dzięki dziewczyny za wsparcie! W czwartek polecę na betę.
    Kolejne może i głupie pytanie...w środę wyjeżdżam do Polski...650km...wiem, że podróże mogą wydłużyć/skrócić cykl. Boję się teraz jechać, wiecie, zmiana klimatu, ciśnienia i takie tam...za bardzo panikuję?

    kreseczki ciemnieją czyli dobry znak :)jeszczce raz gratuluje! Co do podróży to jeżeli samochodem to ok nie martw się,róbcie przystanki żebyś mogła troszkę pochodzić i się rozruszać,wez poduszeczke,kocyk i traktuj sie jak księżniczkę i dbaj o siebie :)
    Co do seksu na poczatku ciązy to zależy czy ciąża jest zagrożona(tfu tfu)to wtedy trzeba uwazać,ja jednak radziłabym razie czego po prostu unikać "ostrego"seksu hihi.Tak zapobiegawczo :)

  • mi_lejdi Autorytet
    Postów: 859 836

    Wysłany: 6 lutego 2017, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daphne wrote:
    Ja od 6dpo czuję się okropnie: połączenie kaca z przeziębieniem ale bez gorączki...a dwie kreski na teście widzę ;) trzymam kciuki!!!

    Gratulacje!!! :D Który to cykl? Ja mam jeszcze jakąs biegunkę do tego... dosłownie siła złego na jednego ;)


    Sanderka trzymam kciuki za jutrzejszy test :*

    Sanderka. lubi tę wiadomość

    <3 14.04.2018 Théo <3
  • agacia Koleżanka
    Postów: 39 32

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję nowych fasolek :) Początek lutego, a tutaj tyle pozytywnych wiadomości już :)

    U mnie owulacja była w sobotę lub wczoraj, a teraz spokojnie sobie czekam na nieprzyjście @ :)

  • Asik84 Autorytet
    Postów: 403 222

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    U mnie piersi lekko pobolewają i sutki są bolesne, a od wczoraj czuję ten jajnik, z którego była owulacja. rwie mnie aż od tyłka po stopę ;) jutro idę na usg potwierdzić czy pecherzyk jest w macicy to zapytam czy to normalne, może jakaś torbiel się zrobiła na jajniku, czytałam, że to dość częste. do tego zmęczenie okrutne, mogłabym mieszkać pod kocem, hihi :) :) dzisiejszą beta ładna, 1814 mlu/ml, robię jeszcze jutro żeby było równo po 4 dobach od piątku i na tym kończę :) a jak u Ciebie?


    Suri to normalne z tym jajnikiem, mnie tez tak boli z tego z którego była owulacja. Ja juz po wizycie.
    Jest pęcherzyk, jest ciałko żółte. Serduszka jeszcze nie słychać:) niestety mam troszkę odklejona kosmowke i dostałam l4 na 2 tygodnie. Założyli mi juz kartę ciąży;)

    Mam nadzieje ze jak będę leżeć to wszystko ładnie sie sklei. Powodem może być tez taki wczesny etap ciąży ze wszystko sie jeszcze nie uformowało

    W przyszły poniedziałek wizyta:))

    Aniołeczek 31.03.2015
    I IUI 16.12☹️
    II IUI 14.01 ...16dpo hcg 450,9 30dpo (6tc1d) ♥️
    218848792f.png
  • staraczka1111 Autorytet
    Postów: 1820 3238

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cycki przestały bolec jutro przyjdzie okres pewnie :(

    f2wl3e5e75ssm4p5.png
    bHCG 7dpt - 14.7 , 9dpt-64, 13dpt-542, 20dpt-11534 <3
    25.07.2017 - transfer dwóch ⛄ ⛄
    26.08.2019 transfer dwóch 🐣🐣 7 dpt hcg 1,9 10dpt hcg 6 11dpt hcg 9,4 12dpt 14,3 hcg 15 dpt hcg 14,5 :( *
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asik84 wrote:
    Suri to normalne z tym jajnikiem, mnie tez tak boli z tego z którego była owulacja. Ja juz po wizycie.
    Jest pęcherzyk, jest ciałko żółte. Serduszka jeszcze nie słychać:) niestety mam troszkę odklejona kosmowke i dostałam l4 na 2 tygodnie. Założyli mi juz kartę ciąży;)

    Mam nadzieje ze jak będę leżeć to wszystko ładnie sie sklei. Powodem może być tez taki wczesny etap ciąży ze wszystko sie jeszcze nie uformowało

    W przyszły poniedziałek wizyta:))

    jeszcze trochę za wcześnie żeby było widać serduszko, nic się nie martw. ja jestem kilka dni za Tobą, więc na pewno u mnie nie będzie widać nic oprócz pecherzyka. a cialko zolte masz na myśli w jajniku czy już w pecherzyku? a jakiej wielkości pecherzyk? leży teraz i wypoczywać dużo :)

    Asik84 lubi tę wiadomość

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • kajax Autorytet
    Postów: 512 168

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evve wrote:
    dziewczyny - trzymam za Was kciuki :)
    Ja przed porodem usłyszałam, że to "taki trochę boleśniejszy okres" - a, ze wtedy @ były praktycznie bezbolesne to nic się nie bałam. Na porodówce przeżyłam szok i największy ból w zyciu ( który i tak skończył się cc) - także opisy skali bólu są bardzo subiektywne, każda ma troszkę inną skalę wytrzymałości.

    ból porodowy to największy ból który w ogóle człowiekowi moze sie przytrafić, porównywalny z oderwaniem na żywca nogi. I tu nie chodzi o prog bolowy. Jedna po prostu bardziej wytrzymuje a inna mniej, ale boli tak samo. Ja byłam w tej samej sytuacji co ty. Chcialam być wspaniałą matką taką jaką Zawsze chciałam być chciałam swoje dziecko urodzić naturalnie tak jak wszystkie kobiety i czekałam na ten cudowny ból porodowy a po 15 godzinach okazało się że mam rozwarcie 3 dziecku zaczął zanikać tętno miałam robioną cesarkę w całkowitej narkozie tak że nie mogłam nawet własnego dziecka po urodzeniu przywitać. To był dla mnie koszmarny cios Ponieważ wizualizować sobie te chwile odkąd skończyłam 18 lat. A ból i strach był taki że wpadłam w taki szał ze strachu że musieli mnie do łóżka przypiąć pasami żeby podać mi narkozę. A najgorsze chwile przeżyłam wtedy kiedy Obudziłam się po narkozie i nie widzę swojego dziecka obok. Nikomu czegoś takiego nie życzę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2017, 17:30

    Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
    Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
    Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4752 3475

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki mam do Was pytanie, bo chyba jestem zielona (albo niedouczona :P)
    Byłam dziś na USG, ale za wiele się nie dowiedziałam bo to było na NFZ :D ale czytam sobie teraz opis i mam:
    Jajnik prawy o wym. 27 na 21 z ciałkiem żółtym. Co to znaczy? :)

    I endo 8 mm.

    Dziś moj 20 dc, nie wiem kiedy była owulka bo nie mierzyłam w tym cyklu temperatury.

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • kajax Autorytet
    Postów: 512 168

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co jest najlepsze? Ze tego bólu sie na serio juz na drugi dzień nie pamięta :) i to jest wspaniale, nie chciało mi sie wierzyć ze tak jest jak zwykle kobiety mówią, ale jednak. I jakbym miała dla drugiego dziecka cos takiego przeżyć to przezylabym jeszcze raz. Ale jak sie uda machnąc drugiego dzieciaczka .. To nie bede z siebie robiła juz gieroja: na pewno bedzie to planowana cesarka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2017, 17:42

    Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
    Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
    Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10
  • innamorata88 Autorytet
    Postów: 4329 4638

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina90 wrote:
    Dziewczynki mam do Was pytanie, bo chyba jestem zielona (albo niedouczona :P)
    Byłam dziś na USG, ale za wiele się nie dowiedziałam bo to było na NFZ :D ale czytam sobie teraz opis i mam:
    Jajnik prawy o wym. 27 na 21 z ciałkiem żółtym. Co to znaczy? :)

    I endo 8 mm.

    Dziś moj 20 dc, nie wiem kiedy była owulka bo nie mierzyłam w tym cyklu temperatury.
    Owulka była, endo troszkę słabe, ale norma do zagnieżdżenia to 7mm. :)

    Mikołaj 25.04.2011

    08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
    27.02 3480g Michaś 56cm długości <3
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4752 3475

    Wysłany: 6 lutego 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    innamorata88 wrote:
    Owulka była, endo troszkę słabe, ale norma do zagnieżdżenia to 7mm. :)

    Chociaż tyle dobrego :P szkoda, że nie powiedzieli mi chociaz kiedy ta owulacja była :P

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • kajax Autorytet
    Postów: 512 168

    Wysłany: 6 lutego 2017, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja czekam do 19. Mam wizyte u ginekologa. Zobaczymy co sie dzieje z tymi chorobami i czy okres przyjdzie czy nie. Szynkę mam nisko, zamknięta i duzo białego sluzu. I wszystko spulchnione na maksa.

    Sanderka. lubi tę wiadomość

    Wojtek Ur 9.09.2015 przez nagle CC 2420/52/10
    Stasio ur. 01.03.2018 ProFamilia przez CC 2920/50/10
    Ula ut 27.10.2020 Salce Łódź przez CC 2630/50/10
  • suri2016 Autorytet
    Postów: 1217 897

    Wysłany: 6 lutego 2017, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina90 wrote:
    Chociaż tyle dobrego :P szkoda, że nie powiedzieli mi chociaz kiedy ta owulacja była :P

    nie da się niestety określić dokładnie kiedy, ale jeśli nie bylo widać peknietego pecherzyka to pewnie minęły już jakieś 2-3 dni :) u mnie np jak byłam na monitoring w styczniu to było jeszcze widać pecherzyk, ale już zapadniety, a po owulacji już było od kilku godzin do doby maksymalnie..

    3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
    HSG- prawy jajowód drożny
    Czekamy na córeczkę <3
    7v8rqqmz6q1tpn76.png
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4752 3475

    Wysłany: 6 lutego 2017, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suri2016 wrote:
    nie da się niestety określić dokładnie kiedy, ale jeśli nie bylo widać peknietego pecherzyka to pewnie minęły już jakieś 2-3 dni :) u mnie np jak byłam na monitoring w styczniu to było jeszcze widać pecherzyk, ale już zapadniety, a po owulacji już było od kilku godzin do doby maksymalnie..

    Właśnie nie wiem, czy nie było pękniętego pęcherzyka bo ten lekarz nic mi nie powiedział ;/ a na tym usg nic nie widze :P
    kurde 2-3 dni, ja już obstawiałam, że jestem z tydzień po owu :d bo od tygodnia mnie okropnie bolą piersi od zewnątrz.

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • innamorata88 Autorytet
    Postów: 4329 4638

    Wysłany: 6 lutego 2017, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina90 wrote:
    Chociaż tyle dobrego :P szkoda, że nie powiedzieli mi chociaz kiedy ta owulacja była :P
    Ciałko żółte jest - to była :D kiedy była? Jeżeli II faza cyklu trwa u Ciebie 14 dni to pewnie jak @ przyjdzie, czego oczywiście nie życzę i odganiam na 9 miesięcy. :D

    Karolina90 lubi tę wiadomość

    Mikołaj 25.04.2011

    08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
    27.02 3480g Michaś 56cm długości <3
‹‹ 83 84 85 86 87 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ